Fanfaron

22:43 [zgłoś do usunięcia] o czymkolwiek? kolorowych, mam zamiar się wyleczyć po kołdrą.--????????? NIE KUMAM moze za tępy jestem:D

Wstyd przyznać sie do tego lecz jak nastała epoka video już nie przeczytałem żadnej książki Przedtem miałem takie 'chody' że wypożyczałem jednorazowo za każdym razem 25-30 książek o różnej tematyce.

Znałem kiedyś bardzxo dobrze język ościennego kraju,niestety zapomniałem go zupełnie.:O:(

Luiqendi-- czyli tafilem,gdyż na angielski mi nie wygladał.Dobrze znac obojętnie jakiś język czasem przez przypadek można sobie pokonwersować.

o czymkolwiek?-- mozesz to czynić jestem w głębokiej depresji czyli powiedziałem lekarzowi w ten sposób.Jeśli bym skończył ze sobą i przez ten wstrząs żona odzyskała by pamięć czy daje na to 100 % gwarancji.Zadumał się i odpowiedział tak,niestety nie dam panu gwarancji ,ponieważ nauka tak daleko nie jest posunięta.

Luiqendi-- czyżby hiszpański znałaś?:)

A Ty od ilu już lat masz zdobnik na palcu?-- więcej aniżeli liczysz sobie lat:D Ale mnie dociskasz niesamowicie:D

stokfish-- siemanko chorego się pytają,więc mów i właczaj się.Będzie bardzo miło.A jak z zaczernieniem u Ciebie.Już tutaj ktoś był podszywany

o czymkolwiek?-- znów odezwało się w głowie czerwone światełko.Jak mam tutaj odpowiedzieć.Dobrze zaryzykuje.Więc tutaj przebywam aby uciec od przykrości i nie myśleć o nich.Żona jest w cięzkim stanie od paru miesiecy.

o czymkolwiek?-- dlaczego tak wcześnie wyszłaś za mąż?:)

petrol z tymi sentencjami to tak jak urodzić się i mieć w sobie coś.Albo sie ma lub nie.:D

o czymkolwiek? -- mam jedną szczególną wadę jestem komunikatywny aż za bardzo:D

Nigdy żony nie zdradzilem i myślę ,ze tak pozostanie.:)

Uszczknę nieco jak jesteś tak mocno zbulwersowana.Jestem żonaty i dzieciaty.Wystarczy na początek?Nie szukam kochanki czy innej kobiety>Jestem szczęśliwym małżonkiem.

o czymkolwiek?-- znasz te przyslowie jak się ktoś sparzy to na zimne dmucha:D

o czymkolwiek?-- może brzmi to prozaicznie co powiem lecz na razie wstrzymam się od opisów swojej osoby,Dobrze?.Dowiesz się pierwsza jak tak daleko będzie.;)

petrol-- intuicja i Twoje skromne wypowiedzi.Tak facet nie mówi jak TY.:P:D

o czymkolwiek?-- dobry znak już zaczynamy na jednakowych falach czasowych rozmawiać:)

o czymkolwiek?-- duża bużka za zmianę.Czy Ty chcesz mi powiedzieć ,ze w małżeństwie twoim zakradła się rutyna i nuda?

o czymkolwiek?-- a w realu nie można sie "załapać"

o czymkolwiek?-- przepraszam Pożyjemy i zobaczymy czy tutaj sie "spodobamy sobie";)

(ilość tematów: 2, ilość postów: 179)-- chyba nie tak dawno,co? Jeszcze masz 2 tematy załozone.Nie wypaliły?

helikopter-- wysiłek okrutny ;) Jak radzisz sobie z tym.Czy pracujesz w jakimś systemie zmianowym?

21:31 [zgłoś do usunięcia] Lukresja http://tnij.org/iwq9 -- o co Ci biega tam??:)

helikopter--hehehehehe ale zmyliłaś mnie tym nickiem :D