Madziula_87

Klaldyna- Twoje sny to mam rade, po prostu mysl duzo przed snem o tym ze to on cie blaga o powrot, wtedy moze ci sie to przysni - no... tak pozytywnie... ;) A co do wyrka... ja to caly czas spie tylko na jednej stronie lozka,a ta druga ciagle na niego czeka ;) hehe ;)

Dzien dobry dziewczynki :):) Egzamin zaliczony ;) juz nie trzeba wkuwac :):) Tak- masz racje, koledzy nie zawsze musza przeszkadzac, ale wiesz jak to jest - facet z kolegami i facet bez kolegow - dwa rozne stworzenia ;)

Hmmmm panikuje chyba ;) :D:D:D

Helloooo ;) Widze ze gorace dyskusje mialy tu miejsce gdy mnie nie bylo :D A ja w koncu po pracy ;)\ No i dziolchy jest pozytywna inf. - moj zimny dran bedzie na tym ognisku na 99% ;) nie pytalamn wprost ale kumpela wspominala ze sie wybiera... Tylko troche do dupy bo podobno ma byc spora grupka,w tym jego kumple z pracy, a wiadomo jak to przy kumplach.. ciezko bedzie o jakies zblizenie ;) hehe non ale zobaczymy, mam nadzieje ze moze kilka osob sie wykruszy ;) Cholera i jeszcze nie mam wynikow egzaminow, pewnie dopiero jutro beda. Jak nie zdam to w piatek bede musiala zakuwac zamiast sie pindrzyc na wieczorek.. Zajebiscie... ;) Ehhh i zlamaly mi sie dwa pazurki, a moja tipsiara jest niedostepna, jak ja bede wygladac... Wrrrr moze cos wymysle zeby sie nie rzucalo w oczy.... ;) W koncu na impr mam wygladac nienagannie ;) EEEE Hustun... Dlaczego wszyscy zmykaja jak ja sie pojawiam ;);)

Rzeczywiscie pioseneczka cudna, taka zyciowa... az milo sie slucha ;) U mnie dzis prawdopodobnie wyjasni sie sprawa z ogniskiem, czy w ogole sie odbedzie i czy ekipa dopisze. Trzymajcie kciuki, zeby wszystko bylo po mojej mysli i zeby moje skarbenko tam bylo ;) A tymczasem mykam do pracy :) Trzymajcie sie dziewczynki, buziaczki dla Was ;**** Zajrze do Was wieczorkiem :D

Madre jest powiedzenie, ze na stara milosc najlepsza jest nowa... Zanim zakochalam sie na maxia w 'moim' nawet nie myslalam o tym ze mozemy byc razem.. bylam zaslepiona kims innym.. Troche czasu potrwalo zanim mnie zdobyl ale udalo mu sie ;) No ale jak dla mnie narazie to jedynie rozmyslania bo nie wyobrazam sobie zebym mogla sie przytulac do kogos innego itp ... bleee ;) Moze za 100 lat... ;)

Wera- swieta racja... napewno kiedys wszystko sie ulozy i bedziemy szczesliwe... ;) To Twoje byłe to rzeczywiscie.. hmm dobrze ze go zostawilas.. ehhh ta milosc to rzeczywiscie jest slepa.. Wrrrr a ja znowu obudzilam sie jakas poddenerwowana... :/

Szczescia sie nie boje, chyba raczej rozczarowania.. No przeciez pisalam w niedziele o wrozbach ;) Wrozby Anieli sa takie ze achhhh....Ogolnie mowiac to wywrozyla ze moje kochanie czuje do mnie to samo co ja do niego i ze szybko do siebie wrocimy.. :D Ojjjj oby tak bylo....

Ojjj jak ja bym chciala zeby te wszystkie piekne wrozby Anieli sie spelnily... :) Tylko az sie boje w nie wierzyc.... ehhhh

Będę sie starala, ale na sama mysl o tym wszystkim mam stracha... Podobno po % jest latwiej.. ale po naszej pierwszej imprezie po rozstawniu nic z niego nie wyciagnelam... Kolezanka poradzila mi wtedy, zeby probowac sie czegos dowiedziec,no wiec zagadalam a on nawet nie chcial ze mna rozmawiac... Wiec z nim to nie tak latwo... No ale - to bylo 4miesiace temu... wiec jest nadzieja ze moze teraz jest madrzejszy - o te 4 miesiace ;) Zobaczymy jak to bedzie... No wlasnie -wszystko rozbija sie o to ze kiedys bylismy dla siebie wszystkim i ciezko bylo sie przelamac zeby zapomniec o tym dramatycznym rozstaniu... Ehhh ale i tak jest juz o niebo lepiej niz wczesniej... Do piatku mam czas zeby sie ogarnac i nabrac odwagi ;) Klaldyna - ja tez sie ciesze ze nie wymieklas - oby tak dalej :)

Natalka- postaram sie tak wlasnie zachowywac, moze to 'przyciaganie' zadziala... ;) ehhh egzamin przy wszystkich sprawach sercowych to pikus!!! Nie no, musze sie naladowac pozytywnie do piatku. Glupieje chyba ze strachu... Ale jak juz sie nadarza (w koncu) jakas okazja - to naprawde trzeba sprobowac zrobic wrazenie... Bo kto wie.. moze dla 'nas' juz dlugo nie bedzie takiej okazji... nastepna wspolna impreza- o ile taka jeszcze bedzie, to pewnie dopiero za kilka miesiecy...

Jejciuuuu... chyba zaczynam panikowac!!!!! ;)

Moze ta komunikacja poprawi sie po ognisku... oby wszystko wypalilo ;)

A tak na marginesie... Bylam dzis na zmianie u 'mojego'.. Nie bylo zadnych fajerwerkow, przelomu... no ale nie ma co oczekiwac za wiele od razu. Nastapila miedze nami 'komunikacja' ;) oczywiscie w sprawach sluzbowych, ale zawsze cos... A w ogole to odnioslam wrazenie, jak podszedl do mnie (w sprawach sluzbowych) powiedzial co mial powiedziec, przystanal na chwile i tak wygladal jakby cos chcial zagadac (lub czekal az cos powiem) no ale chyba braklo mu slow i po w chwili w bezruchu ;) odszedl :( Ehhhhh

Dobry wieczor dziewczynki!!! Ja wlasnie niedawno wrocilam z egzaminu, cos tam naskrobalam, jest szansa na pozytywna ocene ;) no ale wyniki dopiero w czwartek... Jejciu, 'chwile' tu nie zagladalam a widze ze u Was tak wiele sie dzieje.. Jak ja sie ciesze ze wszystko zmienia sie na lepsze.. Bedzie dobrze, bedzie dobrze.... :D

Bede sobie codziennie przed zasnieciem czytala te wrozbe;) hih tak jakos nadzieja odzywa gdy sie czyta takie pozytywne wrozby :D

Same pozytywne wrozby :) nic tylko sie cieszyc ;) Jak ja bym chciala zeby to wszystko bylo prawda i sie spelnilo ;) A wiecie... wrozka bardzo trafnie ocenila sytuacje w mojej pracy, tak jakby znala moje mysli i plany zwiazane z praca ;) to tak jakos pozwala mu uwierzyc ze moze to ma jakis sens.. No ale..badz co badz przekonamy sie o tym juz niedlugo... :D

Klaldyna - juz czekamy na Twoja wrozbe :D oby byla pomyslna;)

Klaldyna- nie martw sie nk, co ma byc to bedzie i tego zadne zdjecia na nk nie zmienia, trzymaj sie twardo i nie okazuj ze Cie to rusza... przeciez to jeszcze nic nie znaczy...

Mi juz sie nieco humorek poprawil Ehhh ale jutro ten koszmarny egzamin.. chyba nie zdam bo w ogole nie mam weny do nauki - ale co tam, jakby cos.. to jeszcze jedna szansa w piatek ;)

Asenatka- to takie hmm tchnace nadzieje ;)

Jakby takie wrozby sie spelnialy ehhhhhh ;)

A niech tam.. ;) w skrocie... najwazniejsze :) czy jeszcze bedziemy razem - odp. ze jest raczej pewna ze tak i ze w sferze uczuc wszystko sie szybko ulozy ;) no i nie omieszkalam zapytac czy moje byle cos jeszcze do mnie czuje :D - no i otrzymalam taka ladna odp, ze to cos wrozka A. okresla jako silne uczucie podobne do mojego uczucia..;) No i ogolnie w sprawach uczuciowych same pozytywne karty

oj ty.... hahah bardzo dobrze... niech troszeczke zacznie sie zastanawiac co sie dzieje... ;) brawooo ;)

Dziewczyny, ja z moim tez mialam isc na wesele - w sierpniu... no i nici, widac z tymi weselami to jakas klatwa;) A z ta wrozba - a co tam, bede wierzyc ze sie spelni w 100% (;) ) heeh przeciez trzeba myslec pozytywnie ;) a jak byla na plus to tym bardziej :)