

ewik78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ewik78
-
wlasnie myszko jesli ci sie cos nie poprzesowa...ale 3-4dni przed jest bardzo dobrym odstepem....teraz tak wyszlo bo obawialas sie ze owulacja byla szybciej...czy jakos tam.... z taka odlaglascia jak mialas to tez byla szansa zajscia w ciaze bo 7dni przed zachodza....ale widoczne twoje plemniczki nie daly rady i ewidentnie popadaly w tym cyklu i nie doczekaly owulacji...
-
Myszko pisalam juz ze 3razy hehe ze plamienie wliczamy do starego cyklu...jak jest krew to nowy cykl..... a moze sie nie rozkreci i bedzie ciaza a to tylko plamienie takie chwilowe...!! kubolinko ja zdalam sobie sprawe z tego ze moga ludzie dziwnie patrzec na planowanie plci i wiedza o moim planowaniu doslownie nieliczni....a tak nikomu nie mowilam nawet ze bedziemy sie starac-dopiero jak zaszlam to powiedzialam ze chcielismy i to koniec!!! a potem jak nie udaje sie to cie wypytuja czy juz jestes w ciazy , a potem jak zaplanowac ci sie nie udalo bo i taka obcje trzeba brac-bo to zadna gwarancja,to gadaja ze tak se zaplanowalam ze mam kolejnego syna ...itp ....wiec ja ominelam cale to durne gadanie!! to moja sprawa!! reszta im mniej wiem tym szczesliwsi sa!! minutka wracaj szybko do zdrowka...buziaczki!! mirabelko ,no pozbycie sie mleka z piersi potrwa jeszcze ...to nie taka szybka sprawa...mozesz kupic tabletki na palenie pokarmu ,bedzie szybciej ...a normalanie to dlugo bedzie zanikal!! Berniu ja juz jakis czas temu chcialam ogladnac ten film ale nie ma obcji otworzenia go za granicami kraju ...tak sie wycwanili no...bardzo mi zal!!! gosiu czyli zdrowo popilas w skrocie???hehe oj ja czasami tez sie tak zalatwilam....ze obrzydzenie mialam do wodki jakis czas....
-
moze pod koniec cyklu troszke je zaloz ...nie wiem tylko jakby bylo w razie zaplodnienia.....??? moze jest na nich napisane... ale z regoly na wszystkich tabletkach sa ostrzezenia nawet gdy wolno byloby je brac! tak sie zabezpieczaja producenci! powniez pozdrawiam wekendowo
-
no ja tu myszko zagladam ale cisza na maxa...az piszczy czuje dzis jakby bardziej niunie swoja...maly dzidek sie moze wezmie w garsc i zacznie kopac mame!!! bo juz 18tc sie zbliza
-
myszko twoja kolezanka miala widocznie pecha do tego znieczuleia ze cos sie stalo...moja tu miala i byla przez caly porod usmiechnieta ...powiedziala ze tak powinno sie rodzic zawsze... tu dwoch dni nie ma szans rodzic....od razu dzialaja...jak juz masz tez dobre rozwarcie to daja godz do wyparcia max 1.5...a jak nie idzie to nie daja sie tak meczyc. ja szczerze to mysle o tym znieczuleniu i to na powaznie.... dwa razy zasmakowalam tego i dziekuje ale postoje jak to sie mowi... jesli bedzie taka mozliwosc i zdarza mi podac to biore...bez zastanowienia... moze twoja kolezanka ma problemy od dlugiego porodu ...no chyba ze wiadomo ze od znieczulenia...sa rozne przypadki ... sa tez takie ze z wysilku umiera kobieta i co??? nie bedziemy sie decydowac na dzieci,odstraszy to nas ...nie!! tak samo jest ze znieczuleniami.... co ma byc to bedzie ,a stac i bez znieczulenia sie cos moze!!! jak cie nie boli to lepiej dziecko dotleniasz na bank bo jak sie ma bole to niekiedy nie da sie oddychac tak jak trzeba!! zobaczymy co bedzie ...
-
myszko moze tak zle nie bedzie... jednak jak z pierwszym mialas skurcze i jesli taka masz urode to z drugim tez tak moze byc...badz wyczulona po prostu. w pl to pomagaja na kazdym etapie ciazy ...gorzej tu w angli...do 12tc to selekcja naturalna-jak nie donosisz to trudno..nic ci nie dadza na podtrzymanie. tu w ogole aborcja jest dozwolona do 24tc wiec najlepij by do tego czasu nic sie nie dzialo.
-
Hanulka no co zrobic...znow trzeba czekac... ja nie wiem co to za wyliczenia 4na4 hehe
-
co masz berniu robic to tez nie wiem...ja sadzilam ze to moze mi pozabijac wszystkie plemniczki....dlatego globulki stosowalam przed ostatnim okresem!! udalo mi sie tak, bo od razu zaszlam ,a gdybym nie zaszla to jak bym w nastepnym cyklu to rozegrala??mysle ze bez czopkow juz!!! myszko dobrze wszystko opisujesz ....dla nas to chleb powszedni hehe ,a jak sie komus nie podoba to niech nie czyta....jaka dzis tempka???....jest dobrze u ciebie....mowie ci. takiw wariactwo to normalka dziewczyny nie da sie tego wybic wam z glowek...po co z reszta...chce sie bardzo to jak nie myslec...ja tez tak myslalam. gosiu a ja mam usg polowkowe 16listopada...pomylilo mi sie bo myslalam ze 11 a tu doczytalam w ksiazce ciazy ze mam na 16-go...kurde...mo coz musze czekac...
-
ja mialam plodny sluz po skoku caly czas...i jajniki czulam.... u mnie bylo 4-5dni przed . ale mowie ci ze niejednym 7dni daly rade. tempke mialam troche skaczaca ale nie wiele ....to tez roznie bywa.... przed okresem troche mi zjechala w dol ale sie zaraz podniosla
-
Berniu ja podczas staranek juz nie wkladalam nic do pochwy!! zakwaszalam ja przed ...ewentualnie do owulacji bralam doustne a dopochwowe tylo do okresu!! nie wiem ja to sie ma ,bo ja balam sie by nie stworzyc za bardzo zlego srodowiska dla plemnikow.... jakby nie bylo to plemniki lubia zasadowe ,ale te zenskie wytrzymuja i te kwasne srodowisko....a co bedzie jak w pochwie bedzie ta globulka?? kurcze nie wiem czy nie popadaja wszystkie....
-
mnie tez zaskoczyla ta wiadomosc....na temat odczynnika rh tak jej mowili lekarze...a ile w tym prawdy nie wiem...ja mam plus i maz tez ,ale z ciekawosci tak sie zastanawiam...
-
myszko super tempka.... mamuniu30 no mam wiesci apropo grupy krwi ....ale kurde myslalam ze u ciebie sie sprawdzi to ... a wiec jednej mojej znajomej juz nie jeden lekarz powiedzial ze gdy ma sie konflikt to znaczy gdy kobieta ma ten minus to raczej wieksze szanse sa na posiadanie dzieci tej samej plci... inny znow jej powiedzial ze corki bedzie miec przez ten konflikt i juz bo tak jest...ja nie wiedzialam o tym ...i wiem ze pomimo konfliktu maja dzieci innej plci.... moze wieksze prawdopodobienstwo jest posiadanie tej samej a nie nie mozliwosc innej!! ona ma dwie corki i chcialaby syna ,ale jej powiedzieli ze raczej to moze byc nie mozliwe... u niej w rodzinie gdzie jest konflikt to sa te same plcie,a jak sie rodza inne to umieraja wrecz!! ja jestem trzecia z konfliktu ,a mam dwoch braci.....wiec nie bardzo w to wierze!!slyszalyscie cos takiego?? dlatego pytam ciebie ,bo to twoj kolejny snek!!!
-
minutko do poki nie uda ci sie zajsc znow w ciaze to bedziesz myslala o tamtej ciazy...to dlatego tak myslisz...bo chcesz dziecka...ale jak zajdziesz to juz cie to tak dreczyc nie bedzie ,bo nie byloby tej obecnej fasolki gdyby tamta byla....trzeba sie jakos pocieszac!!! wiem ze majek jest duzo ale imie musi mi sie podobac i patrzec na to nie bede...zuzia tez mi sie podoba ale za granica zuzanna to nie latwe imie...z reszta juz mamy jedna zuzie w rodzinie bliskiej wiec odpada.
-
bedzie albo nela albo maja!!!! dla chlopca mi sie podoba nikodem i natan,ale mezowi w zadnym razie sie nie podoba dla chlopca ani jedno...dla dziewczynk izaakceptowal!!! tylko jak to syn bedzie to bez imienia bidak....
-
sorki ...myslalam ze nie poszlo a teraz jest prawie identyznie 2razy
-
mamusia 30 co u ciebie nic sie nie oddzywasz... powiedz mi jaka masz grupe krwi - czy + jak powiesz to oczywiscie powiem o co mi chodzi i po co pytam!!
-
mamusia 30 co tam u ciebie nic nie piszesz... powiedz mi czy wy macie konflikt ?? to znaczy czy mozecie miec ??pytam jaka masz grupe krwi ,,-,,czy ,,+,, daj znac to powiem o co mi chodzi ...i co slyszalam o tym :-)))
-
oj kurcze gosiu ,ale po pierwsze to torbiele sa nie grozne...wjadomo ze do czasu ,ale moze akurat taka twoja uroda!!! mowilas o ciazy ewentualnej w listopadzie???? moze ciaza pomoze??albo wskazana nie bedzie! wiesiolek ogolnie ma bardzo dobre wlasciwosci lecznicze.... a laski go pija na poprawe sluzu plodnego ...zwieksza on wydzieline!! no i na zatwardzenie tez jest rewelacyjny!!! jakas dziewczynka mnie pytala czy planowalam ciaze tamte dwie poprzednie!!przypomnialo mi sie pytanie i przylecialam odpowiedziec!! oturz nie planowalam plci ...jechalam jak leci!! nic nie wiedzilam szczegolnego na ten temat! jedyne co to przed druga ciaza kolezankka mi mowila ze corke trzeba celowac przed owulacja...ale ja to olalam totalnie!jak jej powiedzilam ze jestem w ciazy to jej pierwsze pytanie bylo czy robilam to przed owulacja...powiedzialam ze caly cykl, to od reki mi powiedziala ze bede miala syna drugiego!! no i byl!! ona tak probowalam pozniej na corke i zaszla i urodzila corcie ! miala racje no ale ja jej tam nie sluchalam wtedy! a moj starszy wtedy pragnol bardzo brata o siostrze slyszec nie chcial...a teraz oboje tylko siostra ...nie ma obcji na chlopca...z reszta oni powtarzaja ze to na bank bedzie dziewczynka...a 6lat temu mowil ze to chlopiec bedzie ....moze maja nosa- okarze sie
-
hej dziewczynki... tak kady masz racje ze ph pochwy jest wazne...nawet bardzo .. jak pisalam wam wyzej...ze z jedna kobieta facet bedzie mial synow a z inna corki -to nic innego jak ph pochwy.... tez jestem ciekawa co mi sie wykluje...hehe ...z tylu czynnikow ktore wzielam pod uwage...to masakra. u poloznej wszystko dobrze -slyszalam serduszko mojej kruszynki jak ladnie bilo mowila ze 146 razy na minute.. wyniki krwi i moczu tez dobre a tak sie stresowalam...hehe bo gdybym czula ruchy pozadnie to by inaczej bylo...czuje ale czasem i delikatnie bardzo....z gracja mnie pyrka od srodka... ktos pytal w ktorym tygodniu jestem ...zaczelam 17tc
-
trzymam za was kciuki dziewczynki ...oby sie juz wam udalo...ale 2czy 3 cykle to naprawde malutko ,a trzeba brac pod uwage ze sie chce dziewczynke wiec ciezko jest wycelowac tak by plemniczki dotrwaly do owulacji.... ja mam polozna dzis ...nic wielkiego ale serducho poslucham-a to jest bezcenne...mam nadzieje ze oki bedzie
-
a Gosiu w niedziele bylismy sobie w ikei kupilismy pare rzeczy do domu rolety i zaluzje drewniane,a potem mielismy znajomych ...wiec pol dnia bylismy poza domem a po powrocie byli znajomi....wiec dzionek zlecial milo i symptycznie.. w sobote znow po obiadku my bylismy u znajomych na drinku...ja napilam sie troszke winka,ale dlugo posiedzielismy i bylo sympatycznie!!! a z ranka w sobote mialam dyzur w polskiej sobotniej szkole,bo strszemu place za nauke polskiego, geografi i histori...wiec do 12 bylam tam....i po wekendzie...
-
o jej to ciekawa jestem....zrob tescik szybciutko. ja juz dzis bym poleciala do apteki....
-
Hanula ...zadno niedomaganie...jest dobrze...plamienie nie zaczyna nowego cyklu dopiero zywa krew!! jesli plamisz a tempka obiecujaca to bym test zrobila bo to moze byc ciaza dlatego normalnego krwawienia nie ma!!! czekamy na wiesci co do testu....ja kciuki trzymam...jestem pelna nadziei... no i nie przepraszaj ze duzo piszesz...to super...pisz ile wlezie o czym chcesz... jak malo bedziesz pisac to przepraszaj...hehe
-
kakasia moze za malo czuly test i za wczesnie jest. a ty mamorazytrzy idz do ginka bo tak w sumie byc nie powinno
-
no ja tez ciekawa jestem mamorazytrzy jak to bedzie u mnie??? coz okaze sie 11listopada jak pokaze co tam ma miedzy nozkami!!! u mnie te smierci sie nie sprawdzaja...tak jak pisalam juz 11 lat temu...bo umarla babcia moja i syn jak ta lala....wiec na to nie patrze! jutro mam polozna i serduszko poslucham...trzymajcie kciuki...ale dopiero na 14 mojego czasu ...wiec w pl to 15. tak smutna bedziesz kochac synka ale ta chec posiadania corki nigdy nie odejdzie.... troche sie boje jak u mnie bedzie ...jesli sie okaze ze syn ...ciezko bedzie sie pogodzic ,bo to juz moja ostatnia ciaza... tyle zrobilam i nie wyjdzie to bedzie mi smutno , zalu miec nie bede mogla do siebie ale ten smutek pozostanie-wiem to...