Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tosiakk78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tosiakk78

  1. na mnie krzyczycie a same za robotę i obiadki się zabieracie .. ech a ja naprawdę bardzo się oszczędzam !!!! wstawiłam tylko pościel do prania i coś zjadłam...poskładałam tylko ciuszki maluszka i tyle... mojego kochania nie ma, bo wymyślił sobie jakieś zajęcie na mieście... mimo że się bardzo kochamy to czasami mam wrażenie że ucieka z domu - nie nie ode mnie, ale żeby nie sprzątać..a w chałupie syf...a ja przecież tak nie mogę się zginać i wyginać, od 3 dni proszę o to aby usunął śnieg z balkonu - a trochę go jest, i też jest na stoliku i drewnianych krzesełkach, mimo że impregnatem przeciągnięte to wilgoć w nie w chodzi, poprosiłam aby je przykrył dużymi workami od śmieci- bo wszystko jest ładnie poskładane i stoi pod ścianą ..no ale nie dociera, szkoda mi tylko tej kasy które na nie latem wydałam - a 600zł piechotą nie chodzi, a teraz będą nadawały się tylko do wyrzucenia pewnie... poprosiłam go o starcie kurzy w salonie, to starł tylko na komodzie gdzie tv i to jeszcze niedokładnie..bo za tv gdzie ciężko dotrzeć to już się nie wysilił.. a gdzie kolumny i cały inny sprzęt? on się nie kurzy?a komoda na przedpokoju.. normalnie brak mi już czasami słów...
  2. ja chcę przystroić trochę mieszkanie w Mikołajki.. zawsze tak robię i jest wtedy równy miesiąc od Mikołaja do 3króli ;) a przed samą wigilią ze 2-3 dni przed postawię małą choinkę ... i gałązki w wazonach
  3. oj widzę że te nasze brzuszki dzisiaj szwankują i się stawiają ..ech no ale jak pisałam będzie tak częściej.. a później raz a konkretnie ;) Juszym, kurde jaka ty dobra dla swojego kochanego, ja to wredna baba jestem - tzn albo je to co wszyscy albo robi sobie sam ;) ale mimo wszystko słyszę że go rozpieszczam kulinarnie - w sumie to podobne smaki mamy ;)) papkaaa czytaj czytaj dopisuj komentuj itp ;)
  4. nie obiadu dzisiaj nie robię... jest wczorajszy barszczyk, dogotuję do niego makaronu i zjemy jako pseudo zupę o.. a jak Paskudo będzie głodny to jak to mówię dała Bozia rączki, to sobie coś zrobi do jedzenia.. a właśnie a propo jedzenia to jestem głodna ;) zrobię sobie zapiekankę z bułki o...
  5. Marzka, bez przesady to są dwa ruchy ręką... świeżą pościel wieczorem założy Paskud, chociaż ja po rocznej pracy w UK w hotelu jako Housekeeping mam taką wprawę że hoho ;)
  6. i Lutówka powinno być dobrze ;) tak mi się wydaje przynajmniej ;D skurcze minęły, więc chyba ok... i tak jakby energia mi wracała, zatem idę wstawić tę pościel w orzechach ;D
  7. no no czapeczki też ;) ja ze śpiochów mam może ze 3 szt..pewnie bardziej przydatne są latem gdy nie jest zimno.. w zimę się chyba nie sprawdzają ...
  8. Lutówka nie wiem czy na te półśpiochy jeszcze nie jakieś spodenki, albo poszukaj czegoś cieplejszego z weluru np ja myślę że ubiorę tak: body z długi rękawkiem, na to pajacyk welurowy właśnie i później ocieplany kombinezon, na wszelki wypadek będę miała zapakowane jeszcze półśpiochy pod pajacyk.... chyba dobrze myślę?
  9. Dwupaczku też o takim sposobie mówili na szkole rodzenia ;)
  10. my najwięcej miejsca mamy w kuchni na duuuużym blacie ;) wanienkę mam małą ..ale tak do 8-9 miesiąca powinna wystarczyć http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR5UUJlcXlOCzNz-5LK2lGq_k9KM841YFhFQmpJ4tac5e3Gk6ud taki miałam kaprys ;) chyba tak naprawdę jedyny ;) Lutówka super te bodziaki i półśpiochy ;)
  11. Marzka, zasnęłam wczoraj ze skurczem i był dość mocny i bolesny - zaczęłam głęboko oddycha i ustąpiło, później obudziły mnie rano tak koło 7 i były chwilowe (tak 3-5s) ale kłujące i tak co 20 min do godz 9, później wstałam wzięłam prysznic zjadłam śniadanie i łyknęłam nospę i położyłam się spać.. i obudził mnie skurcz, czyli tak mniej więcej od 9:30 do 12 było bez skurczy i teraz ten jeden...
  12. hej hej... Dwupaczku metryczka dla Polusi prześliczna ;)) i dziękuję za miłe słowa ;) Magdusia wózek śliczny ;)) i ubranka też cudowne... a czy dostałaś także torbę? no i łatwo się go składa co nie ;D? Marzka cudowne wiadomości ;) chłopak rośnie mocno .. a powiedz dlaczego masz rodzić za dwa tyg? skoro termin koło 7 i z szyjką wszystko ok - ja wiem że to czasami może być z dnia na dzień, ale tego się nie wie, a tu lekarz ci mówi że za dwa tyg może być godzina W?? są ku temu jakieś przesłanki? przecież równie dobrze może być to po 7 stycznia..ech nie rozumiem tych lekarzy... mój mi nic nie mówi, kurde no..mimo że mi z @wychodzi 28.12 z usg 11.01 to on każe mi przyjść dopiero 27... hmmm ciekawe a ja sama nie wiem jak się czuję, trochę pospałam wzięłam nospę ale obudziłam się bo skurcz i mam taki metaliczny smak w ustach jak na początku ciąży i ślinotok (ale on zaczął mi się wczoraj), mały jest dość rozbudzony jak na tę porę dnia... poczekam na Paskuda poobserwuję się jeszcze i może po 16 pojedziemy tak kontrolnie na ktg, bo mi lekarz nawet ostatnio nawet szyjki nie badał więc w sumie nie wiem, opierał się tylko na tym co napisane na usg było
  13. Magdusia to wrzuć fotki wrzuć... ja łyknęłam nospę - dwie zwyczajne = 1 forte i fakt położę się trochę... dam znaka co i jak później... ale myślę że to początki... że takie akcje co jakiś czas będą się pojawiały, póki co nie panikuję tylko obserwuje..
  14. Dwupaczku ja wypłukałam właśnie w tym płynie ... ;)
  15. Mrowkania lepiej nie... niech sobie jeszcze min 3 tyg posiedzi w ciepełku, teraz taka zima za oknem...
  16. Dyduszka ja się nigdzie nie wybieram, na zakupy miało być w przyszłym tygodniu.. ;) Dwupaczku jeszcze nospy nie brałam, teraz zjadałam lekkie śniadanie i zaraz łyknę i wezmę ciepły prysznic...i zobaczymy co dalej..
  17. witam i ja... wyspana ale bardzo się obserwuję... zasnęłam ze skurczem, w nocy obudził mnie skurcz, i od rana od 7 skurcze...brzuch boli jak na @ i piersi też.... Magdusia cieszę się że wózek już w domu ;)) fajna sprawa..mój też stoi i się uśmiecha ;D a w jaki kolorze wóżek kupiliście? dziewczyny co do witaminy S ..ech to kiedy to było, a powiem Wam że ostatnio to taką mam ochotę że hoho..no ale lekarz zabronił, nawet gdybym chciała to kochanie trochę się boi... ale mówimy sobie że jak już będzie można to się będzie działo hihi znowu skurcz... średnio 3 na h...a czy te skurcze powinny boleć? bo ja mam takie ukłucie w środku jak właśnie przy bolesnej @
  18. no to dziewoje udanych zakupów ;) uciekam spaciu... dobranocki i przespanej nocki ;)
  19. no też po prezenty ;) ale to jeszcze zobaczymy.. bo każdy dzień to niewiadoma, dzisiaj mam siły a jutro mogę ich nie mieć... w niedzielę nie chcę bo ten tłum chyba wyprowadził by mnie z równowagi ;D Kornelinka, głowa do góry ;) i doobranocki ;D
  20. Dyducha ja chcę do Arkadii w tygodniu ale tak na 11, czy 12 jak będzie mało ludzi i żeby wrócić przed korkami do domu..chcę się tak wyrwać na dwie godzinki...
  21. Aniu, posypka też na lukier lub polewę jak jeszcze nie zaschnie ... Kitka super brzusio ;) fajna zgrabna piłeczka, ładny wózek i pokoik naprawdę ;) Dyducha Ty obżartuchu - podzieliłabyś się ;) Kasiulka paczka jeszcze nie doszła - jak dojdzie od razu dam znać, czekam jeszcze na przesyłkę od Dwupaczka Kornelinka, głowa do góry.. rozstępy rozstępami... a dzidziuś sprawi że one zblakną i nie będą takie ważne, ja mam ich tyle że szok... sięgają już do pępka mimo smarowania kremami i oliwkami - ale teraz używam specjalnego kremu- żelu Musteli i jest dobry, nie są aż tak fioletowe tzn są płytsze trochę... popraw sobie humor perfumami ;D a i musisz uświadomić M że rozstępy jeżeli mają być to będą, taka Twoja uroda- to hormony, a nie czy dbasz o siebie czy nie... widzisz Kasiu i mamy przystojniaków w domu wyfryzowanych ;) powiedzcie czy w ciągu dnia mocno odczuwacie rozciągania dzidzi ? czy raczej śpiochy? bo u mnie w ciągu dnia cisza i czasami się zamartwiam...
  22. no robiłam te od dwupaczka.... a tak naprawdę tradycyjnie zrobiłam coś tam po swojemu ;)
  23. a ja mam pierożki babcine ;) yuuuuuuuuuuuuuuupiii ;) się odgrzewają na patelni .... i barszczyyyyyyyyyk mniam ;D i Paskud u fryzjera był i taki przystojny się zrobił ;)
  24. Balbua spoko... samą frajdę miałam że mogłam je zrobić, a później je jakoś pomaluje ..mam polewę czekoladową, lukier różowy i żółty, kupię jeszcze zielony, jakieś pisaki do malowania, i różne posypki - zatem będzie kolorowo ;D i pachnąco... a na święta to może zjem z jednego albo dwa bałwanki piernikowe ;) wtedy już będę mogła chociaż trochę - tak myślę ;) Lutówka rozwaliłaś mnie tym ogniskiem na śniegu... kurde jedna z pierwszych moich randek z Paskudem to był grill zimą w lasku młocińskim, ale się na nas patrzeli hihi a my wcinaliśmy kiełbaski i kaszankę i do po picia była herbata z rumem ;) ech Miszka - Polusia słodka księżniczka ;)śpioszek taki mamusiny ;D
  25. pierniki zrobione ;) wyszło mi 5 blach ;) na sobotę albo niedzielę sprowadzę bratanka Paskuda i niech sobie dzieciak ozdabia i ma frajdę a co.... Kitka nie zazdroszczę Ci, biedactwo ale jestem z Tobą, ja po ostatniej wizycie też mam mieć dietę no i staram się, a jak zjem coś słodkiego czy też pieczonego to mam zgagę, zatem nie jem ;) jem serki wiejskie, wczoraj zrobiłam sobie kurczaka w galarecie skrawki mięska z ud ;) wraz z groszkiem marchewką i kukurydzą no i duużo galaretki - i tak oszukuje głód ;) dziś zjem trochę barszczu ..i może ze 3-4 pierogi z mięsem do tego... a wieczorem jabłko i mleko z łyżeczką miodu ;D
×