

lapia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lapia
-
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Herbatko, wielkie wielkie gratulacje ;]] Niech Ci Kubuś zdrowo rośnie i nie rozrabia za bardzo ;] tak patrzę, że wcześniaczki nam się rodzą i łapię nerwa :D oby mój jeszcze troszkę posiedział, bo póki co (że tak brzydko powiem) nie mam czasu na poród ;]] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nasz CYC jest taki, że się dostosuje ;] ja mam 80B i też jakoś trudno mi w to uwierzyć, że wykarmię dziecko, ale lekarz mnie uspokoił, że jak mam karmić to nakarmię i z miseczką A ;] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
AgnieszkaW: sen rewelacyjny :D nie ma to jak my baby ;] ja na tydzień przed terminem jestem umówiona do fryzjera i sama z siebie się śmieję, że na porodówkę się stroję ;] Kotlinka co do wysłania partnera po stanik to bym nie ryzykowała ;]]] pójdzie i kupi różowy z koronkami "bo ładny" ;]]] -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
lapia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ależ prosimy prosimy, zapraszamy ;] im nas więcej tym lepiej, bo nam temacik czasem bardzo zamiera. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Właśnie będąc ostatnio w auchan tak przystanęłam przy stanikach i się zawiesiłam. I tak to tylko odwlekam i odwlekam... ;] no bo tak szczerze to nie wiadomo jakie te nasze piersi będą po porodzie. -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
lapia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamaAnia GRATULACJE !!! Hehe, tak chciałaś, żeby jak najszybciej nadeszło rozwiązanie i zobacz! Mąż pomógł nie ma to tamto :D Rewelacja, cieszę się razem z Tobą, że Córcia zdrowa i jeszcze raz wielkie wielkie gratulacje dla Ciebie i męża, i buziaki dla Ilonki ;]]] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też właśnie w środę miałam pobraną próbkę na paciorkowca i to wieczorem - laboratorium nieczynne. Wczoraj święto - laboratorium zamknięte. Więc powiozłam dopiero dziś, nie było innego wyjścia. Lekarz sam pobrał próbkę nawet bez żadnego pytania, no ale tak jak pisałam, to lekarz prywatny. Jak wcześniej pytałam swego państwowego to powiedział: "może sobie Pani zrobić jak Pani chce, ale nie jest to obowiązkowe". Kurde, może nie obowiązkowe, ale BARDZO wskazane. Co do torby do szpitala to ja w martwym punkcie :/ mam tylko kapcie i klapki pod prysznic. Za to napadłam na aptekę i zostawiłam tam oczywiście niemałą sumkę na te maści, wkładki, kremy, sole. Niesamowity to wydatek. A teraz wrzuciłam kolejną porcję ubranek do prania. Póki mogę chodzić robię co się da, żeby tyłek nie nabrał jeszcze więcej cellulitu ;] -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
lapia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hmm... coś znowu zacichło tu. Ja wczoraj miałam totalnie zalatany dzień. Byłam też u lekarza i dowiedziałam się, że wszytsko jest ok. No i to już połowa 36tygodnia... jakoś nie dociera to do mnie ;] ale coś czuję, że synek sobie posiedzi dłużej, chyba mu za dobrze w brzuchu ;] Jak się czujecie? Wiecie może coś nowego o maluchach? Piszcie, piszcie, piszcie ;] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczynki ;] Te racuchy... Ah, zjadłoby się, tylko żeby ktoś zrobił, bo ja mam niesamowitego lenia w tyłku ;] Wczoraj byłam u lekarza i z synkiem wszystko dobrze. Od jakiegoś czasu chodzę prywatnie i powiem szczerze, że opieka zupełnie inna niż państwowo... Święta prawda - jak zapłacisz to masz. Na papierosach zaoszczędziłam taką sumę pieniędzy, że teraz mogę sobie pozwolić na lepszą opiekę nade mną i dzieckiem ;] Pozdrawiam Was ciepło w ten niezbyt ciepły dzień ;] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam wszystkie nowe grudnióweczki ;] Co do tych bóli krocza to ja mam je od 32tc. Już się zaczął maluch układać i drogę sobie torować ;] To jest odczuwalne dokładnie jak zakwasy, jak najbardziej normalne, bo jak słyszałam "dziecko układa się w kanale rodnym". A napięta skóra na brzuchu to koszmar... Ja mam tak po piersiami, bo mi strasznie kopie pod żebra i mam wrażenie, że ta skóra jedzie ciągle na permanentnym zdrętwieniu. Strasznie naciągnięta jest, no ale nie oszukujmy się, w tych tygodniach to już nie takie znów maluszki w nas tańcują ;] Tak czytam o tych waszych skurczach i się zastanawiam kiedy i mnie dopadną. Na razie nie odczuwam żadnych i raczej się z tego cieszę, bo ja widzę nie jest to przyjemne uczucie. Cały weekend przebimbałam nie robiąc dosłownie NIC. Dopadła mnie depresja przedporodowa ;] ale dziś jakoś mi już lepiej, może dlatego, że niebo troszkę jaśniejsze mimo, że delikatnie pada. U nas już od dawna łóżeczko przygotowane i pościelone, ciuszki poprane ułożone w szafkach, wózek i nosidełko też już są. Nie wyobrażam sobie żebym miała z tym czekać do ostatniej chwili (no chyba że byłabym zmuszona właśnie remontem etc.), bo już teraz trudno mi wystać przy desce do prasowania dłużej niż 30minut. A przy tym nie mam nikogo kto mógłby mi pomóc, bo mąż zarabia na pampersy, a od rodziny jesteśmy daleko. Parszywa delegacja ;/ Jutro mam wizytę u lekarza i może dowiem się czegoś nowego o tym małym zbóju ;] -
Dziękuję za odp ;]
-
Heloł, jestem w 35tc, dadzą mi już listę co wziąć do kliniki? Bo kurde chyba jakby czas się popakować troszkę ;]
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
lapia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja wybieram się na cmentarz, ale to nie dziś, pewnie jutro. Zmuszam się chociaż do takiego niewielkiego ruchu, bo stałam się taaaaaaka leniwa... Co do lakieru to nie wiem jak to jest, ale możliwe... ja jeszcze dwa tygodnie temu byłam w stanie pomalować paznokcie u nóg, a teraz nie potrafię ich zmyć :D i męczę się strasznie, więc o ponownym pomalowaniu to nawet nie ma mowy ;] Najlepiej, że mąż oferuje mi swoje usługi kosmetyczne, mówi, że pomaluje mi te paznokietki, ale ja chyba wolę nie ryzykować, bo później całe stopy będę musiała w zmywaczu moczyć ;] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gwiazdeczko nie masz co się obawiać cc, to lepsze niz sn. Znaczy dla Ciebie w Twoim przypadku bezpieczniejsze no i nie bolesne, bo znieczulają Cię dokładnie i nie czujesz bólu. A przy porodzie siłami natury to wiadomo... aj, nie chcę o tym myśleć ;] Wiele osób załatwia sobie cesarkę na życzenie, aby zaoszczędzić sobie tej męki przy porodzie naturalnym, tak więc wierz mi, że jest wiele osób, które jeszcze za to płacą ;] Później szew rwie, no ale jakbyś rodziła sn to byłoby pewnie nacięcie i też by Cię szyli. A poza tym jesteś zasłonięta kurtyną i nic nie będziesz widziała i czuła. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczynki. Ja słyszałam, że Rennie można brać bez obaw. O ile cokolwiek można brać bez obaw ;] mnie na razie zgaga omija (odpukać), za to synek szaleje w brzuchu jak opętany ;] Mąż ma radochę, bo lubi się z nim bawić. Delikatnie naciśnie w jedno miejsce i zaraz dostaje kopa zwrotnego, naciśnie gdzie indziej i wtedy znowu kopniak. Zabawa na całego, tylko czemu wewnątrz mnie :D Jeśli chodzi o CUD zajścia w ciążę to ja też jestem tego przykładem ;] ostatni okres miałam 8lutego (wcześniej nie miałam okresu przez 3miesiące), także termin wychodzi na 15listopada jak w mordę strzelił. A według USG w ciążę zaszłam ok.8marca i termin się waha między 6 a 13grudnia. Najczęściej powtarza się 6 i 9grudnia, ale to chłopak, to może przenoszę. W ogóle to największa moja przerwa w miesiączkowaniu to nawet pół roku, wyobrażacie sobie...? Także te nasze szalejące na potęgę w brzuchu Szczęście to prawdziwy CUD ;] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie dziewczynki ;] Ewa0505: co do imienia Kamil to ładne, mi się podoba. mammma80: Artur też ładne i wcale nie takie twarde, znałam pewnego Artura, bardzo fajny facet z niego wyrósł ;] evangeline: nic się nie martw o synka, będzie dobrze. Ostatnio kolega miał taką operację i po kilku dniach od zdjęcia szwów już normalnie funkcjonował, a on znacznie starszy od Twojego Julka, a wiadomo, że u małych dzieci wszytsko się szybciej goi. Tylko upilnować trudno ;] Co do obaw porodowych to ja staram się nie myśleć... Mimo, że wiem, że to nieuniknione to jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, że zdołam urodzić (już samo to słowo paraliżuje;]) małego człowieczka. Pocieszam się faktem, że opiekę poporodową będę miała dobrą i nikt na mnie się nie wydrze, że "było trzymać nogi razem to by teraz nie bolało". Bo właśnie tego bardziej obawiałam się niż samego bólu. A ból podobno 100razy mocniejszy niż przy miesiączce... Eh, za jakie grzechy ;] No i opieka nad takim bezbronnym maleństwem... Koleżanka rodziła 3 tygodnie temu, to mówi, że najważniejsze, żeby się nie bać, bo dziecko to czuje i też się denerwuje razem z nami a okazuje to donośnym płaczem. Tylko weź i się nie bój ;] nigdy nie miałam styczności z niemowlakami i opieką nad nimi, a na pomoc mamy, babci, ciotki też nie mam co liczyć, bo mieszkam z dala od rodziny. Pozostaje mąż, który też drży na samą myśl o wykąpaniu takiego małego brzdąca ;] A o tych malinach to już nie wiem co mam myśleć, jedne piszą, żeby pić dużo malinowych cudów a tu lekarz Amelee zupełnie co innego. Ja nie piję nic póki co i tak myślę, że chyba nie zacznę. Się rozpisałam ;] miłego dnia życzę wszystkim, lekkości i żadnych zwartwień ;] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję ;] A imię Borys? Jak dla mnie to na nie, ale to tylko moje zdanie. Jakoś mi tak zbyt hardo brzmi. A przede wszystkim kojarzy mi się z psem koleżanki, boldogiem brzydkim i śliniącym się ;] to pewnie stąd ta moja niechęć ;] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agnieszka Nie przejmuj się tak tym, że maluch mniej się rusza, tak jak napisałaś - ma coraz mniej miejsca. Czytałam, że w późniejszym okresie ciąży dzieci już nie tyle co kopią i strasznie fikają, tylko bardziej się rozciągają, bo są coraz większe i też wkręciło się, że coś jest nie tak, bo stał się bardziej ospały. Na co lekarz powiedział dokładnie to co napisałam. Także nic się nie martw i głowa do góry ;] I tak szczerze powiedziawszy to w różnych artykułach wypisują, że jak się dużo rusza to może być źle, jak mało to też może być źle, to niby skąd same mamy wiedzieć jak jest dobrze, skoro każde dziecko jest inne. Najważniejsze to nie popadać w paranoje, bo codziennie byśmy u lekarza lądowały ;] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja miałam tak samo, musiałam wiedzieć jaka płeć, jestem w gorącej wodzie kąpana ;] U mojego synka to wiem, że policzki pyzate ma po mnie i nosek mały "kartoflany" też po mnie ;] za to wzrost i figurę będzie miał po tacie, bo długi i chudy ;] -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
lapia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ełczanka Jesteś dla nas kopalnią wiedzy, skąd Ty to wszystko wiesz ;] ależ to dobrze, że jest ktoś taki na forum ;]. U mnie w najbliżeszej rodzinie urodziły się trojaczki (wszystkie trzy dziewczyny;]) oczywiście przed terminem, w 7miesiącu. Oczywiście musiały poleżeć w szpitalu, bo były strasznie maluśkie, ale zdrowe. Teraz mają po 10lat i są naprawdę jak na swój wiek bardzo wysokie ;] i wszystkie trzy identyczne ;]] Dziewczyny mam pytanie czy słyszałyście o tym sposobie mierzenia wzrostu dziecka w brzuchu: FL*7 (kość udowa pomnożona razy 7). I że to ma być niby długość dziecka całkowita. Możliwe? Bo wg tabel centylowych to wydaje się możliwe. Ja zaczynam dziś 34tc i staram się jak najmniej myśleć o porodzie i jakoś mi to się póki co udaje ;] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie ma co się oszukiwać, robimy się coraz bardziej ociężałe ;] Jednak nosimy w nadmiarze te "kilka" kilo ;p dzisiaj na przykład do mycia głowy musiałam zawołać męża, bo ten mały balaścik z przodu delikatnie zniwelował możliwość pochylenia się ;] Eh, bajecznie :) -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
lapia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to trzymamy kciuki i odezwij się jak już będziesz coś wiedziała ;] -
Grudzień 2010 - reaktywacja
lapia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Jak tak czytam to widzę, że każda z nas miała dziś nieciekawą noc. Ja się ciągle budziłam, żeby pójść do łazienki, ale tak mi się nie chciało wstawać... bo to trzeba się przewrócić itd... Wczoraj na cacy przygotowałam łóżeczko dla bobasa. I tak sobie stałam i patrzyłam i jakoś nie może do mnie dotrzeć, że już za 7tygodni będzie tam leżał mały brzdąc ;] i że to ja takie małe cudo jestem w stanie na świat wydać. Ehh, rozczuliłam się ;] -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
lapia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to kiepska sprawa z podlasiankami... Myślałam, że ten temat się rozkręci a tu dupa. Ja w poprzednim tygodniu robiłam toxo i też wszystko gra. Oprócz tego odczyn coombsa, hiv, hbs i wszyściutko ujemne. Zdrowa baba ze mnie, a to oznacza bezpieczeństwo dla bobasa. Pogoda jest przepaskudna... Nigdzie dziś nawet nie wyszłam, bo jak przez okno spojrzę to już mi się niedobrze robi ;/ -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
lapia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej NowaTu24. Patrzę, że młoda mamusia z Ciebie ;] Też nam się tu "przydasz" w poradach itp ;] choć coś tak patrzę, że temacik zamiera lekko...