ewik78

mamuniu no normalnie padne...,,najlepiej by mnie od razu uspili,,... tez tak bym to widziala najlepiej.. tez od wejscia bede krzyczec o znieczulenie...hehe chyba ze bedzie tak jak mama 3synow 20min i po ptokach!!! Myszko no ja bym tam i tak wolala 3-4dni przed ...wedlug mnie 2ipol to malo!!! ja bym probowala dluzej 3dni...i jesli mialas owulke 3 i pol dnia po ostatnim sexiku to bym tylko o te pol dnia sie zblizyla ,co nie oznacza ze teraz jak zrobisz 4 to nie zajdziesz...kazdy cykl moze byc inny naprawde!! i to ze teraz nie zaszlas nie oznacza ze to tylko wina plemnikow ci fachowcy od planowania mowia ze 3mies przynajmniej tyle samo sie starac a po trzech przyblizyc sie pol doby a potem znow 3mies i tak calyczas. chyba ze az tak na pipce ci nie zalezy hihi.... gdyby to mnie nie wychodzilo tak to bym sie nie zblizyla tak po pierwszym cyklu...zobacz na Bernie,ona dobrze walczy!!!! to nie to ze plemniki padaja ,bo nie wiemy czy to nie cos innego.... co wy na to dziewczynki ...dobrze gadam???

ja skarbie jak bylam po porodzie to idzie pierwszy obchod ,akurat ze studentami .... kazda sie kladzie na plecy by zobaczyc jak macica sie zwija...to ja tez sie klade a ci jakie oczy wywalili ...nie wiedzialam o co chodzi czy cos nie tak??? a oni do mnie -,,jakby to dziecko kolo pani nie lezalo i do tego takie czorne jak pani to bysmy nigdy nie powiedzieli ze pani rodzila,,... ja sie smije ze urodzilam o 4.10 w szoku byli bo to 9 a ja macicy juz nie mam!!!! i kostki od bioder wystaja... powiedzieli ze to nie moze byc moje ostatnie bo takie kobiety powinny miec dzieci .... na nastepnym obchodzie mowil lekarz do mnie -tej pani juz nie sprawdzamy bo wszysko jest idealnie!!! omijali mnie na sali ...hehe a w tej ciazy to tak ze szybko zaczely mi narastac te boki nad tylkiem...szok ,bo jak sie tam zlapie to teraz czuje miekkosc a kiedys kosteczki tam byly....wiec tylek strasznie szybko mi zaczol rosnac i moje spodnie filigranowe poszly w kont!! w 10-11tc kupilam spodnie ciazowe!!! bo jak moje takie byly idealne wszystkie to zadnego kila wiecej nie przyjmowaly!!! nie no moze z dwie pary takich wiekszych mialam ,to w nich tez chodzilam ....

ano wlasnie te dzieci...moj mlodszy to juz potrafi powiedziec ze rajtuz to za nic nie ubierze bo tez wiocha a ma 6lat...w zeszlym roku co ja sie juz naprosilam bo przeciez zima byla jak pitole... mowie pojdziemy i kupimy chlopiece...poszlam do tesco a tam tylko dla dziewczyn do spodniczek nosz w morde... znalazlam szare i granatowe wcisnelam mu ze to meskie i ze pod spodniami jak nie powie to beda myslec ze to skarpetki a jak byl wf to nie ma szans by ubral...widzialas ty takie cos....??? moim tez wiecznie goraco ... a dzis zimno ze hoho i pada .... w domu siedze z kocykiem bo grzac mi troche szkoda ...puki zle nie jest!!! a tez siedze to dlatego czuc chlod!!! a twoj nie w szkole w ogole??? moje od 9-15 codziennie a spokoj ze hoho smieje sie ze to dzieciatko u nas to tak pasuje ze glowa mala ...bidoczek bedzie taki ...eh wole narazie nie myslec!

dobre z tym kremem do golenia.... no ja mam ciemna karnacje tylko ze w dwoch ciazach bylam i bylo inaczej .w swoim czasie...jak to sie mowi. sutki tez a teraz ciemne jakbym je opalala.... czemu to sluzy ta kreska??trzeba byloby poczytac na necie... skory raczej obwislej nie mialam po dwojce dzieci i ponaciaganej.... szczupla bylam po porodach 48kg. nic mi nie wisialo.hehe w sumie nie wazne tak pytalam bo masz duzo ciekawostek ciazowych w zapasie i pomyslalam ze i z tym cos moze byc ,bo inaczej,dziwacznie i szybko jakby....

taz tak pomyslalam ze to nie raczej z plcia zwiazane bo te zmiany z kolorem to sprawka zdaje sie melaniny a nie bety hcg w kazdym razie mnie zaskoczyly i cycuchy i krecha.

Ninco niby moze ciaze pokazac i byc pozytywnym...to ich wada....hehe ale bywalo i tak ze byl pozytywny o malpiszon przyszedl...mnie wyszla druga kreska ale nie taka sama ....bylo powyzszone tak jakby lh a to moglo od ciazy wyjsc.... tylko mniej pij. jak bys go chciala zrobic!!! za to ze pomagam to tam nagrody od losu nie chce ...hehe.. ale za to ile czasu nad tym siedzialam to mile widziane...hihi niekiedy taki mialam metlik i nawal ,ze nic nie wiedzialam czasami... ryczec mi sie chcialo od tego...ehh jak sobie przypomne to szok....ale i tak warto bylo co by nie bylo... dawno temu w szkole tez lubilam pomagac jesli ktos nie rozumial...bralam klucz od jakiejs klasy i siedzialam po godz i tlumaczylam az nie zalapali ...choc jakos teraz do swoich dzieci nie mam tyle cierpliwosci hehe....jak to jest....

duze znaczenie ma to jak sie stoi z finansami dziewczynki...no ale mamusia dobrze powiedziala ze jedno wiecej-zadna roznica... nawet jesli chodzi o chalasy to jedno a dwa to diametralna roznica ale gdy dochodzi trzecie to juz niczego nie zmienia....hehe tez slyszalam ze z dziewczynkami test szybciej wychodzi.... mnie tak jak mamusi wyszedl 4dni przed i kreseczke byla wyraznawa,z tym ze nie znam plci jeszcze.... Mamuniu kochana powiedz mi co w przypadku ciemnienia brodawek i tej kreski na brzuchu pionowej??? z chlopcami po 20 tyg nawet poznie sie pojawila a teraz szok juz daaawno ja mam...nawet znajoma zwrocila uwage ,jak to ze ja juz ja mam...to bylo z miesiac temu jak mi to mowila ...tak pytam bo moze to tez cos od jakis hormonow -melaniny??? kurde nie wiem co odopwiada za to ciemnienie....pogdybac mozemy..... no i piersi tez pozniej sie zabarwialy a teraz sa juz od dawna mega zmienione a do konca daleko....ciekawe? z tym kopaniem to jedna mi napisala dziewczyna ze teraz ma synka w brzuszku a wczesniej miala corcie i roznica w ruchach wlasnie byla...ten tlucze sie konkretnie a dziewuszka dlugo byla delikatniejsza.... a inna od 12tc czula ruchy w szoku bylam jak to pisala...bo mowila ze sie maluszek tak tlucze ze chyba fikolki robi :-))) a to jej drugie. zazdroscilam jej bo ja bylam w 18 a moje cichutkie takie.... po jaj usg niedawno tez okazalo sie ze synek najprawdopodobnie i ma piekny filmik...tez po tym filmiku stawiam na synka.... moze cos w tym jest ...zobaczymy.... co o ciemnieniu bys powiedziala moze cos tez slyszalas?? Ninco a tempka fajna ...dobrze ze urosla....moze zrob test owulacyjny???? masz??? a test ciazowy to czuly choc tez moze nie wykazac. najszybciej 4dni przed @zrob ...

Berniu uda ci sie zaciazyc na milion procent!! zobaczysz!!!

Kady ja i tak udwazam ze masz szanse na corke-nie chce ci tu w glowie mieszac ale bylo i tak ze pewny syn ,bo sie poplatalo w cyklu ,albo wpadka a tu corki takze wiesz-wszystko moze sie zdarzyc!!!...obys sie milo rozczarowala kochana!!! a zdjecie moglabys wrzucic ,a noz widelec bedzie idealne ulozenie to niemal pewnie ocenimy plec!! ja na in gender jak ogladam wklejone zdjecia to moze z 1-2 razy pewna nie bylam...a tak wszystkie zgadnelam....szkoda ze u siebie nie mam takiej pewnosci :-(( co do trzeciego dzieciatka to widzisz ja tak samo napisalam gdzies wyzej ze po ludziach i znajomych to czesto jest juz innej plci tak jak ty Kady teraz mowisz. wiec tez mysle ze za trzecim to nie jest 80 % znow na ta sama!! Mamuniu 30 apropo ruchow to wiem ze kazdy baczek inny...hehe ale jak to porownam do moich dwoch ciaz z chlopcami to czasami az sie matrtwie ze tak slabo albo nic!!! pierwszego syna ,bardzo szybko poczulam na poczatku 4mies i dobrze dawal od razu...drugi to samo . a ten taki osowialy hehe- zaczelam 20 tc a moje malenstwo czuje czasami ale strasznie delikatnie jak taki maly motylek!! potrafie i caly dzien nic nie czuc!!!a jeszcze tydzien temu czy dwa to po pare dni nic nie bylo!!! no ale cierpliwie czekam az sie rozkreci... Berniu przykro mi ze malpiszon przylazl. :-((( Ninco dziekuje za kciuki-przydadza sie :-))) co do plemnikow nie akceptowanych przez sluz to to prawda ,ale nie wiem czy tylko jeden rodzaj plemnikow!! bo wiem ze wrogi moze byc dla wszystkich i je zabijac!! a to ph w pochwie moze tez pomagac jednym a drugim utrudniac ....!! Myszko ty nie patrz na innych ze plemniki zdychaja,bo u jednej zdychaja a udrugiej nie. kazda inna jest!!! tylko minimalnie sie przybliz,bo przesadzisz. Gosi ja tez glupia jestem przy twoim cyklach ,czyli tempce i jeszcze te testy...skok nie wiadomo kiedy byl bo caly czas wysoka tempka. musimy czekac na@bo ja juz nic nie wymysle. owu mogla byc pomimo plusow a bajaderka mowi ze pare dni przed plusy az bedzie po owulce to zanikaja.wiec albo tak albo tak. Berniu wiesz nie wiem czy te tabletki mialy jakis wplyw na sluz ...z regoly to zakwaszanie to psuje sluz by nie byl taki ladny i idealny... zaraz przed @bardzo czesto tez pojawia sie sluz plodny...nawet w krwi go duzo widac!!

hej ale sie rozpisalysci ojej!! my wczoraj gosci pozniej mielismy i nie mialam jak zagladnac ,a wieczorem mezus szukal zarowek na ebay i film ogladalismy sobie... musze wszystko raz jeszcze przeczytac i cos naskrobie... ale to jak dzieci zaprowadze do szkoly... do uslyszenia za max godz. bo maja na 8.40-15 mamy blisko ,ale musze ich do mycia teraz pogonic bo inaczej potrzeby nie beda czuli...hehe

mamo 3synkow idz po broszurke -jesli ci da...hehe niektorzy lekarze mocno wierza w metode planowania,nawet ta ginka polska tu w angli bo bylam raz w londynie to wie ze mamy dwoch chlopcow i pytala czy probowalam teraz na corke . powiedzialam jak bylo i ona od razu to na bank dziewczynka. powiedzialam ze wiele tak probowalo i lipa tez byla..... ja bylam w 7tc. plamilal cycke a te pacany angielski mowily ze nie wiedza a tam od razu wyszla nadzerka-zamknela mi ja takim plynem piekacym...i do tej pory nic. dlatego jak ja mialabym pytac tych glombow w 13tc jaka plec podejrzewaja -to juz sama lepiej ja okresle hehe

przepraszam fikusowo umknelo mi ,ale jak zaczynalam pisac to pamietalam wczoraj ,ale sie rozgadalam o czyms innym i bach zapomnialam!!! w ogole w ciazy to mam mega skleroze-chwila i nie wiem co gdzie po co na co??? tak dobrze liczysz... jaka wrozka ???taka zwykla przyszla i duzo prawdy powiedziala .ja nie chcialam nawet ,ale zwerbowala mnie... Mamuniu a ja o ruchy pytalam hehe kiedy byly !!! i jak to bylo teraz u ciebie.... a z ta diagnoza plci u ciebie to przyszlo mi tak na mysl jak pierwsze zdanie wyszlo zeby tobie sprawdzili,bo bylam w ciazy z drugim i lekarz pokazywal wargi sromowe mi niby na ekranie ,a potem jak chlopak byl-to smialam sie ze pewnie moje pokazywal...a ja je od tylu lat je ogladalam i wiem ze sa na swoim miejscu -zaden lekarz nie musial mi ich pokazywac....hehe ja srodnio z ang bym mogla poczytac o tym co na in gender o planowaniu pisza...z reszta jesli trzeba monitoringu to juz calkiem szans tu nie mam na to ...bo do londynu za kazdym razem z pod oxfordu jezdzic i 100f placic to jakas masakra.

a z tętnem taz slyszalam!! moje mialo w 17tc 146 niby tez wysokie jak na ten etap ciazy a w 12 nie mierzyli mi... ale mam mamy ktore maja synow z szybkim tentnem nawet 160 wiec chyba znow bzdura!! zalezy!! a to niby stad bo dziewczynki maja szybszy metabolizm to serduszko szybciej bije niz chlopcow!!! jedna moja kolezanka tez tak miala w tym tyg co ja ponad 140 i tak mowila ze ma szanse na corke no i w sumie okazalo sie niedawno ze bedzie miala ...ale juz widzialam mamy co synkow beda mialy i wieksze tetna byly....hehe

hajstra ta metoda to 12 godz po owulacji ... jak czytalam was dziewczynki gdy uczylam sie dopiero tego wszystkiego to ktoras to pisala...ale jakos ja wolalam trzymac sie tej!! nie wiem dlaczego zenskie po owulacji mialyby byc szybsze od meskich... z tego co sie nauczylam to ewentualnie moge znalezc taka odpowiedz ,ze ogolnie po wytrysku plemniczki musza najpierw dojrzec w naszym sluzie by byc zdolnymi do zaplodnienia tak ze 6h. szczegolnie meskie...oczywiscie szybciutko sa wstanie doplynac do jaja ale jesli nie pozywia sie to sa zdecydowanie mniej zdolne do zaplodnienia!! moze zenskie znow tu maja przewage i nie musza!!!! to moja dedukcja to nie bierzcie jej sobie do serca!! faktycznie jest tak z tym dojrzewaniem plemniczkow w sluzie ,ale czy jedne z nich potrafia bez to nie wiem kurcze!! czemu sluzy ta metoda i na jakiej podstawie ma swoich zwolennikow!!!??? mamusia30 moze wie,marcelkowa mama ,albo mama 3synkow bo byly wtedy na forum...ja nie pamietam przyznam sie szczerze!!

dziendoberek!!! Ninco rozczarowanie to normalka!!! ja tez bardzo chcialam by mi sie udalo to jak bylo daleko od testu to smutna bylam ze pewnie sie nie udalo....a do tego jak 15dc w poludnie bolaly mnie mega owulacyjnie jajniki to juz calkiem sie podlamalam ze moja armie szlak trafi.... wiem ze bol nie musi oznaczac owulki ,ale moje jajniki od rana zachowywaly sie taj jak by to jajeczko tak bardzo juz chcialo do tych plemnikow ze zaraz exploduje.... potem to ustalo ...ale nie wiem czy to owulka czy nie do tej pory...najwazniejsze ze ciaze sie udala a czy z 15dc czy z 14 wieczora to tu i tu bylo dobrze i bezpiecznie ,ale wiesz wtedy myslalam ze nie uda sie ze tak pozno owulacja-a jednak??? w ogole czasami mialam tak ze bylam pelna nadzieji ze cos z tego bedzie a czasami ze napewno lipa i dolek mnie lapal.hehe to samo jest z plcia teraz. czasami bylam dobrej mysli a czasami nie ,a im blizej usg to mysle ze nie udala sie babka...no coz tak to juz z nami kobietami jest... zamiast cierpliwie czekac to kurde wariujemy!!! czy sie zmienilam pytasz?? nie wiem,dla mnie inaczej wygladam bo tez przytylam!! pytasz bo niby na corke sie kobieta zmienia ,powiem ci ze kurde ale nie zawsze!!! czasem dopiero pod koniec a czasem w ogole!!! wiec to sie nie sprawdza ,tak jak ksztalt brzuszka....

a komu sie wlasciwie udalo z dziewczyn ktore byly tu na forum i razem sie staraly??? bajaderka niezapomniana i.....??????????????? chyba bylby czas na wiecej powodzen...hehe dziewczynki do roboty...kurde ja pierwsza ide na diagnoze ...kim maluszek jest....ale bym chciala by sie pokazal kimkolwiek by nie byl-potrzebuje sie juz nastawic..... no bo to moja jedyna szansa i wiecek usg nie bedzie.... w poniedzialek zaczynam 20dc... kiedy mamusiu poczulas ruchy swojego malucha w brzuszku??? to takie fajne uczucie jak sie tluze i pręży...hehe

marcelkowa mamo no niezle...ale nie tobie jednej...pamietacie justine3pl podobna sytuacja ...tylko za oslabiania nie bylo.... no i jeszcze przed planami widzialam mase wykresikow wlasnie daleko od owulki i synkowie byli...a inne kurde dwa dni i corki-szok!! takze tak jak mowie probujac nie dawalam sobie az tylu nadzieji ,ale puki nie zostaly jeszcze rozwiane to bede wierzyc ,ale bez przesady. niedlugo bedzie jasne! niby ktos tam mi wywrozyl corke ...coz zobaczymy.... mam na mysli wrozke nie krecaca sie obraczke....choc i z obraczki mi wychodzi .... tak zalwazylam wlasnie ze przy trzecim ma sie szanse bardziej na inna plec jak za drugim ...ciekawe dlaczego???... patrzac nawet po moich znajomych ...dwoje synow wiec trzeci myslala ze bankowo bedzie a tu corka...z wpadki to nawet nie wiedziala kiedy. inna znow dwie corki i strasznie za synem byla i udalo sie trzeci syn...reszta to nie tak bliska ,ale znam,to mamy kolegow moich dzieci... choc mamusia 30 cos nie w tej grupie bylaby i mama 3synow ....no i moze jeszcze ja niebawem dolacze do mocnych meskich i nie do pobicia plemniokow. Ninco no tempki mniej wiecej pamietalam ....nie sa calkowicie za niskie....musimy czekac. a sluz to moze wskazywac na ciaze ,ale takie cos jak piszesz to bez ciazy mi sie zdarzylo...ktory to dzien cyklu u ciebie??? marcelkowa mamo a wrzuc nam wykresik jak mozesz .....

mamusiu fajnie ze masz usg jeszcze...ja to chyba nic nie wymysle zeby miec....tylko pl prywatny gin by zostal mi,bo tu sa ,ale drodzy... niech patrza ci miedzy nozki dodatkowo...hehe to znaczy nie tobie a dzidzi....bo co ty masz to juz pewne na 100%

dzieki dziewczynki-okarze sie 16listopada i fajnie ze juz po sprawie.... :-))) Gosiaka teraz nie ma to nie napisze ,ale ona ta tempke miala juz taka wysoka 11dc.12dc test pokazal dwie kreski,11nie robila testu....no i trzeba dodac ze Gosia ma 30dniowe cykle...czyli skok tak wczesnie jest nie mozliwy. Gosiu a tempka przed owulacja obniza sie a po owulacji dobiero wzrasta....moze byc owulacja juz w wyzszych temp nawet ja tak mialam teraz ale nie sa to od razu tak wysokie wartosci ....tylko np 36.6 czy 36.7 a u ciebie w 11dc bylo 37.02 taka wysoka moze byc w ktoryms tam dniu fazylutealnej czyli tej poowulacyjnej. jak u ciebie jest Gosiu z tym odstawieniem tabl??? pierwszy cykl je odstawilas??? to moze byc przez to...nagle wszystko sie poprzestawialo i juz!! bo w ciaze to przy zapomnieniu jednej tabl juz mozna zajsc...albo po odstawieniu pol roku mozna nie moc zajsc-zalezy od organizmu. mamusiu30 zeby owulacyjny test wylapal ciaze to musi byc zarodek zagniezdzony tak jak mowisz....w polowie cyklu to tylko lh wylapuje... ale jesli gosia odstawila tabl to my nic tu nie wydedukujemy ,dlatego ze wszysko jest mozliwe ,nawet to ze owulacja byla szybko i 12dc mogla byc owulka...i gosia bedzie miala slicznego synka...ale se to wydedukowalam hehe???? musimy czekac teraz tylko do@ bo nic nie wymodzimy. oczywiscie ciazy z tego tez moze nie byc pomimo wszystko...nawet owulacji tez !!! to ze test pozytywny to nie oznacza ze byla owulka!!! a Ninca gdyby nie zaszla teraz ,co oczywiscie odpukac szybciutko, ale wszystko trzeba brac pod uwage. wiec jesli by nie zaskoczyla teraz to w nastepnym cyklu ladnie musi mierzyc temp,bo trzeba zobaczyc jaka ona jest w niskich temp??? moze byc tak ze albo owu nie bylo teraz wcale ,albo niskie temp sa bardzo niskie....i taka uroda Ninki!! zobaczymy....

gosiu a ta twoja tempka to ja nie wiem.... mamusiu czy mamo 3synow ...moze wy wiecie co w takim przypadku??? ja zielona jestem jak tabaka w rogu?? a znow co do Ninki niskich co myslec??? nie chce myslec ze moze owu nie bylo....bo nie wiemy jakie byly wczesniej no nie??? pomozcie !!! mamo 3synow moze graba na zgode???? bo ta dyskuja moze konca nie miec a kazda ma swoje racje ...bo rozumiec post mozemy roznie.... nie znamy sie wcale wiec nie oceniajmy sie ....bo moga to byc zle osady ....

mamusiu moja bliska osoba z rodziny ma te buteli ale ty chyba jeszcze z tym dodatkowym gadzetem -wkladka ...u niej tego nie widzialam.... ale ona byla zadowolona z tego ...tylko dzidzia powoli ciagnela z niej ...dlugo trwa karmienie...a z tego co wiem to kolki i tak miala. podawala jej infacol... ja mysle ze mozesz wszystko wypazyc ...moze wkladki tylko wrzatkiem polej a nie gotuj...

wlasnie mamo 3 synow kazdy jest inny i inaczej wyraza swoje zdanie....to ciebie nie potrzebnie uderzyly moje slowa... a czytalas minie calkiem od poczatku??? tak skrupulatnie??? to bys nie napisala takich rzeczy...to nie ja zrobilam z igly widly a tylko ty!!! wroc sie i sobie przypomnij.... Absolutnie nie chce bys mnie przepraszala....napisalam tylko ze jesli ja powiem cos nie tak to potrafie sie do tego przyznac!!! nigdy nie pisalam ze to planowanie to 100% pewnosci ...nigdy!!!! sama wiem jak sie to moze skonczyc!!! nie wiem gdzie wycztalas ze ja wierze w ta metode na100% !!!!! to ty napisalas ze nie mozna dziewczynom dawac 100% nadziei ....bo???? nadzieja to to co nas trzyma przy zyciu i pozwala dzialac!! co mam pisac zrob tak ale wiesz penie sie nie uda!! mowilam juz nie raz ze porazki wchodza w gre!!! nawet do Gosi ktora pisala ze chce syna !!! moze probowac ,ale najpierw niech wezmie tez pod uwage to ze moze byc to dziewczyna...to ze w szczycie sie wspolzyje to nie daje pewnosci na syna...szczegolnie gdy sa juz dwie corki....i na odwrod w przypadku planowania corki.... musialas mnie tak czytac ,albo pominac wazne rzeczy...ze teraz tak cie udarzyl moj post ...piszac az ,,czy mozna wszystko pisac tu na forum ??,, jakby nie wiem co to bylo....moge pisac takie rzeczy bo one tylko zaleza ode mnie...ja chce corke a ona chce syna i juz!!!! piszesz ze juz tu nie jest taka atmosfera jak byla...a kto sie doczepil???? napewno nie ja??? to nie bylo z mojej winy.... nikt nie dopatrzyl sie takich strasznych nieprawidlowosci w wypowiedzi tylko ty!!! wiec nie probuj zganiac tu na mnie czy inne dziewczyny ,bo nikt winy na siebie nie bierze za ten chaos!!!! nie tylko ja odebralam twoja krytyke zle.... milczac inne wypowiadaly sie jak odebraly twoja krytyke!!! czy zabierasz nadzieje?? ...troszke tak ...mozna napisac ze np. ,,szkoda ze ta medoda nie daje pewnosci ale trzymam kciuki dziewczyny zeby wam sie udalo,, tak zawsze mowi mamunia 30.... jej moze nie wyszla corka a synek ...z reszta okaze sie jak sie urodzi!!! ale jest tu dajac nam wsparcie i nadzieje w dzialaniu ...czy jak mi juz w oczekiwaniu na koncowy rezultat przed skanem.... jak do tej pory bylo spokojnie i wspieralysmy sie tak jak wy kiedys.... moje slowa a twoja reakcja zepsuly wszystko .... ja moge tez stad odejsc jesli pisze zeczy ktore sa niedopuszczalne na tym topiku....jestem tu tylko z checi pomocy ...nie potrzebuje rad i niczego innego. nawet nowa mama ktora sie odezwala powiedziala ze bylo fajnie i sympatycznie tu i nie zalwazyla niczego nie wlasciwego.... a swoja droga to polubilam dziewczyny bo mila atmosfera tu jest i fajnie sie gawedzi nawet o mamuni nowej wykladzinie....hehe no i tez to kazda ma prwo roznie podchodzic do planowania...chciec tylko konkretna plec lub na luzie podchodzic!!! to indywidualna sprawa jak sie nastawimy do tego...ewentualnie mozemy pomoc w mysleniu tej osobie tak jak smutnej kiedys!! jej post tez zatrzasl mna,ale nikt nie naskoczyl na nia tak bardzo tylko pomagal jej zmienic myslenie ...ja tez bym tak postapila!! czasmi polakalam sie nad tym co pisala ,bo musiala katyusze przechodzic straszne..nikt jej w otoczeniu nie rozumial bo to faktycznie troszke przesada,ale ona tak czula ,a nie latwo jest zmienic myslenie.... duzo jej wtedy pomoglyscie ,ale i tak musiala zaczekac do porodu i na reakcje organizmu ,bo to najczesciej dopiero wtedy sie wszystko zmienia!!!! kocha synka ,ale czy przestanie marzyc o corce NIE !! to juz na zawsze pozostanie w jej glowie!!! czy tak trodno to zrozumiec??? jestesmy ludzmi i kazda z nas marzy o jakiejs plci.... ja mam kolezanka co ma core ...oj cieszy sie ,ale nastepnej ciazy narazie nie chce ,bo ma w glowie tylko syna...po rozmowie z ze mna doszla do wniosku ze jesli ja potrafilam zachodzac wciaze myslec ze to nie corka to ona tez sprobuje poukladac sobie wszystko i nie starac sie tylko o plec ,by potem nie wariowac!!! mozna tego dokonac ,ale i tak przy pierwszym scanie bedzie to uderzajaca informacja na 100% i jak bede tam szla to ze strachem.... ja klocic sie nie chce i nie mam zamiaru!!! i nie chce czuc tego co wczoraj....

dobranoc :-)))))

a na 28dni a sliczny ze az sie poplakalam no!!! to wlasnie wszystkie dokladne uczucia jakie nam towazysza w tych chwilach....szok a ja znikam i sie pojawiam bo mam dzieci ...to kompiel to jedzenie i tak w kolko!!!!

proponuje abyscie poczytaly raz jeszcze moje posty z szyjka...Gosiu ja je na twoje zyczenie tu wrzucilam i opisalam potem wlasnymi slowami jak ja czytac a ty mnie zalamujesz i pytasz gdzie jest o szyjce post no??? zaraz sie pochlastam..... a wczoraj pisalas tylko wroc i napisz cos o szyjce!!! twoja miekka i otwarta powinna byc,bo o owulaji swiadczy nie o ciazy !! a twoa Ninco zamknieta i twarda bo po owulacji!! potem sie rozpulchnia jak jest ciaza!! a potem w konsekwencji to twardnieje i jest dluga i bardzo wysoko az do porodu gdzie znow mieknie i otwiera sie!! na mdlosci ciazowe to za szybko cos chyba Ninco!!!!