znacznie_lepsza

http://www.youtube.com/watch?v=pa14VNsdSYM

o w dupę! ! puściłam na maksa, przystawiłam sobie głośnik do ucha i nagle to mi się zadrło! nosz kurde! bym zawału dostała! idę po tabletki.

jeszcze nigdy nie było tak źle. wszystko mi się sypie. nienawidzę życia

http://www.youtube.com/watch?v=Xu3AjfZyg6k

witam;) chciałabym dowiedzieć się jak najwięcej o tym zawodzie, czym zajmuje się asystent, jaki kierunek trzeba ukończyć, zarobki...szukałam o tym na internecie,jednak niewiele znalazłam. może ktoś z Was się orientuje? :)

u mnie zawsze jest żywa choinka i obowiązkowo do samego sufitu;) nie przeżyłabym małej:P tylko raz byłam na pasterce. po prostu nie lubię chodzić do mojej parafii a gdzie indziej mam daleko;/ po prostu na pasterce śpiewał tylko chór, my wszyscy staliśmy i słuchaliśmy. i uprzedzając pytania - nie mogliśmy się włączyć do śpiewu ponieważ chór tak strasznie udziwniał melodie, że w życiu bym się nie połapała;/ według mnie nie tak powinna wyglądać pasterka, więc podziękowałam. co do prezentów, zaczynam kupować je dopiero ok 10 grudnia;) i ; JAK TO NIE MA KEVINA?!

15? wcześnie;) ja chyba 23 ubiorę;)

dziewczyny! jeszcze tylko ok, miesiąca do świąt! szybko zleci;) już się nie mogę doczekać grudnia... śnieg, święta, sylwester, moje urodziny:P podobno już za kilka dni ma zacząć padać śnieg;)

może po prostu kup im coś związanego z ich zainteresowaniami? :) tym sposobem na pewno nie będzie nietrafionych prezentów:) a jeśli nie wiesz zupełnie co masz kupić albo któreś nie ma zainteresowań, to może coś z kosmetyków.

guma orbit - u mnie też niestety aktualnie krucho z kasą:o ale, przecież czasami można kupić naprawdę fajne rzeczy za niewielkie pieniądze;) tylko trzeba je najpierw znaleźć:P

szkoda że na mojej ulicy nie ma ozdobionych domów:( może dlatego ze mieszkamy w blokach:P

u nas sprzata się dopiero w grudniu:) nie sprzątamy wcześniej, bo znowu się zabrudzi, a bez sensu 2 razy robić to samo...

też wolałam tą starą reklamę coca- coli:( ja właśnie zupełnie nie mam pomysłu co kupić rodzinie;) coś wymyślę:P

u mnie też się pości. nie jemy NIC aż do kolacji wigilijnej:)