Fanfaron

Oczywiście takie stwierdzenie było na wyrost.Nie znam przecież Twojego stanu pobudliwości.Lecz mój stan jest u kresu wytrzymalości.Otrzymałem już "propozycje do nieodrzucenia":PWięc po głębokiej analizie........ zalałem się niemiłosiernie i odpędziłem te "kuszące" sytuacje:D

jokita--- przypomniałaś mi to czego w swojej świadomości skrzetnie blokowałem.Totalny brak od 2 miesięcy więc mam dylemat,jak ten stan będzie jeszcze trwał:O:(:P:);)

Oczywiście trzeba "wypracować "ten niepowtarzalny smak do każdego dania ,z czasem to połapię i przypomnę sobie.Mam nadzieję,ze szybciej do mnie dotrze niż sie tego spodziewam:D

Niestety tak jokita.Zapomniałem tej"profesji" i na nowo muszę się uczyć.Lecz jest tyle objaśnień w necie więc nie powinno nastręczać mi trudności.

Pozdrowienia od-- i vice versa

petrol-- to zrobiłaś sobie porządną dawkę nocną.Nie miałaś koszmarów?:DOdpowiesz wieczorem.Jeszcze godzinkę tutaj pobrykam i zabieram się do roboty.Żeby mi sie tak chciało jak mi się nie chce:D

Witam Bardzo mi miło,ze spotykam się z autorką tematu.Masz tak niecodzienny nick,toteż zapomniałem a nie chcę od poczatku znajomości popełniać gafy:P:D miłego dnia zapowiada się ciepławy dzień.

petrol-- a jak film?

petrol-- kiedyś zgadałem sie z osobą co byliśmy na temacie.Bylo grono osób.Jak sie dogadaliśmy wyszło,ze tylko oboje:D

O bosszzzzzzzze tyle czytania nie zdzierżę tego dziś:D

Pod innym nickiem hahahaha

Mam wrazenie,ze brykacie jeszcze po innych tematach.Znajdę was tam:D

Jeśli masz tutaj na forum te wypowiedzi łatwo Cię znależć.Możesz być nawet na orange:D

o czymkolwiek?-- aaaaaa to teraz tak się to nazywa:D:P:D

petrol -- jesteś pedagogiem czy tylko takie zainteresowanie?

ach te literówki stronka*********

o czymkolwiek?-- nie dowierzałaś a teraz stuknęła stonka:D

helikopter-- szkoda nie będziesz wiedzieć:D

petrol-- do jutra wieczorka

petrol -- nie zapytałem co jest interesującego na kulturze?

helikopter-- mogłabyś dosłownie przetlumaczyć swoją stokę.Rozumię ,ze czasami nie można lecz sbróbuj:D

helikopter-- trzeba przeczytać od początku czyli jak tutaj się zjawiłem,:P:)

zostałem sam:O:( Ubolewam:)

Luiqendi-- długo tam przebywasz? Czy na stałe zamieszkałaś?

Trzeba by sie przerzucić na TV.Nie ogladam TV od paru lat:P:D