

wiosenna mama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wiosenna mama
-
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej laseczki. My dziś zaliczaliśmy lekarzy: najpierw pediatra- mała wazy 5,5 kg więc super, przybrała 200 g i już się nie martwię jej niejedzeniem (zresztą dziś całkiem ładnie jadła) Potem USG bioderek bo się załapałyśmy na jakiś program - wszyscy zameldowanie w naszym mieście mogą skorzystać z darmowego USG bioderek, tylko trzeba się wcześniej zapisać. I niby wszystko jest ok tylko w lewej nóżce coś jej się tam już wykształciło, a w prawej jeszcze nie (a w zasadzie to w jej wieku jeszcze nie powinno więc jest ok) i trzeba skontrolować czy się wykształci, choć na 99,9% powinno. Mieliśmy zabiegany dzień i padammm. Na przyszły piątek jesteśmy umówieni na USG jamy brzusznej w związku z refluksem. Pediatra nam poprzepisywala rożne dziwne rzeczy. Czopki luminal niby przeciwwymiotne ale z tego co czytam to raczej na padaczkę stosowane i to sto lat temu, a teraz się już od nich odchodzi więc chyba sobie daruję ich podawanie. Kazała tez podawać sinlac do mleka zamiast nutritionu, a on jest po 5 miesiącu. Już go podawałam wcześniej starszym i nic im po nim nie było, ale mam opory trochę. Z drugiej strony jak patrzę jak mała się męczy to mi jej szkoda. Każdy jej ruch powoduje ze wszystko co ma w brzuchu wypływa. Dziś jej podałam leki przeciwwymiotne, które przepisano nam w piątek i które specjalnie dla nas musieli ściągać bo ich w żadnej aptece nie było i co? Mała dostała takiego ataku wymiotów że myślalam, ze będę pogotowie wzywać. Aż ją całą trzepało. Stwierdzili, ze ma alergię na te leki i nie mogę ich podawać. heh. Jeszcze usłyszałam dziś, ze jeśli to "tylko" refluks a nie wady anatomiczne to na USG i tak nic nie wyjdzie bo trzeba by robić takie z kontrastem. Moje biedactwo kochane. Malwiśka wysłałam Ci maila :) Pozdrawiam Was i życzę dobrej nocki. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja na zanik laktacji nie robiłam nic. Nie dotykałam piersi wcale (tyle co przy kąpieli) bolało 3 dni a potem zniknęło samo. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mam nadzieje ze się pojawi bo nas lekarka tą humaną straszy heh. Moja też robi kupę raz dziennie a wczoraj to nawet 4 poszły, ale to jakiś wyjątkowy dzień miała. Lolcia już wykąpana, najedzona i śpi. Powiedzcie mi proszę ile jedzą wasze dzieci bo moja jadła jak Bóg przykazał a od kilku dni zjada po 90 i więcej nie chce. Jak obliczam ile w sumie jej wychodzi to tak 3/4 tego co podano na opakowaniu mleka. Jutro idziemy się ważyć. A i jeszcze zauważyłam, ze moja panna przestała płakać jak jest głodna. Szuka tylko buzią a jak nie znajdzie to albo się bawi albo idzie spać. Nie płacze tak jak dotychczas żeby zasygnalizować jedzenie i to mnie troszkę niepokoi. Jak ja jej nie dam to ona się nie upomni więc teraz pilnuje kiedy jadła i staram się nie robić dużych przerw. A czasem jest tak ze po 3 godzinach jej daje a ona pluje i zjada dopiero po 6-8 godzinach od poprzedniego karmienia i wcale więcej nie zje, tez 90. Do tej pory mówiłam ze to przez upały. Obserwuje ją nadal i widzę, ze dziś jest chłodniej i u niej z jedzeniem lepiej bo zjadła dwie solidne porcje po 150 ml, jedną 40 ml i jedną 120 (od 4 rano do teraz) Zobaczymy co dalej będzie. Ja ją dopajam ale nie dużo bo bardzo ulewa po herbatce i się krztusi. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jordan!!! wystrzałowa jest :D Ale oczy ma twoje! Jest bardzo bardzo do Ciebie podobna :D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja huśtawki nie znosi. Wymiotuje na niej i krzyczy więc jej nie wkładam tam. Leżaczek jest fajny tylko go piorę prawie codziennie bo caly obrzygany jest po jednym razie. Mata superowa i też właśnie się pierze :D No i kołyska ukochana z karuzelką byla, ale karuzelka padła :( i chyba nie da się jej naprawić. Byłam dziś w punkcie i pan mi powiedział ze to ma chińskie mechanizmy i tego się nie naprawia. jednorazówka :( Może z okazji chrztu dostanie lala nową karuzelkę. Z chorobami u nas jest koszmar bo co z jednej się wygrzebiemy to zaraz wpadamy w drugą, ale w ogóle w rodzinie mam wszystkich chorych. Niby ciepło a tu jakieś infekcje dróg oddechowych, angina itd. no i wirusówki związane z wymiotami i biegunkami, ale na to akurat jest teraz sezon. Lolka nie jest ruda.(a szkoda bo bardzo bardzo mi się podobają dziewczyneczki z rudymi warkoczami.) Ma ciemnoczekoladowe włosy z jasnymi pasemkami. W zeszłym tygodniu byłyśmy w szpitalu i pielęgniarka zwróciła mi uwagę, ze chyba jestem niepoważna farbując włosy tak małemu dziecku. Musiałam się tłumaczyć ze jej niczego nie farbuję więc zawołała swoje koleżanki i wszystkie oglądały ten wybryk natury na Lolciowej głowie :D Jordan ja tez muszę sobie zobaczyć twoją gwiazdkę czarnulkę :D Idę poszukać hasla do galerii bo już 100 lat tam nie zaglądałam. Zew twoja mala już zdrowa? -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny U nas już lepiej. Starsi jak na razie zdrowi i na szczepionkach uodporniających. Mam nadzieję, ze nic nie złapią nowego. Z małą wczoraj wreszcie trafiłam na jakąś rozsądną lekarkę i mamy skierowanie na USG jamy brzusznej bo refluks się bardzoo nasilił. A na razie leki przeciwwymiotne i jakieś probiotyki, które mają troszkę złagodzić wszystko. Mam nadzieję, ze to jednak nadal refluks związany z niedojrzałym przewodem pokarmowym i za jakiś miesiąc, dwa nie będzie po nim śladu. Lolcia dostała na dzień dziecka matę edukacyjną i korzysta z niej trochę na opak bo jak ją tam ułożę to ona przytula pluszowego słonika doczepionego do maty i przy dziękach muzyczki sobie usypia w najlepsze :) Za to karuzelka nam się popsuła i dziś jedzie do naprawy. Mam nadzieję, ze uda się ją zreperować bo to ukochana zabawka Lolci i jej najlepszy uspokajacz. A tak sobie radzi moje słonko kiedy dopada ją "mały głód" :D http://www.voila.pl/108/d585g/?1 Martka bardzo dziękuję za mleko :) NIestety my na nutramigenie, więc wyślę comfort malwiśce. Malwiśka jakbyś mogla mi jeszcze raz napisać maila swojego to ci wyślę wiadomość i się umówimy w sprawie tego mleczka. A tak w ogóle to czy u was też są takie problemy z dostaniem Nutramigenu? My zrobiliśmy zapasy ale właśnie topnieją i nie wiem co dalej. Grozi nam bebilon pepti albo jakaś tam humana bo nutramigenu w żadnej aptece nie ma. Pediatra mówi ze podobno taśma produkcyjna miala awarię i dostali do przychodni oficjalne pismo, ze moga być problemy z tym mlekiem :( A w hurtowniach sie pokończyło. Mam nadzieję, ze szybko wszystko naprawią bo nie uśmiecha mi się kolejna zamiana mleka. Pozdrawiam Was wszystkie. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny sorki, ze nie pisze. Mam całą trójkę chorą i nic nie robię tylko albo jestem z którymś w szpitalu, albo w przychodni. Karusia już urosła. Jak to mówi moja M. "zaokrągliła się" :) Dziś kończy 2 miesiące. Cudownie się śmieje, tak ze tym swoim bezzębnym uśmiechem zaraża wszystkich dookoła. Walczymy u niej z katarem i wymiotami. Mam nadzieję, ze unikniemy szpitala. Pozdrawiam Was i przepraszam, ze nie odpowiem na żadne pytania. A to Karusia - najnowsze zdjęcie pyzy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4d81890bd7916fe.html -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja ubieram w body z krótkim rękawkiem, rampersa bez rękawków i bez nogawek albo sukienkę. Czapki nie ubieram do wózka. Tylko jak w chuście noszę to zakładam czapkę taką od słońca. Jak jest chłodniej dziecku to narzucam kocykiem. Mam taki sam jak Anka pisała taki ażurowy. W mothercare taki kupiłam i bardzo go lubię. Jest jak taka większa serwetka i super się sprawdza w takie ciepłe dni. Choć dziś u nas rewelacji pogodowych nie ma. Zimno nie jest ale szaro i nieprzyjemnie. Pochwaliłam sie że Lolcik mnie ulewa to właśnie rzyga dalej niż widzi i już 5 ubranko zmieniam. :-o Oliwka moja tez byla bardzo bardzo obsypana, ale raz jej to znikało, raz się nasilało. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie Oliwka zobacz w galerii fotki mojej malej. też miała krostki i nadal jej czasem wyskakują. To u niej alergia ale nie wiem na co. Chyba na kosmetyki choć uzywalam od samego poczatku hippa a ją uczulilo po kilku tygodniach dopiero. Zmienilam na alerco i z buzi zeszło a na calku też już powoli znikają. Moze to też być trądzik niemowlęcy. Ciężko wyczuć. Myj to wodą przegotowaną czesto, albo krochmalem takim rzadkim (łyżka maki ziemniaczanej na szklankę wody) no i obserwuj co się bedzie dalej działo. Jesli chodzi o poduszki to moja śpi na poduszce takiej plaskiej. Ona śpi na wznak więc nie ma szans zeby się udusiła. Nie przekręca się na brzuszek jeszcze. Dodatkowo pod materac wsadziliśmy ryze papieru tak ze jest skos. Co do ulewania to mojej się ulewalo. Teraz już coraz mniej ulewa wiec chyba to byl refluks fizjologiczny i powoli się to klaruje wszystko. Dawaliśmy jej do mleka proszek zagęszczający NUTRITION a dodatkowo po każdym karmieniu jeszcze syrop na refluks gastrotus baby i jakoś dawalo radę. No i mleko ma nutramigen bo bylo podejrzenie skazy bialkowej, no i nadal jest. Butelki mam z Aventu ale planuję kupić jeszcze jedną duża lovi chyba albo tt. mam tez dr brown ale zakrętka nie trzyma i się leje także na wyjazdy czy spacery się nie nadaje. ze spaniem u nas rewela. spi caly dzień- tyle ze w chuscie bo polożona wrzeszczy po kilku minutach snu, choć wczoraj byla taka burzowa pogoda i mala przespała pol dnia w wozku. Widocznie ciśnienie spadało i byl senny dzień. Mamy kryzys bo cała trojka ma katary i dostaje leki antyalergiczne i robie im inhalacje. Mala uwielbia inhalacje bo nebulizator sobie warczy i ona wtedy fajnie sobie śpi :) Za to odciągania kataru nie lubi mimo szumu odkurzacza :) Pozdrawiam -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. Ania masz zapisany mój nr? Napisz do mnie sms albo sygnał bo będę dziś bardzo późno w domu a chce się umówić dokładnie. Nie zapisał mi się twój nr i nie nam jak się z tobą skontaktować a pisze z tel.. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej My po szczepieniu. Mala byla dzielna. Mam wrażenie, ze jakby jej pani Marysia nie obudziła to by szczepienie przespała, ale podobno trzeba budzić zeby bol nie wystarszyl śpiącego dziecka. Potem poszliśmy do parku z Nikusią. Lolcik w chuście bo w wózku byl krzyk, a w chuście sobie spała w najlepsze. Wróciliśmy wieczorem i okazalo się, ze coś mega pylilo w parku bo cala trójka złapała mega katary, oczy jak u królików (zresztą my tak samo) więc każdy dostal swoje odczulacze, a ja w nocy robiłam odciąganie kataru ( i tutaj napisze ze frida jest do d. w porównaniu do odkurzaczowego katarka, który ściąga wszystko w jedną chwilę), psikania do nosa, podkładanie dodatkowych poduszek. Ranek byl ciężki, ale teraz jakoś się ogarnęliśmy i jest poprawa. Najgorzej ma synek bo dostal leki najpóźniej ( nie kichał od razu dopiero w nocy zaczął). Dziewczyny są już po 2 dawce, a on 2 dostanie dopiero w południe, więc u nich poprawa znaczna. Ditta ja wiążę kieszonkę bo mala lubi tylko to i nic innego jej nie odpowiada, a próbowałyśmy już wszystkie kołyski, koale i inne. Calą książeczkę przerobiłyśmy łącznie z modyfikacją 2X tak żeby podtrzymywał główkę, ale nic nie jest ok tylko kieszonka. A moja "mała" wczoraj skończyła 7 tyg i wazy 5,300. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dostałam i ania też dostała z tego co mi właśnie pisze. Ja kupowałam u SlingComPL z Baranowa. Dziś rano mi kurier przywiózł. Właśnie Lolcia sobie w niej drzemie i nie widzę narzekań z jej strony :D Nikolina :) Żeby moja rodzinka miała takie poczucie humoru. Wczoraj właśnie zebrałam ochrzan że Lolka to paskudne zdrobnienie i nic wspólnego z Karoliną nie ma i nawet nie powiem co jeszcze :P Olać ich. Moja Lolka to sobie będę do niej mówiła jak mi się podoba (pomarańczowe nawet nie komentujcie. Szkoda klawiatury !!! :P ) Mieli swoje mogli się wykazać (i z tego co pamiętam to się wykazywali aż nadto, ale chyba skleroza niektórych dopadła :P ) A jak Lolcik dorośnie i mi powie "Jak jeszcze raz do mnie powiesz Kudlata, albo Lolcik to wyjdę z domu i trzasnę drzwiami" to wtedy będę się zwracała "droga Karolino Zofio" :P :D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej laseczki moja Kudlata ma dziś lepszy czas bo całą noc ładnie spała (od chwili kiedy podałam jej czopka Viburkol bo już nie mogłam patrzeć jak się meczy i pręży) i dziś sobie właśnie śpi w wózeczku. A ja dostałam chustę :D Śliczna jest, ale powiem Wam, ze elastyczna dużo łatwiejsza do zawiązania. No ale będziemy się uczyć :D I w końcu nabierzemy wprawy. A jak Wam idzie wiązanie tych tkanych nati? Ditta ty już dostałaś swoją? Ktoś z was pisał że też taką ma, chyba Jeny? Jak ci się ją wiąże? My dziś się wybieramy na szczepienie. Ciekawe jak Lolcik to zniesie, w sensie czy nie będzie jej ciężko po szczepieniu. Lolcik kończy dziś 7 tygodni :D Ale czas leci. Miłego dnia życzę. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej U nas noc byla ech szkoda gadać. Lolcik sobie wymyśliła ze nie będzie wcale spać tylko gugać do karuzelki, bawić się, śmiać i któreś z rodziców ma jej towarzyszyć koniecznie w tych figlach. I tak od 1 w nocy do 8.30 rano dziecko mialo super humor i o spaniu nie bylo mowy. O 8.30 wykończona matka zapuściła córuni suszarkę i zyskała 30 minut snu bo jak po pol godz z przerażeniem wyłączyłam suszarkę ( z przerażeniem ze zasnęłam i cos moglo sie stac od tej suszarki) to dziecko otworzyło szeroko oczy i po spaniu. Tym razem zabawiało ją starsze rodzeństwo a ja musiałam wszystko ogarnąć, ale już jesteśmy "odrobieni" obiadek sie gotuje, chalupa wymieciona :P awantury o klocki zażegnane i lolcik śpi w chuście. Musi odespać nockę przecież zeby mieć sile na następną :P Kij z matką że nie wyspana, o ojcu już nie wspomnę bo pewnie gdzieś tam teraz pod biurkiem kima w przerwach między przyjmowaniem klientów :D Jeśli chodzi o ciuszki to ja zmieniam tak średnio 5-6 razy dziennie. Na noc staram się wybierać wygodniejsze jakieś pajace, spiochy. Na dzień zakladam często portaski i bluzeczkę. Prania mi tak wychodzi średnio 3 prali dziennie (biale, kolor i ciemne) jak dochodzi do tego pościel, kocyki, ręczniki to nawet 5 wyjdzie, ale z tym się wyrabiam. Gorzej z prasowaniem bo po prostu nie nadążam tego robić na czas i zbierają mi się całe stosy. Na szczęście młodzi mają sporo ciuszków więc zawsze jest tam coś poprasowane w szafce zanim matka się zabierze do kolejnej sterty. Z lolik w chuście się nie odważe prasować więc jest to możliwe dopiero poźnym wieczorem jak już wszyscy śpią bo jakbym musiała iść do placzącej Loli to zostałoby gorące żelazko i o wypadek nie trudno mając w domu ciekawskiego prawietrzylatka. Pisałyście kiedyś o kolorze oczu. Lolik będzie mial niebieskie (jakoś specjalnie zaskoczona nie jestem :P ) Już jej się robią z takich granatowych niebieściutkie :) Bodajże do roku mogą się zmienić, ale w tym wypadku raczej nie ma szans. Wszyscy mają w rodzinie niebieskie. Miłego dnia życzę. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja dawałam na łyzece jak wszystkie inne leki i dawałam pod wieczór pól łyzeczki bo tak mi kazała lekarka. jakos przed jedzeniem, ale ze to nic a nic nie działało to odstailam i wróciłam do biogai, która moim zdaniem jest rewelacyjna.Juz wiem ze na 100 działa bo jak podawałam zamiast niej dicoflor to mielismy koszmarne wieczory. Kupilismy bio gaie i znów dziecko tylko je spi i kupki wali. Wykapałam juz całą trójkę, nakarmilam, posprzatałam chatkę i maluchy się bawią i czekaja na wieczorynke a Lolcik śpi... w chuście bo gdzieżby indziej :D i już mi nie pachnie nutramigenem tylko kremikami, szamponikami itd. Czytym dzidziusiem :D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny Oliwka ja też 86 :) Dziękuje Wam za miłe słowa zarówno o mnie jak i o mojej kudłatej żabce :D Obejrzałam właśnie fotki waszych maluchów bo wczoraj mi net chodził jakby był na korbkę i nie chciał się album ładować. Cudne są. Weronika taka duza się już wydaje, a Majka ma cudowne zdjęcia! Sama je robiłaś Karlop? Czy to u fotografa? Zew Kasiula też jest czarnulka. To chyba po tacie nie? Z tego co zauważylam nowe fotki są tez u anulki i nikoliny i na prawde po nich widać jak smyki rosną! Dziewczyny nie piszą ostatnio: calvados jordan ab 2in1 jenny aprils mania wiosenka basik o monsoon to nie wspomnę nawet. Napiszecie w kilku zdaniach co u Was i jak maluszki się miewają? Ja wpadłam na chwilę zamówić wreszcie tą Nati. Niestety nic sie ciekawego przez weekend nie pokazało, a szkoda. Lola wlasnie sobie kima w chuście i mi śmierdzi Nutramigenem moja mysza mała :D Za chwile spróbujemy zrobić przerzut do kołyski i zobaczymy czy mi się uda obiad zrobic zanim się zacznie wielkie łeee czy koniecznie lolka mi musi w gotowaniu dzis pomagac :P Rano Lolcik wylądowala w leżaczku, młodzi usiedli koło niej i ją zabawiali grzechotkami, pluszakami itd, Lolcik się śmiała od ucha do ucha :D Przez pół godziny dzieci były samowystarczalne i matka mogła sobie jeszcze poleżeć w łóżku. Cudownie. Zaczynają sie dobre czasy hihihi :D Słonko dzis wyszło zza chmur, ech ostatnio co jest jakies wolne albo weekend to leje , a w tygodniu jak i tak musimy siedziec w domu to pogoda super. Awa napisz później o tych rehabilitacjach, jak wygladaly te ćwiczenia. Moja namiętnie przekreca głowe na lewą stronę. Ja jej z uporem maniaka ją odwracam na prawą. Wrzuciłam do galerii fotki laseczek z sobotniego spotkania :) Miłego dnia życze mamusie. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oliwka co ty chcesz wybielać? Piegi są cudne! i w ogóle śliczna z Ciebie dziewczyna! Mnie się bardziej podobają brązowe wloski, czarne jakoś tak mniej naturalnie wyglądają, a tak w ogóle to my chyba jesteśmy rowieśnicami :D:D:D Ale ja się mentalnie czuje jakbym miala 40 z hakiem heh. (to nie narzekanie, zeby nie było!) :D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. Niestety pogoda nam pokrzyżowała plany na dziś nie poszliśmy do ZOO znów wyprawa odwolana (już 2 raz. coś nie mamy szczęścia do tego ZOO) A do kina zaspaliśmy! Mieliśmy iść na poranek filmowy dla maluchów i wstaliśmy zbyt późno zeby zdążyć :( To przez Lolkę :D:D Zazwyczaj wstawala o normalnych porach, a dziś jak zjadla o 6.30 tak spala do ... wstyd się rpzyznać :D W efekcie dzieci pojechaly "śpiewać do kościoła" ze swoimi dziadkami bo to ostatnio ich ulubione niedzielne zajęcie :D:D A my zostaliśmy z Lolką i korzystaliśmy z tego, ze córcia pozwoliła rodzicom na slodkie nic nierobienie. Zew możesz mi nie wierzyć ale odkryłam dziś dokladnie to samo :D Nosilam malą w chuście i stwierdziłam że się poloże z nią w tej chuscie, ale bylo mi niewygodnie więc ją sobie wyjęlam i polożylam na brzuchu i mala spala jak aniołek. "Przerzuciłam" ją w tej samej pozycji do kołyski i dzidzia 2 godziny sobie spała! :D Moja starsza też spala w takiej pozycji na brzuchu z wypiętą dupcią. Syn nie lubił tak leżeć. A wczoraj mieliśmy super dzień. Laseczki położone obok siebie na łóżku machaly lapkami i kopaly się wzajemnie nóżkami jakby się chciały zepchnać z łóżka :) Za rok o tej porze będa pewnie sobie podbierać foremki do piachu :) Fajnie, ze są rówieśnicami, choć z drugiej strony ma to też swoje minusy bo sobie je często "porównujemy" a raczej się nie powinno. Pozdrawiam mamusie i życzę miłego wieczoru (mam nadzieję, ze u was pogodniej bo u nas wszystko tylko czeka zeby spaść z nieba i zmoczyć świat) -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ditta jeśli pobierasz mocz przez woreczki to nie ma bata żeby nie wyszła bakteria. Ten klej jest beznadziejny, odkleja się i różne syfy się dostają do woreczka. W moją córcie pakowali tak długo antybiotyki, aż ktoś mądry nie stwierdził żeby włożyć cewnik i pobrać bezpośrednio i się okazało ze leczyli dziecko na coś czego wcale nie było. Albo niech w szpitalu pobiorą cewnikiem albo wyczyść pupkę rivanolem lub gazikiem leko i połóż na czystej pieluszce poczekaj jak zacznie sikać i łap to bezpośrednio do próbówki. Inaczej to badanie nie ma sensu. Ja sie zdecydowałam na ten Colorado, ale zamówię w poniedziałek bo może do poniedziałku się pokaże coś używanego (czytałam ze lepiej kupić używaną chustę bo jest już złamana- zmiękczona i lepiej się dociąga) a pt, sobota, niedziela i tak przesyłki nikt nie wyśle więc to bez różnicy. Jak żadnej fajnej używki nie będzie to kupimy colorado. Jak na razie u nas dzień zaczął się o godzinie 9! Mała późno dziś w stala no bo w skoncu weekend wiec dała się rodzicom wyspać. Już jesteśmy pojedzeni, przebrani, umyci, wsadzeni w chustę i sobie śpimy :D Czekamy na gości. Pogoda dziś śliczna, w sam raz na grila w ogródku :D Chłopcy zaraz wybywają na chwilkę do firmy coś tam pozałatwiać i reszta weekendu już w całości ( just 5 :D) Jutro w zależności od pogody albo wyprawa do ZOO albo do kina (ciekawe czy Lolcik się zachowa z klasą i pójdzie spać czy będzie krzyczał i będę z nim musiała zwiedzać korytarze kinowe zamiast oglądać bajkę) Fajnie się nam ten weekend zapowiada i miejmy nadzieję, ze nic nie wyskoczy nagle i będzie jak trzeba. Żaka super że jesteście już w domu! Trzymam kciuki zeby to badanie wyszlo tak jak trzeba!!!! Ava mówiono ze na początek lepszy elastik ale teraz się od tego odchodzi. Elastycznej nie dociągniesz, dziecko w niej "sprężynuje" jak jest starsze (sprawdziłam na synku- nie idzie w niej nosić cięższego szkraba, a mój synek wazy zaledwie 11 kg więc to nie jest jakaś mega waga, nieraz niemowlaki tyle ważą) W zasadzie prawidłowe w tej chuście jest tylko jedno wiązanie ( to z nr 1 które kiedyś pokazywałam) cala reszta niby jest technicznie możliwa ale nie podtrzymuje główki malucha tak jak powinna, co widzę po małej. Dodatkowo w tym wiązaniu dziecko ma na sobie 3 warstwy grubego materiału co na lato nie jest szczególnie fajne. Ten materiał to w końcu nie czysta przewiewna bawełna tylko domieszka elastycznych włókien czyli dziecko się poci i mama się poci- też to już sprawdziłyśmy- na słonku jest niesamowicie gorąco i nieprzewiewnie, jak w bluzce ze sztucznych materiałów. No i starczy ci na krotko tak do 3-4 miesiąca. Dlatego teraz zaleca się tkane od początku, a szczególnie na lato czyli dla takich wiosennych mama jak my. Podobno mota się ją trudniej niż elastik (tego jeszcze nie wiem. Dowiem się niebawem mam nadzieje :D) choć niektórzy piszą ze im ciężej było w elastycznej zawiązać szkraba. Więc to pewnie kwestia gustu. Jest cieńsza i dziecko można wiązać w rożny sposób np kieszonka albo 2x i wtedy ma mniej materiału na sobie i jest bardziej przewiewnie. Lepiej podtrzymuje główkę maluszka, nie sprężynuje więc można w niej nosić bez żadnych ograniczeń wagowych i wiekowych (skośno krzyżowe chusty wytrzymują udźwig kilkuset kg). No i dlatego zleca się teraz od razu chusty tkane. Tak się podedukowalam na forach i stronkach producentów. Teorię mam opanowaną, zobaczymy co w praktyce wyjdzie. Normalnie ciesze się jak dziecko na nową zabawkę :D Milej soboty życzę. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Na receptę. Zależy od apteki. My płacimy jakieś 11,30 zł -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aga a może spróbujecie Nutramigen? -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mnie się strasznie podobają te co któraś z was tu wkleiła te Tuli http://allegro.pl/chusta-elastyczna-tuli-design-nowosc-kolory-lodz-i1598473375.html Ale elastyczną mam, a chciałabym teraz zobaczyć jak z tkaną. No i moja się należała w kołysce. Znów wylądowała w chuście i sobie śpi. Ja kąpie tak kolo 18-19 żeby mieć jeszcze siły wykąpać starszaki a im później tym bardziej opadam z sił. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
judyta alaska mi sie taka ciemna wydaje, ale w sumie nie wiem bo nie jest pokazana jak wygląda z dzieckiem w środku a tak to ciężko ocenić. A ta fioletowa fajna i też mi się bardzo podoba, ale chyba na wakacje lepiej taką słoneczną. -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No właśnie colorado taka radosna się wydaje, a w końcu lato przed nami. Więc się na nią decydujemy. Dzięki za odpowiedzi. Moja Lolcia została włożona do kołyski i robię wielkie odliczanie kiedy zacznie się wkurzać :D -
KWIETNIÓWKI 2011
wiosenna mama odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny ma któraś z Was chustę Natibaby tkaną? Zew jaką ty masz? Strasznie mi się te Natibaby podobają i mogę sobie taką zakupić z okazji dnia matki połączonego z dniem dziecka ( nasz wspólny z Lolcią prezent) I chciałam spytać czy któraś z Was taką ma i czy jest zadowolona. Nie wiem na którą się zdecydować bo wszystkie są cudne. Najbardziej mi się podobają: cypr Namib brezo i colorado http://allegro.pl/nati-najwyzej-oceniana-polska-chusta-m-i1596467882.html A Wy którą byście wybrały dla dziewczynki? (