ewik78

tak mam dwoch chlopcow juz. nie byli tak planowani z liczeniem...chcialam to bach i byli ...moze nie od pierwszego cyklu ale udali sie... zawsze marzylam o corci ...teraz i moi chlopcy tez marza i chca tylko siostre...co widza dziewczyne to mowia ze nasza tez bedzie taka i bedzie tak robila...przestalam ich poprawiac,bo oni i tak swoje ...innej obcji w glowkach nie maja.... bede sie martwila jak 16listopada okarze sie ze tam nie ma corci..... a narazie nich mysla co chca. moi maja 11 i 6lat. obydwoje sa zimowi listopad i grudzien...teraz mam termin na poczetek kwietnia koncowke marca. jestem w 20tc. udala sie od reki jakims cudem. ja mam cykle 29-30 najczesciej ale i 32 sie zdarzaja... staranka zakonczylam na 11dc w polodnie -test owulacyjny pozytywny byl 14dc rano a owu poznym wiecz 14 lub max do 15 poludnia. od strony 163 tu zaczelam pisac .jak chcesz cofnij sie i poczytaj bo duzo pisalam o planowaniu.... odezwalam sie tak o do dziewczyn ,bo fajny jest ten topik -czytalam caly od a do z. przy okazji od czasu do czasu podpowiadam im co sie nauczylam apropo planowania....co by sie nie musialy meczyc i szukac tych wszystkich odpowiedzi na dreczace pytania jak ja szukalam...nie powiem mialam dziewczynki ktore tez pomogly w zrozumieniu....

wedlug mnie to nawet jesli dluzej byloby tak samo to moze sie zmienic... kiedys nie raz czytalam o tym. kciuki trzymamy tak czy siak ,bo po pierwsze to ciazy moze nie byc nawet a po drugie jak bedzie to nie oznacza ze synek na 100%

wiesz nie wiem czy dlugosc krwawienia ma cos to owulki ,ale ja bym powiedziala ze ma!!! dlatego w roznych kalendazach chca by podawac dlugosc krwawienia wlasnie by wyznaczyc owulke... gin tez pyta ile trwala ostatnia wiec mysle ze ma... moje trwaja 5dni z plamieniem-krotko. widzisz myszko ja mowilam ci o ostroznosci wlasnie dlatego ze moze sie zdarzyc tak ze ta owulka albo sie przyblizy albo oddali...nigdy nie wiadomo....a lepej trzymac sie z daleka.... nie mowie ze szansy nie ma!! bo ona jest nawet w samym szczycie na corke .... ale ty od razu dwie doby bys chciala blizej a jedna juz sie okazala moze duzo za blisko... to jak taki malo czytelny ten twoj sluz to nie pomoge zbytnio.... zobaczymy czy jutro bedzie konkretny skok....i obserwuj jeszcze sluzik. tylko ze ty zadnych testow nie stosowalas no??? myslalas ze bedzie wszystko wygladalo identycznie jak w tamtym cyklu?? oto chodzi ze nie kazdy cykl jest taki sm i nie mozna powiedziec ze zawsze u mnie to jest tak i tak...bo to moze sie zmienic wlasnie ten jeden raz!!!

ninco testow tyle powinno ci wystarczyc... a po dwa razy dziennie rob tylko jesli bedzie coraz blizej owu... na trzy,cztery dni przed spodziewana owulacja . a tak to raz dziennie popoludniu np okolo 18godz mamuniu 30 a ty gdzie?? zab boli??? czy nie daj Bog brzuszek....

myszko a testow nie robilas??? bo to ze to jest skok to jeszcze nic by nie znaczylo bo owulka moze byc 3dni przed do trzech po skoku ...czyli zbyt duza rozpietosc.... myslalam ze testy robilas....ja bez nich sredno potrafie cos powiedziec ,wlasnie przez to ze nie zawsze owulka jest przed skokiem... jeszcze sluz musisz mi podac ...bo to cos pomoze... ta dzisiejsza tempka jest najwyzsza to fakt... linia podstawowa bedzie na 36.5 wiec dzis jakby pierszy dzien skoku ... ale to wstepna analiza bo jedna wyzsza nie mowi nam o skoku ...musza byc kolejne po niej wyzsze.... napisz cos o sluzie. wykres mam twoj juz zrobiony. :-))))

jestem...jak zagladalam to nikogo nie bylo... poszlam robic obiadek...juz patrze i jasne ze pomoge wczystkim...i z liczeniem tez ...jak sama sie nie walne....a potem mnie zadzgacie...hehe ja wam z calego serca zycze pipci wiec wszystko co powiem bedzie szczere... tylko czasami jest tak ze sie nie ma pojecia co zrobic ...ale sprobuje ninco. myszko juz patrze na twoje tempki . monico witam ci serdecznie..... dwoje a troje to zadna roznica ....ja mam dwoch chlopcow nie trzech ,ale jak dolacza ktos kolejny to zadna roznica... gorzej jak sie ma jednego a potem dwoch to czuc roznice...

bardzo slicznego!!! ja sie smieje ze jak ktoras rodzi ladnych synow to powinna to robic ,bo chlopiec ladny z natury musi byc a dziewczynke sie jakos zawsze podpicuje w przyszlosci....:-))) hehe

hehe Gosiu tak to jest ze te co maja synkow to corcie z jedna chca a ci co maja corki o synku marza....zycie!! moja kolezanka ma dwie cory i jak widzi moich chlopakow to az sie trzesie... ja tez bym walczyla o synka na 100%... a jak juz wiem jak to jest miec synow to tym bardziej ...tyle ze gdybym ich nie miala to bym nie wiedziala jak to jest ,ale o jedym bym marzyla tak jak teraz o cipci. Gosiu z calego serca zycze ci spelnienia tego marzenia!!! bedzie taki synus mamusiny mam cos problemy z netem do tego

hej dziewczynki jestem kochane .... a ja bylam w tesco i znow u kolezanki.... dzwonila za mna ....no to ruszylam tylek. Ninco nastepny cykl bedzie i nastepna szanse -lepiej wszystko sie obliczy.... myszko a ty fajnie bys miala jesli chodzisz jak w zegarku....hehe mama 3synow pytasz jak ja sie czuje ...nie wiem o co pytasz ,ale mdlosci dawno minely ,no a ogolnie to czuje sie tak jak bym w ciazy nie byla.... wyplanowana ciaza tez najbardziej ,ale jak narazie to nawet nie patrze na nic dzieciecego ..... pol dnia spedzam na nadsluchiwaniu czy moje malenstwo laskawie sie ruszy ...nosz jak nie moje :-)))...mam nadzieje ze zdrowe bo mnie to martwi...moje dzieci kopaly i ruszaly sie pozadnie od wczesnych tygodni a to tylko nadsluchuje....jejku oby do tego scanu.... hanula moja kolezanka brala castagnus ,troche jej namieszal w cyklu ,ale zaszla nie wiem czy od niego....ale biora dziewczyny i to nie jedna... nie wiem jak to sie do planowania ma,bo jak ci namiesza to nie bedziesz wiedziec kiedy owulka bedzie. mamunia no ja tez gratuluje tego synusia...bo metlik straszny...i probowali ci wmowic ze to nie synus... Zosiu tobie rowniez...a to prawda ze jak sie juz zobaczy to sie by nie oddalo bo sie tak kocha... ale pragnienie corki powroci niestety...tego sie nie zatlamsi.... ale moje to na bank ostatnie ,mocno celowane i jesli nie wyszlo to oznacza ze my innej obcji miec nie mozemy ...wiec pasuje... Myszko dzieki za kciuki .... ja na kalendarz tez bym nie patrzylam no a synus mamusiu sie duzy wydaje kurde...a w 20tc tez byl wiekszy czy teraz tak podrosl??? narazie to tylko szacunkowa waga mysle ze z mniejsza sie urodzi niz podadza

Gosiu po tygodniu tescik nie wyjdzie :-((( czekanie to jest najgorsze co moze byc chyba!! wiec my rozumiemy cie. mamuniu kciuki za usg -oczywiscie za synusia bo zwariowac mozna byloby gdyby tak siepomylili ....nastawiamy sie i czekamy na ta plec bez wzgledy ze juz ja mamy w domku!!!! A Gosiu o anglika pytalas ...wiesz te lekcje duzo mi daly bo ja tu przyjechalam zielona i nie pracowalam od zawsze wiec zero stycznosci z jezykiem!! troche wstyd moze ze angielskiego nie znalam -no ale taka prawda....

ale mozna brac znieczulenie w ciazy...idz i nic malemu nie bedzie ...z reszta to on juz na wylocie i nie taki maly ;-))) po co sie meczyc.

a tego zdjecia to nam nie pokazywalas mamusiu... cos tam widac-jakby jakas narosl hehe jajej na bank tam nie ma bo one schodza do worka mosznowego w 7 mies....wiec to co widac to ewentualnie siurek.....ale ja tez glowy za siurka nie daje ...szybciej na tym innym zdjeciu co tu wrzucalas-te od dolu. dorzuc je tam bo dziewczyny pisza ze nie widza plci fikusowo ja tez bym chciala by coreczka miala na imie Maja lub Nela.... Maju u mnie czworo ludzi w domu pragnie dziewuszki -jak jeden...nie wspomne o babci.....ciekawe czy sie spelni... myszko wcale tempka jutro nie musi zejsc na 36.3 wiec nie nastawiaj sie i nie martw jesli nie zejdzie... raz spada przed owu a raz nie....

moje samopoczucie dobre ...dziekuje Ninko a na@ i na ciaze te same objawy wiec czekac trzeba...sama wiesz

witam rowniez z ranka jasne ze zostan... :-)))) jesli juz by byla szybciej owulacja to bardziej 15dc...2.5-3 dnia tez dobrze jest.... wazne ze wczesniej przed owu a synka nie wiesz kiedy zmalowaliscie??? to twoje zdjecie jest na in gender??? mamuniu??? poszukac musze...

ja tez lubie ludzi i towarzystwo.... moj to znow pracuje od 6rano do 18 wiec lipa tez na maxa... sobota i niedziela wolna,w sumie i piatek ale owera bierze zawsze. moja mama tez przylatuje tu przed moim porodem... z moja chrzesna...

ugotowane i zapakowane do pracy...no i kolacyjka naszykowana ,bo jak emek wroci to mnie nie bedzie ...to mu juz zrobilam kanapeczki... wiadomo ze jak widac mamo 3synow to 100% to nie jest ....i roznie to wyglada ,ale z tej stronki najlepiej do 4dni sie zmiescic bo powyzej to juz calkiem chlop...dziwne to jakies... zawsze mi sie wydawalo ze im dluzej przed doszlo od zaplodnienia tym lepiej ,bo meskich napewno nie ma i babka murowana mamusiu a znajomych nie masz tam u siebie na wichurze hihi bo ja tu mnustwo tylko nie zawsze chce mi sie ruszac z domku przez lenia jakiego czesto mam... dziekuje za oswiecenie mnie.

zanim jeszcze pojde do roboty to chcialam zapytac o taka stronke... jak sie kiedys nie udalo justine 3pl to marcelkowa mama znalazla cos takiego.... http://www.in-gender.com/cs/blogs/minervasmom/archive/2009/06/21/theory-4-do-cut-offs-favor-girls.aspx mozecie mi powiedziec o co chodzi tu dokladnie ??? czy to jest tak ze jak jest za daleko od owu to plemniki meskie jakby sie ozywiaja i stad chlopiec???? czy o co?? to po ang a ja nie do konca to kumam.

albo maju jeszcze 14na 15 bo tak bardziej pasuje do cyklu 28dniowego. ja dzis mam mniej czasu bo u kolezanki bylam a teraz biore sie za robienie obiadu dla meza,bo dzieci i ja mamy. potem mam szkole -chodze na angielski. a wroce pozno wiec bede jutro ...buziaki

no mamusia super to opisala nic dodac nic ujac Maju.... witam cie oczywiscie serdecznie!! zanim napisalas kiedy podejrzewasz owulacje u siebie,to ja tak samo bym powiedziala!! i napewno nie byla 12dc ,bo potem jeszcze dlugo byl sluz plodny!!! i pozno skok tempki ...ale skok moze byc 3dni po owulce tez!! Ninco no te nogi to nie na corke tak jak dziewczynki pisza!! i nie gleboka penetracja a plytka!!! wszystko na odwrot. chodzi bardziej o wytrysk ...nasienie ma byc zlozone jak najplycej zaraz przy wejsciu ,bo tam jest kwasne srodowisko!!

no myszko to ja sie walnelam i do ninki to bylo... myje juz zemby wieczorem i nagle mnie olsnilo ze chyba zle napisalam...hehe tak jak myszka pisze nie musi byc 37....jest oki a przed@tempka spada nie rosnie im dluzej bedzie wysoka tym wieksze szabse na ciaze...

nie myszko a ninco mialo byc

ale zescie sie nagadaly ojej...ledwie zdarzylam przeczytac!!! myszko ten test to zaden pewniak ze nie ma ciazy ....niczego nie przekreslaj jeszcze!!! Gosiu a moj maz to by i po dwa razy na dzien z lekkim wackiem dzialal...hehe on po jeszcze by na dzielnie skiknol wiec wiesz....hehe teraz byla mu bieda jak byl zakaz sexu bo ta nadzerka i szyjka delikatna....a tak inaczej to mi sie nie chcialo bo albo mi niedobrze albo juz spalam zanim przyszedl-uroki ciazy... zawsze w ciazy pozwalamy sobie i korzystamy bo mozna bez kalosza a tu ja zupelnie anty sexowi bylam...zero checi do tego i ta szyjka...a teraz tez tylko czsami mi sie chce,ale jest lepiej ...z chlopcami mi sie chcialo szczegolnie z drugim ,bo nic mi nie dolegalo. a ja wieczorami to mniej siedze na kompie bo mezus juz jest-dzieci tyle zanim przegonie do mycia i spania to zejdzie hihi ... wiec korzystam jak jest w pracy a dzieci w szkole....a wieczorki razem siedzimy... ostatnio bylam wiecej bo robil izolacje nam na dachu... a teraz bierze prysznic.... :-))) pewnie liczy ze cos bedzie ...hehe

no to ja na obydwa porody juz swoje nie nazekam ...ani ani ... ja tez srednia na jeza jestem bo 167 i 48bylo...teraz juz 5 na plusie a nawet moze 6kg na dwoje dzieci niby tez nie wygladam ,a jak bylam w sklepie to mowi do mlodszego ze siostra ci kupi lizaczka ...ja mowie ze ja mama a jeszcze jednego w domu mam o 5lat starszego ...przepraszala mnie i w szoku byla... kolezanki zaczely kremy uzywac przeciwko zmarszczek to se mysle ze mam juz 28lat to tez kurde moze kupie by za pozno nie bylo ...to kurna baba mi sprzedac nie chciala bo w takim wieku sie jeszcze nie stosuje!!! to od 25roku to ja jej mowie czy dowod mam jej pokazac bom stara dupa juz!! wesolo jest czasami... u lekarza na ty mi wala a jak w karte spojrza to klaniaja sie ....ale to to bylo 5lat temu ....u dermatologa...

myszko posluchaj dziewczyn one duzo mialy do czynienia ze staraczkami i dlugo tu sa i duzo wiedza .... mnie udalo sie szybko ale gdyby nie to i tak bym sie nie przyblizyla .... walczylabym do skutku. przyblizysz sie za bardzo i potem zal ci bedzie ze za pochopnie chcialas byc w ciazy ,a przeciez tu chodzi wlasnie o zachowanie ostrooznosci troszke wiekszej i cierpliwosci ....choc to drugie najtrudniejsze jest

zazdroszcze ci takiego porodu kochana 20minutowego....kurde!! pierwszy zaszol sie o polnocy i tak lazilam do rana -nie bolalao mocno!! ale urodzilam 9.35 z drugim zaczol sie tez kolo polnocy a o 4.10 urodzilam no to teraz poprosze 20minutowke taka hehe zamawiam