Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tęczowa1718

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tęczowa1718

  1. Leneczkowa - zgadza się :) ja się martwiłam bo jej tak nagle się odmieniła. Z 20 minut zaczela jeść po 3 do 5. A na dodatek przestała robić kupę i całymi dniami spała. teraz wiem że się w te 5 minut musi najadać bo przybiera na wadze a kup nie ma bo po prostu tak duże ilości pokarmu wchłania :) a co do spacerku to ja ze swoją chodzę koło 11-12 a potem kolo 16-17. Ten dzisiejszy drugi nie wyszedl bo leje a ja nie cierpię deszczu. Zielona a Ty co w tej kancelarii załatwiałaś?
  2. doris19 - Michał - 20.07 - 2780/53 - SN - 4900/61 - Radomsko/łódzkie zielona - Łukasz - 05.07 - 2980/53 - SN - 5,5/60 - GW/lubuskie beti beti541 - blanka - dd.mm - 2440/51 - SN - 5800/60 - olsztyn Elunda - Michał - 11.06 - 3060/51 - CC - 6500/61 - Kraków Leneczkowa - Lena - 28.07 - 3300/56 - SN - 4260/ ?? - Sosnowiec/śląskie QalutQqaQ - Oliwier - 18.07 - 3640/58 - SN - gggg/cc - Kalisz\wlkp tęczowa1718 - Marysia - 17.07 - 3370/55 - SN - 4270/57 - wlkp :)
  3. Leneczkowa- -marze juz o chwili kiedy moja mała będzie się do mnie głośno śmiać!! zazdroszczę :) a co do kondycji to nie narzekam ale jak dalej będę tak jeść to przytyję jak świnka! w ciąży nie przytyłam wogóle ( tzn po porodzie wyszlo na zero :) ) a w trakcie laktacji to jadłabym co 2 godziny i to sporo! tez tak macie??
  4. mała śpi więc tak zrobiłam powpisujcie to co brakuje może tak być? ladnie? :) Doris trzeba Ci skrócic nazwę miasta :) doris19 - Michał - dd.mm - 2780/53 - SN - 4900/61 - Radomsko/łódzkie zielona - Łukasz - dd.mm - 2980/53 - SN - 5,5/60 - GW/lubuskie beti beti541 - blanka - dd.mm - 2440/51 - SN - 5800/60 - olsztyn Elunda - Michał - dd.mm - 3060/51 - CC - 6500/61 - Kraków Leneczkowa - Lena - dd.mm - 3300/56 - SN - 4260/ ?? - Sosnowiec/śląskie QalutQqaQ - Oliwier- dd.mm - 3640/58 - SN - gggg/cc - Kalisz\wlkp tęczowa1718 - Marysia - 17.07 - 3370/55 - SN - 4270/57 - wlkp
  5. hej :) no fajnie ze sie tabelka przyjeła to i ja się dopiszę :) doris19-Michał-2780g-53cm-SN-4900g-61cm-Radomsko/łódzki e-8tyg zielona - Łukasz - 2980g - 53cm - SN - 5,5 kg - 60cm - GW/lubuskie beti beti541-blanka-2440g-51cm-sn-5800g-60cm-olsztyn Elunda- Michał-3060g-51cm,cc,6500g-61cm-Kraków Leneczkowa- Lena - 3300g - 56 cm - SN - 4260 g - - Sosnowiec/śląskie QalutQqaQ-Oliwier-3640g-58cm-SN-Kalisz\Wielkopolskie- 8tyg i 2dni. tęczowa1718 - Marysia - 17.07 - 3370/55 - SN - 4270/57 - wlkp proponuje dat e urodzenia zamiast tygodni bo tak to trzeba bedzie ciągle na bieżąco zmieniać. Co Wy na to? jak mała uśnie to ładnie przeedytuje tabelkę :) uśmiałam się ze smyczy ze smokiem :):):) idę do mojego postronka :)
  6. Hej! moje dziecię spało grzecznie cały dzień ze swoimi 5 minutowymi przerwami na jedzenie :) teraz babcia się nią zajmuje ale nie za długo bo zaraz się zacznie noszenie na rękach :) Doris - mam nadzieję, że to ani poważne przeziębienie ani alergia. To straszne jak nasze maluszki chorują! Co do anty to ja zażywam Azalię - masakrycznie krwawiłam przez jakieś 3 dni i już chciałam odstawić bo się anemii obawiałam jak tak dalej miało być, ale szczęściem przeszło. Moja córeczka ma często zimne rączki - z tego co wiem wynika to z niedojrzałości układu krążenia. Jak ma ciepłą szyjkę, karczek to nie martwię się tym ( w przeciwieństwie do obojga dziadków :) ) Dziewczyny zrobimy sobie tabelkę? ja proponuję taki układ nick - imię maluszka - waga urodzeniowa - długość urodzeniowa - rodzaj porodu - aktualna waga - aktualna długość - miejscowosc/wojewodztwo co Wy na to?
  7. Hej! mąż mi wyjechał :( żle mi bardzo bardzo. Jemu też było źle. plusem jest to że bede miała wiecej czasu dla Was :) moja mała usnęła wczoraj ok 21:30. obudziłam ją na jedzenie o 2:00, potem sama się obudziła o 5:20 i o 7:40 śpi do teraz ze smokiem i noskiem wtulonym w pieluszkę. Zaraz ją będe rozbudzać na amku :) Beti - a ja lubię takie wydarzenia w zyciu i uroczystości wiec bym chyba tak nie chciała :)
  8. Hej dziewczyny! kolacja się udała :) tzn bylismy krócej niż planowaliśmy bo po 1,5 godzinie kiepsko się poczułam. przez PETY!!!! fuj - wokół same palące ossoby. i mówię to ja - były namiętny palacz! a wydawało mi się że tęsknie do dymka! moje dziecko przez ten tydzień sie na maksa rozwydrzyło!!! nie poleży sama 5 minut a wczęsniej to i godzinkę się umiała sobą zająć! no nic - wprowadziłam zakaz brania na rączki. Mała płacze a ja słucham ze jestem wyrodną matką :) parę dni i powinna zapomnieć :) gorzej będzie dziadków ustawić :) życzcie mi szczescia! my chrzciny robimy 3 pazdziernika, w lokalu na 15 osób. w co ubieracie dzieciaczki?
  9. Heh hej! nie mam dzisiaj czasu doczytac i odpisac - wybaczcie ... na swoje usprawiedliwienie podaje ze wychodze z mężem na kolację z okazji bez okazji :) zakładam kiecę z dekoltem ( hehe - taki ladny to on jeszcze nie byl), robie make -up, prostuje włosy i fruuuu :) to nasze pierwsze wyjście od czasu narodzin córuni :) żeby nie było restauracja jest 5 minut drogi od nas jakby moje dziecię jednak zachciało dodatkowej porcji mleka. trzymajcie kciuki żeby przetrwała i była grzeczna u dziadków :) papa!
  10. Zielona- nasz sposób na dziewczynkę to współzycie na okrągło w okresie okołoowulacyjnym :) daje gwarancje ze jak tylko pojawi sie jajo to plemniki X sobie wytrwale czekają i atakują. Bo Y to szybkie ale mniej żywotne hihi :) Twoj synio siknął do buzi??? jak on to zrobił :) zdolniacha z Twojego syncia :) zrobie sobie herbatę z miodem :) moja gapi sie, gada i śmieje się do zabawek ale rączek jeszcze nie wyciąga. niebowa - wiem ze sie kobiet nie pyta ale ile masz lat? mam w rodzinie dziewczyne która w w ieku 34 lat urodzila pierwsze dziecie i nie zamierzaja poprzestac :) a chciałabys więcej dzieci? i moze bede niedyskretna ale jesli mozna spytac - czemu nie chcialas / nie moglas miec dziecka wczesniej? własnie zwrocilam uwage ile wazylo Miłoszek przy urodzeniu! Wow! szacun - jak mawia młodzież :):):) leneczkowa - super masz corunie ze dała pospac mamie. A jak sie maz czuje? a propos - czytałaś "Kwiat pustyni"? ja momentami płakałam... Doris ja szczepilam szczepionką 6w1, szczepie na rota a na pneumokoki to chyba nie. Jak juz to meningokoki ale sie jeszcze zastanawiam. a czemu nie karmisz juz cyckiem?jakie dajesz mleczko? bo tutaj najpopularniejsze to Nan1 :) betibeti - moze faktycznie sprobuj smoka?? QQQ - a co jest Twojemu maluszkowi?? Jakas angina czy co? napisz co lekarz dał to sie wiedza na przyszłość nam przyda :) i nie martw sie - wszytsko bedzie dobrze! uciekam na kolacje i hotel 52 :) Uwielbiam Rafcia Królikowskiego!
  11. Hej! przepraszam ze nie moge dzisiaj poczytać i poodpisywać, ale moja mała strasznie dzisaj marudzi - płacze, kwęka, pośpi chwilę, cyc minuta, odpycha go, płacz itp. nie wiem czy to kolka czy co... jak zwykle jak nie wiem o co chodzi to boję się, że jest głodna. nie cierpię tego - taka schiza mi sie zrobiła z tym jej jedzeniem i każdy jej płacz to od razu myślę że głodna i bym leciała butlę szykować. eh... :(
  12. a zielona masz w swoim mieście jakiś sklep zielarski? bo ja tam nabyłam mieszankę laktacyjną i bardzo ją polecam. moge Wam wkleić tutaj co zawiera jak któraś jest zainteresowana.
  13. a Leneczkowa - ta zielona kupka to najczęściej świadczy o szybkim pasażu przez jelita - bakterie nie zdąża nadać kupie prawidłowej barwy :) a może się mała przejadła i chce się oczyścić? Elunda w sprawie suczki nie pomogę - mam psa :) Cocker spaniel rudy mój kochany :)
  14. Leneczkowa - jechaliśmy około 140 km - tak koło 2 godzin. Wyjechaliśmy późno zeby się w korki nie wpierniczać i się udało. chyba napije się dziś karmi na wspomożenie laktacji :):)
  15. Hej dziewczyny :) widzę ze dalej tutaj pustki :) ale ja też prawie nie siadam przy kompie. moja maleńka cały czas ładnie je tylko ja pod wieczór brzuszek chyba męczy bo się odrywa po 5 minutach i płacze - ale dałam Lefax i jest spokojna. ja mała ubieram w kaftanik, spiochy i na to taka welurowa kurteczka - i chyba jej wystarcza. Mój genialny mąż właśnie uśpił maleńką także może uda nam się wieczór dla siebie :) Spokojnej nocy :)
  16. Hej dziewczyny! a co tu tak pusto? weekend z tatusiami pewnie :) my już u rodziców. mała zniosła podróż fantastycznie - trochę pomarudziła na początku a potem usnęła kamiennym snem. Rodzice przygotowali dla niej śliczny pokoik w moim starym. Teraz juz nie mam tu swojego kąta :) dzisiaj całkiem ładnie je a mama mówi ze odkąd ją widziała ostatnio to przytyła na pewno. Super :) Elunda Ty karmisz cycusiem? Bo ślicznie Twój synek przybiera! Kawał chłopa Ci rośnie! oj dzisiaj zjem obiad u rodziców! Bosko! Co do pasów - to nie używałam. Brzuch całkowicie mi się wchłonął tydzień po porodzie - ale ja zawsze robiłam duzo brzuszków więc chyba mam mocne mięśnie :) miłego popołudnia!
  17. Eva - jak tam waga Alanka?? napisz chociaż słówko Elunda - narobiłaś mi smaczka :)
  18. Leneczkowa - świetnie Cię rozumiem. Ja na tej mojej "mlecznej drodze" już kilkurotnie stawałam przed karmieniem butlą i za każdym razem ryczałam jak bóbr. Mój biedny mąż to już nie wiedział jak mi pomóc. No i karmię cyckiem ale jak jest to sama wiedzisz. Pocieszam sie ze z kazdym dniem w razie czego będzie mi łatwiej odstawić. No i właśnie tak jak mówisz - hormony. Przecież Twoje dziecko Cie kocha i potrzebuje najbardziej na świecie - niezależnie czy mleko leci z butli czy z cycka ale psychika podpowiada takie stwierdzenia. Jakbym siebie słyszała. też wróciłyśmy ze spacerku - ciężko było z ta pogodą ale jakś operowałam kocykiem i dałyśmy radę. Teraz słońce śpi a ja wstawiam obiad. Zielona - też byłam w szoku ze parte nie bolały :) ja wogóle jestem chyba stworzona do rodzenia :) Elunda - jak rybka ?:)
  19. zielona - biedna Ty. ja bym tyle nie wytrzymała - skurcze miałam porządne ale krótko trwało to dałam radę :) rozwieranie szyjki trwało u mnie ok 12 godzin z czego tylko 4 byłam na porodówce ( wcześniej spędziłam w domku bo nie było tak boleśnie) a samo parcie nie bolało wogóle i trwało 40 minut. niebowa - też mam problem w co ubierać mała - ja sama jak idę to non stop albo rozpinam kutkę albo się okrywam chustą - maskara jakaś! spakowana jestem ja i mała. Mąż to jak z pracy przyjdzie - najwyżej mu pomogę. Podszykuję może obiad i mykam na spacerek na to piękne słoneczko!
  20. Elunda - może jakąś rybkę z okazji piątku? moja córnia śpi w naszym łózku okryta naszą kołdrą - sama słodycz :) oceniam że 2/3 pakowania już za mną :) huraaa!
  21. hej! moje dziecko się odblokowało! Dziewczyny budziła się na jedzenie o 0:30, 4:30, 6:15, 8:15 i teraz z nowu zjadła koło 10:45. I za każdym razem ssała minimum 10 minut cycusia. To w połączeniu z pięknym złońcem na zewnątrz sprawiło że jestem w pełni szczęsliwa :) a jescze dzis jadę do rodziców. Oczywiście czeka mnie pakowanie ale póki co siedzę i piszę :) Leneczkowa - ja mam taki sysytem wspomagania żywienia sns - drenik i strzykawkę i tak ją próbowałam karmic. Wczoraj chyba po prostu nie była głodna. Muszę sie przyzwyczaić że moje dziecko nie jest książkowym przykładem spijacza mleka. A Ty tak długo walczyłaś! 2 tygodnie dokarmiania na palec może wykończyć... Miałaś jakieś dołki jak w końcu przeszłaś na butlę czy wręcz przeciwnie -ulgę? Miszka - naprawdę ciesz się z tego cycusia ze tak ładnie je i ładnie przybiera! Nie doceniamy tego a to napradwę sztuka. wiem co móie - moja do 3 tygodni jadła pięknie i dopiero jak zaczęły się shcody to doceniłam tamten czas - za późno jak zawsze... Niebowa - a czym szczepiliście? moja mała też nie lubi jak jej nosa fridą obrabiam - to chyba najgorszy jej płacz wtedy słyszę! Zielona - jak kolki? męczyło jeszcze w nocy? a doczytałam że juz nie. Super że Wam dłużej spią - twoje dziecię i Leneczkowej. Rosną nasze maluchy! Elunda - zamierzam jak będę u rodziców pochodzić na masaże pleców bo już nie daje rady momentami. juz się nie mogę doczekać. Może też spróbuj raz na jakiś czas. oj dziewczyny - wyobrażacie sobie że te nasze maluchy kiedys naprawdę będą duże, będą miały mężów, żony i ...dzieci? Szok :) a co do porodów to współczuje tym z Was które tak cierpiały. U mnie poszło ekspresem, bez komplikacji wieć dzień porodu wspominam jako jeden z piękniejszych w życiu :) spróbuję coś spakować :) papa!
  22. zielona ja wiem ze to może tak brzmiec ale biję się w piersi że dziś nie ssała ciągiem dłużej niż jedną minutę. a butelkę też mam aventu - i jak się ją pod pewnym kątem poda to mleko samo leci. ale jej poleciało a ona nie połknęła. po kąpieli znowu possała cycek dosłownie 9 razy ( liczyłam) i jakmpodałam butlę to wypluwała a potem się zakrztusiła.
  23. próbowałam załadować butelkę i skończyło się tylko na tym że się zakrztusiła ;/ masakra mam wrażenieże nic dziś nie zjadła - zobaczymy pieluchę... no nic lecę kąpać malutkiego niejadka...
×