witam was wszystkie.czytam wasze posty i widzę, ze każda ma sporo problemów. Ja jestem po laparoskopii 13 miesięcy i nic, teraz jestem po dokładnych badaniach hormonów i okazało się, że mam hyperprolaktynemie czynnościowa, czyli za wysoka prolaktynę i zły stosunek LH do FSH, niestety, czyli szanse właściwie, no....kiepskie.
długo bralam dhufaston, teraz mam przepisany bromergon, zobaczymy, czy któraś z was ma podobnie?, bo ja juz nie mam siły niestety:(