Tosiakk78

ja raczej pozycja pół leżąca ;) kupiłam dwa misie w rossmanie ;) uwielbiam je... dwa kolejne zamówiłam na allegro i będę miała dla mamy ,siostry i dla dzieci przyjacióki ;) nie mam dzisiaj nastroju ..chłopaki montują półeczki i zyrandol, ja robię obiad..

oj joj coś mi wlazło w półdupek ;))) ból że ......i ruszyć się zbytnio nie mogę... Kasiullka, do piątku niestety nic nie doszło , może w poniedziałek - poczekam do środy ok, jak nie dojdzie to wyślę to co już mamy, a jak dojdzie Twoja paczusia to dołożę świąteczne własnoręczne kolorowe pierniki i wyślę jeszcze raz ok?

pewnie że się zajmie ;) chciał mi już kupić cały weekend ;) kochany facet.. ale powiedziałam że to może tak później cały weekend ..;) może latem ;)

Marzka to wiem ;) a tak na poważnie- to za karnet zapłaciłam 30zł w gruponie - i spa Deramiki, a że jest rzut beretem ode mnie to skorzystam tak pomyślałam sobie, może nie teraz ale do 15go marca chyba się jakoś wyrobię, i wyrwę te 2-3h w ciągu dnia na relaks ;D

Misz Masz, Marzka prawdę pisze z takimi maluszkami nowonarodzonymi to w taki mróz nie wychodzimy ;)

Misz Masz na spacerek jeszcze za wcześnie, tak po ok 1,5 - 2 tyg od pobytu w domu, najpierw niech się oswoi z otoczenie i "bakteriami" w domu, niech wzmocni swoją odporność..później ze dwa trzy dni przy okienku i później już spacerki ;) Maigo, mam to po mamie - ona z moją siostrą jak zaczynały się skurcze, to poszła umyła włosy ułożyła je i wtedy powiedziała, że jest gotowa żeby pojechać do szpitala ;) teraz są inne czasy i ja najpierw pójdę do spa na maseczkę masaż twarzy i maniciure i pediciure ;D hehe

Misz Masz...na spokojnie, najwyżej rodzinka zobaczy na paluszkach śpiącego Tomusia, naprawdę tym się nie stresuj... ;) kurde muszę się zabrać za prasowanie i pakowanie torby... jestem daleko w polu ;) a tu faktycznie czas leci.. a ja sobie kupuje kupony do SPA ;D

Jagienka zaintrygowała mnie Twoja wyprawka ;) pisz o co biega ;)

Misz Masz - kochana no i się poryczałam ;) śliczny Tomuś - a na tym drugim zdjęciu jaki złośnik ;)) rośnijcie zdrowo a Ty nabieraj sił i jak możesz to odpoczywaj ;) Joasiu, dobrze że pobyt w domku dobrze Wam zrobił że odżyłaś nabrałaś sił na jeszcze większą walkę i cierpliwość - ja wierzę że wszystko się dobrze poukłada i mała ze smakiem będzie nadrabiała wagę ;) Mrowkania super taki Mikołaj ;) ja też ja też tak chcę ;) mój malec wczoraj tak wywijał że mieliśmy niezły ubaw - jaki to brzuch może przybrać kształt ;) no i tak od 23- do 2giej ;) aż mi się spać nie chciało ;) taki super widok...

Miszka, super widzisz głowa do góry niech malutka sobie rośnie rośnie i rośnie ;) ja jestem trochę padnięta po tym łażeniu, niby nie długo..ale kurde zawsze... idę spać.. zajrzę wieczorkiem... ;D

KKKasia.. mój malec np ma tak że przez 4-6h cisza nic zupełnie i ja mam jazdę...i czekam na na wieczór bo wieczorem jest brykanie ;) byliśmy w leroy i kupiłam półki - i zaraz będziemy je mocować ;), żyrandol tak z kryształkami delikatnymi do sypialni, ozdoby drewniane na choinkę taką małą - powiedzmy do 0,5m i lampki led które wyglądają jak małe kryształki lodu o ... i zasłony ale nie takie ciężkie tylko tak jakby grubsze firanki w paski, i będą na okna balkonowe ... no i byłam strasznie głodna, no i kupiliśmy w markpolu kurczaka z rożna - gorrrrrrrrrrrrrrący i smaczny do tego świeża bułka i ogórek kiszony ...mniammmmm ;D

dzień dobry... Mrowkania spróbuj zdrzemnąć się w ciągu dnia coo? Joasiu myślałam o Tobie cały wieczór, musisz być dzielna i silna musisz wierzyć że wszystko jest i będzie dobrze, że mała sobie poradzi - mam nadzieję że Miszka z Polusią dają Ci taką wiarę, że wszystko może się dobrze ułożyć. Dorotka też też też musisz wierzyć że wszystko będzie dobrze, nie denerwować się za bardzo... nie stresować maluszków .. dobrego dnia dziewczynki... dobrego

Joasiu głowa do góry ..wszystko będzie dobrze ..trzymamy kciuki!!!

hehe coś wybiorę ;) są przesłodkie ;D http://allegro.pl/wesole-czapeczki-rozne-rodzaje-36-42-i1351167582.html

Kochana dzielna jesteś, życzę Wam dużo sił i radości ;) w zasadzie to cały grudzień macie na świętowanie ;) bo jesteście razem..!!

Miszka śliczności ;)- a jakie długie ma stopki ;)

oj kornelinka, ja dzisiaj się skusiłam na pierniczka które robiłam wczoraj.. zjadłam 3 ;)) i fajnie już robią się ni twarde ni miękkie ;D po weekendzie będę je malować i dekorować.. a jak wstałam rano to tak fajnie pachniało ;D

Miszka kochana, a co lekarze mówią... że ile jeszcze? pewnie ok 2-3 tygodnie? ale pewnie na święta będziecie już w domku trzymajcie się zdrowo ;) a malutka pewnie przesłodko wyglądała ;D

a i ze względu na tzw kikutka biorę rzeczy jednoczęściowe, żeby przypadkiem gumeczka od półśpioszków nie przeszkadzała

Lutówka trudno doradzić bo nie wiadomo jakie dziecko będzie, ja mam ze 2-3szt na 56 i więcej na 62cm...zatem do szpitala wezmę te 3szt rozmiarówki na 56 i dwie na 62cm, inne tzw wierzchnie ubranka mam raczej na 62 chociaż i na 56 też coś nie na wrazie czego znajdzie ...

Dyduszka spokojnie ;) ja wszystko rozumiem, sama sceptycznie do tego podchodziłam i nie dowierzałam.. a tu jednak ;) okazuje się że jednak działają... tylko wiesz nie wiadomo jak długo "białe - pozostanie białe" bo jednak przy proszku/płynie białe pozostaje, a tu może być tak że po paru praniach białe będzie zszarzałe np - zatem to początek testów ;D

Dyduszka dostałam na wypróbowanie zupełnie przypadkowo ;D a się nad nimi zastanawiałam no i faktycznie spróbuję jeszcze specjalnie poplamić starą białą ścierkę kawą i barszczykiem i trochę może zetrzeć nią kurze ;D hehe i wyprać... jak i tu się sprawdzą to kupie ;)

a ja w sprawie orzechów ;) i powiem że się sprawdziły i jestem w małym szoku.. zapomniałam wsypać do białego trochę sody oczyszczonej jak polecają.. i wyszło całkiem biało... ;) wrzuciłam brudne męskie skarpetki białe i wyszły czyste i poplamioną Paskudową koszulkę i wyszło bez plamy...co do pościeli biaława ale ciut bielsza powinna być , następnym razem spróbuję z sodą oczyszczoną...

ech Lutówka do pozazdroszczenia w tej kwestii M ;) generalnie nie mogę na niego narzekać bo kochany chłop z niego jest, ale czasami pod tym kątem mnie dobija.... ech... postanowiłam że nie będę się już prosić ... cóż będziemy mieszkali w syfie ;D

prezencik... tem podnosi cię na początku ciąży ale i także przed @, więc na dwoje babka wróżyła...