Tosiakk78

0j oj, Mrowkania duzo zdrowka dla malutkiej, niech szybko zdrowieje szkoda tych przygotowan i oczekiwania przez ksiezniczke... ale jak wyzdrowieje to moze bedzie cieplej i blizej wiosny...

oj Petusia wiem wiem, ja gdybym nie znalazła to zadzwoniłabym do firmy i by mi go namierzyli, zadzwonili do znalazcy i byc moze bym go odzyskała, a jezeli nie to tak bym zablokowala ze nikt nie mialby pozytku i z karty i z tel malec stroi takie miny ze ja wymiekam ;)

Myszka, jakie słodkie te zdjęcia ;) a jak leży na tobie i "dobiera" się do cycka słodkie ;)) widac ze Oluś to bardzo pogodne dziecko ;D i Ty jak promiennie wyglądasz - super!

a wiecie co najgorsze jest to, że ja właśnie ja nie zarejstrowałam faktu że coś takiego się stało że mogłam coś zgubic - jak nie ja, w dodatku wydawało mi się że na zegarek zerkałam tuż przed wjazdem do osiedla, a nie przy przystanku autobusowym... nie wiem co się ze mną dzieje, to chyba wszystko ze zmęczenia i braku snu że nie panuję nad sytuacją

przeżyłąm mały stres..ale nie związany z dzieckiem ;) byłam na spacerku, ale krótkim bo wieje 1h.. i gdzieś przed domem wzięłam telefon i spr która godzina, i nie wkładając go do torebki - włożyłam do rękawiczki i położyłam na wózku - myśląc że telefon ciężki bo smarfon to wiatr nie zwieje, przyszłam do domu rozebrałam się malucha i nagle myśl gdzie ja połozyłam te cholerne rękawiczki - w domu nie znalazłam, na korytarzu nie ma, w windzie nie ma, ubrałam malucha i znowu w wózek i idę do ochrony czy jak otwierałam sobie szlaban nie zwiało mi rękawiczek..on mówi że nie zauważył i razem szukaliśmy w pobliżu, podeszłam kawałek chodnikiem którym ostatnio szłam i nie ma... no nic pomyślałam sobie, aż widzę że idzie babka z wózkiem w naszą stronę z moim tel w ręku - była tak miła że jak znalazła to zadzwoniła na pierwszy ostatni nr ktory był wybierany - mój Paskud i z nim rozmawiała i on ją pokierował na moje osiedle... byłam w takim szoku że tylko jej podżiękowałam, zamiast zaprosic na kawę i dac chociażby 100zł...

o kurde przerażające jest to trzęsienie ziemi w japonii i jeszcze ta fala tsunami ..widok nieprawdopodobny jak jeszcze pokazują to na żywo...

Myszka to ty tez swoje przeszłas... fakt trzeba wiedziec jak sie zachowac i powinni tego uczyc na szkole rodzenia, a takze pelegniarki zaraz po porodzie, albo w szpitalach chociazby plakaty na scianach uczace a nie tylko jak karmic piersia

bry bry nie możemyy spac i jakos wstałam z humorem na bakier teraz karmionko... a ja może napiję się kawy

Kornelinka aż mnie zmroziło.. dbajcie o siebie i dobrze że jest wszystko dobrze ufffffffffff Muchy w nosie - pamiętam pamiętam, trzymajcie się zdrowo i rośnijcie w siłę ;) wyprawka brzmi imponująco ;) cieszę się że wszystko się już ułożyło.. ja piorę w loveli i jest wszystko ok, nastawiam tez tylko na jedno płukanie

Joasiu, nie przemęczaj się tak ;) Ania jak się zmienia ;) jakie polki ma ;) i widac ze radosna dziewczynka mój Paskud jak zobaczył zdjęcia z psiakiem to wow powiedział - bardzo mu się podobało ;) (on uwielbia psiaki)

Mrowkania ja poukładałam czesc w szafie, ale tylko czesc maluszkową patrząc czego mi brakuje na nadchodzące miesiące, i o tak brakuje mi koszulek z krótkim rękawkiem na lato ;) jak przewijałam młodego to go zmierzyłam i na moje oko wychodzi 60cm, stopa 8cm - był bardzo grzeczniutki i dał się zmierzyc az 3 razy ;)

Keja ja na początku też używałam tego mleka, później kupiłam bebiko ale po bebiko były większe wzdęcia i kolki a teraz idzie trzecia duża puszka bebilonu i jestem z niego zadowolona Balbua, ale się porobiło ;) jak widzisz nie możesz się nudzic ;)) wszystko zmierza kuuuuu dobremu my dzis bez spacerku, leczymy oczko a poza tym to wieje ...

Porankawe Ty szczęściaro ;)) bo mi waga poszła ale w górę o 1,5kg... zaczęłam więcej pic i jest ciut więcej mleka, ale i też woda w organizmie mi się trzyma ...

Mrowkania, widze ze przygotowania do kinder balu pełna para ;)) czekamy na relacje z imprezki i jakies zdjatka ksiezniczki...

Porankawe ja zakładam cienkie bawełniane półśpiochy - jak wychodzimy na dwor, a w domu skarpetki frotte bo cieplejsze...

Evenflo urosną włoski urosną ;) u Dawidka jest fajna czuprynka ale u maluszka Kornelinki to jest fryz ;)) ok 9 mamy zadzwonic do pediatry i powiedziec jak sytuacja wygląda z oczkiem i powie czy przyjeżdzac czy nie... Lutówka, fajnie to sobie wszystko zorganizowałas i trochę pracy i dom, i "widzę" że zadowolona i uśmiechnięta mimo że pewnie doba jest za krótka...

Evenflo jaki przystojniaczek a jaki radosny ;)) powodzenia na szczepieniach u nas nocka ok, pobudka na jedzonko co 2h ... i też przemywałam oczko, zatem wszystko ma się ku dobremu bo oczko rano już w miarę ok

poszalałam na allegro ;)) i jestem zadowolona ;) a kupowałam u tego sprzedawcy http://allegro.pl/show_user.php?uid=4135757 ma całkiem fajny towar bo next i właśnie carters ;) kupowałam body krótki rękaw 5pak, 3pak bluzki next, skarpetki i jedno body długi rękaw.. ja maluszka też cwicze na brzuszku ale on akurat lubi ;)

Evenflo, namiary i krótka instrukcja poszła, @ dostaniesz od styczniowki.. już szperam po allegro i kupuję bodziaki tej firmy ;)

Evenflo a to ty jeszcze nie masz namiarów?? podaj maila... wróciliśmy ze spacerku, 2,5h ;) cudowne słońce i trochę wiatru ale było fajnie..kupiłam na ryneczku maluszkowi ciuszki 4body długi rękaw firmy carters (ponoc usa) powiem wam że bawełna fajna pierwsza klasa i fajny taki dresik polarowy na spacerki też tej firmy... dobra zmykam przewijac i karmic bo malec się pręży ;)

Myszka też dzisiaj się naczytałam i masuję od rana ;) popiszę z wami poxniej bo pranie muszę rozwiesic ;)

Mrowkania tez przemywam, zreszta od lat sama soli używam do oczek, ale dzis to non stop łzawi biedactwo i nie wiem czy isc na spacer czy nie?

co do kupek zaraz po jedzeniu albo w trakcie, to pediatra mi wczoraj tłumaczyła ze jak zaczyna malec ssac i jesc to zaczynaja intensywniejsza prace jelita,zatem wszystko jest ok, i dobrze ze nic nie zalega ;) ja tez czasami słysze jak mleko wpada do pustego brzuszka, odg,łos jakby sie wode nalewało do studni ;) Dawidkowi ropieje prawe oczko i łzawi, pediatra powiedziała ze mam obserwowac jeszcze ze byc moze to alergia...hmmm

Kessii duuuuuuuużo zdrówka dla całej rodzinki!!! idzie wiosna więc nie chorowac ;) ja wczoraj też padłam, poszłam spac wraz z moim maluszkiem o 21 i budziłam się wraz z nim.. dziś już lepiej, nie telepie mnie tak z zimna..

no i super ;) bo fajnie tak wyglądac na fajną kobitkę ;) ja lubię swoje okrągłości ;) i chcę dojśc do tych okrąglości sprzed ciązy tzn 70kg ;) i nic więcej...żeby znowu zrobic miejsce na rosnący brzuszek ;)