

wiosenna mama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wiosenna mama
-
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie kwietnióweczki (albo marcóweczki bo nic nie wiadomo- mam nadzieję ze nie lutówki!) calvados trzymaj się dzielnie! To łóżeczko z linku baaardzo mi sie podoba. Nie wiem jak na żywo ale na fotkach slodko wyglada :D I faktycznie takie niespotykane jest. martka no to do 33 dotrwałas :D teraz kolejny cel to 36? Bo ja bym chciałą do konca 36 a potem chce urodzić :) Ale ja sobie mogę chcieć. Najważniejsze co chce Karolcia. Kurcze nie wiem już co chciałam Wam napisać. Glowa mnie coś boli. Skrobnę coś wieczorem jak sobie przypomnę co to ja chciałam . Pozdrawiam Was. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki za miłe słowa o maluchach. Ja nie mogę się nadziwić ze już są tacy duzi. A jeszcze pokazuje przed chwilą mężowi fotkę w galerii naszego synka a on mówi "fajne a czyje to dziecko?" :D:D:D No twoje kretynie :D:D:D:D:D Mamuli między maluchami jest 17 miesięcy różnicy i na początek córka olewała brata z góry na dół. Bała się go dotknąć i nie wiedziała co to takiego jest i czy jej nie ugryzie :) Teraz sa super kompanami do zabawy. Oczywiście gryzą się nieraz i popychają i super zabawa kończy sie wielką awanturą, ale zaraz się godzą i jest super. Mały nawet przez sen siostrę dziś w nocy wołał :) I ogólnie są bardzo z sobą związani. W sumie jakby nie patrzeć to sa z sobą 24 na dobę i są dla siebie jedynymi towarzyszami zabaw. A zazdrość objawia się tak ze jak tule jedno to drugie od razu biegnie i się wciska na kolana. Ciekawe jak będzie kiedy pojawi się trzecie. A co do pościeli to ja mam jeden zestaw i myslę ze starczy. Przynajmniej na początek bo i tak zamierzam uzywac rożka i kocyków. Jak będę potrzebować to wtedy coś dokupię na razie uważam że nie ma sensu. Prześcieradła mam dwa i mysle ze wystarczy a jak nie wystarczy to mam jeszcze jakieś do łóżeczka po maluchach. Będa trochę za duże ale się podwinie i jako awaryjne się nadadzą. Ochraniacze tez mam do łóżeczka ale one mi sie nie brudziły tak szybko nigdy. Oliwka szczęście ze z wami wszystko dobrze! Malwiśka może będzie córcia, a co pokazuje USG? -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też dodałam moje smyki w wersji młodszej :) Mnie się chyba pozapominały nieprzespane noce i takie tam :P I bardzo bym chciała już Karusie po tej stronie brzucha. A do wycierania pupy to jednak używałam chusteczek nawilżanych. Szybko i wygodnie było. Zresztą do dziś ich używam, tzn maluchy używają po skorzystaniu z toalety. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ditta sliczna ta venge :D Widze, ze jednak baldachimowi mówisz stanowcze nie :P:D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was. Ide zaraz pooglądać wózki i tą kołyskę :D na galerii. Co do prania to ja mam wyprane w tym białym jeleniu a z 2 stron prasowałam tylko body (3 dziecko więc same wiecie :P:D) Mam nadzieję, ze nie będzie miało uczulenia. Maluchy miały na wszelkie proszki więc kto wie jak teraz będzie. Moja Karusia właśnie mnie kopie po żebrach. Całą noc tak dawała czadu. Oj poczułam ze się zaczął ostatni etap ciąży :P:D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tez mam sie zamiar upomniec o paciorkowce na najbliższej wizycie itego nie podaruje. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale tu pustki dzisiaj. Ja juz wykapana i wylądowałam z kolacyjką w łóżku- płatki z mlekiem bo mi to pomaga na zgagę :D U nas na 100% będzie Karolina Zofia, no chyba że, ale już w to nie wierze bo już widziałam na własne oczy i mam udokumentowane na zdjęciu :D A Karolinka już musi zostać bo młodzi się osłuchali i by zgłupieli jakbyśmy inne imie nadali nie mogli by się pewnie połapać o co nam chodzi :) No i mamy "imienny" łancuszek do smoczka z imieniem Karolinka :d Właśnie dziś listonosz go przyniósł i mnie się bardzo podoba. Taki inny niż wszech-otaczający nas plastik i silikony. Zamówiłam dziś dla maluchów hulajnogi świecaco- grające jako prezent od ich siostry :) Mam nadzieję, ze się ucieszą (i ze przyślą nam działające bo sprzedawca ma różne opinie- sporo negatywnych, ale zaryzykowałam) Fajne macie wózeczki. Widze, ze teraz moda na czerń i jej odcienie :) -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czy Was tez maluchy kopią na wysokości klatki piersiowej i wciskają się pod mostek? Normanie nie mogę oddechu złapać bo co chwile mi coś tam wkłada (prawdopodobnie nóżkę) -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Calvados ja mam kolyskę Aga widziałam to łóżeczko na zywo i niespecjalnie mi sie spodobało. Na fotkach lepiej wyglada, na zywo mniej solidnie sie prezentowało i w 3 sklepach byla biala okleina poobijana strasznie. Nie wiem czy to wina okleiny czy tego ze duzo osób je dotykało ale to mnie od razu zniechęciło bo tez myślałam o takim. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Ja się melduję :) nadal 2 w 1 i na razie nie zanosi się na zmiany. Mała szaleje strasznie w dzień, w nocy, spać nie mogę no i biegam non stop do łazienki bo pęcherz nie wytrzymuje. Zaraz sobie pooglądam wasze wózeczki. Mój jeszcze w piwnicy, ale już przygotowany tzn przepięta gondolka a spacerówka schowana :) Pozdrawiam. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
my mamy jesienią 5 rocznice ślubu. Czas leci szybko. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeloonka nie będę cię męczyć, dziękuję, ze chciałaś to bardzo miło z Twojej strony :) Szukam właśnie w necie jakiś stron dla laików i coś tam sobie pozapisywałam, a mąż ma mi kupić właśnie włóczkę w pasmanterii bo druty się okazało ze u teściowej są nieużywane zupełnie i mi je sprezentuje :) ciekawe czy mi jakoś pójdzie czy to będzie słomiany zapał :) -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeloonka tak mówisz? no właśnie mąż dzwonił że się poddaje bo nigdzie tego nie ma. Wysłałam go do pasmanterii i będę coś z neta tworzyć. Tylko ja muszę mieć łopatologicznie wszystko wyłożone żeby załapać i się obawiam jak to będzie Np na szydełku nie umiem. Próbowałam już tysiąc razy i mi nie idzie. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
martka chyba nie tylko nas dwie naszło bo mąż nie może nigdzie tej gazety dostać a szuka już w kolejnym sklepie :( To się "namiałam" drutów :( Żaka ja nie mam psa w domu bo się na nas wypiął. Zawsze na zimę go braliśmy do domu a tej zimy zastrajkował i nie chciał z nami być bo sąsiedzi sobie nabyli fajną suczkę i tylko stoi pod ogrodzeniem i jej pilnuje. Więc mu ociepliliśmy budę i tam mieszka, a jak były duże mrozy to w garażu spał. Kiedyś był fajny, a teraz taki rowiak się z niego zrobił. Zakochany kundel :P -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja się wgłębiałam w temat jakiś czas temu ale prawda jest taka ze jak na razie to potrafimy krew pobrać i przechowywać a z wykorzystaniem tych komórek macierzystych są jeszcze problemy i wszystko to jest w fazie eksperymentów. Najłatwiej leczy się choroby oczu bo tam te komórki łatwo się wprowadza i można kontrolować ich namnażanie, a co do reszty to jest to na zasadzie uda się albo i nie. Bardziej coś pod kątem dziś zamrozisz a my może za 3-5 lat znajdziemy zastosowanie, dowiemy się czegoś nowego i może się przydadzą. Jak na razie to naukowcy (na myszkach tylko) naumieli się wytwarzać komórki macierzyste nie pochodzące z krwi pępowinowej ale np z komórek skóry (ostatnio oglądałam o tym program) i jeśli to przetestują na ludziach to wtedy banki krwi pępowinowej staną się zbędne. Dla mnie to za droga zabawa i za małe możliwości wykorzystania tego kiedy na prawdę będzie potrzebne. Ale chyba każdy musi poczytać i we własnym sumieniu rozstrzygnąć. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
maże się anie marze :D To ja Marze o czystej podłodze :) a podłoga się maże :D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ami caly czas wchodzi. moze jak wyłączę komputer i uruchomię ponownie to przestanie, ale to sprawdzę później. a suszarka do bielizny jest firmy Gorenje :) -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mama3@op.pl -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To chyba zalezy od tego jak duże dziecko będzie, ale zawsze możesz w razie czego rożek rozpiąć i potraktować jako kołderkę i wtedy może starczyć nawet na bardzo długo. W lecie raczej ciepło będzie to bardziej się do przykrywania sprawdza kocyki niż kołdry grubaśne. No i śpiworki są fajne. Rożek to tak myślę że 2-3 miesiące max, choć ja chyba tak długo to nigdy nie korzystałam. Przez pierwszy miesiąc tylko, a później to już przeróżne kombinacje śpiworków kocyków, czasem tylko pieluszka flanelowa na drzemkę w słoneczny dzień. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie KTG tylko EKG , nie wymagam od studentów chirurgii wiedzy na temat KTG :) :D:D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anka oj cos o tym wiem. Studenci sa koszmarni (pisze to jako absolwentka szkoły medycznej :D:D) Oczywiście na takim obchodzi se zachowują w pełni profesjonalnie (czasem tylko nie wiedza co to dno macicy- studenci medycyny specjalność ginekologia hahaha) ale tak to jest ok, a to co potem to heh lepiej nie wiedzieć o czym sobie opowiadają między sobą :) Najfajniejsi studenci na jakich udało mi się trafić to na SORZE studenci z chirurgii którym musiałam tłumaczyć jak mi mają podpiąć KTG :D Pelen profesjonalizm, ale ja się nie śmieje bo na swoich praktykach jak przychodził pacjent to miałam ochotę uciec przez okno :) Bedzie dobrze! Np przy porodzie miałam fajne dziewczyny z położnictwa i na prawde dobrze się w ich towarzystwie czułam więc nie wszyscy są niedouczeni i odpychający :) Zawsze teoretycznie możesz powiedzieć ze sobie nie życzysz.Masz do tego prawo, gorzej jak to prawo zostanie zinterpretowane przez lekarzy. U nas poród rodzinny, jesteśmy po 2 rodzinnych i dobrze to wspominam. Mąż chyba tez bo sam się tam wprasza ja go nie ciągnę na siłę a wręcz przeciwnie mówię ze jak będzie niegrzeczny to zacznę rodzić jak on będzie poza miastem i nie zdąży mu się dojechać, ale się na mnie wtedy wkurza :) :D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bo to od szpitala i położnych zależny. najlepiej zadzwoń do szpitala i sie wypytaj o wszystko co cie niepokoi. Ja sie na cc nie znam. Po sn faktycznie na obchodzie trzeba bylo bez majtek i leżeć na płasko jak caly sztab wpadał na odwiedzinki, ale rzadko cokolwiek oglądali. Najczęsciej pytali czy wszystko ok i jak nic nie b olało to szli sobie i właśnie tym sposobem miałam komplikacje później. Takie radosne obchody sa niefajne bo ci zagląda miedzy nogi cały personel szpitala ale z 2 strony brak zainteresowania też dobry nie jest. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
na położniczym można. Tzn w tym szpitalu co ja rodziłam to były takie położne co się rzucały o majtki i tylko siatkowe uznawały, a były takie co nic nie mówiły. Wychodzę z założenia że jestem dorosła i nikt mi nie będzie mówił jakie majtki mam na swoją własną dupkę zakładać! Ja siatkowych nie lubię i nie mam zamiaru ich kupować, mam fajne bawełniane i takie będę miała czy można czy też nie można :P Są ważniejsze sprawy na oddziale niż moje majty więc liczę na to że nikt się nie będzie burzył, a jak ktoś będzie to powiem co o tym myślę :D Znalazłam sobie taka przywieszkę http://allegro.pl/show_item.php?item=1422168853 będę miała "podpisane" dziecko :D:D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
te koszule do karmienia takie są- cyce na wierzchu :D:D Miłam raz taką hmmm nie dość ze była krotka i pół dupska mi wystawało to jeszcze na piersiach się rozchodzila super była pelna pornografia :D:D Fajne są takie zapinane na guziki pod szyja, albo zwyczajne na ramiączkach. Ja też mam 2 ale sobie ze 2 jeszcze dokupie. Koszul nigdy u mnie za dużo. Uwielbiam je, ale mam juz takie sprane ze do szpitala wstyd brać. Jeszcze musze się właśnie wywiedzieć w czym sie w tym moim szpitalu rodzi bo mialam "fartowną koszulę porodową" ale się zafarbowała jak maz ją z jeansami wyprał i teraz nie mam :( i albo musze jakas starsza na poród przeznaczyć albo oni dają bo co szpital to inne praktyki. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie możną miec majtek bo racze ciezko rodzić w majtkach :P A co do podkładów to ja mam 3 paczki bo wiem ze je wykorzystam jak nie po porodzie to później na noc podczas miesiączki się przydadzą. Ale nie pamiętam ile tak na prawde zużyłam ostatnio tych podkładów. Prawda jest taka ze kazda kobieta inaczej krwawi więc nie ma co porównywać, a tego w aptece nie brakuje więc tez nie ma co nie wiadomo jakich zapasów robić.