Tosiakk78

Balbua, pamiętasz obiecałam Ci że jak będziesz chciała to rzucę info u nad do firmy, tam jest mnóstwo studentów/studentek które z przyjemnością pewnie wynajmą coś blisko pracy..zastanów się nad tym ok.. dla mnie to nie problem..

ja pracuję w korporacji, zakład pracy ma zatem więcej niż 20 osób i w tym przypadku rozlicza się ze mną zakład pracy, no a zakład pracy z zusem.. współczuję Wam że macie takie przeboje o własne pieniądze które się należą ..kurcze ot nasza polityka pro rodzinna

Kornelinka, nie dość że 100% to wypłata przeliczana przez 12 ostatnich miesięcy i jak w tym czasie miałaś np jakieś premie to one też się wyliczają do średniej z 12mcy u mnie załatwia wszystko pracodawca ;) i powiem Wam że przez te przeliczanie wypłata jest wyższa niż normalnie ;)) ogarniam chatę ale idzie mi jak krew z nosa ;(( garnki inginio bardzo polecam, używałam ich przez 5lat i ciągle były jak nowe, teraz oddałam teściowej bo niestety nie nadawały się do kuchenki indukcyjnej

oo dziś o 14:55 w między kuchnią a salonem będzie o wózkach ;)

no i niewiele informacji podali o tej krwi, koszta już są trochę mniejsze niż podali, jak pytałam się lekarza swojego to bardzo pochwalił ten pomysł, otóż podpisuje się umowę - koszt umowy takie wpisowe ok 600zł - później zdeponowanie i pobranie ok 1400zł, tę drugą opłatę płaci się później po pobraniu i zbadaniu krwi czy jest czysta i nadaje się do zdeponowania można wyleczyć krwią choroby genetyczne,a także białaczkę, krew pępowinowa ma większe możliwości niż szpik kostny, ta krew może przysłużyć się także rodzeństwu (ok75% zgodności genowej) jak i rodzicom (ok 13% zgodności genowej), wg mnie w dobie tak szybko szalejących chorób i powstających nowych jak i postępu medycyny warto zainwestować, i wierzyć że nigdy w życiu się nie przyda!

dzięki dziewczyny za gratulacje ;) mamy nadzieję że się to uda połączyć ;) no ale czas pokaże jak malec już się pojawi ja jajka lubię takie pół na pół miękko/twardo i wtedy gotuję 5min ;) jajka wrzucam do gotującej się wody ;) co do krwi pępowinowej - to my jesteśmy zdecydowani na TAK, pierwszy raz o tym słyszałam 5 lat temu i wtedy już wierzyłam w tę ideę

Keja jak będzie ładnie wyglądało i pasowało to czemu nie to skorzystaj z ubranka które już masz ;) my chrzest planujemy koniec lipca lub sierpień - chrzest + ślub ;) no ale zobaczymy jak to będzie

Misz Masz a co to za lęki? może ciepło mleko na noc pomoże i będziesz dobrze spała ;D

no ja też pierwszy raz słyszę że chrzestna? ale może co kraj to obyczaj i w różnych rejonach Polski różnie jest ...

mam takie bur....deeello w salonie że szok ;) teraz przeglądam i rozpakowuję rzeczy,odcinam metki itp, układam.. i pewnie jutro włączę pralkę ;) czekam także na przesyłki ;) ma być łożeczko z materacem i prześcieradłami Kornelinka świętuj świętuj a co... ja już mam przygotowany śrubokręt do skręcania - uwielbiam takie robótki ;) ja mam i pomarańcze i sok więc wpadaj Mrowkania mam nadzieję że spieniaczka dojedzie, a jak nie to może masz ubijaczkę do piany z białek? może tak mleko spienisz ;D

no pogoda jest śpiąca i tak niskie ciśnienie ;(( no dobra chwalę się w sumie to nie wiadomo nawet od czego zacząć ;) mata edukacyjna fisher price http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQZVUtjbWOEpTCNWiOnI8kDNVoCeh9ZSVy7p31z2ILcT1HHIVU&t=1&usg=__7aNefHOhw3lrBVvSdzX9-W-EaAA= oraz karuzelę do łóżeczka http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR6-7S4ExDpsxKsFK6h3gPogEo-ay77_APCOIQVoqgrM9zh6OI&t=1&usg=__jtU3CdTatieTED2yGknWWTbMg4k= różne bodziaki i pajacyki fajne spodnie jeansowe - 3szt kurta jeansowa dresiki szaro czerwone super komplet bluzka i ogrodniczki czerwone - na dupce fajny samochodzik czerwony hihi kombinezon jasny jednoczęściowy ręczniki skarpetki różne i adidasy na wiosnę..i jeszcze trochę ;) przyrządy dla dzidzi i kobiet :) laktator, butelki, akesoria pielęgnacyyjne, wkładki laktacyjne, wkładki żelowe, podgrzewacz, termosik,i pojemniki do mleka, i tak nie wymieniłam wszystkiego ;))

Mrowkania, fajne ..nie tanie, ale widać że dobra robota i trochę inne niż to co jest na rynku

Witaj Mrowkania, oglądałam wczoraj ten film dokumentalny i całkiem ciekawy, nie wiem czy oglądałyście 7 kobiet - 15latka, 22latka, 28latka, 30latka,36latka, 40lata i 46latka - opowiadały jak przeżywają swoją pierwszą ciąże, i czy wiek ma znaczenie - oj ma i jeżeli chodzi o naturę jak i samo podejście do ciąży, zresztą każda była inna i każda zwracała uwagę na coś innego.. najbardziej rozczulił mnie poród w wodzie, i wcześniaczek słodki chłopiec - urodzony 11 tyg wcześniej,ale dał sobie radę ;)

hmm wypowiedzi się nie pojawiają? u Was też? czy to kafe się zawiesiło?

dzień dobry ;) wyspana jako tako..głodna okropnie ;) śniły mi się te wszystkie cudeńka od rodziców, a później jakiś horror ..ech

obejrzałam film otoczona tymi cudeńkami od rodziców, łzy cisnęły mi się do oczu.. chyba jestem już twardą inaczej babą ;) wzruszam się ;) dobranoc brzuchatki i kolorowej spokojnej nocy

Mrowkania siedzę i ryczę ze wzruszenia ;) i przeglądam i przeglądam ;) przeglądałam na żywo wraz z rodzicami na skype.. dużo emocji kurde, nie wiem jak będę spała a za chwilę na tvn style 7 kobiet - ciąża film dokumentalny

a jak przy gminie to całkiem blisko mnie ;) zatem zapraszam na kawę ;D

w bielańskim, chodzę tam do szkoły rodzenia, stamtąd też mam lekarza (mimo że chodzę do lux medu), mojego kochania przyjaciel ma żonę która jest tam położną ;) zresztą szpital i oddział zrobił naprawdę na mnie miłe wrażenie, czysto i odnowione i opieka ok - z opowieści 5 koleżanek w ciągu całego roku

łooo a gdzie ;) Porankowe? ;) Kornelinka to szalej szalej zakupowo ;)

Porankowe, no od 3 miesięcy na Tarchominie już ;)

Joanna dasz radę i z kolorkami ;) na spokojnie dobrze że teraz już zdrowiejesz ;) i niech choróbsko już się Ciebie nie ima ..

ale Marzka jak mam zapłacić za bilet i jeszcze tam jechać tymi naszymi autobusami po tych drogach w korku, to chyba zaufam allegro.. najdalej się wypuszczam z tarchomina do arkadii ;)

o widzisz Marzka ;) dobrze wiedzieć... właśnie zadzwonił Pan i powiedział że za dwie godziny będzie paka z UK..kurde no ale się cieszę chyba nie będę spała ;) tak mnie zaskoczył że szok, a miałam jutro po jakieś drobiazgi dla mamy i taty wyskoczyć ..kurde no i się nie udało..nic wyślę pocztą ;)

Lutówka fajne te pościele i nie są wcale takie pstrokate ;) a zabawkę z bijącym serduszkiem też kupię ;) bo mnie urzekła..ale to jakoś tak po świętach w styczniu ... jaka ja dzisiaj śpiąca jestem..szok