ewik78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ewik78
-
pomaranczowko dojebalas tak ze .... takie jak ty nie powinny miec wcale dzieci tylko starac sie do usranej smierci i prosic boga by moc miec cokolwiek.... a na sam koniec moc tylko kupic sobie psa - oczywiscie suke!!!! choc i psu nie zycze takiej wlascicielki!!!! spadaj stad!!!!!
-
Berniu gratuluje rowniez serdecznie malego pindolka... a ludzmi nie przejmujmy sie wcale... w rodzinie akurat to nie uslyszalam zlego slowa tylko gratulacje i radosc... tak jak powinno byc! gorzej z ludzmi czasami ,bo gadaja co z waszymi plemnikami i takie tam... albo ojej trzeci syn... a ja z usmiechem mowie ze jestem krolowa w domu!! tak mialo byc i to synkowie mieli nam sie urodzic i juz!! --------------------- dziewczynki nie przejmujcie sie ze nie wychodzi wam 3dni czy dwa przed owulacja ,bo po prostu musi przyjsc odpowiedni cykl i wtedy uda sie nawet i 4dni przed!! czekac trzeba na swoj miesiac ten konkretny w ktorym ma sie poczac takie a nie inne dzieciatko!!! tez nie jest powiedziane ze mezowie maja same meskie... jednym jest pisane miec trzech synow innym trzy dziewczynki a jeszcze innym dopiero za 4razem udaje sie inna plec...i okazuje sie ze inne nasienie tez jest nigdy nie wiemy jaki plan ma dla nas Ten z gory!! ---------- Ninko tobie teraz latwo sie mowi ze nie przejelabys sie gdybys synka nosila... bo masz corke! ja do poki nie wiedzialam kto mieszka w brzuszku tez duzo myslalam wrecz pewna bylam...niestety trzeba stanac oko w oko z rzeczywistosia by moc powiedziec co sie czuje gdy marzenie musi na zawsze odejsc w zapomnienie ,lub w lepszym przypadku odlozone na inny czas... buziaki
-
tez tak mysle ze Bernia moze miec problem z netem... dzieki gosiu ...ciebie rowniez pozdrawiam.. ide zaraz na spacerek. buziaki
-
dziekujemy lolitka za buziaki.... a wiem ze nasza kibicka urodzila corcie wczoraj :-)))) super
-
pozdrawiam was serdecznie ... witam nowe dziewczynki... u nas wszystko dobrze maly rosnie i rosnie...
-
Gosiu ucaluje maluszka od ciebie na pewno-dzieki pozdrawiamy serdecznie wszystkie ciocie... mamo 2 chlopcow kciuki ogrpmne za corcie.... ale jesli cos by jednak nie poszlo po mysli i byl synek to zycze zdrowego podejscia do sprawy choc wiem ze to mega trudne....eh HopeU napisalam na gg
-
dziekuje kasiulak! jest cudny i kochany! WKLEJAM FOTKE http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fabf5e6b7b7ac659.html oby mozna bylo otworzyc...
-
HopeU kazde dzieciatko potrzebuje uwagi i zadno zbyt dlugo nie ulezy! ono potrzebuje wciaz nas i naszej uwagi... to normalka.... pokazywalas moze swoje szczescie? jak mozesz to bardzo bym chciala oko nacieszyc....
-
witam was serdecznie!! co u nas Gosiu pytasz??? fajnie-slodkie mam malenstwo!!!!! takie male a tyle szczescia i usmiechu daje! ladnie spi i je...tylko czasem piersi moje nie starczaja...to mnie smuci. zadko dokarmiam ale troszke musze czasem. mala ilosc dorabiam ale szkoda ze w ogole musze mu dac inne mleczko. Mati juz zaczyna sie pieknie usmiechac! juz od jakiegos czasu w sumie-pierwszy usmiech swiadomy byl jak mial 2.5tyg a teraz jest coraz czesciej... i rozglada sie ,za chlopcami najbardziej.... jutro jakas fotke postaram sie moze wrzucic. pozdrawiam i witam serdecznie nowe dziewczynki -------------- mamusiu 3 synusiow no gratuluje serduszke malenstwa!
-
wesolych swiat dziewczynki!!!! think bez komentarza!!!!!ty sie zastanow co piszesz!!!!!!malo tu zdjec plci w necie????????? aganiok GRATULUJE ale super to juz pewniak!!! hehe myszko tobie tez gratuluje narazie dwoch kreseczek i zycze by dzidzia rozdsla zdrowo!!! buziaki
-
moja kolezanka brala castagnus i urodzi chlopca ,wiec nie do konca tak to dziala,inna blizniakow chlopcow.... chyba az takich cudow nie zdziala.... a przynajmniej nie ma sie co nastawiac. napewno zwieksza plodnosc
-
jej mamusiu 3synusiow gratuluje serdecznie
-
pozdrawiam tylko...doczytam was niebawem i cos naskrobie...u nas oki
-
witam Ninko po ostatnim wpisie wnioskuje ze corcie nosisz??? gratuluje serdecznie ci. z tym epiduralem to wiadomo czasem sa przypadki rozne myszko jak piszesz,ale rzadkosc.moze jakis pacan podawal go i sie nie znal.... w pl to nawet zdjec maluchowi nie moglismy robic a tu sobie moglismy i nawet podczas ostatniej fazy porodu.... mnie tez troche glowa pobolewa ale ja to wole od tych boli porodowych...hehe
-
SPRAWDZILAM ZE FOTKI SIE OTWIERAJA WIEC POZNAJCIE MOJEGO MALUSZKA, OTO ON! MALY WIELKI FACECIK.....[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f16fd8c528c4be5b.html]http://images43.fotosik.pl/800/f16fd8c528c4be5bm.jpg [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36cd123bbb61c739.html]http://images47.fotosik.pl/800/36cd123bbb61c739m.jpg
-
my z tym imieniem to wciaz problem mamy... najlepiej teraz nam sie podoba mateuszek ale znow moj maz chce go wpisac po angielsku matthew a ja nie. [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4340e4b9186c8e9.html]http://images38.fotosik.pl/779/c4340e4b9186c8e9m.jpg
-
ja czuje sie bardzo dobrze malutki tez ,ladnie spi tylko od dwoch dni brzuszek pobolewa bo zjadlam noge z grila i ma zielona kupke i wodnista!!! kupilam infakol!!! dzis lepiej ale nie do konca!! a to relacja z porodu dla was dziewczynki!! RELACJA Z PRZEBIEGU PORODU! a wiec! ogolnie to juz w niedziele czulam ze to bardzo tusz tuszbo brzuchol pobolewal,ale nie tak strasznie ! oblecialam nawet car boot,potem tesco sklepy budowlanetylko zatrzymywalam sie na chwile gdy brzucho stwardnial! wieczorem odrobilam z danielem zadania co byly na srode bo czulam ze moge nie zdarzyc potem! wieczorem nie nasililo sie nic wiec pomyslalam ze ide spac,poszlam do toalety a tu zobaczylam ze czop mi odchodzi pomyslalam ze teraz to sie napewno zacznie ,ale byla cisza. o godz 1 w nocy zadzwonilismy do szpitala zapytac czy gdybym przyjechala to ktos mnie zbada. powiedzieli ze tak. ale bylo rozwarcie tylko na dwa palce i bez konkretnych skorczybyly ,ale slabe. wrocilam do domu i od okolo 2 zaczelo sie mocniej i bardziej regularnie. o 4 wrocilam do szpitala i zostalam choc rozwarcie bylo tylko na 3.ale skorcze konkretne. czesto upominalam sie o znieczulenie by napewno zdarzyly mi dac. mowila ze troche musi byc wieksze rozwarcie tak na 4-5palcy wiec wolalam pytac wciaz by nie przegapili okolo 7 rano wkloli sie w plecy-wcale nic nie bolalo to bardziej podanie znieczulenia bo igle czulam. tylko jak sie wklowaja trzeba byc zgjetym jak kot i jak nadchodzi skorcz to trzeba zglosic by zle cos nie zrobila. i to trwa dosc dlugawo bo okolo 20 min dobrze ze nie mialam wielkiego brzucha bo ciezko byloby miec taka pozycje. skorcze przeszly i sobie tylko lezalam. fantastycznie uczucie a zarazem dziwne ze rodzisz sobie i prawie nic nie boli. mowie prawie bo lekko dolem brzucha czuc kiedy jest skorcz bardzo delikatnie. jak boli bardziej sama dopuszczam dawke kiedy chce. emocje dzieki znieczuleniu sa duzo wieksze bo swiadomie uczestniczysz w tej radosci a nie przekrecasz sie. mezus kochany wciaz byl i wspieral wzroszajace chwile a i juz podczas samego wychodzenia nie piecze wejscie nic kompletnie sie nie czuje . nawet jak badaly mnie to nie bolalo nic! a nawet nic nie czulam. epidural troche spowalnia cala akcje dlatego zbyt wczesnie podany nie moze byc, dlatego miedzy czasie gdy juz bylo pelne rozwarcie przekuli mi pecherz plodowy,by szybciej poszlo. 10.14 maluszek byl juz na swiecie!!!!!! nic nie peklam! komfort jak nic!przemila atmosfera! bylo super! zdjecia mamy takie od przodu ! wszystko tu mozna! bo w pl to problem ze wszystkom czasem maja!
-
jestesmy w domku napisze wiecej jak troszke dojdziemy do siebie.. jest wsio oki.. male szczescie zawitalo do nas
-
zaczelo sie!! czop mi odchodzi!
-
witam!!! chyba komentowac tamtych postow nie bede. bo dla mnie to mama oskara z premedytacja podszyla sie pod fikcyjna osobe i wyciagala informacje od eweliny na temat benefitow i wszystkiego.... ona pisala jak jest i ile nawet daje jej maz a ile moze pobrac na dziecko ktore musi placic alimenty i ta roznica Bog wie jaka nie byla!! po co ta afera-to kwestia dogadania sie! w sadzie zalatwia sie takie sprawy!! tak to juz jest po rozwodach-nie milo! nie robmy afery! a oskar tez nie musi na 5obozow jezdzic!!! te fora z ogolnym dostepem sa fatalne za kazde slowo lapia albo jeszcze gorzej!!eh a tak bylo super nam w gronie bez falszywych podszywajacych sie ludzi -czychajacych na podkniecie drugiej! ------------------ ja nadal z brzucholkiem...hehe pobolewa dolem ale on tak i ze dwa dni moze bolec zanim konkretnie cos zacznie sie dziac. buziaczki dziewczynki!
-
Ewelinko ale suka z niej! nic tu nie pisalas zlego nic!!!! nie odchodz przez taka asobe jak ona!!! caluje sciskam i melduje ze z brzucholkiem chodze!
-
tak kulam sie i jestem po usg! jest wsio oki! maly nie jest taki maly bo z pomiarow ma 3.500-3.600 moglby byc mniejszy hehe
-
bylam u poloznej i znow bede miala usg bo maly niby za maly. brzuszek na 32tc wedlug nich a nie 40tc eh
-
:-)
-
chodze nadal ale malo czasu mam na pisanie i czytanie niestety!!! jeszcze niunka nie ma a ja wciaz cos mam do zrobienia...pewnie tez goscie wplywaja na moj dzien. tak Ewelinko to juz tak tusz tusz....to byla najszybsza ciaza w mojej histori. buziaki