Fanfaron
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Fanfaron
-
22:40 O co chodzi nie kapuje?;0
-
kici zaskakujesz mnie.:pJakoś na innych falach teraz rozmawiamy?:(
-
szybko czytasz W jakim czasie jakbyś się "dorwała" do ksiązki 240 stron przeczytasz?Jednym tchem:)
-
ubaw jest aby troszke.:P:D
-
z notesu:D
-
teraz czytasz,jak skończysz daj znać:D
-
Miło mi
-
Ty dziś wysiadujesz ze mna:D
-
No gdyż już je znam:D
-
aaaaaaaa mówisz o tym górnym żarciku?
-
Mężczyzna około 40-tki pomykał szosą w swoim nowiutkim Porsche. Kiedy już dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, we wstecznym lusterku zobaczył charakterystyczne czerwono-niebieskie migające światełka. Pewien mocy swojego samochodu ostro przyspieszył, ale wóz policyjny nie dawał za wygraną. Po chwili zdał sobie jednak sprawę, że w ten sposób może przysporzyć sobie wielu kłopotów i zjechał na pobocze. Policjant podszedł do niego, bez słowa sprawdził prawo jazdy i powiedział: - To był dla mnie długi dzień, zbliża się koniec mojej zmiany, na dodatek jest piątek trzynastego. Mam dość papierkowej roboty, więc jeśli znajdzie pan jakieś dobre wytłumaczenie to może Pan odjechać bez mandatu. Mężczyzna pomyślał chwilkę i powiedział: - W zeszłym tygodniu moja żona zostawiła mnie dla jakiegoś policjanta. Bałem się, że chciał mi ją pan oddać. - Życzę miłego weekendu - powiedział policjant
-
Wszyscy poszli w ramiona Morfeusza??:P:D
-
Pani kazała dzieciom w klasie rozplanować kolory klasy oczywiście Jasiowi też. Pyta się Jasia -Jasiu jak byś pomalował klasę? Jasiu mówi: tu bym pie**olnął zielony, tu bym pie**olnął czerwony a tu bym pie**olnął niebieski! Pani mówi Jasiu jak ty mówisz! Jutro przyjdziesz z tatą!!! Nazajutrz Jasiu przyszedł z tatą pani kazała powtórzyć Jasiowi co powiedział wczoraj Jasiu mówi: tu bym pie**olną zielony, tu bym pie**olnął czerwony a tu bym pie**olnął niebieski! A tata Jasia mówi ch*jowo to rozplanowałeś.
-
-Pociąg gwałtownie zachamował i młoda dziewczyna z rozpędem wpada -na księdza- Przepraszam tak szybko stanął..... -Ależ skąd moje dziecko,to jest klucz od plebani. ********************************************************* ***************8********* Panie doktorze,mój chłop całą noc mówi przez sen co mam robić? -Pozwól mu w dzień dojść do słowa. ********************************************************* ***************************** Przyszła kobieta do spowiedzi i mówi; -Proszę księdza,mój mąż jest pierwszym mężczyzną........ -Kobieto,czy ty się przyszłaś chwalić czy spowiadać.
-
Pewna mama wchodzi do pokoju swojej córki. Jednak jedyne, co tam zastaje to list leżący na łóżku. Przewidując najgorsze, otwiera go i czyta: "Droga mamo, bardzo mi przykro że muszę ci powiedzieć, że uciekłam z domu z moim nowym chłopakiem. Wreszcie znalazłam swoją prawdziwą miłość, a ty powinnaś go zobaczyć. Jest totalnie słodki ze swoimi tatuażami i piercingiem i tym świetnym motorem! Ale to nie wszystko. Mamo, nareszcie jestem w ciąży! Abdullah mówi że będziemy mieli piękne życie w jego przyczepie w samym środku lasu!On chce mieć ze mną jeszcze wiele dzieci a to też moje marzenie. Właśnie tam odkryłam, że marihuana jest właściwie świetna. Będziemy ją sadzić również dla naszych przyjaciół, kiedy skończy nam się koks i heroina. Mam nadzieję że w międzyczasie nauka wynajdzie jakiś środek na AIDS, żeby Abdullahowi lepiej się żyło, a on naprawdę na to zasługuje. Nie musisz się o mnie bać, przecież mam już 13 lat i potrafię sama o siebie zadbać. Za niedługo przyjadę, żebyś poznała swojego wnuka! Twoja kochana córka
-
TAK SIE KOCHANI ODPOCZYWA NA ŁONIE NATURY 12 sierpnia Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domku.Boże jak tu pięknie.Drzewa wokół wyglądają majestatycznie.Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem. 14 października Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi !!!! Wszystkie liście zmieniły kolory-tonacje pomarańczowe i czerwone.Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe !!! Jestem pewien,że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi.Tutaj jest jak w raju. Boże jak mi się tutaj podoba. 11 listopada Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego jak jeleń. Mam nadzieję,że wreszcie zacznie padać śnieg. 2 grudnia Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg.Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdrą. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem ). Potem przyjechał pług śnieżny i znów musieliśmy odśnieżać drogę dojazdową. Kocham Beskidy. 12 grudnia Zeszłej nocy znów spadł śnieg.Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce. 19 grudnia Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie pojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny. 22 grudnia Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem pewien , że pług śnieżny czeka tu za rogiem , dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Sk**wysyn !!! 25 grudnia Wesołych Pie**olonych Świąt. Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten sk**wysyn od pługa śnieżnego.......przysięgam - zabiję ! Nie rozumiem, dlaczego nie sypią drogi solą, żeby rozpuściła to cholerstwo. 27 grudnia Znowu to białe gówno napadało w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa z wyjątkiem odśnieżenia drogi dojazdowej, za każdym razem kiedy przejechał pług. Nigdnie nie mogę dojechać.Samochód jest pogrzebany pod górą białego gówna. Meteorolog znowu zapowiadał 25 cm tej nocy.Możecie sobie wyobrazić ile to oznacza łopat pełnych śniegu ?? 28 grudnia Meteorolog się mylił !!! Tym razem napadało 85 cm tego białego cholerstwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata . Pług śnieżny ugrzązł w zaspie, a ten łajdak przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę.Powiedziałem, że sześć już połamałem, kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozwaliłem o jego zakuty łeb. 4 stycznia Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem , pod samochód wpadł mi cholerny jeleń i całkiem go rozwalił. Narobił szkód na 3 tysiące.Powinni powystrzelać te pieprzone zwierzaki. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie. 3 maja Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie jak zardzewiał od tej pieprzonej soli, którą posypują drogi. 18 maja Przeprowadziłem się z powrotem nad morze . Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Beskidach.
-
+30C Polacy śpią bez żadnego nakrycia. Amerykanie zakładają swetry. Mieszkańcy Miami włączają ogrzewanie. +10C Mieszkancy domow komunalnych w Helsinkach zamykaja okna. Lapończycy (nie mylic z Japonczykami!) sadzą kwiatki w oknach. +5C Lapończycy opalają się na balkonie, jeżeli słonce jest jeszcze nad horyzontem... +2C Włoskie samochody nie zapalają. 0C Woda zamarza. -1C Oddech staje się widoczny. Czas zaplanować urlop nad morzem śródziemnym. Lapończycy jedzą lody popijajac zimnym piwem. -4C Kot wchodzi pod kołdrę. -10C Czas zaplanować urlop w Afryce.. Lapończycy idą popływać. -12C Zbyt zimno na śnieg. -15C Amerykańskie auta nie zapalają. -18C Wlaściciele domów w Helsinkach włączają ogrzewanie. -20C Oddech staje się słyszalny. -22C Francuskie auta nie zapalają. Za zimno na jazdę na łyżwach. -23C Politycy zaczynają współczuć bezdomnym. -24C Niemieckie auta nie zapalają. -26C Z oddechu uzyskuje się materiał na budowę iglo... -29C Kot wchodzi pod pidżamę. -30C Japońskie auta nie zapalają. Lapończyk klnie, kopie w koło swojej Toyoty i zapala Ładę. -31C Za zimno na pocalunki - usta przymarzają do siebie. Lapońska druzyna narodowa zaczyna przygotowania do sezonu wiosennego. -35C Czas zaplanować dwutygodniową kapiel w gorących źródłach. Lapończycy odśnieżają dachy. -39C Rtęć zamarza. Za zimno by myśleć. Lapończycy zapinają ostatni guzik w koszuli. -40C Niemiec bierze samochod pod kołdrę. Lapończycy ubierają swetry. -45C Lapończycy zamykają okienko w wychodku. -50C Lwy morskie opuszczaja Grenlandie. Lapończycy zamieniają rękawiczki z pięcioma palcami na jednopalcowe. -70C Niedzwiedzie polarne opuszczają biegun. Na uniwersytecie w Rovaniemi organizuje się bieg długodystansowy. -75C Św. Mikołaj opuszcza krąg polarny. Lapończycy opuszczają nauszniki z czapek na uszy. -250C Alkohol zamarza. Lapończycy są wkurzeni. -268C Hel staje się plynny. -270C Piekło zamarza. -273,15C Zero absolutne. Brak ruchu cząstek elementarnych... Lapończycy przyznają: "Tak,jest nieco chłodno, rozłupmy se flaszeczkę na rozgrzanie
-
teraz mnie tym ująłaś i kici zostaniesz:D
-
a czym już spalone ubiegłas mnie:D
-
a w czym?
-
Dobra kiciuś tak lepiej:D
-
bez przerwy piszę kicia a Ty NIC NA To.:P
-
oczy Buziaka nie dostaniesz 3 dni chyba ze zażyjesz ziele angielskie:D
-
kici dlaczego nie reagujesz na moje wpisy Twojej ksywki(przekręcania):P
-
oczy On Ci doradza na domowe pielesze a nie wyjściowe:D