Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fonia29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fonia29

  1. ja mam to samo z męża babcią, wiezie właśnie do nas kopytka, pępuchy, bigos i nie wiem co tam jeszcze bo nie dociera do niej że ja nie będę jadła, nagotowała i nie ma teraz komu oddać, a też strasznie tłusto gotuje, na smalcu
  2. oczywiście że poszłam do sklepu bo się świetnie czułam, akurat miałam szał zakupowy i nie chciało mi się stać w kolejce pozdrawiam nanynga
  3. Suelen spełnienia marzeń i wszystkiego naj,naj !!! mój m poleciał po frytki i wafelki ( zarąbiste z Biedronki Marokko ) i ja naprawdę się zastanawiam kto tu jest w ciąży ;-))))
  4. puszek no nieźle, to miałaś przedsmak tylko razy jeden ;-))))))
  5. znalazłam coś takiego Zwierzak powinien byc przygotowany na przyjscie kolejnego czlonka stada. Jak to zrobic, zeby pies nie poczul sie zle i nie potraktowal malego jak rywala? Kiedy sie dzidzia urodzi, to ktos ze szpitala musi przywiezc mu do domu rzecz, która mialo na sobie dziecko (np. kaftanik czy chociazby pieluszke). Pies musi powachac i zapoznac sie z zapachem. W dniu, kiedy dziecko wraca do domu, pies powinien zniknac na 1 dzien lub chociaz kilka godzin. Dziecko musi byc w domu PRZED psem. Powinno sie w nim zagoscic, zapelnic dom swoim zapachem. Potem kolej na psa. Pies wchodzi do domku i zaczyna szukac dziecka. Wpuszczamy go do pokoju dzieciecego tylko wtedy, kiedy pies ma pozwolenie na wchodzenie do sypialni. Pies musi wiedziec, ze nadal jest na samym dole drabiny w stadzie. Dziecko jest przed nim. Oczywiscie, pies dazy do dominacji i jesli jest zle wychowany, to bedzie myslal, ze jest na szczycie drabiny i moze na nas warczec, szczekac, ustawiac nas. NIGDY nie zostawiamy dziecka sam na sam z psem. Pies, gdy tylko go spuscimy z oka, skorzysta z okazji, zeby pokazac temu malemu, kto tu rzadzi. Bedzie chcial podgryzc "dziecko pary dominujacej". To oczywiscie najgorszy scenariusz. http://tickers.baby-gaga.com/p/dev068pr___.png
  6. i też ostatnio dziwnie się zachowuje, jest taka jakby smutna, też mi się wydaje że jakieś zmiany nadchodzą
  7. gula jest pociecha że po porodzie przejdzie ;-) i masz rację co do psa,nieważne jaki. oczy szeroko otwarte, my mamy małego psa który śpi z nami lub ze starszym synem i mąż czasem jak popije to wsadza ją pod kołdrę i ona na łokciu główkę trzyma ja się wtedy śmieję że może ja już mu nie jestem potrzebna ;-)))) ale krzyczę na niego żeby jej nie przyzwyczajał
  8. gula fajna ta książka, właśnie miałam ci powiedzieć że to normalne z tą ręką,moja koleżanka tak ma, ale dałaś sobie sama radę ;-) do wózka nie kupuje się materaca, a gondola jest dla dziecka od urodzenia, raczej nie zdarzają się takie spacerówki co by można było wsadzić w nią noworodka
  9. kasia no to nieźle, ale dwa psy razem i on sie tak rzucił, dziwne, bo chyba jak mieszkają razem to to się nie zdarza, dobrze że tobie nic nie zrobił
  10. Andzia jest napisane że mozna wklejać zdjęcia dziecka gula czy ty kupujesz laktator ? wcześniej nie potrzebowałam a teraz to już głupia jestem
  11. gula fajna komoda, my już szafkę z szufladami zabraliśmy starszym synom,a i m bardziej nowoczesne wstawiliśmy,także skorzystali też ze zmiany czyli ciąży ;-)
  12. orlla mi się wydaje zbędne tak jak mówisz a co myślicie o tym http://allegro.pl/drewex-przytulanka-uspokajanka-zyrafka-i1380410358.html bo jak widzę chrześniaka z pieluchą z którą zasypia,szara, umemłana to aż mi nie dobrze
  13. no ten stojak jest fajny, plecy nie bolą,też o nim myslałam tylko ze my nie mamy go gdzie schować ;-( znalazłam ten album, co myslicie ? http://allegro.pl/anne-geddes-album-pamietnik-malucha-super-prezent-i1391910578.html
  14. ja mam ochotę na frytki, a nie mam w domu ziemniaków ;-(( gula ja też w żadnej ciąży nie liczyłam ale podobno w ciągu godziny powinno się doliczyć ok. 8 ruchów i wtedy jest dobrze, ale gula nie wpadajmy w panike, każda wie kiedy jej dziecko się rusza bardziej a kiedy mniej
  15. gula, to ja to chyba mam ;-)) mi przy każdym dziecku siara leciała dopiero po porodzie, więc mam narazie spokój
  16. ja też mam upławy, i z wkładką się nie rozstaję, gacie prawie cały czas mokre ;-))) ale dopóki nie są zabarwione i nie śmierdzą to jest to całkiem normalne w ciąży gula zazdroszczę ;-))) ja rożek mam i rzeczywiście na te pierwsze dni się przydaje, bo dziecię czuje się jak w kokonie, a potem używam jako przykrycie co do proszku, to koleżanka mi mówiła że jeszcze lepiej piora się w płynie do prania właśnie jelp lub lovela, bo proszek może zostawiać grudki, ale ja kupiłam proszek i co ajmniej do 6 miesiąca zamierzam w tym prać a potem stopniowo się zobaczy czy nie uczula nasz
  17. no i kuźwa muszę iść smażyć te kotlety bo mojego głowa boli, eh.......................
  18. moje dzieci spały w takich śpiworkach ale tak o 7 miesiąca bo się strasznie rozkopywały
  19. karolina taki śpiworek jak pokazałaś to raczej do wózka, jeśli chodzi o spanie to raczej taki jak ten http://allegro.pl/bawelniany-spiworek-disney-i1382286856.html
  20. jus, ale jest miejsce tylko na wklejanie ? ja robiłam sama przy synach, taki duży zeszyt i tam opisywałam pierwsze wyrazy, pierwszy ząbek, odrys stópki, rączki itd. ale teraz chciałam taki ładniejszy tuethe to jest wspaniała pamiątka, wiecie jak się rozczuliłam ostatnio bo moja mama pokazała mi mojego pierwszego ściętego kucyka. I pokazywała mi pierwszy loczek mojego brata, no po 30 latach to jest piękne ;-)
  21. ja tam obrałam ziemniaki i pokroiłam pierś, dalej niech M smaży, My też późno śniadanie zjedliśmy więc obiad będzie koło 17. słuchajcie a czy któraś kupiła może taki album od urodzenia ? co się wpisuje wszystko na pamiątkę ?
×