Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewik78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewik78

  1. dziekuje fikusowo....napewno nic na monitorku nie widziala bo to bylo z 2tyg temu ...dzidzia miala troche ponad 1cm...i byla krewetka....ona po prostu wiezy w ta metode.... nie zamierzam was opuszczac...powiem napewno kto zamieszkal pod moim serduszkiem!!!! a moze jeszcze cos doradze od serca jesli bede znala odpowiedz;-)) wiara i determinacja potrafia zdzialac códa...z reszta nadzieje zawsze trzeba miec i moco walczyc o swoje marzenia!!!!! Asiula warto wytrzymac by cos wiecej zobaczyc ...no chyba ze pojdziesz niebawem znow!!! narazie jest za wczesnie....
  2. idz za dwa tyg bo w 6 tyg juz badzie serduszko.... teraz nic nie zobaczy i bez sensu ....zaczekaj!! ja bylam tak w pierwszym dniu 7tyg czyli 6tydz i jeden dzien i bylo serducho juz...tyle ze jeszcze to wszystko zalezy kiedy mialas owulke ja mialam tak 15dc...bo jak pozniej to moze nie byc widac...obserwowalas sie to wiesz kiedy byla. tez zalezy kiedy bylo zagniezdzenie ,bo zarodek zaczyna rosnac dopiero od momentu zagniezdzenia sie ...a to jest rozbiezna sprawa bo nastepuje to pomiedzy 4 a 12 dniem od zaplodnienia!!!! tak czy siak za dwa tyg juz warto isc!!!
  3. Jozka kochana twoja wiadomosc bardzo jest i bedzie podnoszaca na duchu nas i inne dziewczyny na tym forum.....dziekujemy ze sie nia podzielilas z nami. fajnego masz ginka...ale to po prostu ty zapracowalas sobie na taka szczerosc od lekarza.... tak gdyby kazdy gin kazdej pacjetce mowil co wie na ten temat ,to byloby dopiero....kazda pacjetka planujaca ciaze chcialyby by lekarze ustalali przytulanki i pomagali planowac plec....!!
  4. kaddy wiesz co kochana....latwo mi powiedziec moze teraz ,ale jesli tak akurat zadzialalas blisko owu i bedzie to synek to dlatego ze tak wlasnie mialo byc...to synka mials urodzic, a nie corke tym razem...moze to nie czas na corke dla was....ten czas przyjdzie troszke pozniej..... ale jeszcze nic nie jest przesadzone bo naprawde z samych szczytow rodza sie tez i corki i to parom ktore maja synow.... ja jestem pewna ze to jakie mamy dzieci jest juz z gory zapisane i my tego nie zmienimy w zaden sposob!! Jedne z nas trafiaja tu na takie forum ,by pomoc splodzeniu corki ktora i tak jest pisana...ale sa tez osoby, ktore tu sa ,niby znaja cala teorie jak sie dziala a jednak robia inaczej...dlaczego????? dlatego wlasnie ze to Bog nami kieruje i tak wlasnie mialo byc!!! nic straconego ,bo po pierwsze wszystko moze sie zdarzyc u ciebie i masz rowne szanse na obie plci!! a jak nie to nastepnym razem zaplanujesz ksiezniczke na bank!!! ja tez myslalam ze trzeciej ciazy nie bedzie juz ,a jednak???? i to taka planowana!!! nigdy nie wiadomo jak zycie sie potoczy!!!
  5. sar-na kurcze cale forum przeczytalam i nie pamietam czy byl ktos tu jeszcze co synka zaplanowal i sie udalo...z regoly sa tu mamy walczace o corke!!! pamietam taka dziewczyne nie wiem czy to wzetka byla!! zdaje sie to bylo jej pierwsze dziecko i byla tu na forum ,ale nie bardzo byla zdecydowana czy zadzialac czy nie....az wreszcie sprobowala i sie udalo ,a potem sie okazalo ze i synek jej sie udal...ale czy to wzetka czy ktos inny juz nie pamietam....najlepiej wiedzialyby dziewczynki z tamtych czasow!!! tym co tylko czytaja forum ciezko zapamietac losy kazdej!! ty zapamietalas wzetke bo tez synka chciala jak ty.....ale uda ci sie...z synami to my tu specjalistki jestesmy hehe.... nie no i w synka latwiej sie wstrzelic!!! mezus twoj tez moze brac cos na pobudzenie plemnikow...napewno pic wit c ,kawe,brac tylko prysznice....a jaka ma prace???jak nie siedzaca to tez plus dla meskich....
  6. kaddy no ja tak w 20 tyg ciazy mysle ze sie dopiero dowiem,bo teraz jestem w 10 tyg !! usg bede miala teraz 22wrzesnia to bedzie skonczony 12 tydzien!! w 12 tyg ciezko okreslic plec bo obie wygladaja tak samo!!! nawet pytac nie bede bo jestem w angli i nie sadze by sie znali na tym!!!! nastepne usg tu jest w 20 tyg!!! to polowkowe!! tu nie ma tak jak jest w pl co mieiac-niestety!! sa tu pl ginekolodzy ale drodzy!! a do polski w tym roku nie jedziemy ...wiec dlugo sie nie dowiem....jak w 20 nie pokaze plci maluch to juz calkiem klapa!!! moge ewentualnie udawac ze mnie brzuch boli czy cos w tym stylu to zrobia dodatkowe usg a tak to nie mam szans!! ja jakos nie daje az tyle sobie procent na corcie,pomimo ze wszystko bylo dobrze zrobione i zaplanowane to majac synow mysle ze mam tak ze 60 procent szansy na corcie....moze dlatego ze nie chce sie nakrecac?? nie wiem!! moje chlopaki to tylko siostre chca...innej obcji nie ma!! tlumaczylam ze nie kazdy moze miec obie plci...jedni marza o corci a drudzy by bardzo syna chcieli....nawet po drodze jak szlismy to akurat szlya mama z 3-ma corkami -mowie im ze oni napewno chcieliby synka.... takie zycie...nie mozna wszystkieo miec hehe
  7. a fikosowo jeszcze pytasz o testy!!! ja mam ten mikroskop...wszystkiego sie chwytalam i probowalam hehe...niestety moj nie spelnil swojej roli nic a nic!!!! nie pokazywal mi paproci wcale ...wciaz mialam nieplodne dni wedlug niego!! tylko ze ja nie mialam tego z pl tylko tu kupilam!!! w pl jest donna!! nie mam nikogo kto ma go!!! ja z tego nie bylam zadowolona!!! uzywalam zwyklych testow paskowych z ebay!!! sa tanie .kupowalam o czulosci 20mlU pisalam gdzies!!! jak sie zblizalam do owulki to 2razy dziennie robilam!!!
  8. Józka jest to mozliwe jak najbardziej!!! ja raz mialam tak ze 19dc mialam plusa a tempka wlasnie juz byla w gorze nawet zaznaczylam ze to juz pierwszy szien skoku byl!!! nawet go tak zaznaczylam,bo byl duzo wyzej jak poprzednie tempki. ale i tego dnia pojawil sie sluz plodny ,a skoku szukamy niby po szczycie sluzu!! nastepnego dnia czyli 20 i 21dc tempka byla nizsza jak tego 19 sluz tez plodny sie pojawil ,a skok konkretny nastapil dopiero 22dc i wtedy tez sluz zrobil sie dopiero lepki. a teraz w starankowym cyklu mialam tak samo ze plus pojawil sie gdy tempki byly wyzej 14dc i codzien temperatura byla wyzej i wyzej .....sluz plodny 14dc jeszcze byl 15 nie zalwazylam a 16 znow byl!!! zalwazylam ze jak zaciaze to ten sluz plodny mam caly czas ....tempki byly wysoko a sluz i tak sie pojawial i to w duzych ilosciach,w sumie do tej pory tak mam ze czasem sie ciagnie.....zanim zrobilam test to dalo mi to do myslenia ze moze sie udalo!!!! a sie ropisalam a ty pytalam o to czy plus moze byc na wyzszych tempkach-moze byc!!! ale skoku szukamy po szczysie sluzu,czyli jak juz go nie ma wcale!! a u ciebie po plusie dalej wspinala sie tempka do gory?? czy tak jak w moim pierwszym przytkadzie jeszcze sie obnizyla??? i sluz byl plodny jeszcze czy juz nie?? mowia ze owulacja z regoly wystepuje zaraz przed skokiem ale i tez czytalam ze owulacja moze wystapic od 3dni przed skoiem do 3dni po skoku...czyli bylaby to prawda ze na skoku moze byc plusik! strasznie duzo jest tych teori same powiedzcie...masakra! dlatego ja bez testow to nie dalabym rady!! z nimi dokladniej wiadomo kiedy owulka jest!! do tego jeszcze jak pokrywa sie tempka ze sluzem to juz bardziej pewne jest!!!
  9. fikusowo...kochana tez mam tak w swoich notatkach napisane ze ,,ostatni dzien objawu sluzu plodnego jest okresem najwiekszej plodnosci.szczyt objawu poprzedza o 1 dzien owulacje,,!!!! w tamtym poscie na koncu sie walnelam-przepraszam!!! nie wiem gdzie ja to kiedys znalazlam...sprobuje poszukac,bo juz sama mam metlik ze hoho!!! profesjonalistka nie jestem,ale ty super czujna jestes.....tak trzymaj!!!! pilnuj pilnuj.... tak czy siak kiedys myslalam ze owulacja jest wtedy gdy sluzu jest najwiecej i zdziwilo mnie ze to jest pozniej!!! i ze za szczyt uwaza sie ostatni dzien kiedy byl sluz z jakakolwiek oznaka plodnosci.... tu na tym topiku wczesniej byla dziewczyna ktora duzo wiedziala na te tematy...nie wiem czy nie mamusia synusia.....nie pamietam....moglaby zagladnac to moze by pomogla z tymi obserwacjami ...tak na chlopski rozum!! bo nawet jak sie cos znajdzie na necie madrego to jeszcze trzeba to jakos zrozumiec hehe moze wspolnymi silami damy rade!
  10. lolietta no to te pomiary jak juz sie chodzi to nie maja sensu bo zawsze jest tempka wysoko!!! pomiary temp robimy tylko rano ...jest to pierwsza czynnosc jaka robimy po otwarciu oczow rano!!! termomometr trzymamy przy lozku by od razu go siegnac i nie wstawac. tempke mierzymy zawsze w tym samym miejscu np.w pochwie ,w ustach lub odbycie...ja polecam pochwe ,bo w ustach nie zawsze wsadzi sie term tak samo.ale jak ktos potrafi to tez oki. no i godz pomiaru powinna byc ta sama codziennie np 5, 6 czy 7-mozna miec poslizg,ale nie duzu,bo o kazdej godz mamy inna tempke. ja wybralam 5 budzik zadzwonil mierzylam zapisywalam i dalej szlam spac. kiedys mierzylam o 7 ale zdarzalo sie ze juz nie moglam spac o 6 i lipa byla,bo tak lezec i czekac na pomiar sie nie powinno. takze rygory w mierzeniu sa ....mozna wejsc sobie i poczytac o mierzeniu na necie. a i trzeba mierzyc ja przynajmniej po 3godz snu.alkochol wypity dzien wczesniej podniesie ja . jak ja mierzylam i bylam blisko owu to nie chcialam pic alkoholu by widziec jak sie sytuacja rozwija!!! nie raz musialam zrezygnowac z picia.....
  11. starajaca sie o corcie witaj w gronie.....kciuki bedziemy trzymac i kibicowac tobie i hannie rowniez!!!! kaddy bardzo mi przykro z powodu poprzednich przejsc..... wcale jeszcze nic straconego z ta corka.... byla tu kiedys jedna dziewczyna na tym topiku ,bardzo dlugo starala sie o corke i cos nie mogla ,az wreszczie jak zaszla to byla blisko owulacji i byla pewna ze nici z corki,a okazalo sie ze nosi pod serduszkiem wlasnie corke.urodzila juz ja .....takze lekaze sie nie pomylili.masz takie same szanse na corke jak i synka.uszy do gory!!! rozumiem twoje mysli,bo juz raz wam sie udalo dalej od owu zajsc. ja mam juz dwoch synkow wiec bardzo sie uparlam i duzo czasu spedzilam na czytaniu wszystkiego w necie ...i gdzie popadnie. mialam czasami dosc,bo to wszystko takie trudne jest i nie zawsze wiedzialam jak to interpretowac....czasami myslalam ze nie idzie wbic sie w te 3dni przed-masakra. ale tylko dzieki uporowi jakos ogarnelam temat i oczywiscie nie wszystko,wiec nie chce byscie myslaly ze sie wymadrzam....bardzo dlugo jestem tu na tym topiku ,ale tylko czytalam -calusienki juz dawno przeczytalam,od deski do deski!! postanowilam napisac bo moze cos troszke doradze i przesle wam co mam na temat planowania!!
  12. hanna kochana nie olalam cie....chcialam odpisac ci jak najbardziej ale juz musialam wczoraj odejsc od kompa. pytasz kiedy zakonczyc staranka...to trudne pytanie jesli sie nie obserwowalas ,bo na oko ciezko powiedziec kiedy jest owulacja...kazda kobieta moze miec inny cykl i w inny dzien owu przy takich samych dlugosciach cyklu ,bo to zalezy jeszcze od tego jaka masz dluga ostatnia faze cyklu.....najczesciej trwa ona 12-15dni ale sa i sa krótsze tez. ja przy 32 dnowym cyklu owulke mialam tak ok 19-20dc ale bez kilku miesiecy pomiarowych to bladzenie po omacku!!!! obserwowalas sie troszke wczesniej????
  13. fikusowo lacibios femine bralam tuz przed starankami ! te do pochwy zakladalam zaraz przed ostatnim okresem bylo ich 10szt. wyliczylam tak aby sie zmiescic przed okresem!!! potem jak juz dostalam okres zaczelam te doustne brac bylo ich 10sz(jedna paczka) bo akurat tyle mialam...jestem w angli i wiecej nie mialam po prostu-uwazalam taz ze i tak dobrze juz bylam zakwaszona bo dieta i dlugo brany magnez zrobily swoje!!! czyli bralam raz dziennie do 10 dc a w 11dni zakonczylam starania!!! ty mozesz wziasc 2razy dziennie,ale to nie jest najtansze bo 10szt koszt 30zl.narazie do obserwacji bierz tylko te witaminy 3x1co napisalam ...wit c tez mozesz pic nawet 2razy dziennie-ja pilam!!! albo kup ten calmazin co wczesniej o nim pisalam 3x1!!!ma wszystko w sobie co trzeba w odpowiednich dawkach! a to czego trudno ci zrozumiec to mi tez dalo do myslenia,bo to sa takie podpunkty z madrej ksiazki o planowaniu plci....ktos mi to przekazal!!! ,,Ostatni stosunek 3 dni przed spadkiem temperatury poprzedzającym gwałtowny wzrost,,-ja do tego nie przywiazalam az takiej wagi bo nie zawsze wystepuje spadek przed skokiem.....ja czasmi mialam spadek a czasami nie! a co do szczytu sluzu to jak to analizowalam to wywnioskowalam ze za szczyt sluzu uwaza sie ostni dzien kiedy sluz mial jakakolwiek z cech sluzu plodnego,a staranka trzeba zakonczyc zakonczyc duzo wczesniej bo na 2 dni przed maxymalna wydzielina.....bo owulka jest zazwyczaj dzien przed szczytem sluzu czyli zaraz przed jego zanikaniem ....a nie gdy sluzu jest najwiecej!!! tego sie nauczylam bedac na 28dni! wydaje mi sie ze dobrze mowie....zawsze ktos moze cos sprostowac....
  14. lolietta ta temp jest mierzona rano przed wstaniem z lozka?? tak o 6czy 6rano??? zaraz po przebudzeniu?? taka ladna tempka moze wskazywac na ciaze ale jesli jest poranna!!! pozniej juz nie ma sensu mierzyc!!!
  15. Asiula hurrrra......łał ale sie ciesze----- ogromne grtuuuuuuulacje............. pamietasz kiedy byly staranka??? to napisz jak to wygladalao u ciebie!!!!!!!!!! buziaki ...oj dzis bedziesz cala w eufori.....hehe
  16. sar-na!! a tobie zycze syneczka z calego serca!!! oczywiscie na synka to wszystko na odwrot jak przy planowaniu corci!!!! na synka jest duzo latwiej!!!! szczegolnie z testami owu-po pozytywnym tescie zaczekac dobe max dwa i akcja!! wczesniej nie wspolzyc!!!! penetracja gleboka,a orgazm kobiety wskazany!!! powodzenia ;-))))) dziewczynki skopiujcie sobie to jak planowac corke ,by moc zawsze latwo do tego wrocic zeby poczytac...
  17. Fikusowo nie mam zbytnio przeczuc co do plci....napewno inaczej sie o staralam teraz o dzidzie niz z synami!!! bo tam to w najbardziej plodnych dniach byly staranka!!! co do smakow to od razu mowie ze patrzec na to nie ma co,bo np.z pierwszym synem jadlam ogorki kiszone i pilam wode z ogorkow na sniadanie-wiec jak to na chlopca,a z drogim na slodko wiec typowo na dziewczynke...nawet ksztalty brzucha to nieprawda....bo tez mialam inny!!!! trzeba cierpliwie czekac!!! mysle ze mam szanse co do corcie ....ale ja nie chce sie wkrecac ,bo potem boli rozczarowanie...przezylam to z synkiem drugim!!!! lekarz widzial corke a potem stwierdzil na koniec ciazy ze to chlopak!!!! wyobrazic sobie mozecie co przeszlam!!!! gdyby nie pomylil sie i nie zrobil nadzieji to byloby oki a tak musialam to przegryzc...! testy kochana kupowalam na ebay bo jestem w angli od razu duza ilosc -sa tanie....jak jestes w pl to z alegro wez...ja mialam te o czulosci 20mlU sa najlepsze tej czulosci mi sie zdaje bo o mniejszej to dopiero pokaze sie druga kreska jak stezenie LH juz bedzie wysokie!!!!
  18. mam dwoch synkow tak jak ty....tez marzyla mi sie corunia!!!! oj bardzo ,ale po przezytaniu wielu topikow i sytuacji to zrozumialam ze plec to nie wszystko. oczywiscie postanowilam zrobic wszystko co tylko bylo w mocy by zwiekszyc szanse na corcie i nie miec pretensji ze bezmyslnie dzialalam....ale powiedzilam ze reszta w rekach Boga i jesli on ma dla mnie inny plan to przyjme go z otwartymi rekoma....klócic sie nie bede!!! nie kazde pary moga miec obie plci...zdaje sobie z tego sprawe....z reszta kazde jedno dzieciatko to ogromny dar i radosc za ktory trzeba byc wdziecnym...pomimo ze nasze pragnienia nie zostaja spelnione!!!! ja oczywiscie zycze wam wszystkim malych ksiezniczek....i sobie tez.....bo narazie jeszcze nie wiem kto pod moim serduszkiem zamieszkal!!!!! dzis zaczelam 10tc.
  19. lolietta pewnie ze moge ci napisac!!! ostatni okres dostalam 28czerwca!!! i moje staranka byly 7,8dc wieczorem,10dc rano i ostatnie byly 11dc w poludnie!!!! robilam testy owulacyjne juz od dawna i wiedzialam ze jak pojawia sie u mnie taka wyrazniejsza druga kreska to lepiej spasowac!!!! dlatego zakonczylam starania na 11dc w poludnie bo zrobilam test i kreseczka mowila mi ze juz koniec na tym!! a ja wolalam zmarnowac cykl niz przedobrzyc!!!! ja mam cykle 29a nawet 34 dniowe wiec bez testow to nawet nie chcialam podchodzic!!!! procz testow mierzylam temp obserwowalam sluz i badalam szyjke!!!!! z ta szyjka to nie tak latwo-,,chyba ze o infekcje,,.....,pomimo mycia rak-wiec nie polecam wcale tam szperac!!! pozytywny test mialam 14dc rano-tak okolo godz10 robilam. owulacje mialam najwczesniej 15dc.wiec wszystko wyszlo w odpowiednio bezpiecznym czasie-dalekim od owulacji!!!!nawet po wszystkim myslalam ze szans nie ma na zaplodnienie...ale udalo sie!!! dzieki testom moge powiedziec, bo normalnie najszybciej do moich cykli po obserwacjach moich to powinnam konczyc starania 12dc wieczorem max 13dc rano!!! no ale kreseczka testowa druga byla juz dosc wyrazna i czulam ze plus do dwoch dni bedzie!!! i byl!!!
  20. zeby miec kwasny odczyn mozena stosowac odpowiednia diete na dziewczyke-taka wapniowo magnezowa!!!! jesc te produkty ktore sa wskazane. ja bralam tez magnez +wit B6 i wapn z wit D3 3x po 1 tabl+cynk +wit b6 bo magnez sie lepiej wchlania!!! ta b6 tez wydluza faze lutealna...taz ja z 2-3razy dziennie bralam! jest taki suplement diety calmazin ...on brany 3xdziennie daje wymagana dawke wapnia i magnezu. kwasne srodowisko tez jest wieksze wlasnie przed szczytem sluzu ... tak jak to jest zalecane na dziewczynke,no i ostatni stosunek zapladniajacy z plytka penetracja(chodzi o wytrysk ,by nasienie zosatalo zlozone z brzegu pochwy -tam jest kwasne srodowisko!!! pozdrawiam!! a ja jeszcze przed starankami stosowalam lacibios femine doustnie i dopochwowo przed ostatnim okresem! zawiera ona paleczki kwasu mlekowego-to tez zakwasza pochwe!!!
  21. Asiula daje glowe ze to dzidzia tam w brzuszku siedzi.....powtorzysz tescik i sama zobaczysz!!!! ja tez na poczatku mialam blada kreseczke....gratuluje!!!!!!!!!!!! Lolietta u ciebie moze byc podobnie....choc po odstawieniu tabl anty to moze nie byc okresu po prostu i sie tylko spozni,albo owulka mogla byc ciut szybciej i bedzie dzidza-tescik rozwieje watpliwosci,dziwie sie ze jeszcze go nie zrobilas!!!! daj znac co tam wyszlo.....
  22. mnie sie wydaje ze to w ogle jest cud Jozko ze zaszla ....jak piszesz ze tyle nie mogli a tu po wizycie w Czestochowie taki numer.....fakt te buciki rozowe i to zaplodnienie mozna powiedziec ze na dziewczynke...to juz nie jeden a dwa cudy....tak mialo byc!!!
  23. przepraszam- Juzka mialam napisac nie Bernia ,ale zamieszalam ze hoho!!!
  24. tak to niesamowite co napisalas....och ta Czestochowa.....?? a czemu tak pisze?? to bylo ponad 11lat temu .... moj mezus byl w delegacji ...wtedy jeszcze nie mezus,ale powiedzmy chlopak!!!! byl wlasnie w czestochowie i poszedl do tego magicznego miejsca odwiedzic je ,bo jak to byc tam a jasnej gory nie zobaczyc chocby setny raz!!!!w tym samym czasie dowiedzialam sie ze jestem w ciazy-nie chcialam mowic mu przez tel ,chcialm zaczekac az wroci i powiedziec mu to osobiscie...wiedzialam ze sie ucieszy bo juz wtedy mowil o dzieciach naszych i w ogole!!!! no ale wrocil wiec ja tego samego dnia juz czekalam na niego u niego w domu...poszlismy sobie do pokoju i mowie ze chcialam mu cos powiedziec ....a on pierwszy mowi -w ciazy jestes prawda??? ja w szoku skad wiesz...a on mowi ze gdy byl na jasnej gorze to jakby mu cos powiedzialo o tym!!!!!! bylismy przezadowoleni oczywiscie!!!! to niesamowite miejsce i jesli ktos wiezy w Boga to mysle ze wiara czyni cuda!!! twoja znajoma spotkalo cos pieknego -pewnie niektorym az ciezko uwierzyc.....zycze jej wszystkiego najlepszego!!!!!
×