Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tosiakk78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tosiakk78

  1. może czeka do jutra żeby było 12.12 albo do 13go ;) niech sobie siedzi jak najdłużej ;) tyle ile jeszcze potrzebuje ;)
  2. Maggi toć piszę wyżej że Dranica jeszcze jest zapakowana ;) akcja się zatrzymała ;D czeka na dalszy rozwój wypadków...
  3. jenyś jak dobrze że u Bożenki wszystko dobrze, że mała Oleńka rośnie ;) a teraz szybkie wieści do Dranicy ;) malutki jeszcze w brzuszku ;), akcja się zatrzymała - no i leży dziewoja na patologi z rozwarciem 2cm ..czuje się dobrze, bardzo serdecznie Was pozdrawia ;)
  4. Kitka, weź ciepły prysznic..min 30-40 min, później połóż się na lewym boku i odpoczywaj..czop podbariowny może być sygnałem że "to już niedługo" ;) ale maluszek jest już w tym okresie rozwoju że może chcieć już na zewnątrz... na spokojnie obserwuj się ;D
  5. Miszka księżniczka jest prześliczna - a to zdjęcie z rączką na buziuli mrrrrrr ;) dzielna jesteś ;) odpocznij sobie teraz ... pozdrawiam serdecznie ;)
  6. wstawiłam zmywarkę, to co się nie zmieściło pomyłam i wiecie co ? zmachałam się ... ;) chwila odpoczynku, i zetrę chociaż kurze.. a później może mężczyzna zmyje podłogi ;D od Dranicy nie mam żadnego info, poczekam do wieczora - bo wiecie to różnie bywa ;) i jak się nie odezwie to wyślę smsa że o niej i o synku cieplutko myślimy ;D
  7. Aniu, a jakbyś ty z nim porozmawiała tak wiesz rodzinnie i przyjaźnie bez żadnych wyrzutów - jak jest w zdrowym stanie, nie wiem jakiś wspólny spacer, kolacja tylko córka z tatą, że się martwisz, że pewne zachowania są niepokojące, że chcesz żeby Twoje dziecko miało wspaniałego szczęśliwego dziadka, skąd się bierze to że częściej sięga po pomoc w butelce, co go trapi itp..może pomoże ....
  8. oj joj Aniu, trudna faktycznie sytuacja i nie łatwa - przykro mi że wraz z mamą musicie przechodzić przez to wszystko, alkohol to wstrętna choroba.... a są jakieś szanse na leczenie? czy jest zaprzeczenie że choroby i problemu nie ma ? kochana a przed problemami finansowymi musicie poradzić się może prawnika, nie wiem... nie martw się za mocno, nie ma sytuacji bez wyjścia - ale trzeba mieć dużo wiary i samozaparcia w sobie żeby pomóc drugiej osobie ;D
  9. no to Cię Petusia wzięło ;) jeszcze witaminka S wspólna z mężem ;) i może wywołasz akcję ;) a jak to nie pomoże to zapraszam do mnie na sprzątanie ;) bo mam burdello że hoho a nie chce mi się po wczorajszym łażeniu ;)
  10. a to mam takie wrażenie z tych zdjęć że większy ;)) oj Aniu, tak to jest z babciami i dziadkami... mój dziadek też już nie zobaczy prawnuka ;(( ale wierzę że nad nami czuwa ;D
  11. Misz a przypomnij proszę ile malec mierzył ;D?
  12. no czasami i tak jest że się nie wychodzi a tylko w domu weranduje jak są silne mrozy .... zadzwoń do swojego pediatry, albo pierwszy spacer zrób własnie po wizycie z pediatrą ( bo chyba teraz jakoś na dniach będziesz miała) jak osłucha i przebada i powie co i jak...
  13. hehe te z języczkiem jakie fajne ;) słodziak mały ;) a kochana powiedz werandowanie już robiłaś czy nie? bo jeżeli nie to najpierw przez kilka dni tak po ok 10 min przy otwartym oknie albo balkonie ubrany cieplutko, w przyszłym tyg ciężko będzie ze spacerkiem bo już za duże mrozy, wiesz dziecko sobie śpi w wózeczku i inaczej się wtedy oddycha i przy mrozie więcej niż -5 może nabawić się zapalenia oskrzeli albo krtani, więc lepiej nie ryzykować...
  14. oj joj Marigo... to jak koszmar minionej nocy, biedactwo i Ty i malutka namęczyłyście się... a dzieci tak mają że szybko zapominają, i dziś córcia czuje się lepiej i to jest chyba najważniejsze odpocznij w miarę możliwości dzisiaj... naprawdę nie zazdroszczę nocki..dbaj o siebie!
  15. Kessi no ładnie ;) przelecieć ;)) dobrze że u Ciebie wszystko ok dzieciaczki dobrze się chowają ;) i rosną jak na drożdżach ;D 32 tydzień - imponująco ;) czas leci co? ... a święta już tuż tuż ;D w tygodniu biorę się za bigos i marynowanie mięska ;)
  16. ja nie mam info od Bożenki, może Magdusia będzie coś miała... ciekawa jestem co u niej i u Joasi ..trzymam za nie kciuki, niech wierzą w siebie i swoje dzieciaczki, mam nadzieję że wszystko u nich w porządku !
  17. Kornelinka myślisz że kładła wałki ;D hihi
  18. oooo kurczaczek ;) Dranica ;) czekamy zatem na wieści czy to już już ;) z tą fryzurką to jakbym słyszała moją mamę z opowieści ;) trzymam kciuki na szybkie rozwiązanie ;) nocka średnio przespana, noga bolała i biodra od tego łażenia wczorajszego ;)
  19. Maggi każde pranie, bo te orzechy wydzielają naturalną substancję piorącą, ja natomiast chciałam je sprawdzić właśnie na jasnych rzeczach ..
  20. oj joj dużo tego ;) za dużo żeby wszystko wymieniać ;) ale zakupy się udały ;) i jesteśmy zadowoleni bardzo ;D
  21. Porankowe relaksuj się relaksuj... ja chyba też wskoczę pod prysznic .. ech kupiłam sobie maseczki do twarzy w tym jedna 50+ haha ;)
  22. Kornelinka ... oj nie smutaj się ... nie smutaj.. macie pozdrowienia od Balbui, rozpakowuje się dziewczyna - tzn z kartonów ;) i urządza gniazdko ..od poniedziałku obiecała że się poprawi i będzie już zaglądać ;)
  23. piszę dalej ;) Dyduszko kochana STO LAT STO LAT jeszcze raz, dużo zdrówka i szczęścia i ślicznego zdrowego radosnego i śpiącego w nocy Synka ;D Marigo, niech malutka szybko wraca do zdrowia szybciutko, mam nadzieję że rosołek pomoże! Petusia, no mała nie taka mała ;) dużo zdrówka... ciekawe kiedy będzie rozwiązanie ;) może jakieś zakłady bukmacherskie co dziewczyny - trochę adrenaliny ;) hihi Magii pytałaś się chyba o orzechy? to w nich prałam i jestem zadowolona - prałam białą pościel i brudne białe rzeczy i wyszły czyste, ale prałam tylko raz, będę testowała dalej pt jak białe długo pozostaje białe, i czy schodzą naprawdę ciężkie plamy ;) co do suszarki to nie polecam... nie mam, ale też bardzo chciałam tylko jak się naczytałam ile to prądu je i jak niszczy tkaniny to już nie chcę... oj dobrego pierniczka też bym zjadła ;) ciastooooo... Marzka na spokojnie ;) nie denerwuj się tak ;) do Balbui jeszcze nie pisałam, ale zaraz na piszę ;) Kasiulka co do przesyłki - to niestety nie od ciebie, to z miasta papiery, poczekam jeszcze do poniedziałku, i we wtorek wysyłam przesyłkę do Miszki żeby doszło na święta ;) Joasiu, Bożenko myślę o Was ciepło i o Waszych dzieciaczkach - rośnijcie w siłę i zdrowo !!!
  24. jestem dotarłam, miało być 3h góra a zajęło to cały dzień ale prezenty kupione i ja się już nigdzie nie ruszam... Miszka kochana - Paskud pilnował mnie przez cały czas ;) ale na chwilę spuścił z oka i wtedy kupiłam mu prezent ;) nóżki tfu tfu całe i nie połamane - ale fakt ślisko jak cholerka ... co do bólu piersi to tak jak piszą dziewczyny maść i masaż i ręczne odciąganie, możesz też zadzwonić do poradni laktacyjnej i się podpytać co i jak.. tu poniżej link do problemu, i tam też znajdziesz kontakt http://www.laktacja.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=364&Itemid=66
×