Tosiakk78

Larysa, ja przez chwilę leżałam na inflanckiej, też mieli mi robić tam cc- zrobili wszystkie badania, a 3go dnia wypuścili do domu bo dużo dzieci się porodziło i kazali przyjść za kilka dni chyba że akcja się sama rozpocznie, kurde a pamiętasz jak on wyglądał, to taki starszy gin? bo ja pamiętam jednego niesamowity gościu, poszukaj w spisie lekarzy dwóch o tym samym nazwisku to ojciec i syn- obydwoje są rewelacyjni ale teraz nie pamiętam jak się nazywali

w pogoni za przespaną nocą..chociaż 3h ciągiem...

Gloria na biegunkę to polecam marchwiankę hipp dostępną w aptece, nam lekarka zapisała probiotyki te obecnie reklamowane w tv e...250, zaraz sobie spr nazwę i napiszę u nas z tą alergią to dziwna sprawa, bo młody jak był malusi to ulewał, miał szorstką skórę - więc pił pepti 1, przy pepti 2 doszły także inne pożywienie jabłka, marchew itp..no i od tego momentu wieczna biegunka i zielono mi i inne objawy alergii- rumień na twarzy na szyi, teraz już podaję i jabłko i marchew i inne potrawy i jest ok, tylko pozostała biegunka i zielono mi - wcześniej też podawałam lacidobaby i żadnej poprawy, a po odstawieniu pepti 2 powoli wszystko wraca do normy tzn prawie bo od biegunki doszliśmy wczoraj do zatwardzenia, ale dziś już był stan pośredni Larysa i jak po kręglach?? fajna zabawa - spodobało się ;)? Petusia u nas młody zapatrzony był w jaguara czarnego ;))) fajny niedzielny spacer rossmanowych deserków ani obiadków nie kupowałam, teraz jestem na etapie samodzielnego gotowania dla malucha - i fajnie wcina, nawet więcej niż z tych słoiczków co mnie cieszy, zaraz wejdzie w etap że tak naprawdę będzie mógł jeść to co my - jeżeli oczywiście zdrowo i tak tez chcę gotować teraz chcę zrobić łososia tylko jeszcze nie wiem z czym może z brokułami podzielić na części i część pomrozić w foremkach od lodu, i dodawać jako część obiadu.. dziś wyliczyłam że koszt np dzisiejszej zupki to ok 10zł- tak już z górką, a obiadków mam na 5porcji w słoiczki po 120gr no i tę zupkę podam a to raz z kaszką sinlac, a to z kukurydzianą, ryżem czy makaronem Evenflo super niedziela, my na basen może za tydzień ;) a na jakim filmie byliście?

aaaa Kasiu dopinguję w przeprowadzce do niemczech, myślę że to super rozwiązanie, w końcu poczujecie się rodziną ..powodzenia!!!

u nas noc też z przebojami ..bo po wczorajszym bananie było małe zatwardzenie, obudził się z takim bólem brzuszka tak płakał ze nie łatwo było go uspokoić..ale zaraz w kąpieli ciepłej zapomniał po kąpieli czopek, i o 1:30 trzy pieluchy do zmiany, jedna za drugą ;) później już ok.. teraz gotuję mu zupkę ;) wczoraj drobne zakupy ubraniowe ..i np w hm są fajne przecenione bluzeczki za 10zł - jedne są bardzo cienkie,ale niektóre z takiego już mięsistego materiału- i wybrałam jedną w pomarańczowe paski a drugą w niebieskie, w re fajna bluzka w napisy i trupią czaszkę, skarpetki antypoślizgowe, w smyku body krótki rękaw bo też dobra cena i mięsiste i sprężysty materiał a 4szt za 45zł i jeszcze kilka innych drobiazgów ... a u nas śladu po biegunkach nie ma i po kolorze zielonym też - zatem było to pepti ;(

Larysa ja Cię kręcę ;))) GRATULACJE!!! ;) zobaczysz wszystko będzie dobrze ;)) normalnie nie mogę w to uwierzyć a jednak ;))) Gratki także od mojego Paskuda ;))) on dziś do mnie: wiesz śniła mi się Karolinka ;)) (że niby nasza córeczka) - ciekawe ciekawe czy mu się wyśniła ;D ja też po cc i jeszcze chcę odczekać kilka miesięcy ;) Misz Masz - Dawid jeszcze nie ma żadnego ząbka, długo i boleśnie idą... więc nie martw się że Tomuś ma je późno, najważniejsze że jest zdrów i bryka ;)) no i jesteś nieliczną szczęściarą z przespanymi nocami ;) muszę odwiedzić galeriusa bo dawno mnie tam nie było...

Miszka, widzę że i Wam się udzieliło ciężkie spanie... ;((( Pola proszę spać już dobrze ;)) proszę wrócić do rytmu spania który miałaś od miesięcy kiedyś się pytałam czy grasz może kołysanki na perkusji ;)) a tak w ogóle grywasz coś??

Papka takimi głupotami nie zawracaj sobie głowy ... w takich sytuacjach poproś o kwalifikacje lekarskie pediatryczne, neurologiczne itp powinien- to ona powinna stuknąć się w głowę że wygaduje takie głupoty, a wy dziewczyny nie dajcie się, gdy w ten sposób próbują w Was wywołać jakiś niepokój albo jakieś poczucie winy że może faktycznie jest coś nie tak zapytaj się czy nie chce pogadać z pediatrą i powiedzieć o tych wszystkich rewelacjach pt POWINIEN, że następnym razem bardzo chętnie zabierzesz ciotkę do pediatry i niech się uzewnętrzni my kąpiemy Dawidka w wanience takiej normalnej, lub pod prysznicem, a mamy duży prysznic że mogę usiąść z nim w brodziku i leci sobie woda i się bawimy od paru dni doszedł także zlew ;) bo po śniadaniu nadaje się tylko do szybkiej kąpieli ;)

hej Kasiu, u nas też nocka przespana,wszakże o 2 obudził się z bólem brzuszka (podejrzewam mleko) popieredział, wymasowałam brzuszek,zrobił co miał zrobić i zasnął do 6:40 ;) rano o 7 wypił 60mm kaszki i teraz o 8 śniadanie 150mm sinlac z połówką rozgniecionego banana ;) oczywiście cały umrusany od stóp do głowy bo ręce i nogi lądowały w miseczce bo trzeba poznać to co się je ;) mycie w zlewie kolejna fajna zabawa i teraz fikańce na podłodze ;) pełza od przed wczoraj do tyłu ale jeszcze nadal woli się turlać ;) ...napiszę zaraz coś więcej tylko zjem śniadanko ;)

Miszka ;)) raczkować mu jak najbardziej pozwalają - i takie ćwiczenia mamy do raczkowania i siadania, zaraz po wakacjach jak mieliśmy miesieczną przerwę - on zaczął się podnosić do stania i chciał tylko stać i siedzieć.. i przez 2-3 tygodnie miałam wszystko robić aby nie stawał, i nie siedział zbyt często - teraz nam wszystko wolno ;) oczywiście kontrolowanie wtedy był jeszcze spięty, i jak to robił to strasznie się napinał i zaraz z tym napięciem odchylał do tyłu parę postów wcześniej wrzuciałm linki gdzie wyszukałam na youtubie i mniej więcej takie ćwiczenia robimy na piłce na wałku, przechodzenie przez nogę - nogi, z siadu z oparciem o wałek do raczkowania przez wałek zatem już wszystko ok ;)

kilka przepisów http://www.osesek.pl/ksiazka-kucharska-dziecka.html

hej hej, ja tak jak i Petusia od czasu do czasu jogurt bobovity lub nestle -są ok, a po roczku jogurt naturalny i sama będę dorzucać owoce Danonki jak dla mnie za droga inwestycja .. jak tak na stałe wczoraj maluch zjadł różyczkę ugotowanego brokuła i bardzo mu smakowała fajne przepisy są w gazecie dziecko - a bardzo fajne już po 10mcu, gotujesz normalnie obiad dla całej rodziny i taki maluch też to może jeść np: fasolka szparagowa z pomidorami ;) poranek bardzo słoneczny, więc plac zabaw będzie nasz... ;) Kasiulka i jak po szczepieniu, udało się Patrysia zaszczepić??

hmmm Kasiu dużo zdrówka dla Patrysia, ale jak kicha dość często to obawiam się że ze szczepienia może nic nie wyjść.. oby z tego kichania się nic nie rozpętało

Evenflo kurde chyba bym nie dała rady z tą masą ;) no ale smacznego ;)) Kasiu, daj trochę słoneczka ;) u nas zimnica straszna wczoraj piękne lato a dziś zimna jesień - raptem 13stopni i zimnoooooo ;((

i jak tam 6 się jakaś trafiła ? ;) bo u nas nie ;(( noc do 3ok - mały przespał w łóżeczku, poźniej było ok 40min marudzenia, i średnio co 7min podnosiłam się a to ja a to Paskud, no i zabralismy do siebie ..i spał...ale w nocy je - nadrabia 200mm Evenflo duuużo zdrówka nie daj się chorobom ;) no a malec faktycznie się rozpędził ;) a ja na śniadanie robię sobie ciasteczka francuskie z dżemem truskawkowym ;) ( bo pusto w lodówce hihi )

mi piersi po karmieniu jak i po zrzuceniu kilku kg pozostały bez zmian - z jednej strony fajnie z drugiej przydało by się 1,5rozmiaru mniej i wszystkie bluzki bym włożyła, a tak to pakuję i jadą do siostry ;) ja na fitness też już od października ;)) i też ok 5-6kg mniej by się jeszcze przydało szczególnie w brzuchu ;) u nas kabelek od lampy albo od laptopa to już od jakiegoś czasu jest w ruchu, bo w pobliżu jest dywanik i mata, więc zawsze można rączką w bok i chwycić ;) spacer ponad 4h ;) cieszę się że blisko domu mam duży plac zabaw, tam poznajemy różne zabawki z czego najlepsze są różne bujawki później spacer szybkie zakupy i dom ;) mały mnie dziś zaskoczył bo zjadł 1/2 obiadku zmieszanego z kaszką sinlac i drugie 1/2słoiczka samego i do tego popił sok ;)

Spaaaaaaać ..... Poranakawę, to tak jak mówiła rehab nie pomagać, i obserwować ;) i jak czworakuje to starać się aby jeszcze trochę to porobił ;) a właśnie co do spania to zapomniałam ci powiedzieć, że może być tak że skoro jest tak ruchliwy to organizm i mięśnie nie mogą się wyciszyć - i ponoć kości swędzą malucha - tak jak ma sportowiec po treningu jak długo nie ćwiczył..i to może zakłócać sen no a co do nocki to maluch nagle wczoraj odpadł o 18:30 i spał do 21, później zabawa, tej nocy jadł bardzo mało ale od 0:40 do 4:15 doskonalił swoje umiejętności, turlanie we wszystkie strony świata, podnoszenie nóżek i rączek do pozycji czworaczej, później śpiewał i szeptał do mrugającego zegarka Dusia tak jak mówi Poranakawe ;) to teraz tylko kwestia czasu ;)

u nas też nie od razu szła ta pozycja czworacza i też nie zawsze wychodzi, robisz tyle na ile pozwala ci dziecko ;) raz drugi piąty dziesiąty i załapie i sam będzie chciał ;) Dawid też z siadu albo przechyla się mocno do przodu, ale raczej na bok i z boku na brzuch, pełzać nie pełza i nie wiem czy będzie bo przemieszcza się poprzez turlanie..nic zobaczymy ;)

Dawid w wózku też siedzi,do jedzenia też siedzi, posadzony na dywanie też przez chwilę się utrzyma- i jest to zgodne z rozwojem, ale to trwa tylko chwilę- na spacerze siedzi i pozycja półleżąca, ale jak tylko mogę to na dywan, trawę i się turlamy we wszystkie strony,jak chce siedzieć to trochę siedzi i się bawi, a ja zaraz robię żeby zabawka się oddaliła, i bach na kolana i rączki na ziemię do pozycji czworaczej i delikatnie go podtrzymuję a on jedną ręką sięga po zabawkę raz jedną raz drugą, pózniej bujanie w tej pozycji tył przód i boki

Evenflo ;)) dzieki, już parę postów wcześniej odpisywałam ci ze wg mnie u malucha jest wszystko ok,jak siedzi to czasami można posadzić i w trakcie zabawy pomagać mu i pokazywać jak z siadu przejść do czworaków ..u nas tak robimy na rehab u nas maluch się rozkopuje z kołdry czy kocyka - nie chce, czasami też ma zimne nózki dłonie i kark- ale rozbudza się tak samo jak i jest cieply

dziewczyny przepraszam że ja tu tak "pouczam" odnośnie chodzenia dzieci itp, ale naprawdę nasłuchałam się przestróg w przychodni rehab.. nie żebym się wymądrzała itp ... Dusia, skoro mała nie raczkuje to nie podnoście jej do chodzenia, odbija się to później na stawach, stopach czy też kręgosłupie, niektóre dzieci tak mają że nie raczkują,ale mimo wszystko trzeba stymulować dziecko do raczkowania "czworakowania" ma to olbrzymi wpływ na wiek wczesnoszkolny u dziecka i inne rzeczy poznawcze też.. naprawdę poczytajcie

Evenflo,przebudza się i je i szybko zasypia..czasami jęczy przez sen ale śpi...już czasami nie wiem czy mu nie zimno/nie gorąco/ itp pieluszka raczej mu nie przeszkadza, po prostu wybudza się ze swojej fazy sennej i tyle,popije popije, albo ze dwa trzy razy pociumka smoka wypluje i już śpi dalej.. w dzień nie chce więcej jeść tak żeby w nocy nie podjadał... przed snem próbowałam i kaszki i inne cuda.. i czy nie za ciężko na żołądku, a to czy nie za mało.. itp ale spacerek udany, i rehab też ;)

Evenflo rozumiem cię o czym mówisz..ja wczoraj podniesionym głosem usłyszałam, że moją winą jest to że dziecko zachorowało, więc powiedziałam że nie życzę sobie takich nie przemyślanych tekstów, które ranią drugą osobę, i że Dawidek jest naszym dzieckiem i nie zamierzam go wychowywać w złotej klatce , i takich komentarzy nie zamierzam w przyszłości wysłuchiwać stanowczo pokazałam gdzie jest granica że mają być dziadkami a nie robić mi kontrolę jak wychowuję dziecko różnię się zupełnie od rodziców Pawła, mam zupełnie inne podejście.. ale rozumiem ich sposób myślenia bo oni mają swoją historię i różne przeżycia .. też już kiedyś powiedziałam, że nie życzę sobie przy dziecku komentarzy i zwracania mi uwagi że robię coś w ich mniemaniu "źle", że dziecko ma mieć jasność kogo ma się słuchać mimo że nasze zdania są inne, i proszę to żeby to uszanowali o to samo poprosiłam także moich rodziców, chociaż oni zbyt dobrze mnie znają i się nie wtrącają bo uważają że to jest "nasze" podwórko mama mi mówi że zawsze pomoże gdy tylko poproszę o radę czy poradę, ale sama z siebie nie będzie nic mówić..wierzy w nas, wie że jesteśmy na tyle dorośli - chyba bardziej niż jak oni byli rodzicami za młodu co do butów żebyś miała rację ;) a camila niestety chyba u nas jednak nie pomaga, przespana jako tako była tylko jedna noc, a dziś kończymy pierwsze opakowanie

Dusia , Dawid od paru dni próbuje ale mu jeszcze nie wychodzi... a mała jak daje radę czy też siłuje się ze sobą ;)

nocka..nie przespana, maluch się budził nerwowo... ;(( już nie wiem jak mu pomóc w nocy muszę poczytać jeszcze raz te wszystkie mądre książki w dzień nie chce więcej jeść, za to w noc je do 200mm ale przytrafiła nam się dziwna historia, ja od samego rana pękam ze śmiechu natomiast Pawłowi jest strasznie smutno i jest zły otóż, za zgodną sąsiadów na zamykanej klatce na której jest trochę miejsca stoi regał na buty i tam Paweł zostawia swoje buty, no i miał nowe czarne adidasy - dziś rano patrzy a na ich miejscu stoją nie jego buty ..a jego adidasów nie ma ;))