ewik78

fikusowo ja tak o tym gdansku tylko powiedzialam ze bym nawet i tam sie poswiecila i pojechala by wiedziec na czym stoje... jeszcze nic nie wiem.... napisalam na gg do kolezanki...teraz jest wekend wiec pewnie nie zaglada....

kaddy ja wiem o co ci chodzlo ale tez glupia jestem z tego wszystkiego.... napewno jest cos w tym madrego o tym sluzie...wydaje mi sie ze to moze byc sedno sprawy!! a co do meskich to faktycznie cos nie tak z ta teoria ze meskie krotko zyja bo i 5dni spokojnie sobie zyja czyli jak i zenskie....wiec to glupota!!! minutko no tempka jakby powolutku szla do gory ...czekamy na efekty.....

lori ja tam rozumiem twoje mocne pragnienie....jak nic!!! tez szlam z bijacym serduszkiem na usg a wyszlam z jeszcze bardziej bijacym ....

moj ang to nie jest taki dobry by to dobrze przeczytac...przykro mi!!! mamunia nasza jest dobra w te klocki ,ale cos mi sie wydaje ze ja albo zatrzymali w szpitalu ,albo??? oby jeszcze nie urodzila!! a co to planowania to juz sama nie wiem jak i kiedy??? wiem na bank ze przed duzo osobom sie udalo ...mi tak nawet lekarze mowili ze 3-4dni przed.... no jak widac to nie u mnie chyba :-(( jeszcze nie mam namiarow do wrozki ...jak tylko bede miala to dam szybciutko -wiem i rozumiem ze bys juz chciala... fikusowo a ty z wrocka jestes bo jeszcze moze do takiego z wrocka zdobede nr...ale ja bym i do gdanska pojechala za nim jesli dobry bylby....hehe

jesli nie bardzo wiesz co czuje to widocznie az tak ci na synku nie zalezy.... ja tez zagladam z mysla przede wszystkim o mamusi30 co z nia i bakiem malym.

no wlasnie dlatego ze to jest juz nam pisane odgoenie to dlatego wrozkki to moga przewidziec co bedzie.... one nie czaruja tylko czytaja przyszlosc! jak sie mam Gosiu ...moze i lepiej ale mysle o tym ze to nie cora i tak bierze mnie przygnebienie... moj maz kochany jest i stara sie mnie zrozumiec.... rozmawialismy o tym i wytlumaczylam mu swoj punkt widzenia by mogl lepiej wczuc sie w to co mnie dopadlo... ,,od kiedy zaproponowal staranke zaczelam tylko myslec o planowaniu niemal kazdego dnia cieszylam sie ze niedlugo bedzie pod moim serdszkiem corcia ...kazdy dzien przyblizal mnie do niej ... usmiechalam sie jak tylko pomyslalam... az w koncu wszystko zaczelo sie realizowac....juz mialam ja pod swoim serduszkiem... moje marzenia byly w zasiegu reki -to juz sie dzialo!!! po czym dostaje kubel zimnej wody na glowe-masakra i caly moj swiat sie jakby zawalil!!! moje marzenia musialy uleciec,a ja tak bardzo nie chce ich na zawsze zamknac w swoim sercu,, tak mu to powiedzialam.... jemu tez nie jest latwo z tym bo czuje pewnie ze jakby mnie zawiudl...ale wiadomo ze on nie mial takiego parcia od zawsze jak ja!!

masz szanse na ciaze u mnie tez bylo dwa dni przed pozytywnym testem.....tylko mam nadzieje ze u ciebie to bedzie z bardziej oczekiwanym rezultatem dziewuszkowym.... teraz tak sobie wyrzucam ze powinnam wczesniej zakonczyc starania jak 4dni przed 5-6....moze by cos z tego bylo??? ale jesli mial sie urodzic ten synek to na bank by nic nie bylo z tego.... gdybym poszla do dobrego wrozbity powiedzialby mi ze bedzie chlopiec teraz jak nic i bym w oblokach nie bujala tylko zeszla na ziemie! Ninco jak wiem ze was jakby dwie ...jak pisze do ni_ki to staram sie dobrze wpisac jej nic z ta kreseczka!!! jak nie masz pownosci to pytaj jeszcze raz i jeszcze raz...ja sie nie zdenerwuje!!! po 100razy nawet! bo przeciez rozumiem ze nie idzie ogarnac tu wszystkiego!! teraz tyle dziewczynek sie poodzywalo i dolaczylo!! narobilam szumu ,bardzo milo mi ze tyle ludzi mnie wspiera!! szkoda tylko ze nie mogly moje staranka dac wiekszej nadziei :-((!!!

ale te paskowe to calkiem taniocha!!

ewelinko owulacja moze nastapic w ciagu 24-48h!! na testach powinnas miec napisane!!! Lori bardzo fajnie ze napisalas szczerze co czujesz....i widze ze tez tak pragniesz jak ja!!! wiele bym dala by mi sie udalo....ale u mnie to juz raczej nie mam na co liczyc.... ty za to masz niemal pewnosc ze bedzie ...fajnie ci!!! a staranka jak u ciebie wygladaly???? buziaki ,odezwij sie jeszcze!

co do testow bo wczoraj sobie przypomnialam jak juz w lozku zasypialam ze nie odpisalam w koncu...ciezko czasami wszystko ogarnac,ale jak widzicie to nawet w lozku mysle o was!!!! te plytkowe testy to ogolnie sa drozsza i moim zdaniem lepsze jak zwykle tanie paskowe!! ja chcialam je stosowac ale cena byla zbyt duza!

nico to nicolas ...no ladne imie a on do tego taki przystojniak.... moje chlopaki mam nadzieje beda tez takie fajne przystojniaki..... podobaja mi sie chlopcy tacy lekko dorastajacy no sa poprostu super....ten juz mlody mezczyzna ale laski sikaja na bank!!

nico to co innego jak nicodem?? ciekawe gdzie mamusia30??? kurde.....

no ty minutko to chyba juz musisz zakonczyc staranka a ty fikusowo to kurde nie wiem bo 14dc niby daleko ,ale ilu dniowe masz cykle nie napisalas a ja nie pamietam!!! mamorazytrzy znow to samo mam jak ty -balam sie isc do wrozki kiedykolwiek....my to jednak jakies dziwnie podobne z wieloma rzeczami do siebie.... ale poszlabym uslyszec teraz,bo kiedys jakas sama mnie dopadla i mowila o coreczce i ze dowiem sie o tym przed swietami ze corka i ze bedzie podobna do mnie sraty pierdaty ,bo jakos jej nie ma...teraz tez mi to pasowalo...i bioenergoterapelta tez mi powiedzial tylko niby kiedy jak juz to jest chlopiec a wiecej nie planujemy :-(( eh Ninco kazda wrozka kase bierze za wrozenie.... dzieki za imiona przeanalizuje je lepiej jutro!

natan tez myslalam i nicodem ale mezowi sie nie podoba...i natana ciezko choc troszke zdrobnic!

jedna moja kolezanka byla w drugiej ciazy . powiedzial jej ze bedzie corka a wdomu ma synka ...zgadzalo sie... ptem powiedzial ze urodzi jeszcze jedna corke kolo 30stki. wydawalo sie jej to malo realne bo mysleli o dwojce... ale okazalo sie ze zapragnela trzeciego i zaczela sie starac o siostre dla corki....walczyla bardzo dlugo ponad rok...byla juz zla i zdesperowana ...nawet spalila wszystkie testy jakie miala lacznie z ciazowymi i usunela konto na 28dni....postanowila ze to bedzie koniec.... po czym okresu nie dostala i oto jest i ciaza...a ona urodzi przed 30. nawet mi pisala ze poszla do tego wrozbity jeszcze raz jak juz w ciazy tej byla ...zapytac czy jest oki i czy to bedzie corka-powiedzial ze tak!!! to bedzie silna babka...czujecie ja tez tak chce....tylko nie koniecznie powie ze ona bedzie kiedykolwiek ... trzeba sie przygotowac na prawde nie wiem z jakiego miasta jest dokladnie-zapytam jej! to musi byc ktos dobry i sprawdzony ...konkretny by nie oszukal....

Daniel i Wojci

no widzisz ...cos w tym jest.... moze pomozecie mi z imionami dla chlopcow.... tylko jakies normalne poprosze...hehe

tak to bylo za daleko od owulki... ostatni sexik na 2dni ...przed pozytywnym lub minimum 1dziej przed pozytywem

Ninco jasne ze planowac nie inaczej... mowiac ze to o kant tylka to planowanie to jedna sprawa -moze sie nie udac ,ale dodalam by zachowac ostroznosc czyli wlasnie omijac owulke duzym lukiem!

no to fajnie ci z ta corcia widzisz.... z tym umieraniem to jest roznie mowie mi babcia kiedys zmarla i synka urodzilam jak nic!! to taki zbieg okolicznosci.... ile corcia ma latek a ile reszta dzieci??? ewelinko moze byc owulacyjny ale tez moze byc bez... pomimo ze sluz jest... taka pozna owulacja nawet jak jest to jajeczko zbyt dlugo dojrzewajace tez czasami jest juz srednio nadajae sie do zaplodnienia...takze lepiej sie nie nastawiaj... przyjdzie kolejny miesiac i juz dobrze pewnie wszystko sie potoczy!

na poczatku moze byc nisko zamknieta i miekka w ciazy ale potem sie unosi .....i jest wysoko .. twardnieje tez,ale to w pozniejszym etapie ciazy!!! ewelinko twoja tempka raczej mowi ze jestes przed owulacja bo po owulce tempka wzrasta.

test moze nie pokazac owulki ....tempke mierzysz??? i sluzik obserwujesz?

myszko juz duzo nie zostalo....tempka dobra jest....male spatki sa oki

tak ja dosc blisko oxfordu a ty cicha mamo??? planujesz dzieciatko??? z tego co wylapalam masz juz jedno ...synka??? no z tym planowaniem to chyba tak sobie bo urodzi sie i tak to co ma sie urodzic i w odpowiednim czasie a nie wtedy kiedy my chcemy...wiec jednym wychodzi to szybko bo to mialo byc to dzieciatko i koniec kropka z tego plemniczka a nie z innego.... dlatego czasami starania trwaja i 2lata.... mnie sie udalo bo mial byc to ten chclopczyk nie inny....i juz... wiec planowanie planowaniem a zycie swoje.... ale ostroznosc w przytulankach i tak bym polecala ....nie tak na zywiol. jak ma sie urodzic chlopiec to urodzi sie i z 4dni przed owulka

zagniezdzenie moze byc od 4-12dnia od zaplodnienia