Tosiakk78

no i się napisałam i coś wcisnęłam i nie zdążyłam skopiować ... Kornelinka ja torbę też mam już przygotowaną - czekają w przedpokoju..w środę zacznę 38tydz ;) co do choinki to też mam w doniczce ale taką małą 70cm i ubrałam ją od razu taką zmarźniętą ;) dziś dzień porządków i przestawiania mebli ;) i później czekania na święta i całą resztę ;) no jeszcze trochę gotowania zostanie ;) w nocy bolał mnie brzuch tak dziwnie ..ale już przeszło ;) malec się rozciągał się co najmniej do drugiej ;)

A tu co taka cisza ?? wszystkie poszły rodzić czy jak :D?? Miszka gratulę przytulasek - widzę z dnia na dzień więcej czasu razem ;)) super... niedługo będziecie razem w domku ;) Petusia..czyli jak jutro do domku ;) z małą Lenką - czekamy na krótką relację i zdjęcia ;) ja sobie trochę pospałam, teraz obejrzałam film..ale jakaś senna jestem...

Kitka super niech rośnie chłopak zdrowo ;)) a ty produkuj mleko produkuj ;) jakby brakło bo mały dużo je to chwilowo Miszka ma nadprodukcję ;D

polędwiczkę nacieram solą i pieprzem i trochę oliwą, nacinam kieszeń i wkładam w to grzybki suszone wcześniej wymoczone i trochę wygotowane, można wsadzić pieczarki z cebulką lekko podsmażone..całość lekko podsmażam na złoty kolor ...i póżniej podpiec lekko, a ja wsadzam dzisiaj do parowaru ;) u nas na święta ogólnie to: barszcz, pierogi z kapustą i grzybami, ryba w galarecie, ryba po grecku, karp smażony ( to zazwyczaj na wigilię i tak najwięcej schodzi pierogów i karpia hihi) a później, bigos, zrazy zawijane z grzybkami i z ogórkiem, i z papryczką (kto co lubi), schab pieczony ze śliwką, i szynka pieczona, śledzik i śledź świeży smażony i później w zalewie octowej czasami jeszcze jakieś sałatki..ale to nie zawsze - jakoś zbyt dużo mama nigdy nie robiła bo i tak się nie zjadało...

ja dzisiaj zrobię polędwiczkę nadzianą grzybkami i do tego kapustka kiszona zesmażona delikatnie i buraczki o ;) a teraz idę przygotowywać marynatę do mięs ;) i niech się peklują ze 3dni ;) u nas bigos zawsze na święta ;) chociaż czasami w ciągu roku też zdarza mi się zrobić ale to rzadkość ..zawsze w święta a raczej parę dni po świętach smakuje najlepiej ;)

ja robię jedzonko ;) póki co żeby Paskud miał żarełko na wrazie czego ;) poza tym kuchnia działa na mnie uspokajająco....

jakie do siebie, jednym okiem rzucam między mieszaniem bigosu a sprzątaniem kuchni ;)

Marigo, pierścionek ma być od Dawidka jak już się pojawi na świecie ;) moja sister leci teraz na święta do rodziców i ma się wywiad środowiskowy zrobić ;)) wiem że tata też mamie na gwiazdkę kupi jakąś biżuterię to może jak już będę wiedziała dokładnie co to później wpasuje się żeby był komplet.. mama ostatnio słabo się czuje, po tych przeżyciach pogrzebowych ma bardzo wysoki ciśnienie 200/100 i leżała dwa dni w szpitalu z pracy ją zabrali, i dopiero dzisiaj mi o tym powiedziała.. teraz na dniach ma robić jeszcze badania, trochę się zmartwiłam...

Maggi ja to wczoraj nie myślałam ;) gafa za gafą ..ech ;) opadł mi brzuch ...mam go między kolanami prawie hihi zjadłam śniadanko ;) zaraz zabieram się za sprzątanie ;) Misz Masz - jaki ziewak ;)

Evenflo przeczytałam Twój wpis mojemu Paskudowi i on się mnie pyta czy to ja pisałam ;) dokładnie to wczoraj miałam, czepiałam się wszystkiego i byłam zupełnie do kitu, że on przeżył wczorajszy dzień to cud ;D Kornelinka niech mąż szybko zdrowieje, święta idą ;) niech się nie wygłupia ;) Mrowkania, a ten mąż to tak sam z siebie się wziął za mycie? ech dobry facet z niego ;D Kornelinka, ja tylko sztuczny śnieg trochę na małą choinkę ..na okna też bym chciała ale faktycznie duuużo tego trzeba ej głodna jestem bigosem już pachnie ;)

Dobranoc dziewczynki.. przespanych nocy ;) dla tych zapakowanych i rozpakowanych ..słodkich snów ;) co i mleczko będzie słodsze ;)

Poważny i jaki podobny do Tatusia ;)) odpoczywaj i karm karm i ciesz się chwilą już w domu ;) odzywaj się do nas w miarę możliwości. Ja tylko na szybko Ci napiszę że Polusia wczoraj urodziła ;D

Kitka jaki słodziak, a jaki poważny ;)) jakie śliczne włoski ma ;))

Kitka!!!! jeszcze raz GRATULACJE!!! ech napisałaś rodzę ;) i ja dzisiaj o ty zapomniałam ;) przepraszam ;) cieszę się że produkcja mleka ruszyła i synek taki dorodny ;) rośnijcie zdrowo!! super że już na święta jesteście razem ;)

Kasiula no wiem ;) widać haha ;) ale żeby zapomnieć o tak ważnym wydarzeniu???

chociaż teraz coś po dacie kojarzę ..że 13 Aleksander wybrał .. ;) ale mam zawodną pamięć... przeżyłam teraz szok ..sama ze sobą..

o jejuniu, nawet nie wiedziałam, przepraszam Kitka - wybacz mi, kochana dużo dużo zdrówka także dla Was rośnijcie zdrowo ;) Gratulacje również dla WAS!!! ( o kurde ale mi się głupio zrobiło ;(( ) gdzieś umknęła mi ta informacja..)

Miszka ;))) dwie szczęśliwe ;)) śliczne zdjęcie ;) no to faktycznie poszłaś w produkcję ;) ale dobrze że małej smakuje i rośnie ;) hmm a jakiego chłopca przeoczyłam? bo chyba tylko Misz Masz - ma już swojego Tomusia przy cycu ;) i jest 2:1..no chyba że mi pamięć szwankuje i zapomniałam o jakimś maluszku?

Petusia ;) GRATULACJE!!!!! Kochana dużo dużo zdrówka dla całej rodzinki, cieszę się że Lenka już może tulić się do Ciebie ( a apropo śniło mi się dzisiaj że urodziłaś, i jak rano się obudziłam to stwierdziłam że druga noc pod rząd mi się śni że rodzi to coś oznacza) heh hej... miałam przywitać się rano ale komp zastrajkował ;(( poleciałam do arkadii, później po choinkę i mamy świerk srebrzysty ;) mały średnio zgrabny ale fajny ..i już szybko go ubrałam ;) zakupy udane, zaraz wstawiam bigos ;) poczytałam co tam u Was, no i tradycyjnie słodycze ;) Twix Twix ;) ech dziewoje, ja wypiłam sobie w wedlu czekoladę rumowo-śliwkową ;) mniammmm

Marzka a dzwoniłaś do lekarza? kuruj się kuruj a jak Max - zdrowszy już? Porankawe, ja ostatni wypad do arkadii robię jutro, ale to z sąsiadką i samochodem więc damy radę ;)

Marigo kochana uważaj na siebie, i dobrze że dałaś znak życia .. ciekawe co tam u Marzki i Petusi? dziewczyny jak będziecie mogły dajcie znać ;)

Evenflo, co do spacerów z takimi maluchami w centrum handlowym to mam to samo zdanie co ty, jak widzę tych rodziców to mnie szlak trafia zero wyobraźni ..dziecko dopiero co pojawiło się na świecie, a tu dostarczają mu już takich atrakcji wizualno - wirusowowo i w dodatku hałas jak cholera, dorosłego to wykańcza a co dopiero takiego maluszka.. na temat książki już kiedyś myślałyśmy i może kto wie może któraś to weźnie i zredaguje ;) co do terminu to wiesz ;) możesz się rozpakować już w każdym momencie ;) ja też czekam na styczeń..ale jak będzie tego nie wie nikt ;) zaglądaj tu do nas i daj znać jakby co ;)

Miszka super wiadomości GRATULUJĘ!!!! dobrze że powoli ciągnie i przyzwyczaja się do piersi Twojego ciepła, to naprawdę super wiadomość - życzę Wam powodzenia!

ja mam cały zestaw tomme, i smoczki od nich też tak aby silikon był ten sam..itp ponoć dobra sprawdzona fima ;) zobaczymy jak się sprawdzi u nas

Kasiulka, a mocno upadłaś? nie chcę Cię straszyć ale taki upadek może mieć wpływ na łożysko - tzn wstrząs i może po paru dniach zacząć się odklejać, zatem obserwuj się ... i jeżeli możesz to idź na kontrolę do lekarza, ale to za jakieś 3-4dni...naprawdę nie chcę straszyć,ale lepiej uważać, i macierzyńskim się nie przejmuj ..ważniejsze jest twoje zdrowie i bezpieczeństwo bo chronisz nie tylko siebie...