Balm
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Balm
-
Napisałam!! "Prawdziwego"!! :-)
-
Chciałabym faceta!! Prawdziwego! :-]
-
Fakt!! Każda z nas jest inna, ale szczerze mówiąc - zazdroszczę Wam, że wszystko ułożyło się po Waszej myśli!! Ja niestety mam takich jędzowaty charakter - raz zraniona, bronię się jak głupia...
-
Było mi ciężko, straszliwie... Ale gdy przypomniałam sobie, co czułam gdy mnie zostawiał ("Dawał nam czas.") wiedziałam, że nie będę potrafiła już z nim być.
-
Ja byłam 3 lata. Racja - kryzysy się zdarzają. Ale strasznie nie podoba mi się sposób w jaki on do niej pisał. Kryzys jest wtedy, gdy partnerzy mówią sobie, że jest ciężko, starają się rozmawiać - pomóc sobie nawzajem. A nie gdy koleś pisze dziewczynie, że w sumie może mieć inną, bo autorka go wkurza i generalnie niech robi sobie co chce,bo on ma wyłożone. Twoim zdaniem naprawdę powinna o niego walczyć?
-
Jeejku, co Wy jej wpychacie do głowy!! "Dokladnie tak... Najwazniejsze to nie podchodzic do tego wszystkiego emocjonalnie, nie mowic w nerwach, bez przemyslenia. Przeciez obiecalas ze sie zmienisz - wiec mu to udowodnij.." Gdyby ją kochał, nie musiałaby się zmieniać i niczego mu udowadniać. Miłość to miłość, w końcu minie. Koleś ewidentnie nie jest tego wart - nie czekaj, zajmij się sobą. Prędzej czy później on zrozumie swój błąd - wierz mi, sama przez to przechodziłam!! Nauczyło mnie to, że najważniejszy jest szacunek do samej siebie, bo jest to coś, czego żaden palant nigdy Ci nie odbierze. :) Wiem, że bywa ciężko, że tęsknisz i rozgrzebujesz stare sprawy. Olej go, nie biegaj za nim - wróci szybciej, niż zniknął. A wtedy zachowaj klase i powiedz to co powiedziałam ja : Miałeś swój czas, teraz żegnam. Wyłam przez 2 miesiące non stop, ale nie pozwoliłam sobą pomiatać. Tobie życzę tego samego. :-)