Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tosiakk78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tosiakk78

  1. ona podawała ze słoiczkowym zmieszany jej obiadek i od łyżeczki do łyżeczki aż w końcu przestawił się na jej obiadki ;) zmieniała proporcje... ja wychodzę z założenia że dziecko rośnie i do wszystkiego dorasta w swoim odpowiednim czasie, dlatego będę próbowała i tego i tego.. za ok 2 tyg chcę podać pierwsze jabłuszko ale przecierane samemu, będę miała od rolnika sprawdzonego, upiekę i przetrę i zobaczymy ;)
  2. Dyduszka,mojej sister przyjaciołka nagotowała się napeklowała obiadków i zupek a maluszek nie chciał tego jeść - a ona narpawdę super gotuje, no i skończyło się na słoiczkach, bo czasami tak jest że maluch jednego dnia zje czegoś mniej, albo ma fazę że przez parę dni jakiegoś "smaku" nie chce i ona to wszystko później wyrzucała, a co się narobiła i ile serca w obiadki włożyła to jej, a słoiczkowych od czasu do czasu nie szkoda jej było wyrzucać tych resztek... dzieciaczek zaczął jeść jej obiadki tak wieku ok 11 miesiąca... więc wiesz wcześniej może być różnie ;) spróbuj - oby u ciebie było lepiej...;) chociaż ostatnio sąsiadka też gotowała i malec tylko wypluł - 8mcy a słoiczki wcina, ale też nie wszystko... ja też spróbuję gotować..no ale zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
  3. widzę że dziś nastroje mimo święta nie najlepsze, ja też mam jakiś kryzys głowa mnie boli chce mi się spać, a najbardziej mnie wkurza mieszkanie tzn że posprzątam i zaraz śladu nie widać, kurz się odkłada w odstraszającym tempie, jak widzę pranie i pralkę to dostaję jakiegoś szału... maluszek najpierw długo sobie pospał i niby próbowałam wybudzić ale nic z tego nie wyszło organizm potrzebował snu i przez sen jadł jabłuszko z bananem generalnie byliśmy pół dnia i Pawelca babci w ogródku i fajnie było a maluszek spał wiadomo na powietrzu ;) a ja dziś padnięta jestem ...zatem witajcie w klubie Dyduszko i Kasiu Dyduszka, ja też za dużo nie podaję ze słoiczków.. słoiczek na 3dni, ale radocha malucha jest ;) i chce więcej a ja tłumaczę że brzusio jeszcze za mały..
  4. hej Edysia ;)) zaglądaj częściej... Dyduszko może sie przełam w odpowiednim czasie i zacznij podawać po 3-4 łyżeczki, zobaczysz jaka to radość jak maluch odkrywa coś nowego ;) a głowne dania oczywiscie milk cycuni ;) Mrowkania dzielna Amelka ;) i pewnie szczęśliwa jak jej mamusia że mogła wystąpić w akademii ;) Larysa to dałaś czadu z tym sprzątaniem ;) mówisz że uczciłaś święto? ;) Myszka vel Madzia usmiałam się trochę z tej gry i pogrzeb ;))
  5. Mamuśki wszystkiego naj naj w dniu mamy ;)) niech Wasze dzieciaczki rosną zdrowe i silne ;) a Wam niech nigdy nie zabraknie zdrowia radości i miłości ;) Biorę do łóżka auto, rakietę z kosmonautą, pod głowę kładę misia, buty kupione dzisiaj. Lecz zawsze usnę najprędzej, gdy rękę mamy mam w ręce. a u nas ;) pobudka o 00- dosłownie na sekundę, było pogłaskanie i maluszek poszedł spać, pobudka o 3:00 i było jedzonko 90mm pobudka o 5:00 pogłaskanie i poszedł spać..
  6. dziękuję za info o karmieniu, może faktycznie przewrażliwiona jetem ;))
  7. Kasiulka,a to mnie uspokoiłaś trochę ;) spróbuję jeszcze przez tydzień teraz mu wydłużać karmienie... i może do 1go czerwca dotrwamy do wizyty upediatry MyszkaMi - ja ostatnio pokazywałam ten pierwszy ;) że też chcę kupić, ale teraz już sama nie wiem, bo widzę po starszym o 4mce chłopcu że nie ma teraz zainteresowania taką zabawką, w sumie mam dwie maty i tam też może "nawalać" nóżkami i też tak czyni Dawidek, z drugiej strony ten stoliczek itp ale też pomyślałam z czasem że wtedy mogę kupić coś dla ciut starszych dzieci, są fajne takie tablice i do rysowania i magnetyczna do literek lub malowania teraz też będzie etap bardziej brzuszkowy i "ciągania"zabawek i myślałam o sprężynce na łóżeczko i później ewentualnie na spacerówkę no i sama kurde też nie wiem ;) http://allegro.pl/playgro-przywieszka-spiralka-na-wozek-i1598551815.html http://allegro.pl/fehn-interaktywna-spiralka-do-wozka-fotelika-i1627098824.html Dyduszka a to kawał chłopa z Nikosia ;) i jaki dzielny ;)
  8. generalnie maluszkowi się tak jakoś pozmieniało 3tyg temu i spanie i jedzienie, wcześniej pisałam że budzi się 2razy w nocy ... a teraz mnie martw i to budzenie się w nocy i jedzenie w ciągu dnia, bo jako taki maluszek powinien jeść ok 6razy -7razy na dobę po 150ml co daje ok 900ml - 1000ml na dobę a on je tak, zapisuję w kalendarzyku od 2tyg, i nie wiem czy pojechać do pediatry czy też nie ok 6:40 -7:00 - 60ml moje ok8:00 - 100ml moje 60mm ok 11:30 - 45mm pół słoiczka jabłka ok 14:00 - 90mm ok 16:00- 120mm ok 17:30 - pół słoiczka marchew 10-20mm ok 18:30 -90mm do 120mm ok 21:00 - 100ml własne ok 1:30 - 20mm do40mm ok 3:30-4:30- 20mm-40mm suma:ok 260ml mojego ok 535mm (gdy wezmę te górne wartości) całość mleka pomiędzy 600ml a 700ml czyli o 1/3 za mało pół słoiczka jabłka i pół marchwi, z soku zrezygnowałam na mleko mam wrażenie że mało przybiera, bo dużo fika i mało śpi, jest cały czas wesoły i pogodny, ale mam wrażenie że go ciągle karmię ;(( i nie wiem jak to zmienić??
  9. Kochanaaaaaa buziaaaaaaaaaaaakiiiii ;))) Gratulacje dla małej księżniczki ;)) to duże osiągnęcia, biorąc pod uwagę iż Pola "tak naprawdę jeżeli chodzi o wek mózgu" jest rówieśniczką prawie z Dawidkiem, to osiągniecia duże!! Dawidek nie ciągnie główki a o przewracaniu się nie ma mowy... zatem my czekamy na rehab żeby mu pomóc. Trzymajcie się zdrowo i wpadaj częściej niż za pół roku ;))
  10. Petusia ja też rozmawiam jak równy z równym, bo uwazam że trzeba uszanować potrzeby małych maluszków, nie mówię że będę robić wszystko książkowo - lecz z wyczuciem i tzw intuicją, obserwuję i mówię kochany syneczku dziś spróbujemy spać bez smoczka, lecz jak się nie uda to nic się nie stanie, spróbujemy jutro czy pojutrze, tak samo dziś przed snem powiedziałam że jak będzie dłużej spał to spróbuję Cię wybudzić jak będzie dobrze to będziemy się bawić, a jeżeli nie będzie ci to odpowiadać i będziesz chciał spać i organizm przecież będzie to pokazywał to ululamy i śpimy dalej... wiem wiem że dziecko nie jest robotem, ale skoro wyjaśniony jest "mechanizm" snu dziecka i można spróbować zaobserwować jak dziecko się zachowuje i czy idą za tym zmiany na dobre to czemu nie w książce jest napisane, że jeżeli rodzice chcą karmić w nocy to przecież nie ma w tym nic złego, jak i w tym że dziecko może przespać noc bez karmienia ja np chcę wykluczyć pobudki co 1,5h i też nie wiem czy mi się to uda, bo być może akurat Dawidkowy organizm tego potrzebuje, ale nie będę wiedziała na 100% dopóki nie sprawdzę ;)
  11. a ja wybudziłam i nic złego się nie stało, uśmiechnął się przeciągnął i do zabawy..właśnie szykujemy się do biedronki wychodzę z założenia że czasami piszą to mądrzejsi jednak ode mnie, ja wiem, że nie każdemu dziecku może przypasować i nie każda rada jest uniewersalna bo dzieci są tak różne - ale mądrze w książce opisują mechanizmy jakie zachodzą w małym człowieczku, zatem ja spróbuję ryzyka w tym żadnego nie ma, bo krzywdy na pewno dziecku nie zrobię...
  12. Petusia, Lutówko właśnie chodzi o to żeby nie dawać nic do picica ni mleka ni cycka ni wody ni nawet smoka bo wypadnie i dziecko się przebudzi..powoli odstawiamy żeby noc była cała przespana, nie mówię że od razu zabrać i szok dla dziecka, tylko jak tam piszą powoli odzwyczajać, zmniejszać ilości - i też czas karmienia codziennie np o 2-3 min krócej, 10-20ml mnniej i tak jak piszą dziecko będzie jadło więcej w dzień więc sobie wyrówna ilość pokarmu ..przed ostatnim karmieniem i spaniem min 4h aktywności z dzieckiem, obfita kolacja - trochę zabawy wyciszającej i spanie.. mój maluszek teraz zasnął o 10 .. a nie spał od 6:30, i idę go wybudzić, żeby za długo nie spał, chciałabym aby za dwa -trzy dni dojść do drzemki przedpołudniowej np tak o 11 -do 12,30 i wtedy na spacer i po spacerze tak ok 16-do 17:30 i później tylko spanie nocne od 21 do 7 ...mam nadzieję że uda mi się wpasować jakoś w ten rytm,i nauczyć się jego wspólnie dziś była pierwsza noc bez smoczka (mimo że sam go po chwili wypluwa, to zawsze zostaje w główce miałem smoka) i nawet ok, zasnął o 21 - pobudka o 00:30, pogłaskałam i zasnął, o 1:30 był głodny więc dostał jedzenie ale zjadł mało bo ok 30ml, ale już o 3:30 było tylko pogłaskanie.. i później o 6:30 jedzenie Miszka mi też pomogło to zrozumienie faz snu ... ;) dzięki jeszcze raz za książkę !!!!
  13. Lutówko, wysłałam też do ciebie pdf ;)) miłej lektury
  14. Dyduszka, ja książkę doczytałam dziś rano, nawet mnie wciągnęła jest sprawnym językiem napisana, i fajnie tłumaczą dlaczego czegoś nie warto robić mimo że teraz nam się to wydaje miłe i przydatne dla dziecka, albo że dziecko tego potrzebuje - no właśnie wydaje nam się, a później nie damy sobie rady z 2-3latkiem bo wejdzie nam na głowę niemowlaczki można nauczyć innych zachowań a to nie oznacza że je mniej kochamy itp Lutówko, książka jest na styczniowkach i wysłałam ją ja i Aga (dzięki Aguś ;)) super że Tomuś tak dzielnie zniósł szczepionkę ;) i powodzenia życzę Nikosiowi dziś ;) my mamy 3dawkę 1go czerwca (akurat w dniu dziecka wizyta i u ortopedy i szczepienie) Aguś, myślę że chyba ziólka pomogły ale obserwuj dalej ;) Marzka, świetnie że Max już dochodzi do siebie i będzie mógł wrócić do rówieśników, a i dzięki za info o promocjach ;)
  15. a i należy karmić dziecko odpowiednio wcześniej, tak żeby posiłek nie kojarzył się ze spaniem, tzn karmimy - później pół godz przerwy np ostatnie wieczorne zabawy z rodzicami takie wyciszające, i do łóżeczka
  16. hej,ale tu się pusto zrobiło..heloooooo mamuśki????? u nas nocka nie przespana, dziś kończę czytać książkę i wprowadzam odpowiednie zmiany mam nadzieję że pomogą, super książka dla mam których dzieciaczki przysypiają np tylko przy piersi, abo budzą się w nocy bo chcą cycuszka - a są już na tyle duże -5-6mcy że mogą przespać całą noc - czyli jak nie wpaść w błędne koło, i kiedy jest moment by nauczyć dziecko samodzielnie spać, główną zasadą jest to by dziecko kłaść do łóżeczka jak jest już śpiące ale nie przysypia, tak żeby zasnęło same, a nie było odkładane z piersi do łózeczka, z rączek do łóżeczka, ze współnego leżenia do łóżeczka -bo w momencie gdy się przebudza jest zdezorientowane, bo wie że jak zasypiał to był: cyc/rączki/ czy też rodzice gdzieś obok u mnie jest tak że kładę mówię dobranoc, pogłaszczę i maluszek sam zasypia z zajączkiem i teterką ale już wiem że muszę zmienić drzemki w ciągu dnia (godz i ilość snu), i na noc nie dawać smoczka
  17. Keja miłej lektury ;) tylko nie zaśnij ;)
  18. już książkę znalazłam i mam ;) zapraszam na pocztę styczniowek ;)
  19. MyszkaMi - super wiadomości, cieszę się że inhalacja pomaga i w tak szybkim czasie takie efekty ;) ja napletek też ściągam podczas kąpieli, też wcześniej słyszałam że nie wolno, ale jak byłam na wizycie o dziwo u ortopedy i jak babeczka go oglądała to pokazała jak to robić - i powiem że faktycznie brudek się zbiera, a wiadomo jak szybko do infekcji..i ja od tamtej pory to robię...
  20. hej Keja, też już kiedyś słyszałam że rossmanowe pieluchy ok-no to fajnie że slużą Keja ja mam i krechę jeszcze dość widoczne mocne rozstępy, potrzeba trochę czasu zanim zbledną Lutówko, zdjęcia prześliczne ;) Michaś jaki dumny z Tomeczka ;) mama jaka uśmiechnięta ;)) karczma spoko ;)) i pewnie jedzonko też pyszne ;) widać po Tomeczku że spokojny i zadowolony był ;) ( my ze swojej zrezygnowaliśmy i więcej tam nie pójdę, bo jakieś niepoważne towarzystwo, umówiliśmy się za jakąś cenę za jedną osobę a oni dzwonią po 2h że doszło do jakiegoś nieporozumienia, że nie mówiliśmy że tyle osób -strasznie dużo bo 12 dorosłych...a mają zapisane w kalendarzu, i że za tą cenę co uzgodniliśmy oni nie mogą zrobić..no żenada jakaś)
  21. Larysa na spokojnie i bez paniki i nerwów, przystawiaj malca częściej + laktator nawet jak ci się wydaje że nic nie ma, tak czy inaczej do mózgu pójdzie info że potrzeba się zwiększyła i po 2-3 dniach się unormuje ;)
  22. a ja dzisiaj ze sobą idę do neurologa,bo boli mnie bark - mam tak spięte mięśnie - kamień, bóli idzie od barku do szyi i do łokcia i od łokcia takie lekkie jakby mrowienie do dłoni i mniejsze czucie w trzech palcach, rano jak się budzę to mam zdrętwiałą dłoń ;(( i czasami w nocy jak maluszek się budzi to ja potrzebuję chwili zanim wstanę i rozruszam rękę...
  23. Poranakawe a gdzie ty???? ...w pracy czy wolne dziś?
  24. Lutówko super, widzisz pogoda dopisała, Tomuś aniołeczkiem ;) i ty szczęśliwa - zatem czekamy na fotki ;) Larysa, jak Pioruś się najada i nie chce więcej, przy czym rośnie i jest uśmiechniętym bobasem to naprawdę się nie ma się o co martwić ;) a ponoć im dziecko starsze właśnie tym szybciej się najada - siła ssania pewnie inna, a jak mleczko szybko leci to pewnie jeszcze szybciej to idzie, zatem Larysko od poniedziałku nie masz problemu ;) Kornelinko super ze Patryś tak zasypia wszędzie - nie będzie problemu na wyjazdach gdzie jest moje łóżeczko ;) ja jeszcze muszę poobserwować Dawidka, bo jedną noc przesypia normalnie a następne dwa pobudka co 1,5-2h na picie i generalnie na zabawę, a rytm dnia mam taki sam - o 20 kąpiel wyciszenie i sen - i śpi zazwyczaj tak do 2, a dzisiejsza noc od 00 pobudka co 1,5h, o 4:30 zabrałam do naszego łóżeczka ale też nie spał... no i nie wiem gdzie jest błąd.. muszę poczytać coś o śnie niemowlaczków
  25. Myszka Mi dziękuję ci za miłe słowa ;) jakoś tak intuicyjnie mi to przychodzi...no i też trochę czytam to tu to tam, trochę słucham i próbuje to wszystko wypośrodkować ;) trochę zasmuciła mnie Twoja wiadomość,ale wierzę a raczej wiem że wszystko sobie poukładacie i dacie razem radę..naprawdę dużo dużo zdrówka!!!! Aniu, ja ze sobą chodzę na basen ;) bo niestety nie umiem pływać i trochę jeszcze boję się wody - ale dzis w ramach lekcji: doszłam do glęebokości - do szyi - gdzie max dla mnie było pas, zanurzałam się cała w wodzie i wypuszczałam powietrze - w ramach nauki oddychania w wodzie, i skakałam- robilam wyskoki w wodzie w ramach oswajania się, jeszcze na wodę się nie położyłam ale to już niebawem ;)) i jak ja się już oswoje z wodą to wtedy pójdę z synkiem - teraz nie chcę przekładać strachu na malca Aguś uważaj z ziolami bo nadmiar moze wzmożyć kolkę, a córeczka rośnie co ;) powodzonka ;))a mała jak się uśmiecha śpi je itp i dobrze się rozwija to oznacza że jest szczęśliwa i najedzona..
×