Andzia :)

KIKIKIKI napisz mi jak się sprawdzają te biustonosze do karmienia... A Ł mnie wkurza, bo dziś ma wolne i zamiast posiedzieć ze Mną to On pojechał do kumpla, bo zadzwonił, że potrzebuje coś tam od niego i się wkurzyłam, że sam podejmuje decyzje, a powinien mnie zapytać, a nie stawiać przed faktem dokonanym, i że nie liczy się z moim zdaniem... i ogólnie to cała litania :P Dużo się tego nazbierało i teraz już nie wytrzymuję, i się nie pierdolę... Wkurza mnie wszystko... Jak wyszłam ze szpitala to przyniosłam torbę ze szpitala, w której miałam piżamę i szlafrok i jakieś inne rzeczy i mi ta torba gdzieś zniknęła... niewiem czy Ł wyrzucając śmieci jej też nie wywalił... no bo gdzie ona jest??? przeszukałam cały dom, nawet do mamy dzwoniłam czy przez przypadek nie wzięła...

Hej, była u Mnie dziś koleżanka, przywiozła całą torbę ciuszków i zaraz będę je oglądać i prać :D fajnie, że mnie odwiedziła, bo już kurwicy dostaje... a Ł mi znowu dziś podniósł ciśnienie... jak będę się pakować do szpitala, to przy okazji spakuję jego i do widzenia :P Co do kąpieli to oilatum, oliwka bambino, i hascosan na odparzenia.

Basilek ja mam ogólnie nisko brzuch... a już bardziej opaść chyba nie może... Kuba się tak wierci, że obłęd... :D A mi zostało 38 dni to terminu z USG i 44 z OM ...

Jestem padnięta :P więc idę spać... dobranoc :) Mam nadzieję, że do jutra nie naprodukujecie 100 stron :P

Ej gwiazdy mojej kuzynki dziecko obróciło się w 38 tyg. tydzień przed porodem... Ja właśnie wyprasowała pierwsze pranie dla dzidziusia :D jestem padnięta, ale zła jestem na Ł i mam w nosie czy mi pomoże czy nie... niech spada na drzewo... sama sobie ze wszystkim poradzę :P Jutro zrobię kolejne pranie, a może nawet dwa... i się pakuję do szpitala :D tak na wszelki wypadek :P A co do porodówki w moim szpitalu to jest fajna, ale myślę, że to naprawdę nie ma żadnego znacznia przy bólach porodowych i czekaniu aż się skończy :P

KIKIKI i jesteś zadowolona??? ja chcę kupić jak najtaniej narazie, bo nie wiem jak długo będę karmić i czy wogule... no bo wiesz różnie to bywa z tym pokarmem, a czasami dzieci mają reakcję alergiczną... a potem to kupię jakiś ładny, sexi itp :P bo widziałam takie do karmienia :P

hej właśnie chciałam zamówić biustonosze do karmienia, i kurcze ostatnio któraś wrzucała linka, były takie tanie... i się zastanawiam czy już przyszły i czy są fajne... przyznać się która je ma??? :P

GULA to jest prywatny szpital, ale ma podpisaną umowę z NFZ. A czemu pytasz???

akt małżeństwa to nie wiem po co im... tym bardziej, że ja takiego nie i nie zamierzam mieć!!!!!

TUETHE co do badań to mój szpital na swojej stronie ma całą listę tego co potrzeba do porodu :) i z badań to należy mieć... albo masz link. http://www.szpital.ujastek.pl/ciaza-i-porod/co-zabrac-do-szpitala.html

PUSZEK ale chodzi Ci o to badanie po którym mnie bolało? tak? No więc to było zwykłe badanie ginekologiczne z wziernikiem, a potem władował łape i tam coś gmerał... i to bolało, bo mam infekcje bakteryjną i dlatego, zwykle to nie boli, a przynajmniej nie powinno... ... zakręciłam ehhh :/

TUETHE wyniki będą w sobotę, to był ten wymaz w kierunku paciorkowca, innych bakterii i innych grzybków... u Mnie szpitalu tego wymagają. A jutro jadę na wizytę kontrolną do mojego lekarza prowadzącego, mam nadzieję, że wszystko w porządku, a i moje koleżanki mam już wszystkie badania do porodu :) A wiecie, wkurzyłam się bo jak wracaliśmy to chciałam podjechać do entliczka albo smyka bo miałam po drodze, tak na chwilę zobaczyć czy jest coś fajnego i w dobrej cenie...i po majtki poporodowe... i kurka zapomniałam karty!!! a ja ostatnio wszędzie płacę kartą, żebym wiedziała na co wydaję i nie wzięłam!!! wrrr:(

PUSZKU to extra, że wszystko oki, wygląda na to, że te bóle to dlatego, że myszki uciskają :) A skoro Cię boli po badaniu to może masz jakąś infekcje??? bo ja niestety po tych antybiotykach się nabawiłam i dlatego przy badaniu też mnie bolało jak jasny gwint!!! ORUNIA fajny pokoik :) TUETHE jak Ty oglądasz te powtórki, bo ja też bym chciała... !!! w necie są??? A i byłam już na tym badaniu, o ja pierdole - komuna normalnie... fotel taki z przed 30 lat... zielone ściany, jakiś parawanik... obłęd... Dawno nie byłam w takim gabinecie, myślałam, że taki widok to tylko na starych filmach... :/ ale badanie bezbolesne i Pani, która je robiła, bardzo milutka i mega delikatna, więc to najważniejsze!!!

Ej kurkaaaaaaa dziś wybił 34 tydzień!!!

A ja jednak najpierw umyłam włosy nad wanną, ale prawie w pozycji wyprostowanej i teraz mam całe ciuchy mokre, ale przynajmniej brzuszek rozluźniony i nie boli, chwila przerwy i gimnastyka z depilacją :P A czy PUSZEK się dziś odzywała???

TUETHE ja w niedzielę byłam na chwilkę u teściów, i oni mieszkają na drugim, to jak wyszłam to stwierdziłam, że dopiero po porodzie jak dojdę do siebie to się tam zjawię :P dobra zmykam do wanny :/

Skończyłam nadrabiać... w końcu 12 stron :P

Kurczę nie mam siły wstać, teraz biorę większą dawkę magnezu i spać bym mogła cały czas... Ale muszę się zbierać, jak sobie pomyślę o myciu włosów to mi słabo, bo zawsze nad wanną je myłam, a teraz wolę nie ryzykować i muszę zastosować inną taktykę... :/ Ł był i się zbył... baran :/ czemu faceci są beznadziejni??? Niema go praktycznie całymi dniami... a jak wraca to jedzie albo coś załatwić, albo do kolegi... a ja sama :/ Ostatnio jestem bardziej pobudzona i wszystko biorę do siebie z dwojoną siłą... jak mi będzie podnosił ciśnienie to przysięgam, że Go spakuje :P

A ja miałam od roku co 28 dni, zawsze we wtorki i ok.16 :P Ostatnią miałam 25 maja :) Nadrabiam, nadrabiam i nadrobić nie mogę :/ Ale zaraz wstaję i idę się wykąpać bo o 16.50 mam ten wymaz, a kąpiel, golenie i mycie włosów mi trochę czasu zajmie... a Ł nie ma więc mi nie pomoże, zresztą i tak Mnie wkurzył i nie chcę nic od niego... :/

hej :) kurcze mam z 10 albo wiecej stron do nadrobienia :/ Wczoraj sie nie odzywalam, bo Ł rano pojechał do Żor i potrzebował laptopa, wiec nie mialam jak napisac... a wrocil o 22 wiec juz nie mialam sily czytac. Wczoraj zrobiłam pierwszą porcję prania, a Ł będzie dziś prasował, to wrzucę drugą partię... więc jutro też będzie miał co robić!!! :P I muszę w końcu dziś kupić koszulę do karmienia na allegro, i parę śpiochów... Kurka jeszcze mi się wczoraj telefon zalał i byłam bez kontaktu z nikim do południa, ale potem znalazłam stary i o dziwo działa :) tylko nie mam żadnych numerów :/ a jeszcze wieczorem spadło mi ciśnienie i miałam 90/40 i się bardzo kiepsko czułam, znowu mnie tam kuło i bałam się, że będzie powtórka z rozrywki... :/ miłego dnia :)

KIKIKI a czemu Ci sie tak wydaje??? :)

MURZYNKU smaruje sie 2 x ale nic wiecej nie robie, bo w moim przypadku nie wolno dotykac brzucha, i glaskac bo lekarze w szpitalu mowili ze to moze wywolac skurcze.

TUETHE a jak Ci zaczna odchodzic wody to tez cie nie przyjma bo nie masz jakiegos tam swistka???????

SUELEN ja tez kiedys pokazalam L pierscionek, ktory mi sie bardzo podobal i dostalam na urodzinki :P faceci wbrew pozorom czasem mysla tez glowa wiec jest szansa, ze dostaniesz pierscionek :D TUETHE na Boga jakie skurcze?????????

Puszku dacie rade!!!trzeba byc dobrej mysli :) ja tez sie zastanawiam czy wrocic do pracy? czy siedziec z Kuba bo wiadomo, ze jak wroce to troche podratuje nasz budzet, ale nie chce zostawiac maluszka w domu... :/