Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tosiakk78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tosiakk78

  1. Dziewczyny dziękuję za wsparcie i dobre słowo i porady spostrzeżenia, ja jestem dziś wykończona i tak samo jak maluszek rozdrażniona do pediatry idziemy na 15, wcześniej wybiorę się na dłuuuugi spacer bo w domu chyba nie dam rady wysiedzieć maluszek bardzo marudny i płaczliwy, w nocy płakałam wraz z nim z bezsilności definitywnie zasnął na brzuszku i nie chciał spać na pleckach czy boku, a ja czuwałam bo nie dość że tak świszczał i ciężko było złapać oddech to jeszcze położył się na brzuch...zasnął o 0:30 obudził się z takim płaczem i krzykiem nie do uspokojenia, i pakował rączki do buzi, smoczek go drażni,butelka go drażni podałam panadol po 15min głaskania przytulania bujania zasnął w ramionach, panadol zaczął działać spał do rana na brzuszku rzecz jasna no ale jest strasznie marudny, nie wiem czy nie podać mu teraz też panadolu - ślini się niemiłosiernie żeby było mało już wczoraj nie pisałam, ale ma jasno żółte plamy na czubku głowy i nie wiem czy to ciemieniucha czy objaw skazy białkowej (ja tak miałam - i wyszły mi włosy) mam nadzieję że pediatra mi dziś pomoże uspokoi i wyjaśni Marzka dziękujemy za pozdrowienia, również pozdrów dziewczyny ;)) Maadziu ciesze sie ze udalo sie znalezc nianie, oby była dobra czula i wrazliwa osoba z wielka miloscia do dzieci no i wypocznij troche, zrelaksuj sie ;)) i nie zadręczaj się głupimi lekarzami, jak Oleś sam się podnosi to ok - u nas Dawidek też zaczął to robić parę dni temu jak trzymam go przodem do świata to on się odrywa od mojej klatki piersiowej i trzyma kręgosłup przez chwilę prosto, to samo na leżaczku jak jest jak go karmię - pytałam się ostatnio rehab czy dobrze, czy mam mu na to pozwalać powiedziała że jak sam próbuje to ok, że to trwa kilka sekund i niech sobie sam tak ćwiczy, no i z główką też jest różnie raz jest prosto raz głową do brzuszka - ale to wszystko jest normalne jeszcze nie jest zbyt mocny kręgosłup, i czasami tak się zdarza, niech zatem sobie ćwiczy tę nową umiejętność w swoim tempie aż do pełnego siadu Petusia dobrego dnia, mało nerwów i szybkiego pakowania, a przede wszystkim udanego urlopu juz za chwilę ech maluchy śmieszne są ;) my mamy słonika kulkę smilky i Dawidek próbuje za nią się poruszać no ale mu jeszcze to pełzanie nie wychodzi bo wygina się i próbuje a stoi w miejscu albo w bok albo do tyłu ;) Evenflo, jakbym czytała o Dawidku, ale u nas to zęby i być może skok bo z dnia na dzień więcej umiejętności ...jeszcze nie do końca wyćwiczonych no ale próby są Evenflo, mój Paskud szuka grafików, tylko na początku nie może dać stałej pensji tylko % od projektu jeżeli klient kupi projekt, generalnie teraz też szukamy klientów - tak to w życiu bywa raz jest dobrze raz niestety nie..ech te finanse, też ostatnio zasypiam z myślą jak to będzie, na razie jesteśmy zabezpieczeni na 2-3 mce, i mam nadzieję że w tym czasie znajdą się nowi klienci, muszą ....też mi to spędza sen z powiek, bo jeszcze jeden klient nie chce nam zapłacić - na zasadzie nie bo nie, i szlag mnie trafia, póki co rozmawiam z nim jeszcze łagodnie, ale jak do poniedziałku nie zobaczę kasy to rozpocznę procedury windykacyjne
  2. Aniu, widzisz Krystolinek też sobie dzielnie radzi, Dawidkowi też od czasu do czasu zdarzały się takie przekręty ale raczej nie były witane entuzjastycznie, a dziś jakby by go ktoś nakręcił i na brzuch na brzuch na brzuch i tak w kółko najlepsza zabawa świata ... dobra uciekam spać bo w kompie też brak już światła tzn baterii ;))
  3. Poranakawe a podawałaś kaszki z glutenem? bo ja do tej pory podawałam bezglutenowe, i dostałam od koleżanki dwa ciasteczka hipp z których mozesz zrobić kaszkę jak rozpuścisz je w mleku lub ciepłej wodzie i one zawierają gluten , kaszkę podałam około 12 - dosłownie kilka łyżeczek z tych 2 ciasteczek wychodzą... pierwsze świszczenie było ok 14 ... i później częściej po 19, jak był zdenerwowany bo idą ząbki... nie wiedząc co robić zadzwoniłam do Pana Z - i chwilę ze mną porozmawiał i powiedział że może być to reakcja alergiczna na gluten, wszystko dokładnie mam jutro powiedzieć pediatrze bo on pediatrą nie jest ale na tyle ile mógł mi wszystko wytłumaczył ja też tak przypuszczałam bo wiem jak u mnie wygląda reacja alergiczna, od razu mam obkurczone oskrzela
  4. oj zębole męczą w nocy ;((( i jeszcze spodobało mu się spanie na boku więc zanim zaśnie wieczorem to trochę trwa ;) dobrze że teraz jest pogodny i wesoły skończyło mi się bebilon pepti i daję normalne od wczoraj popołudnia i od razu zrobiła się szorstka skóra na przedramionach i na kolanach i udach i zaczęło się ulewanie sprawdziłam ma i uczulenie na jabłko i na mleko zwykle, niestety pediatra nas dziś nie przyjmie bo ma szczepienia i duzo małych pacjentów jak myślicie w aptece wydadzą mi mleko bez recepty?? jak receptę doniosę jutro czy pojutrze? nagrałam już jeden filmik jak maluch się przekręca popołudniu wrzucę Mrowkania dużo siły w rozstaniach z maluszkiem, a trochę pracy nie zaszkodzi ;))
  5. właśnie Marzka dobrze to ujęłaś ;) bo jak Dawidek jest na boczku i chce się położyć na plecki bądż na brzuszek to za mocno odchyla się do tyłu - jak tylko tak zaczyna robić to od razu przestajemy się tak bawić, i wtedy tylko robię turlanie kontrolowane przeze mnie w prawo i w lewo, starając się żeby tak mocno się nie odchylał - tzn wzrok i broda muszą być w lini ciała skierowane do środka do brzuszka - patrzy w dół lub w prost nie może patrzeć do góry, jak tak robi to zabawką kieruję wzrok i głowę w stronę "środka" dodatkowo kładę rękę na klatce piersiowej i lekko ręką ściągam w dół wtedy główka maluszka wraca do właściwej pozycji, spróbuję to jutro popołudniu nakręcić razem z Paskudem, jak nie jest ok a jak jest ok i wrzucić filmik
  6. Kasiulka jaka ona słodka ;)) córunia tatunia ;)) a powiedz nie odchyla główki do tyłu ? bo u nas tak bylo, napięcie w barkach i Dawidkowi się nie chciało i jakoś nie przynosiło satysfakcji z zabawy - teraz jest o wiele lepiej dziś rozpoczęliśmy pełne pełzanie po dywanie ja mu oddalam zabawkę a on pełznie jeszcze trochę powoli i pokracznie no ale zawsze do przodu ;)) no i wszystiego naj naj dla 5miesięcznej księżniczki ;)
  7. Kasiulka u nas jest to mniej więcej tak ;) http://www.youtube.com/watch?v=IWDOtcgsErc http://www.youtube.com/watch?v=mDGTrXr5j5s&feature=related to w okresie późniejszym http://www.youtube.com/watch?v=EFa0BErKbjk&feature=related
  8. Kasiu wypije tyle ile potrzebuje ;)) nie wiesz ile spija ci jeszcze z cycy, więc najpierw cyca + to co ściągniesz plus ewentualnie mm ja miałam miesiąc temu podobny dylemat i pisałam sobie wszystko w kalendarzu i wychodziło mi że spijał ok 350 -450 mm i ok 150mojego plus było 6 łyżeczek jabłka 6 łyżeczek marchwi i jest wszystko ok i było ok niby teraz powinien jeść 150-180mm co ok 4h ale aż tyle nie pochłania, jemy po 120-140mm średnio + to co napisałam
  9. Kasiu ja też expertem nie jestem ale u mnie wygląda to tak: pomiędzy 6 a 7 h rano - ok 130ml a czasami tylko np 90ml 10:00 - 120ml 10:30 sen 11:00-11:30 po przebudzeniu podaję deserek lub kaszkę ( deserek 3/4słoiczka a kaszki 90ml) ok 12 do 15 - spacer ok 15 idzie 120ml mleka ok 17 - 17:30 sen ok 18- 18:30 zupka 3/4 słoika ok 20 kąpiel ok 21 - 120ml mleka ok 21:20-21:30 sen wczoraj np nie chciał jeść i zjadł naprawdę bardzo mało,za to o 4 wypił 120ml mleka i o 6 też 120ml
  10. Petusia wszystkiego naj naj dla małej ale już dużej księżniczki, niech spełniają się wszystkie dziecięce marzenia ;))) udanej rodzinnej imprezki Poranakawe a to się uśmiałam "jesteś po porodzie i musisz odpocząć" ;))) jak tylko się wypogodzi to podejdziemy do ciebie z Dawidkiem, pewnie to będzie w przyszłym tygodniu ;)) Edysia a ja powiem dzień dobry o ;))) matko co za pogoda..... ;(((
  11. Edysia możliwe możliwe, wszystko jest możliwe ;) i czasami tak się zdarza że 2 -3 wychodzą przed jedynkami, lub też może wyjść na raz kilka Jagienka duuuużo słoneczka i udanego urlopu ;)) wypoczywaj i ciesz się latem Papka a to ci niezła niespodzianka ;)) czyli lato dla ciebie i maluszka super ;)) korzystaj z niespodzianki ;)) Lutówko ;)) udanego studiowania ;)) pewnie jak jest możliwość to korzystaj Petusia na spokojnie rób swoje i pij kawę , ze wszystkim zdążysz ;))
  12. dzień dobry , maluszka o 2 w nocy obudziła głodomorrrra i jak tylko wypił co jego poszedł spać, u nas wylądował w łóżeczku po 5 - a od 6:30 nie śpimy, tzn ja jeszcze usilnie próbowałam spać ale rączki synka błądzące po buziuli nie dały mi na to szans ;) trochę brakuje mi mleka - niby pogodziłam się z tym faktem ale jakoś mi smutno trochę takie dziwne uczucie że produkcja się już skończyła na dobre, ostatnie ściągnięcie było tydzień temu ale ma to i swoje dobre strony lampka wina, małe piffko ;) myślałam że będzie smakowało jakoś inaczej że ta przerwa ponad roczna inaczej zadziała na organizm, ale nie... nawet znikło to uczucie że właśnie tyle czasu % nie smakowałam, chodzi mi cały czas myśl po głowie żeby zredagować te nasze wpisy i śmiałym prostym językiem stworzyć książkę, musiałabym to chyba robić po nocy ale czuję że może z tego coś wypalić, ta myśl od dłuższego czasu nie daje mi spokoju,hmmm może jesienią? spacery nie będą już takie długie więc kto wie....gdybym się odważyła i gdyby to wypaliło to w sumie niezła pamiątka teraz piję pyszną kawę malec przewala się na dywanie i obmyślam plan dnia, na 11 idziemy na rehab...oby później nie padało bo spacer po tych deszczowych dniach się przyda... brrrr i kafe nawet nie działa od dobrych paru minut próbuję wysłać wiadomość ;((
  13. dzień dobry , maluszka o 2 w nocy obudziła głodomorrrra i jak tylko wypił co jego poszedł spać, u nas wylądował w łóżeczku po 5 - a od 6:30 nie śpimy, tzn ja jeszcze usilnie próbowałam spać ale rączki synka błądzące po buziuli nie dały mi na to szans ;) trochę brakuje mi mleka - niby pogodziłam się z tym faktem ale jakoś mi smutno trochę takie dziwne uczucie że produkcja się już skończyła na dobre, ostatnie ściągnięcie było tydzień temu ale ma to i swoje dobre strony lampka wina, małe piffko ;) myślałam że będzie smakowało jakoś inaczej że ta przerwa ponad roczna inaczej zadziała na organizm, ale nie... nawet znikło to uczucie że właśnie tyle czasu % nie smakowałam, chodzi mi cały czas myśl po głowie żeby zredagować te nasze wpisy i śmiałym prostym językiem stworzyć książkę, musiałabym to chyba robić po nocy ale czuję że może z tego coś wypalić, ta myśl od dłuższego czasu nie daje mi spokoju,hmmm może jesienią? spacery nie będą już takie długie więc kto wie....gdybym się odważyła i gdyby to wypaliło to w sumie niezła pamiątka teraz piję pyszną kawę malec przewala się na dywanie i obmyślam plan dnia, na 11 idziemy na rehab...oby później nie padało bo spacer po tych deszczowych dniach się przyda...
  14. dzień dobry , maluszka o 2 w nocy obudziła głodomorrrra i jak tylko wypił co jego poszedł spać, u nas wylądował w łóżeczku po 5 - a od 6:30 nie śpimy, tzn ja jeszcze usilnie próbowałam spać ale rączki synka błądzące po buziuli nie dały mi na to szans ;) trochę brakuje mi mleka - niby pogodziłam się z tym faktem ale jakoś mi smutno trochę takie dziwne uczucie że produkcja się już skończyła na dobre, ostatnie ściągnięcie było tydzień temu ale ma to i swoje dobre strony lampka wina, małe piffko ;) myślałam że będzie smakowało jakoś inaczej że ta przerwa ponad roczna inaczej zadziała na organizm, ale nie... nawet znikło to uczucie że właśnie tyle czasu % nie smakowałam, chodzi mi cały czas myśl po głowie żeby zredagować te nasze wpisy i śmiałym prostym językiem stworzyć książkę, musiałabym to chyba robić po nocy ale czuję że może z tego coś wypalić, ta myśl od dłuższego czasu nie daje mi spokoju,hmmm może jesienią? spacery nie będą już takie długie więc kto wie....gdybym się odważyła i gdyby to wypaliło to w sumie niezła pamiątka teraz piję pyszną kawę malec przewala się na dywanie i obmyślam plan dnia, na 11 idziemy na rehab...oby później nie padało bo spacer po tych deszczowych dniach się przyda...
  15. Petusia dobranocki ;)) oj tam oj tam dobrze że Nika taka żywa ;))) kolanka do wesela się zagoją ;) niech się bawi i korzysta z dzieciństwa ;)) ja też już uciekam spaććććć .... dooooobranoc ;))
  16. Poranakawe zawsze możesz wpaść gdy masz ochotę ;) robię dobrą kawę i zawsze jest dobra pora na kawe ;),a powiedz masz taką przerwę w pracy na tyle długą że mogłabyś podjechać? - zajmie ci to 3min ;)) oj ja też bym się tak przytulała bez końca ;)
  17. Poranakawe, najważniejsze że klawiatura pozwala ci na to aby być tu z nami i pisać ;)) dziś byłam w urzędzie i dowód załatwiony do odbioru za 3 tyg ;) ale byłam po 17 z sąsiadami podrzucili nas autkiem bo pogoda niepewna była ale jak tylko się wypogodzi to przejdę się na spacer ;) i załatwimy sprawę ;) Dyduszka dobrze że wszystko u was ok, bo już się martwiłam i że rahab pomogła ;) nam też pomaga teraz mamy fajne ćwiczenia na wałku ;) Mrowkania dobrze że z Adaniem i oczkami wszystko ok, dobrze że sprawdziłaś
  18. Marzka na allegro ze zdrową żywnością albo w takich sklepach, ja może właśnie z koleżanką wybiorę się rano w sobotę po takie zakupy i zobaczymy co z tego wyjdzie bo zamierzam spróbować Petusia życzę dobrego dnia i lepszego nastroju mimo tej paskudnej aury za oknem, ale czas przygotowań szybko zleci i będziecie miały śliczną pogodę na urlopie ech faceci - głowa do góry, no ale tak to już w domu bywa że czasami są spięcia i niedomówienia, niech Wam się wszystko poukłada Aniu Dawidek zaczyna się znowu budzić w nocy a przez 2 tyg było tak pięknie, ale jest małym cwaniaczkiem bo jak go bierzemy do siebie to on przekręca się na bok w moją stronę i zabiera mi poduszkę ;)) przesuwa ją sobie wzdłuż ciała i ma takie podparcie na rączki i nóżki śmiesznie to wygląda - jakby spała dorosła osoba, dziś podpytam się rehab czy może tak spać, ale myślę że tak jak podsuwam mu kawałek naszej kołdry to nie chce - chce poduszkę, chyba na poduszce zostaje więcej mojego zapachu, i rączką dotyka mojej rączki lub policzka przytulak jeden ;))
  19. a i koleżanka robi taką kaszkę http://www.osesek.pl/ksiazka-kucharska-dziecka/papki-i-przeciery/1094-domowa-kaszka-po-6-miesiacu.html brzmi pysznie i też spróbuję taką zrobić o
  20. a chciałam Wam powiedzieć że była wczoraj u mnie sąsiadka z 10miesięczną córeczką i miała ze sobą własną zupkę - często korzysta z przepisów na www.osesek.pl była to zupka http://www.osesek.pl/ksiazka-kucharska-dziecka/zupki/428-slodka-zupka-po-8-miesiacu.html podkradliśmy troche i dawidek zajadał się ze smakiem - brzuszek wszystko ok
  21. Magdusia, a u was rozkłada się do płaska? też chyba nie ... ? dlatego ja wymieniam, generalnie z wózka jestem zadowolona, lecz jednak spacerówka wydaje mi się bardzo wąska no i jest jednak kubełkowa - a wydawało mi się że jest tam na płask a tak odbiegając od tematu,to super rodzeństwo fajnie że iza tak kocha braciszka, jak będziesz mogła i będziesz chciała to wrzuć jakieś nowe fotki ;)) rodzeństwa czasami wspominamy co u której jak długo którejś nie ma i zawsze czekamy z otwartymi ramionami ;)) Papka też kurde bym się bała, ja psychicznie chyba nie jestem jeszcze gotowa na powrót chociaż cały czas myślę żeby jednak od września - października coś jednak porobić życzę Ci abyś jutro jakoś przetrwała ten dzień, ponoć ten pierwszy jest najcięższy Petusia, jak tam przygotowania? Dyduszka wszystko ok??? już dobrych parę dni cię nie ma - martwię się! Papka zanim przejdziesz na 2 to już ją powoli wprowadzaj tzn dodawaj już jedną czy dwie miarki powoli zwiększając proporcje aż przejdziesz tylko na 2 tak doradzała mi pediatra - ale chwilowo mam dawać jeszcze 1 ze względu na alergię którą obserwujemy
  22. Magdusia, dużo dużo zdrówka życzę dla dzieciaczków i Ciebie, mam nadzieję że szybko się wszystko u was unormuje, u nas ząbki są ale stanie i siadanie to jeszcze chwila - chodzimy na rehab ostatnio chciałam się ciebie zapytać jak tam wózek i spacerówka? czy ci się sprawdza? bo mi nie maluszek jest u mnie drobny wpada w tę spacerówkę - bo jest kubełkowa, no i nie rozkłada się do płaska no a gondola za mała zatem ten wózek sprzedajemy a kupiłam inną spacerówkę - rozkładaną na płask, z przekładaną rączką peg perego uno dobrze że Sebcio to towarzyski chopak tylko się cieszyć, podobnie jest u nas ale czasami uda mi się zając dawidka zabawkami ale to tylko na chwilę ruszacie z budową, oby szybko Wam poszło i bez nerwów zaglądaj do nas częściej jak masz możliwość i proszę nie pisz takich bzdur że nie powinnaś pisać - ech też wymyśliłaś ;) buziale dla Was
  23. Lutówko, a robię tak o... 2szkl mąki pszennej 1/2 szklanki cukru 2łyżeczki proszku do pieczenia 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej szczypta soli suche składniki mieszam razem, czasami dodaję 2łyżki kakao i startej lub pokruszonej czekolady mokre składniki to: 1/2 szkl mleka - lub 200gr jogurtu lub maślanki 1/3 szkl oleju 2jajka razem to mieszam - czasami dodaję sok z 2 cytryn i startą skórkę suche składniki mieszam z mokrymi do nagrzanego piekarnika na 200 na ok 20-25min czyli mam albo cytrynowe albo kakaowe albo zwykłe pszenne muffiny Poranakawe fajny pomysł z tym serniczkiem ;))) uciekam bo mordka mi się klei do spania... dobrej nocki
  24. aaaa w ten deseń ;)) a od której do której pracujesz? tzn bardziej do której ;)
  25. Poranakawe już też kiedyś myślałam co by podejść - jak wtedy mówiłam że ci jaśka do pracy przyniosę hihi a do urzędu to chcę jutro podejść bo muszę papiery złożyć żeby małemu dowód wyrobić a to faktycznie blisko mieszkasz, a ja myślałam że tylko praca blisko może nie raz przypadkowo się minęłyśmy na spacerku nie wiedząc o tym?? ciekawe ...
×