Tosiakk78

MMiszka ;))) naj naj dla Polusi ma dziś 10mcy ;)) jak ten czas leci, roczek zbliża się wielkimi krokami ;)) haha tyle się dziś napisałam o wzajemnych relacjach itp ....no i sama musiałam stanowczo zareagować ;)) ( na teścia) , ale po chwili było już wszystko ok ;) Petusia,dobrego wieczoru, dzieciaczki pewnie już śpią ;) zbieraj siły na zbliżający się tydzień no i dobrze że zakupy się udały Kasiu przespanej nocy dla Patrysia ..i dla Ciebie, i mniej trosk na głowie za tarota dziękuję ale nie... a spacer po zoo w porze na kawę ;)) udany.... Krzyś i Dawidek mieli bliże spotkanie poznawcze ;) jeden chodził a drugi go zagadywał aż wszystkie małpy się schowały ;)) ale mają chłopaki jedne wspólne zamiłowanie od pierwszego wejrzenia; czarny jaguar ;)) hmmm ;))

85atka ..no i masz babo placek, teściowa tak naprawdę okazała się być bardziej wrażliwa na drugą osobę niż własna mama..ech życie nie nadążymy za wszystkimi i za tym kto ma jakie przeżycia i co ma w głowie - i dlaczego tak się zachowuje a nie inaczej cieszę się że dołączyłaś do nas - i widzę że masz dwóch wspaniałych synów - gratuluję ;) do alergologa z nfz musiałabyś mieć skierowanie od pediatry z nfz

Kasiu, to odpowiadaj to jak za drogie to po co kupowałaś, ja nie chcę dziękuję - zawsze przecież może je sprzedać;) w takich sytuacjach też pewnie nie trzymałabym języka za zębami ..ale łagodnym i stanowczym głosem odmawiała bez wdawania się w dyskusję... Kasiu więcej odwagi życiowej ;

Papka rozśmieszyłaś mnie ;) już wyobrażam sobie ten niecodzienny strój z tymi skarpetkami ;))hihi pewnie, że takie prezenty są bez sensu -ale to można powiedzieć, jak się obrazi to jej problem - widocznie ma problem ze sobą ja też nie wszystkie zachowania rozumiem, tzn podobnie tak jak Petusia rozumiem, nawet w pewnej rozmowie zostało to powiedziane na głos - że jest to zwyczajna zazdrość, mimowolna - że coś się w jej życiu skończyło ...itp, i że czasami tak wychodzi samo z siebie ja też czasami nie wytrzymuję, nie zawsze jestem oazą spokoju ale przy tych błachostkach się nie nakręcam, gdyby było coś naprawdę poważnego co by mnie zabolało - jakiś komentarz itp to na pewno bym tego tak nie zostawiła dlatego wierzę że np Kasia nie ma łatwo...że każde słowo widok, i już jest spięcie zatem Kasiu życzę wygranej takiej życiowej - i pamiętaj że nic nie musisz ..jedynie co musisz to to by być naprawdę szczęśliwa ja wiem jaką bym podjęła decyzję...no ale ona należy do ciebie Kitka ciekawe to co piszesz ;) wstawiaj zdjęcia ;) (jak tylko wyślemy hasla )

a i zadajmy my sobie jako młode mamy pytanie, czy nasi partnerzy mężowie/ojcowie/faceci są tak samo mocno na "nie" w stosunku do naszych mam??? oj raczej nie...

Evenflo u nas najczęściej ta kierownica leży na dywanie i on nią się bawi ;) czasami na łóżeczku przywieszona... na spacerze ją miał może ze 2-3 razy ;) jeszcze do końca nie mogę zdradzić co będę robić ;) jak już podpiszę papiery to powiem - obiecuje ;)

pamiętam że chyba podawałam to: http://www.docedu.klrwp.pl/print.php?id=112 i chyba to http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/dziecko/artykuly/ctl/artykul/mid/704/tytul/schemat_zywienia_niemowlat.aspx Dawid zjadł dziś żółtko z kaszką sinlac, i żółtko chyba smakowało bo otwierał buziaka ;)

Papka trudno nie trafia no cóż ..to tylko kwestia gustu ;) a o gustach się nie dyskutuje.. ja np jeszcze nie spotkałam tak strasznych rzeczy dla dzieci których nie dało by się ubrać, zawsze można ubranko przełamać kolory innym ubrankiem, koszulą, koszulką z krótkim rękawkiem itp ;) dobra więcej nie wnikam... Wasza sprawa, ale wydaje mi się że nie ma się co spinać ;) ja wychodzę z założenia że dziecko nie jest naszą własnością, my je wychowujemy - i od maleńkiego dziecka pokazujemy postawy, relacje itp i to od naszych postaw i wzorców w stosunku do samych siebie i innych kształtujemy postawę malucha, może być i tak że przyjdzie czas że maluch w swojej indywidualności będzie nosił rzeczy które nam nie będę odpowiadać, i to co będzie dostawał od rodziców np będzie szło w kąt, albo już jako dwulatek będzie mówiło nie nie chcę tego chcę coś innego życie jest naprawdę przewrotne i warto być w nim trochę elastycznym ostatnio dziewczyna 3,5letnia na placu zabaw ubrana była: różowa sukienka w kwiatuszki, rajstopki w biało czarne romby i brązowe buciki ala trapery - sama wybierała sobie kreację , i brawo dla rodziców że nie zabijają w niej kreatywności mimo że zestaw wg mnie niezbyt pasuje do siebie ;) tabela żywieniowa, kurde nie pamiętam czy mam ten link jeszcze, bo w międzyczasie miałam jakieś różne przygody z kompem ale postaram się ;)

Kitka opowiadaj gdzieście byli i coście widzieli ;) jak dałaś radę, jak maluszek, jak się zmienił..czekamy na jakieś wspólne foty naprawdę podziwiam Cię Kasiu mam nadzieję że znajdziecie jakieś wspólne rozwiązanie, że M w końcu bardziej zapatrzony będzie w Was a nie w swoich rodziców dokładnie przemyśl całą sprawę i podejmijcie dla Wszystkich jak najlepszą decyzję - może namów go na tzw mediacje - ponoć bardzo pomagają, może jak ktoś inny pokaże mu jakieś inne rozwiązania to będzie inaczej trzymam za Was kciuki Evenflo mam nadzieję że dziś nastrój jakoś lepiej, słoneczny weekend więc życzę Ci udanego wspaniałego weekendu co do jedzenia, to u nas róznie, wczoraj zrobiłam warzywka na parze to najbardziej smakował Dawidowi kalafior ale za dużo tego nie zjadł raczej tylko posmakował Papkaa, przecież babcia chciała dobrze, no ma prawo kupić coś wnukowi, przecież ona też się cieszy na swój sposób - no nie przesadzajmy, a że kolor nie ten..no mam nadzieję że nie różowy ja tam się cieszę jak dostaję prezenty ubraniowe ;) a że moja mama szaleje więc już jej w tym nie przeszkadzam ;) Evenflo ;) zabawki długo cieszą dzieci, jak je chowasz i co jakiś czas wyjmujesz ucieszą nawet dwulatka, to nie jest tak że jak jest napisane 6+ to już rocznego dziecka nie ucieszą ;) ja właśnie taką zabawkę 6+ dałam rocznemu chłopcu na urodziny, bo chciał się czymś takim bawić a nie miał, a że dziecko cały czas rozwija swoje umiejętności to chętnie wraca do różnych zabawek odkrywając w nich coraz to nowe możliwości ... naprawdę nie róbcie tragedii gdy teściowe coś kupią , nawet gdy Wam to się nie podoba, przecież one nie chcą źle - nie myślą akurat przy zakupach kupię coś dla dziecka żeby zdenerwować synową, chcą się cieszyć wraz ze swoimi wnukami, a i ponadto to nie Wam ma się podobać a dziecku, i czesto jest tak że dziecko wybiera inne rzeczy zabawki niż rodzice... - sorki musiałam trochę "nakrzyczeć" Larysa i inne dziewczyny na bolesne ząbkowanie polecam Camilia http://www.bangla.pl/zdrowie/dla-dzieci/zabkowanie/boiron-camilia-homeopatia-na-bolesne-zabkowanie-p10728.htm przetestowałam wczoraj i pół nocy przespane ;) aaa w sprawie panpersów to polecam Pampers active fit - chyba lepszych nie wymyślili, niestety w Polsce ich nie ma, ja używałam ich w anglii, a na ryneczku obok mnie są niemieckie - 50szt - 45zł naprawdę są rewelacyjne, więc gdyby któraś chciała to mogę zanówić i wysłać -im więcej zamówień będę miała tym większy rabat może wynegocjuję ;) opinia opieluszkach http://www.bangla.pl/pieluchy-chustki/jednorazowe/pampers-active-fit-rozne-opakowania-rozmiary-p3052.htm wracam do pracy wracam do pracy..a raczej mam nową pracę ;)) yupiiii ;) i to do wykonania w domu ;) - a u swojego pracodawcy jestem na wychowawczym ....

Keja próbowałam i strzykawką, i tym co są przy syropach te miarki ala strzykawka, i pepitką - usta zaciśnięte póki co spija z tego smoczka do podawania leku - więc jest ok Aniu,musimy mieć tę wytrwałość przy dzieciach zwłaszcza w nocy, u nas też pobudka co godz, ja już się przyzwyczaiłam ;) ale mam dziś dobry nastrój ;)

Pomarańczowa dziękuję ;) Wam również ;)

no tak Poranakawe bo trochę nim tam rzucało ;) a Dawidek nie przypominał sobie żeby gdzieś tam razem w piaskownicy pili mleko, no ale skoro też podajesz mu jakieś leki no to taki skutek jest ;)

Miła pomarańczowa ;) też już myślałam o nutramiginie, ale w uk zaczęłam podawać deserki na bazie zwykłego mleka mm, w polsce jogurty i nic mu nie jest więc stąd decyzja wraz z pediatrą że próbujemy normalne mleko, że może wcześniej układ pokarmowy jeszcze nie dostatecznie dobrze rozwinięty..nic próbujemy jak zwykłe będzie nie dobre (mam nadzieję że nie) to wtedy przechodzimy na nutramigen

Larysa a Dawidek z taki niedowierzaniem oglądał , była taka minka jakby kot czegoś chciał - a na końcu się delikatnie uśmiechnął - nie wiem czy to z zazdrości czy jak ;)) hihi Poranakawe u nas tylko ta kaszka mleczno ryżowa - Dawid nic innego nie chciał jeść, wczoraj zaczęłam ją mieszać z normalnym mlekiem bo inaczej bym zbankrutowała, ale w nocy chyba wyzdrowiał bo zjadł tej kaszki 300mm - tyle co normalnie w ciągu dnia przez te ostatnie dni, sinlaca jadł dosłownie po kilka łyżeczek, no i wczoraj jeszcze trochę łyżek obiadu dziś już w ruch mleko poszło oj jeszcze się zgadamy co do basenu, albo może w niedzielę łazienki spacer? albo zoo?

a Evenflo wkładka do wózka uniwersalna ;)

napisałam się napisałam i wrrr coś wcisnęłam i zniknęło ... Poranakawe ech te dzieciaczki ;) fajnie że u Krzysia tak szybko poszło.. i mama pewnie też szczęśliwa ;) szkoda że Dawidek chorowity i Krzysio to może w niedzielę by się maluchy spotkały na basenie ..bo teraz jest tydzień pływania dla maluszków, nic może następnym razem a i dużo zdrówka dla Krzysia... podawanie lekarstw to wyzwanie ;) najpierw podawałam w odkręconym smoczku z butelki, teraz kupiłam taki smoczek z mini buteleczką i tam wlewam kilka kropel soku jabłkowego słodkiego i lek i jakoś to wysysa przez smoczek Evenflo nie pamiętam co to za kombinezon bo dostaliśmy, tylko pamiętam że granatowy i właśnie odpinane przy nozkach i rączkach mam jeszcze dwie kurtki też podarowane - jedna skórzana a druga normalna ... może faktycznie jak przyjdzie już prawdziwa zima to dokupię jeszcze spodnie ocieplane nieprzemakalne maluch lepiej chorobowo - ale marudkowo na maksa..nic damy radę, najważniejsze że nie ma gorączki i biegunki no i odstawiłam pepti bo tak jak przypuszczałam od dłużezego czasu zielono mi było po nim mam saszetki nan 2 próbne kilka sztuk i je próbuję i patrzę czy nie ulewa (bo po enfamilu ulewał) i jaki kolor wyjdzie ostateczny Petusia, życzę chwili dla siebie ;) oj zapracowana jesteś ...odpocznijcie rodzinnie

cudnie aż trudno uwierzyć że są z Dawidkiem w jednym wieku i tylko tydz czasu różnicy ;)) u nas może tak będzie za 4mce ;) hihi to mojej koleżanki roczny synek nie ma takich osiągnięć .. widać jak dzieci są różne dzielny Krzysio ;) i mama ma tak wcześnie pomoc w domu ;) Poranakawe a wyrzuca już śmieci ;))?

ja też Mothercare kupuję body albo cartersa ... co do zimy to ja nie przegrzewam, i mam nadzieję że śpiworek nie będzie potrzebny, do spacerówki mam osłonkę na wózek i kupioną wkładkę do wózka spacerowego mam kombinezon z opinanymi rękawiczkami i "bucikami" ja body pod piżamki i pajace nie zakładam, u mnie w domu jest zbyt ciepło ok 26stopni zarówno latem i zimą mam ze dwie pary spodni jeansowych ocieplanych Evenflo mojej koleżanki córeczka odmówiła wózka w wieku 7 miesięcy, chciała tylko na rączki wózek ją nudził, w wieku 10mcy stanęła na nogi i ruszyła w świat..i wózek już zupełnie poszedł w odstawkę więc wiesz każde dziecko jest inne....i różnie to może być a Dawidkowi apetyt nie wrócił .... za to jeszcze usilniej pcha wszystko do buzi, i dziś jest dość marudny.. zabawianie, przytulanie pomaga tylko na chwile

oj joj..umiera to forum chyba ;(

Aniu tak wysypka jest na brzuszku i klatce zlewa się tak trochę w plamy więc wskazuje na trzydniówkę + gardło i lewe ucho dodatkowo i dlatego antybiotyk jeszcze bardzo mało je, generalnie naszym głównym posiłkiem jest kaszka nestle pitna mleczno - ryżowa to najbardziej mu wchodzi, czasami ze 2-3łyżeczki weźmie sinlac mam nadzieję że z godziny na godzinę apetyt będzie wracał

Evenflo - pytanie czy czworakuje? jeżeli czworakuje to tak jak pisała Ania powyżej z czworaków dziecko samo usiądzie i zacznie się bawić, wazne by sam nabył tę umiejętność.. jeżeli nie czworakuje to trochę zrób stymulacji do siadania,czworakownia w stylu my mniej więcej ćwiczenia w tym stylu: http://www.youtube.com/watch?v=kqkluKE94wA a do siadu to to: http://www.youtube.com/watch?v=wX0kayGly8g&feature=related no i pytanie jak siedzi, jak ma ułożone nóżki? życzę wytrwałości z robotnikami ;)) i póżniej zadowolenia z szafy ;) obejrzyj to sobie, może nie wszystkie ćwiczenia..zresztą sama zdecydujesz obserwując dziecko i to co jest na filmach z tym noszeniem to trudno powiedzieć, mi mówili żeby raczej tak dziecka nie trzymać, że przodem do świata... ostatnio też slyszałam wypowiedź PZ żeby raczej tak nie trzymać... ja też tak trzymam, generalnie na przemiennie i z boku i z przodu zależy jak chwycę, choć staram się aby był z przodu

Trzydniówka za nami - trochę dziwnie że z lekką biegunką, ale u nas w zasadzie jest standardem, do tego doszło czerwone gardło - trochę bardziej niż ostatnio - zatem dostaliśmy antybiotyk...stan podgorączkowy utrzymany... niech szybko zdrowieje!

to nie panika tylko czujność ;) wszystkiego dobrego dla Was

http://edukole.pl/0-2/8

jak czworakuje to nie powstrzymuj ;) niech się wspina (to jest moja opinia) wg mnie jest ok tak jak pisałam u nas jest asymetria i napięcie dlatego chwilę musiałam powstrzymywać... nie czworakujemy, a już chciał stawać, i spinał się przy tym mocno.. teraz zaczyna przybierać pozycję do czworaków i z czworaków do siadania obserwujesz swoje dziecko i widzisz czy się przy tym nadmiernie napina czy też nie ..wydaje mi się że u was wszystko idzie zgodnie z rozwojem biologicznym córeczki, ale jak zmienisz pediatrę to poproś aby ocenił jak masz wątpliwości to umów się do ortopedy lub neurologa ...