ewik78

Berniu mnie w tablicach tez wychodzi corka!!! a bedzie synek!!! kurde dlugobyloby az do lipca!! czasem tak dlugo trzeba sie starac-co za zycie!!!! moze nie bedzie tak jak mowi!!! jednej mojej kolezance tez internetowa powiedziala ze zajdzie w cieplych miesiacach i faktycznie zaszla tak dopiero a tez dlugo sie starala...a w domu ma juz dwojke!! pomimo tego na trzecie dlugo czekala.czasem tak bywa choc czlowiek tak by chcial szybko... ja swojego tez doczekac sie nie moge a juz starszy to strasznie... beda kolo niego naokraglo ,az sie boje ...ale niech sie ciesza dzieci ile wlezie!! najwyzej troche go rozpuszcza!!!! i bedzie chcial wiecej uwagi ...ale co tam !!!

na corke probuj najpierw codziennie... mozesz gdzies po drodze zrobic jakis dzien przerwy ale przed owulka zaraz to dzien po dniu bym zrobila.

HopeU nie szukam wrozki....tak pytalam berni ...co mi wrozka pomoze jak juz po ptokach hehe pisalam wyzej ze przez przypadek kupilam pytanie na alegro i juz zaplacic musialam ...to zapytalam.... moze przegapilas!!! wiem ze osobiscie jak juz cos lepiej isc!! chyba to byla ta co nam nr dalas...nie pamietam!! ona jest na gg i na alegro teraz tez!!

bardzo duzo zalezy od wychowania.... to nie plec sprawia ze dziecko jest terrorysta!! oj nie!!! ja akurat spotkalam sie z tym ze chlopcy sa duzo lepsi w przyszlosci dla matek ja corki-niestety!! tyle zlych rzeczy sie nasluchalam ze powinno mi sie odechciec i powinnam byc dumna z posiadania chlopcow!! jestem w sumie przeciez i moge ich miec duzo ,ale i tak pragne tej dziewuszki ,bo kazda matka prgnie ja miec! starszy pomocny na maksa az kazdy sie dziwi jaki jest wspanialy ,bo niejednej dziewczynce brakuje duzo do niego!!! nie jest tez powiedziane ze corka bedzie zawsze przy tobie ..... moi bracia zawsze byli zupelnie inni dla mamy jak ja -ja bylam mala terrorystka i do tej pory potrafie zapyskowac niezle,a gdy dorastalam to nie jeden raz mama plakala przeze mnie gdzie chlopcy nigdy tak sie nie zachowywali!!! kobieta do kobiety nie ma niestety szacunku takiego jak syn do matki!!! jeszcze sie przekonasz kornel!!!!! moja jedna kolezanka ma corke i marzy o synku ,bo widzi jaki jest jej brat dla matki -jak matka idzie do niego i sobie gadaja,a ma on zone i dziecko...gdzie ona tak z mama nie potrafi....i tez pyskuje a brat nie!!! zupelnie inne relacje sa!! a ty jesli juz traktujesz swoja corke zbyt szczegolnie to potem ci moze pokazac gdzie raki zimuja!!!!a z synkiem nie nawiazesz dobrego kontaktu i nie dziwne ze pojdzie za swoja zona a o tobie nie pomyli nawet!!! w przyszlosci bedziemy traktowani przez nasze dzieci tak jak sobie teraz zapracujemy na to!!!!! dziekuje ci ze zyczysz mi corki....moze kiedys!!! najpierw synek musi sie urodzic ale nie musialas mi przedstawiac tak obrazowo co to pewnie oznacza dla mnie ze urodze kolejnego syna.... nie zbyt mile to bylo! co inni mysla to nie moja broszka ,byle ja bym potrafila sie z tym wszystkim uporac i cieszyc ciaza... szczera bylam tak jak dziewczyny pisza ,od poczatku do konca!!!!

16029059 to moje gg. wiesz kochana mi tez sie wydawalo ze jak zrobie wszystko to bedzie oki ...a nie bardzo jest!!! zaluje ze nie zakonczylam szybciej skoro tak zywotne mamy plemniki...jeszcze przed pojawieniem sie sluzu plodnego...tylko z nasieniem ciezko jest okreslic kiedy sie pojawia... ono tam w srodku zmienia obraz.... nie wiem co moglam zrobic lepiej ...to znaczy co moglabym na przyszlosc bo tak mialo byc teraz i juz! Ninco czy bede probowac-kurde najpierw synka musze urodzic!!! moj maz jak widac to i by sie jeszcze zdecydowal ,skoro juz mowi...on wie ze chcialabym!!! niczego teraz nie twierdze bo nawet jesli to nie bedzie to szybko-chce tez byc dostepna jak najdluzej temu dziecku...chc jak jest juz rodzenstwo w domku to szybko dzieci dorastaja i to same!! duzo mniej pracy przy dziecku!! no chyba ze jest zbyt mala roznica u mnie jest dosc odpowiednia co 5lat! moglaby byc troszke mniejsza ,ale i tak chlopcy maja wspolne zabawy i jest super jak dla mnie!!!

nie koniecznie Berniu dlatego ze za daleko. moze to nie czas na poczecie odpowiedniego czlowieczka!!! nie ty pierwsza i ostatnia!!! pisalam ci ze teraz 3dni przed ci nie wychodzi a w odpowiednim cyklu wyjdzie i 4dni przed...do tego i syn moze sie poczac ... jak u innych... piersi moi dwaj chlopcy byli tez z pewnoscia z owulki ...tylko ze ja wtedy dzialalam nie patrzac na nic!! a teraz sama wiesz!!! pisze o tym sluzie bo mowi wiele dziewczyn ze on ma znaczenie...to ja mialam go duzo ...do tego moglam zwiekszyc wiesiolkiem i meskie byly jak w niebie!!! nie wiem gdybam jak ze wszystkim!

a Ninko a ja kazda ciaze mialam inna ...w pierwszej wymiotowalam 4miesiace i tylko chudlam jadlam ogorki kiszone w drugiej dobrze sie czulam i raczej bardziej slodkie bulki ....choc pracowalam 7mies to nie szukalam jedzenia tak bo bylam zajeta!!! a teraz zle sie czulam nudnosci mialam!!! i mega slodkosciami sie objadalam!! takiej ochoty nigdy nie mialam na slodkie jak teraz!!! od samego rana gdy juz nudnosci przeszly bo jak byly to wszystko mnie draznilo! kolezanka tez tak miala do tego brzydka cera wlosy wypadaly i jej sie syn drugi urodzil niedawno!! samopoczucie i zachcianki to tylko zbieg okolicznosci !!!

masz berniu jakas dobra??

zabciu lepiej dluzej sie postarac i miec corke niz od reki i syna!! a jak nie wiesz kiedy owulka u ciebie to nie balas sie tak dzialac bez pewnosci??? ja bym najpierw na twoim miejscu zdobyla duzo doswiadczenia,by miec jaka taktyke!! zapoznaj sie ze swoimi cyklami by nie zepsuc tego,bo na oko to wiesz -calkiem gwarancji nie ma!! a testy owulacyjne czy paski do sprawdzania ph to tylko z alegro czy ebay bo w aptece drogo jak szlak!a musisz miec ich duuuuuzo!!! czytalas to wszystko od strony 163?? pisalam tam ze bralam magnez, wapn wit b6 i zakwaszajace tabletki doustnie i dopochwowo lacibiosfemine...nawet diete pilnowalam i bedzie syn mamusia 30 robila irygacje kwasne i jest syn!!! nie zawsze tez to zakwaszenie cos daje ....:-((( napewno te co maja synow z przed owulacji musza pilnowac by byla wieksza odleglosc od owulki jak 3dni .... albo u mnie bylo mniej dni niz 4 albo wiecie czym troche zawalilam... jak sie obserwowalam to tez bralam wiesiolek czasem i pilam siemie lniane ,ono tez sprawia ze jest duzo sluzu!!! mialam go duzo i lepiej bylo mi go zalwazyc kiedy zaczyna byc plodny!!! kiedy przestalam brac nie pamietam....i nie wiem czy to moglo sprawic ze jakis czas mialam lepszy sluz i zwiekszylam szanse na syna...nie wiem niestety....ale to jedno co mi do glowy przyszlo!!! co do castagnusa to nie wiem jak on dziala...ale mysle ze na plec to na milion procent nie!!!! napewno wydluza FL co za tym idzie caly cykl...ale tez moze w owulce namieszac!!!!i ja przestawic!!!

mamusiu3synkow mialo byc nie mamuniu-sorki kasia kciuki za powodzenie!! HopeU szkoda ze ci gg nie dziala bysmy sobie popisaly !!! moze jak sie cos zmieni to odezwij sie :-)))

z tym duphastonem to zalezy od dlugosci twoich cykli.... bo bierze sie go po owulacji bo inaczej chamuje ja! jesli masz krotkie cykle to moze 14dc jestes po i dlatego tak!! Ninko kochana tu ostatnio wlasnie pisalysmy ze dwa dni po owulce to jest tez metoda na corkr!! dokladnie 2 doby ... metoda z angielskich stron ingender???? pamietasz jak pisalysmy z mamusia30 o tym! nawet lepiej skuteczna tylko ze musi byc z monitoringiem by napewno bylo 2doby po... jajeczko jest starsze i inny sluz i wieksze szanse bedzie mial zenski plemnik bo meski slabszy i nie da przebic sie przez twarde juz stazejace sie jajko! plus gorszy sluz po owulce!!!! pamietasz???? bylo to nie tak dawno ...ja pytalam mamusi bo to po angielsku no szkoda mamusiu ze nie mozna pogadac z dziewczynami wiekszej ilosci dzieci.... jak im sie powiodlo i jakiej metody sie trzymaly

pasifloro pewnie ze pomoge ,wiem niby duzo ale czy to zadziala to Zabce nie daje pewnosci zadnej!!! napewno mase informacji jest od kiedy sie pojawilam ....duzo pisalam o wszystkim warto sie cofnac!! zabko nie da sie tylko po sluzie niczego okreslic wciaz pytasz o to ...to nie jest latwe okreslic owulke szczegolnie gdy cykle sa nieregularne... tlko monitoring!!! lekarz zobaczy ja rosnie pecherzyk i mniej wiecej wie ile rosnie na dobe....co za tym idzie wie kiedy peknie!! domowe sposoby to tylko tempka i sluz,bol owulacyjny jesli jest...i testy ale w regularnym cyklu raczej powtarza sie cyklicznie i mniej wiecej wie sie kiedy zbliza sie owulacja.... a gdy cykle sa nie regularne to nie wiesz kiedy!!! poczytaj od strony 163 ..tam jest o testach i tym wszystkim!!! jak bardzo sa nieregularne twoje cykle kochana??? widzicie kolejne dziewczyny pisza ze 4-5dni i syn!! nie ma reguly na to!! wiec zabka po prostu miala miec tych chlopcow bo nawet gdyby liczyla to by byli.... mnie juz naprawde jest ciezko mowic co ma wplyw na to zaplodnienie :-((( i jak dokonac tego by udalo sie!! chcialabym by wam sie udalo i by miec jakas taktyke obrana...! ale na dzien dzisiejszy to trudno powiedziec!!! ja mam metlik straszny a tak wszystko mialam poukladane ...chcialam pomoc wszystkim ...naprawde... zwiekszamy szanse tymi metodami moze napewno ,ale zadna gwarancja!! sami widzicie ze wiele dziewczyn ma synkow przed owulka 4dni i po 2 dni ...gdzie ostatnio gdybalysmy ze 2dni po najlepiej strzelac na dziewczynke ...to metoda z ingender... i tez po tez nie udaje sie coniektorym.... buziaki kochane zagladne jutro bo mam gosci!

pasiflora gratuluje syneczka

zabciu sluz gorszy jest przed owulacja...czyli kwasny co za tym idzie!! a gdy sa dni plodne to jest sluz zasadowy!! dlatego przed dniami na corke ,ale chyba sporo wczesniej trzeba szczegolnie dla tych co juz maja wiecej jak jednego syna! ja bylam 3-4dni przed na bank! ale sluzu duzo bylo!!! w ogole mam wiecej niestety! gratuluje corci irka! czyli znow ten sluz...ktoreg mam za duzo! a zabciu 7corek to wcale nie zabawnie.... ja tyle bym w zycie nie chciala! tyle fochow co miesiac ...i w ogole dziewczynki sa bardziej grymasne i pyskate szczegolnie do matki! wiec u mnie 1 to szczyt marzen reszta to chlopcy i jest po prostu bosko!!!

wlasnie za ktorym razem????? masakra. a ewlinko w uk nie robia usg przed porodem na 100%

no to taki sluz sprzyja meskim...jak sie wysuszyc??? to nie wiem ...tez mam go bardzo duzo.... ile masz lat bo mowia ze zwiekiem sie to zmienia i jest go mniej

zabko rozumiem cie bardzo dobrze i twoje pragnienie jeszcze bardziej.... to jakies takie trudne!!!!

Zabciu od strony 163 jak sie pojawilam duzo pisalam o planowaniu corki dietach i wszystkim....strasznie duzo tego jest by pisac od nowa!!!! napewno testy owulacyjne pomagaja w okresleniu owulacji ... jak masz nieregularne cykle to cieko bedzie wstrzelic sie na 4dni przed.... choc proponuje kochana bys wczesniej zaczela ...daleko od owulacji... ilu masz chlopcow 4-ch chlopcow??? kurcze to jak maz ma corke to ewidentna prawda jest ze kobieta tez ma wplyw na plec.... masz duzo sluzu??? bo to co pisze mamusia 30 i mamusia3synusiow z tym gorszym sluzem to moze byc prawdziwa....

Berniu nie wychodzi ci bo to jeszcze nie czas .... jesli jest tak ze mamy urodzic konkretne dziecko to musimy poczekac na to kiedy ono ma sie poczac ,bo z innego poczecia bylby ktos zupelnie inny ...a masz urodzic tego czy ta jedyna w swoim rodzaju! nie ty pierwsza starasz sie dlugo a nagle bach i ciaza zdrowa i wszystko jest oki!!! takie sytuacje potwierdzaja wlasnie to ze nie przypadkiem rodzimy takie dziecko a nie inne!!! buziaczek dla ciebie!!!! HopeU widze ze o drugim juz jest mowa tak??? gadalas z mezem???? naprawde tak sie nastaw ze jeszcze szansa przed toba to lepiej to zniesiesz kochana!!!!

kibicka ...no wczesniej pisalas ze zyczysz mi tej coreczki ,ale myslalam ze teraz mnie zle zrozumialas i ze ja juz o kolejnym mysle jak tego nie urodzilam...bo tak nie jest! jedyne co to napewno takie slowa meza to balsam na serce!! a w zycie to ewentualnie za pare latek mozna wprowadzic! nie pali sie przeciez a tak jak piszesz im starsi tym lepiej...teraz jest za jurny a ja sluzu mam po kolana!hehe a co do chlopcow to chcieli siostre...troszke po usg mowili ze moze to pomylka i takie tam!! ale porozmawialam z nimi i juz nie ma mowy o siostrze -bedzie braciszek i mowia o dzidzi jako o chlopcu!! starszy bardzo kocha dzieci mowi ze najwazniejsze ze bedzie z w ogole nami !!! cieszy sie i doczekac nie moze! mlodszy tak nie piekli sie i wiem ze rywalizacja bedzie o brata na 100% bo starszy bedzie chcial wciaz pomagac przy dziecku a mlodszy bedzie czul sie nagle mniej interesujacy ....wiec tez bedzie chcial zabiegac o malego.... mam nadzieje ze jakos nauczymy sie zyc wszyscy tak by nikt nie czul sie zle!! ja napewno bede miala mega pomoc .... a co do imienia to niby mamy ale glowy nie daje -chlopaki jeszcze mysla.... Nicolas nam sie podoba tylko ze moje dzieci maja typowo polskie imiona wiec jakby malo pasuje do rodzinki! a chce by mial imie ktore bedzie podobalo mu sie i pasowalo do wszystkich!!! tez zaluje tego usg ze chlopcy nie widzieli i mezus tez ...nawet juz myslec nie chce bo az serduszko mnie boli!!!! tu jakby mi dali to wszyscy nie bedziemy pewnie mogli wejsc!!!!

hopeU to normalka ze sie denerwujesz bo nie znasz tematu na wlasnej skorze!!! nie taki diabel straszny jak go maluja!!!! wszyskie sie boimy i wszystkie dajemy rade!! ty tez dasz i bedzie oki! zobaczysz! ja nie spie od 3 tylko ze mniej przerazajacy scenariusz mialam w oczach! a z tym planowaniem to niezle-masakra!zdecydowanie malo pocieszajace! ale udalo im sie a po takiej ilosci chlopcow to niejeden by powiedzial ze szans nie ma wcale! no i na taka ilosc to ciezko sie zdecydowac byloby! usg myli sie i wiecie co gdybym mogla cofna czas to bym chyba nie chciala wiedziec wczesniej bo tak jak mowisz by nie zalamac sie do porodu!

kibicka35 piszesz spokojnie!!! przeciez ja niczego nie planuje! to chodzi tylko o slowa meaza o nic wiecej!!! chcialam tylko wam powiedziec i pokazac jak roznie bywa z facetami naszymy! przeciez mogl powiedziec ze ,, nie ma mowy ,, ale on juz sie nie pisze na wiecej ,bo i tak nie wychodzi tak jak sie zaplanuje-czyz nie?? kiedys pisalam ze maz chcial na jednym zakonczyc ! a teraz juz jest trojka i to z jego inicjatywy!!! jeszcze tego dzieciatka nie urodzilam i tym bardziej nie planuje kolejnego! moze i moj przypadek jest beznadziejny...bo juz troje tej samej plci-wiem! tez nie trzeba mi przypominac o tym :-(( z reszta jak widac to corki ktore sie tu pojawiaja na topiku sa niespodziankami,bo przytulanki czesto wydawaly sie byc zbyt blisko owulki... co swiadczy o tym ze to nie czas zaplodnienia odgrywa role!! tylko tak mialo byc i juz. co bysmy nie zrobily to i tak urodzimy to co mamy urodzic!! jak nie jest mi pisana corka to jej miec nie bede i juz! nic nie poradze na to! wiem o tym doskonale! a usg planowo juz mam nie miec bo tu robi sie ostatnie w 20tc. sa tylko dwa. na trzecie daja gdy cos ich niepokoi. teraz u mnie ta wielkosc macicy.... moze dadza na skan -zobaczymy .... bede wiedziala po 25stycznia po wizycie z polozna

mamo3synusiow to prawda i z tymi naszymi mezami ze z czasem tez pragna tego co my i nas zaskakuja... wczoraj moj wiesz co powiedzial...a moze jeszcze4 sobie strzelimy!! szok! a my to o wiele wiecej bysmy daly rade przejsc by miec corcie, nie tylko porody!! z reszta co to dla nas juz jest hehe!! damy rade ile bedzie trzeba!! cos spac nie moge dzis...wczoraj uprzatnelam maly pokoik i tak ze starszym rozmawialam ze moze zrobimy go dla malucha??i mysle o tym od 3 jakby nie bylo kiedy! pytam go bo jak sie wprowadzilismy to on chcial ten maly pokoik wiec jest pierwszy!! ale i tak wola jeszcze byc razem -weselej im...razem bajki ogladaja na dobranoc ,cos tam buduja wieczorami -gadaja sobie a samemu to nudnawo!! nawet spia na jednym pietrze lozka pietrowego...na takim skrawku! maly jakby troszke podrosl to do mlodszego bysmy go wrzucili a starszy mialby pokoik nadal!! tylko by sie go odmalowalo tak by byl zadowolony i juz! wczoraj mowil ze on moze spac z malym bo jak sie obudzi to ja slyszec nie bede...on przyjdzie i mi powie kiedy bedzie plakal...hehe dobre,chyba by nic nie pospal sobie!!!!

pisalam tu kiedys -gratuluje rerdecznie i kciuki trzymam za plec!! aganiok widzisz mamusia 3synusia tez uparla sie na 3dzieciatko a maz wyjscia nie mial!! tak to sie robi i juz!! wiec nie ty pierwsza nie ostatnia!! a co lepsze teraz chca 4 dzieciatko ...czyli ewidentnie widac ze pozniej i meza latwiej przekonac!!!

aganiok11 nic sie nie przejmuj!!! nic nie szkodzi ze wprowadzasz doly...zycie! nie zawsze jest kolorowo!! tobie teraz jest zle to pisz to co czujesz a nie udawaj ze jest super bo nie jest przynajmniej tobie sie tak wydaje !!!! ale po pierwsze to faceci zawsze chca mniej dzieci jak my ...w wiekszosci przypadkow!! gdyby to tylko od nich zalezalo mielibysmy tylko po jednym dziecku!!! wiec w tym przypadkiem nic sie nie przejmuj!! to zaden klopot!!! zdecydowaliscie oboje on wyrazil zgode jest po prostu bosko!!!! naprawde! ja o drugim jak zaczelam wspominac moj nosem krecil ze ten juz odchowany no i super tak dwa plus jeden!! ja mu krotko dla ciebie moze super ale ja bardzo chce! i zazartowalam ze jak nie bedzie mi chcial dac dzidzi to pojde sobie do kogos innego o pomoc w tej kwesti! do tej pory sie smiejemy ze ultimatum powalajace bylo i nie do odrzucenia!!! nie mial wyjscia!! z reszta na poczatku tylko wspominalam nie chcialam go od razu dosiadac!!! za trzecim sam zaproponowal by spelnic moje marzenie.... dzidzia bedzie ale tak chcielismy dziewuszke!!! wiec czesciowo sie powiodlo a czesciowo nie! wiem ze bede kochac -juz kocham i doczekac sie nie moge kiedy sie urodzi,ale niedosyt jest i bedzie po czasie odczuwalny nadal! poradzisz sobie z trojka na milion procent to bedzie latwizna!!! przeciez twoje dzieci nie sa mali juz!! mysle ze jeszcze ci pomoga!! jak zareaguja na rodzenstwo ?? no ja mysle ze uciesza sie! moi sie cieszyli sie a starszy to w niebo wziety ,bedzie sie opiekowal i robil wszystko- tak zapowiedzial-procz kupy!!! hehe. moze twoi chlopcy tez tacy chetni i kochaja dzieci! ja wiem ze poradze sobie i bede miala w nich duuuuza pomoc!!! wszystko to co uwazasz teraz za problem to nie jest problemem ...z czasem to powiesz!! bedzie dobrze zobaczysz i wszyscy bedziecie sie cieszyc z dzidzi!