Fanfaron
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Fanfaron
-
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - panie doktorze jesterm ciągle wkur***, wszystko mnie wkur***, tłok w autobusie, kolejki w sklepach, hałas, uprzejmy sąsiad...no wszystko, wszystko mnie wkur*** -może pan coś na to doradzić doktor myśli, myśli i mówi - to może pani do lasu pojedzie przyrodę podziwiać, odpocznie od tego zgiełku, pospaceruje sobie, wyciszy się...? - o nie panie doktorze! Las mnie wkur***, ptaki drą ryje, wszędzie gałęzie i pajęczyny i dzikie zwierzęta, tam to bym się dopiero wkur*** No to doktor znowu myśli i wymyslił - to może pani zrobi sobie relaksującą kąpiel z pianką, wie pani, muzyka, świece...? - oo, co to to nie, panie doktorze, wie pan jak bym się wkur****? Muzyka mnie wkur***, piana w oczy szczypie, nie, nie, jak pomyśle, to już się wkur***! w końcu doktorowi brakuje pomysłów, prawie się poddał, ale jeszcze wpadł na jeden pomysł. Mówi do babki - a może seks by pani pomógł? -taak? A nie wiem, a co to takiego? - jak pani nie wie, to moge pokazać... poszli za parawan, ciuchy lecą, już słychać jak to pan doktor pokazuje pacjentce co to ten seks i po chwili słychać wściekły głos: - panie doktorze, może pan się w końcu zdecyduje, wyciąga pan, czy wkłada, bo mnie to już zaczyna wkur****
-
Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola. - To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka. Jadą do drugiego. - Nie znamy pana synka - słyszy w drugim. Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał: - Tato, zaliczmy jeszcze tylko jedno przedszkole, bo się w końcu na ostatnią lekcję spóźnię.
-
Kominiarz puka do drzwi. Otwiera stara babcia w długiej, czarnej sukni. Przygląda się zalotnie kominiarzowi i rozchyla bardziej dekolt. Na jej pomarszczonej, oklapniętej piersi ma wytatuowaną żabę i pyta kominiarza: - Jeżeli zgadniesz co to jest, możesz pójść ze mna do łóżka. Kominiarz w panice: - Słoń, to jest słoń! Babcia: - No O.K., ta odpowiedź mieści się jeszcze w granicach tolerancji...
-
Syn zrobił prawo jazdy i prosi ojca o pożyczenie samochodu. Ojciec ostro: Popraw oceny w szkole, przeczytaj Biblię i zetnij włosy, to wrócimy do tematu. Po miesiącu chłopak przychodzi do ojca i mówi: Poprawiłem stopnie, a Biblię znam już prawie na pamięć . Pożycz samochód. A włosy? Ale tato! W Biblii wszyscy: Samson, Mojżesz, nawet Jezus mieli długie włosy! O, widzisz, synku! I chodzili na piechotę... Kłótnia między rodzeństwem. Mama rozdziela dzieci i mówi do syna: - Jak Ty możesz mówić, że ona jest głupia? Przeproś ją natychmiast i powiedz, że żałujesz! Brat do siostry: - Żałuję, że jesteś głupia.
-
Muhammed był znanym ekspertem od dywanów. Przyjaciel poprosił go, aby wycenił mu dywany w sklepie. Za każdy dywan będzie fundował Muhammedowi butelkę wódki. Muhammed dotyka pierwszego dywanu, zamyka oczy i bardzo pewnie mówi: - Perski, XVI wiek, 5000 dolarów - po czym wypija wódkę. Dotyka drugiego dywanu: - Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 10 000 dolarów... Wypija kolejną butelkę. Na drugi dzień budzi się Muhammed w domu, cały poobijany i pyta żonę: - Kochanie, powiedz mi, ale szczerze, co wczoraj, tak naprawdę, działo się ze mną? Na to żona: - To, że wczoraj wróciłeś do domu pijany jak wieprz, w porządku. To, że zapaskudziłeś cały przedpokój, w porządku. To, że załatwiłeś się do umywalki , jeszcze OK, ale kiedy się obok mnie położyłeś, dotknąłeś moich pośladków i wymamrotałeś: Stara mata kokosowa, 5 centów - tego już nie wytrzymałam!
-
Jakis mezczyzna goni kobietę okładając ją deską -Przechodzien to zauwazył i zwraca się do niego -Panie co pan bijesz tą kobietę? -Panie to nie kobieta.To teściowa -przechodzień do niego kantem ja,kantem. ;D
-
-Tesciowa chciała sprawdzić zieciow czy ją w ogóle lubią,przygotowała sobie wszystko w studni( jak wskakiwała trzymała sie liny). -Przyjechał pierwszy ziec na to tesciowa hop i wskoczyła do studni. -Zięciu podbiega patrzy tesciowa się topi,wyciaga ją i odnosi do domu. -Rano budzi sie i widzi przed domem maluch z napisem -;od teściowej dla ziecia; -Przyjechał drugi zięc i sytuacja powtarza się jak za pierwszym razem -Rano budzi sie a przed domem stoi polonez z napisem ;od wdzięcznej tesciowej dla ziecia: -Przyjechał trzeci zieć -teściowa powtarza stary numer -zięc podbiega do studni,odcina line na której wisiała tesciowa. -teściowa sie utopiła. -zieć rano wstaje a przed domem stoi Mercedes z napisem -;dla kochanego zięcia TEŚĆ;
-
Wraca nawalona wrona z imprezy . Leci i kracze: - Krrra, Krrra Nagle walnęła w drzewo. Spadla. Po chwili podnosi się, otrzepuje z kurzu i próbuje: - Hau, miau - cholera jak to było? ------------------------------------------- Co należy pokazać blondynce po dwóch latach bezwypadkowej jazdy samochodem? - Drugi bieg... -Jasio przybiega do mamy i mówi -Mamo,mamo widziałem jak tatuś robił cos z pokojówką -Taak a co takiego? -Najpierw ja całował,a potem dotykał.Potem poszli do gabinetu rozebrał ją i wsadził........ -Dobrze synklu, w niedzielę podczas kolacji opowiesz to,żeby wszyscy wiedzieli.Nadeszła niedziela,rodzina przy stole i mama daje znak synkowi,żeby zaczął mówić; -No więc tatuś całował dotykał pokojówkę,pózniej zabrał ją do gabinetu rozebrał i wsadził......wsadził........Mamo jak się nazywa to co ssiesz szoferowi?
-
Nieraz je czytam ponownie lapcioszku to boki zrywam:D
-
Przy rozwodach wina jest z obu stron. Ze strony żony i teściowej ................................................. Mąż pyta żonę: - Skąd wracasz? - Z salonu piękności. - I co było zamknięte? .......................................... Lekarz wypisując chorego po operacji udziela mu rad: - Nie palić, nie pić pod żadnym pozorem, co najmniej osiem godzin snu dziennie. - A co z seksem? - Tylko z żoną, bo wszelkie podniecenie mogłoby pana zabić!
-
Noc poślubna: - Kochanie dużo było ich przede mną? Mija godzina, ona milczy - Kochanie gniewasz się na mnie? - Cicho liczę... ********************************************************* ************************ Kłótnia w łóżku: - To ty pierwsza zaczęłaś! - Tak, bo ty pierwszy skończyłeś! ********************************************************* **************************** Pani zadała dzieciom skonstruowanie pułapki na myszy. Na drugi dzień pani sprawdza prace. Podchodzi do Jasia. Jaś przyniósł deseczkę, w nią wbity gwóźdź i na tym gwoździu serek. Pani pyta jak to działa, no to on na to, że myszka podchodzi, je serek, aż nagle jej gardziołko nabija się na gwóźdź. Pani na to, że to zbyt makabryczne i że musi wymyśleć coś nowego. Na drugi dzień przynosi Jasiu inną deseczkę i na niej w dwóch miejscach przymocowany serek, a miedzy tymi serkami żyletka. - Jak to działa? - pyta nauczycielka. - Myszka podchodzi i zaczyna się zastanawiać, który serek zjeść, patrząc to raz na jeden serek, to dwa na drugi. No i tak długo zastanawia się, i kręci główką, aż szyjka przerżnie się na tej żyletce... - informuje Jasio. No, ale to znowu było zbyt makabryczne, więc Jasiu miał znowu wymyśleć coś nowego. Na trzeci dzień przynosi Jasio swój wynalazek. Pani ogląda pułapkę i pyta: - Jasiu, dlaczego twój projekt to tylko mała deseczka? - To jest moja pułapka na myszy. - Więc powiedz, jak działa. - Ano myszka podchodzi do deseczki, chwyta ją w łapki, wali się nią po głowie i krzyczy: nie ma serka, nie ma serka!!!
-
oczy aaaaaaaa aaaaaaaaa kotki dwa
-
po północy dopiero:POOOOOOOOOOOO:D
-
oczy meble posunąć:D
-
Gdzie takie rzeczy mówię oczy? Co Ty mi sugerujesz?:(
-
oczy w tym wieku dzieci bardzo szczere,spontaniczne i mądre;)
-
Na poboczu autostrady superhiperblondyna w superhipermini wypina swoją superhiperpupę wymieniając koło w swoim superhipersamochodzie. Zatrzymuje się policjant I najdelikatniej jak umie zwraca uwagę: - Rozumiem, że jest Pani zdenerwowana, ale stoi Pani niebezpiecznie wyeksponowana na poboczu, a ja cos nie widzę trójkąta. - No.. Bo.. Ja.. Mam wydepilowany - zarumieniło sie dziewczę.
-
23:00 [zgłoś do usunięcia] o czymkolwiek? Fanfi no tak............. ja to zboczuch a Ty bezkarnie o posuwaniu możesz? No nie! I gdzie tu jakieś równouprawnienie? .Co chciałaś posuwać:DMoże meble:D
-
Dlaczego mężczyźni są jak tusz do rzęs? Spływają przy pierwszych objawach uczuć ******************************************************** ******************************* Jaka jest najszybsza droga do serca mężczyzny? Przez klatkę piersiową, ostrym nożem ******************************************************** ******************************* Dlaczego mężczyzna jest jak dyplom magisterski? Tracisz mnóstwo czasu żeby go zdobyć, a potem okazuje się, że do niczego nie jest ci potrzebny ******************************************************** ******************************* Kto to jest mąż? - zastępca kochanka do spraw finansowo-gospodarczych
-
Mężczyzna skarży się lekarzowi, że co noc budzą go koszmary senne. Lekarz daje mu pudełko z cudownymi pigułkami i mówi: - Niech pan weźmie którąś z nich. Po zażyciu zielonej pigułki będzie się panu śniła Claudia Schiffer, po czerwonej Britney Spears, a po niebieskiej Pamela Anderson. - Dziś wieczorem wezmę wszystkie trzy. Ale mógłby mi pan dodać trochę środków wzmacniających? - Po co? - Żeby dać w zęby temu, który chciałby mnie obudzić.
-
oczy i Ty się zdobyłaś tak publicznie?:D Teraz wielki znak zapytania czy warto jechać na te obchody morza:D:P:D
-
oczy hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha o boszeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee hahahahahahaaha
-
oczy jakie pousówanie:D
-
oczy nie zagaduj moze też pikuś:D
-
Na lekcji w-fu, pani każe wszystkim robić rowerek. Wszystkie dzieci ruszają nogami tylko nie Jasiu. Pani podchodzi do niego i mówi: - Dlaczego nie ruszasz nogami? Na to Jasiu: - Bo jadę z górki.