Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tosiakk78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tosiakk78

  1. Papka bo gacioszki tylko do wc czy pod prysznic, najlepiej zeby się wietrzyło, żeby nie było za dużo wilgoci i zeby nie rozwijały się zarazki.. ma się wietrzyc i suszyc, podkłady poporodowe na łóżku i lekko je tylko podtrzymywac nogami
  2. Marlenka, ból brzucha jak na @ mam od conajmniej tygodnia, raz spina się mocniej raz mniej, raz bóle z krzyża raz z brzucha ... ale kurczaczek u mnie w nic się to nie rozwinęło ;( teraz spacerek pogonił tylko jelita ;) no ale może to dopiero początek? hmmm nic tam zaliczę jeszcze dzisiaj schody w sumie powinno byc 3x S ;) spacer schody sex.. ech ale na 3 jakoś nie mogę liczyc ;) Jagienka, no na roczne to trochę za duże ;)
  3. Jagienka ciesze sie ze materiały posłużyły- polecam także ksiażkę a przede wszystkim płytę z ksiązki mamo tato co ty na to Pawła Zawitkowskiego, jest super napisana, a płyta rewelacyjna jak na takich maluszkach wszystko powoli pokazuje jak robic cos poprawnie i na co zwracac uwage ;)
  4. oj Marigo ja też..cwikłe tam mocno podrasowana chrzanem to wcinalam w te swieta ;)
  5. Jagienka mi z pościelą kocykami i ręcznikami miałam 2-3pralki - ale prałam rzeczy 52cm-62cm reszty nie prałam.. ale ja mam rzeczy po bratanku Paskuda ...i mama trochę poszalała ...
  6. Magii.. jeszcze teraz wszamałam pół opakowania merci ;) i póki co też nie mam zgagi..zobaczymy co bedzie na wieczór ;) ale reni lezy w pogotowiu ;)
  7. Marigo kobitko na spokojnie ;) pewnie też końcówka ciąży męczy ... jeszcze chwila i będzie po wszystkim a zacznie się jeszcze więcej ;) zatem cwicz cierpliwośc ;)
  8. na spokojnie do tego podchodzę ;) prędzej czy później się musi zadziac ;) najważniejsze dla mnie było usg że jest wszystko ok, i nic złego czy niepokojacego sie nie dzieje...i trochę smiac mi sie chciało że co lekarz to decyzja i inne spojrzenie na całokształt..ech teraz kawka ;) później spacer ;)
  9. Porankawe, mimo że miałam skierowanie do szpitala od lekarza z bielanskiego, to w bielanskim powiedzieli ze nie ma miejsc, i mam przyjechac za 3-4 dni, no chyba ze się akcja zacznie - zrobili mi tylko ktg i odesłali, dlatego podjechaliśmy na inflancką zobaczyc jakie tam sa procedury, a tam na izbie przyjęc ponownie zrobili ktg i ze zapisały się skurcze , i że wg @ byłam po terminie to zatrzymali, odesłali na blok przedporodowy - podłączyli pod ktg na 2h no i skurcze były różne od 45-do 95, założyli wenflon wpuścili antybiotyk bo posiewu nie miałam, przyniosła mi nawet koszulę żebym się przebrała do operacji, w między czasie przyszła lekarka zbadała, wymacała szyjkę i było 2 na 1 i powiedziała że cc jeszcze dzisiaj nie, że może jutro (tzn wtorek) i odesłała na patologię, na patologi kolejne ktg, mierzenie ciśnienia, temp, i zalecenia: usg i badania okulistyczne (na wtorek) - zrobili to co trzeba, wymęczyli okropnie - ale w między czasie byłam już pacjentką nie po terminie porodu a przed ( brali daty z usg), wg ich zrobionego usg ciąża donoszona 39tydz, łożysko 3stopien, przepływy ok, ktg nadal wykazywało skurcze nieregularne (a mierzą 2-3 razy dziennie po ok 30-40min), no i decyzja ordynatora szpitala kiedy cc - i miało byc wczoraj rano, a rano na obchodzie że do domu bo nie ma miejsc i przyjechac jak akcja sie na dobre rozkręci..bo cc i tak bede miała, ale lepiej bedzie jak organizm sam zacznie działac...ot to tyle w skrócie ;) jak się rozkręci to jadę najpierw na inflancką ... powiem Wam że na tych salach porodowych to mają taki sprzęt że hoho..pod wrażeniem byłam, patologia już nie taka fajna...ale porodówka fuull wypas ech jakoś spac nie mogę,,,szperam na allegro ;) dzień dobry mamusie i brzuchatki styczniowe ;)
  10. Evenflo... hmmm jakby ci to powiedziec ..dziewczyna jak byłam w szpitalu rodziła syna 4800 i rodziła naturalnie..jakoś od razu na cc jej nie brali ..zatem dasz radę ;)
  11. wiecie co ja już nie wiem czego się spodziewac ;) skurcze były i nawet silne, ale minęły, czop odszedł i nic... więc nic nie jest przesądzone, chyba lepiej nie czekac i nie myslec o tym ;) zjadłam pysznego chinczyka, wypiłam pifffko bez alku - i synio się rozbrykał ;) chyba lubi takie jedzonko hehe no a jak wyjdzie na zewnątrz to tylko mleko i mleko, więc się nie dziwię że przeciąga ten moment hihi ;) mój długonogi model ;) hehe migusiem mam Was pozdrowic od Paskuda ;) i pogratulowac dzieciaczków ;) napina mi się brzuch ;) u mnie oznacza to skurcze na poziomie 65... lekki ból i kłucie czułam przy 95 ..hmmm ciekawe skurcze mam raczej z brzucha niż z krzyża ;) a te są ponoc mniej bolesne...
  12. Dyduszka, spokojnie może byc i tak ze bedziesz szybsza ode mnie ;) dziewczynie z sali czop odszedł dopiero przy porodzie, rano skurcze miała mniejsze od moich na poziomie od 20-40..i nic nie czula, tylko na ktg wychodzily od czasu do czasu, a od 13 zaczeła miec skurcze bardziej regularne co 15 min, o 17 juz co 8, po 19 co 5min, ale słabe rozwarcie bo 2na 1 (ja takie miałam w poniedziałek i nadal nic ;))), po 19 przeniesli ja na porodówke i tam ok 2 w nocy miała rozwarcie 1 na 2, wolno to sżło ale dzis rano po 6 urodziła sliczna dziewczynke - i z porodowki przeniesli ja na patalogie bo nie mieli gdzie polozyc...
  13. aaa i dziewczynki bardzo dziękuję za ciepłe słowa i otuchę ;) jesteście cudowne, bardzo mi Was brakowało przez tych kilka dni.... buziale wielkie
  14. napisałam się i przypadkowo skasowałam..wrrr Paskud poleciał po chińczyka i mi po farbę do włosów ;) trzeba się jakoś odstresowac ;) co do ktg- to w bielańskim jak i na inflanckiej idzie się na izbę przyjęc ginekologiczno-położniczą vel porodówkę, i prosi się o ktg mówiąc w jakim się jest tyg, nie trzeba skierowania od lekarza, w bielańskim idzie to dośc szybko - jest przypisany lekarz do ktg, i po badaniu robi opis, opis zostaje u nich a wydruk z ktg sie zabiera ze soba na inflanckiej jest podobnie... ojjjjj jaka ja jestem strasznie głodna ;D malec fika na całego, chyba jest szczesliwy ze w domku jestesmy ;) cisza spokój haha ;) moze się namysli i postanowi wyjsc ;)
  15. bry bry ;) Miszka Polusia super super super dziewczynka, przesłodka ;) rośnie jak na drożdżach ;) Marigo cieszę się że szafki poskręcane i ogólnie ok ;) Kasiulka, i jak seans udał się? ja to w kinie już dawno nie byłam, ostatnio było już mi za głośno i moje piersi nie wytrzymywały tej klimy ;) Juszym powodzenia ;) ciekawe jak tam Patka ;) pewnie już ze swoim dzieciaczkiem ;) Mrowkania, to czekaj na wieści czekaj ;) dobrego dnia, lecę na ktg i też na decyzję co dalej ;) Paskud to wczoraj błagalny ton przyjął w rozmowie z synkiem ;) żeby to było JUŻ ;)
  16. Miszka tak się cieszę że jesteście już w domku ;) z Polusią wszystko się unormuje, na spokojnie ;) dojrzeje brzusio ;) smsami się nie przejmuj ;) one są nie ważne... ważne że całe i zdrowe w domku!!!! yuuuupi zatem czekamy na new zdjęcia ;) z własnego łóżeczka Polusi ;) Marigo, powodzenia w realizacji planów!!!! uda się uda!!!
  17. no to faktycznie Marigo, z nowym rokiem z nowym krokiem ;) same nowe ciekawe doświadczenia ;)
  18. Misz Masz super ;)) ja to na spacer się już nie nadaję ;) wczoraj zmierzyłam brzuchol...i uwaga uwaga 125cm ;) byłam w mega szoku ;D
  19. a mi się marzy okres świąteczny w jakiejś bacówce ;) nic człowiek nie robi tylko wypoczywa i jeszcze w bajecznych okolicach górskich z pysznym jedzonkiem ;) może za dwa lata ;)
  20. Juszym czyli jesteśmy w tej samej sytuacji ;) ciekawe jak dalej nasza historia się rozwinie hihi ;) ta sama data ? i w ten sam sposób ;)?
  21. bry bry...ale spałam..tzn chciało by się spac..ale skurcze nie bardzo dały..ale znowu sie w nic nie przerodziły konkretnego, jestem zmęczona na maksa, mam nadzieję że jutro lekarze zadecydują co i jak.. Patka, kochana, już dzisiaj będziesz przeszczęśliwą mamą ;) trzymamy kciuki i myślami jesteśmy z Tobą ;) Misz Masz Ty marudko jedna ;) jeszcze się wybawisz ;) teraz niech bawi się syn ;)
  22. ja też chwilę pospałam ;) natomiast psychicznie mam status: czekam z niecierpliwością - dziwne uczucie, już mówię do Dawidka i pytam się czy jest gotowy czy nie, a on tylko się przeciąga ;)
  23. Petusia, kochana głowa do góry - każdy ma lepsze i gorsze dni, zobaczysz to był chwilowy i niepotrzebny nikomu malutki kryzys ..będzie dobrze, zawsze w takich cudownych słowach wypowiadałaś się o mężu ..więc wierzę że jest dobrym i cudownym człowiekiem życzę Wam samych pomyślnych chwil!!
  24. ja jak się wczoraj położyłam już nie miałam siły na "gwałt" ;) zresztą zaczęły się skurcze i czekałam co będzie dalej...aż zasnęłam ;) może dzisiaj będzie gwałtu rety hihi ;)
  25. ooo i coś mi ucięło .. kropeczki zatem niech będą niewypowiedzianymi marzeniami ;) niech się spełniają każdego dnia!
×