Tosiakk78

Aniu nie będę się już złościć ;) ale napisałam co wiem, o czym mówili na szkole rodzenia... niech to będzie przestrogą przed następnymi jakimiś niestosownymi wyczynami każdej z Was o !

Miszka ty pewnych postów nie czytaj tylko ściągaj to mleko ;D kochana super że Pola tak nadrabia - dzielna dziewczynka, powiedz jej jutro że wszystkie jesteśmy z niej dumne i że ma wspaniałą mamę ;D

Aniu, już ochłonęłam ale zdenerwowałaś mnie na maksa - powiem brutalnie dziewczyny włączcie wyobraźnię ok ;D! a co do pieniążków - to tak jak pisałam wcześniej, rozumiemy że nie każda może itp i nie ma się czuć z tego powodu winna czy coś w tym stylu, wyprawka jest od każdej z nas cioć styczniówek które myślami i sercem są przy małej Polusi i Miszce,

Ania jak się przestraszyłam, czyś ty zwariowała???? wiesz że może odkleić ci się łożysko???? nie dziś czy jutro ..ale np za kilka dni? zero dźwigania, ciągnięcia córci na sankach - wiem ze chcesz dobrze ale możesz sobie narobić bałaganu, i ja ci dam firanki kurde następna - bo te firanki i okna kurka są takie ważne tak??? ja poprosiłam Paskuda żeby umył tak jak potrafi i tylko od wew, za oknem i tak pogoda nie sprzyjająca myciu okien bo i tak zaraz zachlapane...

cieszę się że się spodobało... jeszcze kupię kartkę i wypiszę życzenia, poczekam na rzeczy od dziewczyn i w poniedziałek wtorek wyślę, a teraz zabieram się za pierniki, ale mam was na blacie hihi - dobrze że blat długi i szeroki ;) to od czasu do czasu do was zajrzę ;D

Mrowkania ty sadystko ;)

przecież nasze dzidzie nie mają teraz głuszy w brzuszkach, a to bicie serce nasze, a to własne a to szum wód, odgłosy z zewnątrz świata, inne nasze odgłosy wew ;) zatem nie ma co wprowadzać zupełnej ciszy.. później jest właśnie kłopot żeby maluszek zasnął... na galeriusie wstawiłam zdjecia z rzeczami dla małej Polusi, abyście wiedziały co i jak: my first christmas - grzechotka pluszowa snowman ;) czyli bałwanek ;) album do zdjęć - album mojego dziecka (serdecznie polecam bo jest prześliczny moim zdaniem - jest aż do 3go roku życia -ciężko dostać w wersji dla synka hmmm ciekawe czemu??;) body z długi rękawem- 3szt śpioszki z bluzeczką - kokardki są przesłodkie ;) i wyszyty króliczek z kwiatkami i coś na większą Polę- pewnie tak na wiosnę ;) - bluzeczka ze spodniami (spodenki z tyłu mają fajną falbankę) wszystko oczywiście w kolorze różowym ;)

dziewczyny muszę zająć się jakąś robotą, bo masakrycznie jestem głodna i nie dość że zjem wszystko co jest w lodówce to chyba samą lodówkę też... a i bierze mnie zgaga i nie wiem z jakiego powodu ... hmmm może za dużo już zjadłam?

Karolajna gratulacje chłopaka ;) ale myślisz że jak że przed świętami czy tuż po ;D?

w pięciu smakach pewnie chodziła po poręczach balkonowych ;) ja jak mieszkałam na 13 piętrze i były to bloki bez typowych balkonów to moja skubana kotka chodziła po parapetach... kiedyś wracałam z pracy i słyszę że coś miauczy i miauczy i to tak jakoś dziwnie a ona siedziała na parapecie i nie wiedziała jak wejść do domu ( mała szparka była i w domu się przecisnęła ale w drugą stronę nie miała się jak obrócić - a ja myślałam że zawału dostanę)

Keja dzidzia ma jeszcze czas na odwrócenie się, a jeżeli jest to kolejna ciąża to dzidzie zazwyczaj odwracają się później np w 36-37 tyg... więc jeszcze trochę czasu ;D

Balbua spokojnie Luby da sobie radę ;)) Petusia wiem wiem, u nas w domu też mało miejsca było i daliśmy radę ;) Aniu czuję się dzisiaj ok, i malec nawet trochę z rana poszalał ..i mimo że nie śpię od 3 mam jakąś dzisiaj pozytywną energię którą wykorzystam piernikowo właśnie ;) Keja no ładnie ;) ale wstydliwa dzidzia no rośnie jak na drożdżach z podwójnej porcji ;)

my mamy dość duży salon z kuchnią i sypialnię, i póki co malec z nami , a jak podrośnie to pewnie wyniesiemy się z sypialni o ;)

no masz wyczucie kobieto hihi ;) właśnie muszę sprawdzić czy mam ten pałąk do baldachimu bo chyba nie... ;)

Mrówkania, hmmm co do łóżeczka to u nas z braku miejsca będzie właśnie tak: Łóżeczko przy oknie, przy kaloryferze na przeciwko drzwi - to jest u nas ustronne miejsce ;( , ech i dlatego też będę miała baldachim, zawsze to jakaś ochrona przed wiaterkiem od okna... matko jaka jestem dzisiaj głodna ;) konia z kopytami bym zjadła, wczoraj mało jadłam ze względów wiadomych - dobrze że dzisiaj już lepiej...

hehe Mrowkania, ja też w nałogu... kupiłam wczoraj poduszkę do karmienia na allegro ;) bo wyobraźcie sobie że w sklepach nie ma .. dziwne to...muszę jeszcze kupić czapeczki bawełniane bo mam tylko dwie... wiem już co pod choinkę dla mojego Paskuda, tylko kurde nie wiem jak kupić żeby nie widział hmmmmm... muszę poszukać w jakimś sklepie netowym ;) jutro robię pierniki, przeca muszą sobie trochę poleżeć a i kupiłam w home and you ;) z filcu takie śnieżynki i aniołki małe w kolorze czerwonym i beżowym, mają naklejki i tak fajnie ponaklejam je na okna i balkon o ;D

Marigo aż mi się wrzasnąć chce z samego rana... aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...... ja wiem kochana że to Twoje życie i Twoje decyzje, ale jak czytam że jutro szkoły pozamykane i przedszkola i w związku z tym Ty przyjmujesz do swojego przedszkola wszystkich jak leci żeby te biedne matki mogły pójść do pracy i nie martwić się o to z kim zostawić dzieci to chce mi się wyć!!! Kochana, nie podoba mi się to - no ale to nie moje życie, mam tylko prośbę uważaj na siebie i bądź bardzo ostrożna, dopiero co jako tako stanęłaś na nogi z kręgosłupem... obiecaj mi że będziesz ostrożna!!

hej hej... jakoś nie mogę spac...net mi na moim kompie nie działa i nie wiem czemu... ;(( zima ze hoho za oknem idę Was poczytac co tam wczoraj jeszcze naprodukowalyscie co do pieluszek to na poczatek papers, a pozniej zobaczymy - tez slyszalam o pieluszkach z biedronki ze ok i ze w rossmanie tez sa wporzo malenkie rzeczy sie susza ;D hehe dzis prasowanie i pakowanie torby ;|)

Patka ale się uśmiałam ;) biedna zakręcona jesteś ;) urodziła Miszka i Misz Masz ;) a my się jeszcze nie rozpakowałyśmy ;) a pakujemy torby ;)

Miszka super że Polusia teraz "chętnie pokazuje" ;) pamiętam jak jeszcze pisałaś że nie macie pewności co do płci ;) rośnie zdrowo mała i przystosowuje się powoli do świata zewnętrznego - to dobrze ;) cieszę się z Waszego szczęścia ;D

Patka ja 18 kg ;)

Miszka Misz Masz urodziła dużego chłopca, cały i zdrowy Tomaszek - i mają się dobrze ;)

Miszka to tak jak w brzuszku ;) super, będzie dobrze ;) niech je mała niech je ;) już niedługo będziecie w domku ;) tak prywatnie Ci powiem, że teraz opieka jest zupełnie inna niż kiedyś i dobrze ;) ... ja leżałam w inkubatorze 3miesiące i mama mnie nie mogła widzieć i raptem widziała mnie może z 3-4 razy..

Miszka to tak w skrócie Polusia ma kolegę ;)) Misz Masz urodziła synka ;) Ty kochana w miarę możliwości odpoczywaj odpoczywaj odpoczywaj, cieszę się że już niedługo będziesz ma małą non stop to bardzo ważne ;) jakbyś potrzebowała jakiejś pomocy czy czegokolwiek to pisz do mnie od razu... ucałowania dla Polusi ;)

Patka mam wszystko oprócz poduszki do karmienia i leżaczka, leżaczek kupię w styczniu a poduszkę na dniach na allegro, łóżeczko mam wózek mam a teraz wywieszę pranie .. jutro spakuję torbę, niech sobie stoi... biustonosza na razie nie kupuję, wezmę te co biorę teraz, jak pojawi się pokarm i będę wiedziała co i jak to też kupię na allegro, przez te parę dni wytrzymam w domu bez w razie czego..