fonia29

witam w Nowym roku ;-)) Andzia jak możesz to go weź do siebie, tak jak Karolina radzi,ale może lepiej poproś męża, bo mimo że zadbany to może ze strachu ugryźć ciebie tuethe trzeba było tyle nie pić to by cię głowa nie bolała, chyba że goście przy tobie palili a ty się teraz nie przyznasz ;-))) ja z mężem trochę potańczyłam ;-)) położyliśmy się koło trzeciej, a dzieciaki nad ranem, mi stwardniał w nocy brzuch, wzięłam dwie nospy, teraz wstałam, zjadłam śniadanie i czekam na ruchy. Wyczytałam że po skończeniu 30 tyg. trzeba liczyć ruchy. Mój na mnie nakrzyczał że za dużo bzdur czytam bo poprosiłam żeby przestał mnie głaskać po brzuchu, bo to przyspiesza skurcze. Ojeju no martwię się lepiej zapobiec niż zaszkodzić. karolina ładny salon taki minimalistyczny ;-)

nieźle ci ojciec powiedział ;-)) mi mama powiedziała że będę musiała krótko dziecię trzymać bo mi chłopaki rozbestwią

to dobrze myślałam że tylko moje takie szalone ;-) jem sałatkę z tuńczyka, może zje i pójdzie spać ;-))

mnie tak nie kłuje puszek to dobrze że chociaż tak się wykręcił ;-)) a macie tak że jak zaczyna dzidziuś kopać to długo czy krótko kopie, bo ja już mam tak od godzinki że już zmęczona jestem

o wilku mowa, obudził się mój i przełączył mi z koncertu na obelixa, no ale nie mogę sie kłócić bo mówi że albo tv albo laptop i nie dociera do niego że mam podzielną uwagę ;-))

puszek masz rację, to mój tak samo ;-) tuethe ty już zacznij bo obawiam się że jak urodzisz to on może nie podołać mie też tak kopie że czasem mi pośladki podskakują,a czasem właśnie tak jakby mi nóżką przywaliło w pochwę, byłam u gina sprawdzał szyjkę i jest ok, więc nie wiem czemu tak nisko,ale że główka jest do góry to mocniejsze czuję na górze

puszek, moje też mnie strasznie mocno kopie, czasem aż podskakuję

dobra zmieniamy temat ;-) ja tam jestem egoistką, musiałam nią zostać, mam trzech facetów w domu, i niestety musiałam ich wyszkolić i cały czas szkolę ;-) bo sorki ja im powtarzam że ja nie jestem praczka,gotowaczka i służąca ;-))) i że jestem sama a oni muszą mi pomagać

mogą być drobne tylko jak przytrzymasz na pupie ;-))) hahaha karta, niezły pomysł, żeby na karcie zawsze coś było ;-)

to wy macie dobrze:-) urodzinki też później ;-) moja mam zadzwoniła czy mam nowe majtki na tyłku,mówię że nie, to pytała czy chociaż czyste ;-)))) bo taki zabobon i mam forsę wsadzić i przed północą usiąść żeby forsa całym rokiem była przy dupie ;-)))))))

puszek ma rację ktoś musi zadzwonić pierwszy, niestety panowie mają ciężką dumę, jeśli dla niego wasza przysięga była ważna to napewno też żałuje tej kłótni ile razy my się już rozwodziliśmy,ale było na dobre i na złe.......i nikt nie mówił że to łatwizna, i my całe życie się docieramy wyślij mu smsa

ilosia śliczne mebelki ;-)

mój wieczór sylwestrowy: Mąż wypożyczył film na dvd, zaczeliśmy oglądać,ja na łóżku on w fotelu,po chwili patrzę śpi, obejrzałam film sama, przebudził się i połozył do mnie, ja mówię ale zajeb....y sylwek,cały rok w łóżku ;-))) a on mówi, tu nie trzeba żadnych wróżb, wszyscy wiedzą że ten rok spędzimy w pieluchach ;-)))) Orlla wiem że cię nie pocieszę, ale moją siostrę zostawił facet w ciąży, i naprawdę ułożyła sobie życie ;-))) jest teraz z facetem który uznał jej dziecko. Trzymam kciuki aby ten nowy rok był dla ciebie pasmem radości ;-)

dzięki elwira i tobie też wszystkiego najlepszego ;-)))

to ja jeszcze wkleję tą mniejszą ;-))) Wyprawka szpitalna dla mamy: dokumenty wyniki badań (oznaczona grupa krwi i czynnik Rh, zrobione po 32. tygodniu HBS - badanie krwi na nosicielstwo antygenu wirusa żółtaczki zakaźnej, odczyn WR - badanie w kierunku kiły, wynik USG po 36. tygodniu ciąży, ostatnia morfologia i badanie moczu) krótka koszulka do porodu, koszule do spania i do karmienia, bielizna osobista, stanik do karmienia szlafrok, klapki 3 opakowania pieluch w kształcie podpasek jednorazowe majteczki poporodowe ceratki lub podkłady do przewijania przybory toaletowe 2 ręczniki, najlepiej jeden ciemny i gotowy do późniejszego wywalenia.. chusteczki higieniczne wkładki laktacyjne płyn do przemywania krocza np. Tantum Rosa dziecięce kółko do pływania (do siadania w okresie gojenia się krocza) telefon aparat fotograficzny woda mineralna niegazowana, suchary Wyprawka szpitalna dla dziecka: opakowanie pieluch jednorazowych, 3 pieluchy tetrowe, 2 pieluchy flanelowe 3 bawełniane koszulki, 2 pary śpioszków 2 bawełniane cienkie czapeczki i jedna cieplejsza 3 pajacyki czyli śpiochy z rękawami i nogawkami 3 pary body 2 pary skarpetek rekawiczki niedrapki odpowiednie do pogody ubranko na wyjście ze szpitala ręcznik z kapturem rożek i kocyk płyn do mycia niemowląt, krem do pupy, krem ochronny oliwka dla niemowląt jednorazowe chusteczki do pupy zestaw do pielęgnacji pępka (spirytus 70 %, jałowe gaziki)

oj dziewczyny ale dałyście z tymi naleśnikami ;-)) właśnie starszego wysłałam do babci bo robiła z mięsem ;-)))

puszku, popieram tuethe, ja bym mu wszystko zostawiła, ja dziś też zostawiłam kartkę z zakupami więc M jak wstał to poleciał do sklepu,ja w tym czasie komara złapałam i jak się obudziłam do sałatka była juz zrobiona i balony pompowali, także u mnie luzik ;-)))

jak ja bym się napiła redsa, hym ;-))) co do liczenia tygodni, to ja też korzystam z kalkulatora ebobas tak jak jestem jestem, i mi położna jak wylicza przed każdą wizytą to powiedziała że jak jest np.30 i 2dni to to jest 30 a nie 31. witaj malutka ;-) szczęśliwa, współczuję, ale słyszałam że Bioparox jest świetny, jestem jestem nie wiem czy nie powinnaś lekarzowi tego leku na twój kaszel zasugerować i przy dzisiejszym pobraniu krwi byłam się zważyć,przytyłam tylko 1,5kg. Nie ważę się w domu bo nie wiem jak to jest mam w domu dwie wagi i jedna pokazuje 1,5kg mniej niż u gina a druga aż 4kg. I na tej właśnie z różnicą 4kg zawsze się ważyłam i było dobrze

kolor ładny i pasować wam będzie i dla chłopca i dla dziewczynki

marcówka, koleżanka mi mówiła , która rodziła miesiąc temu i jak byłam z tym moim bólem u ortopedy to mi zasugerował żeby mi gin wpisał w kartę, ja też nie mam zdjęć rtg,ale się zcwaniłam i odnalazłam lekarza u którego parę lat temu byłam raz właśnie z wypadniętym dyskiem i zrobiłam ksero karty i idę jutro do internistki czy mi coś takiego wystawi a jak nie to do chirurga pójdę,lepiej mieć coś takiego bo powiedzieli że nie można przy dyskopatii tak obciążać kręgosłupa

szczęśliwa, wydaje się fajny, pod nóżkami sporo miejsca, dla mnie w spacerówce jest najważniejsze żeby rozkładało się siedzisko na prawie płasko i przekładana rączka, bo jak wiatr wieje to nie trzeba iść np.tyłem drugie szczęście czy ja pytałam gdzie będziesz rodzić, bo tak długo cię nie było że nie pamiętam ;-))

ja też marcówka to gratulacje, duży dzidziuś. A ty masz coś z kręgosłupem, to powinnaś mieć zzo Suelen witaj ;-) Betty ja zamawiałam też u tego sprzedawcy, niestety ja rabatu żadnego nie dostałam, może za mała kwota. Było ze 150 zł .

ja też spadam, bo muszę sie przestawić, w poniedziałek do pracy pa

ja wanienkę też będę stawiać na ławie a wycierać na łożku lub na przewijaku jaki mam na łóżeczku, liczę na to że jak tylko mały będzie siadać to zestawię na podłogę i będę klękać albo wanienkę będę wstawiać do wanny

ilosia świetny wybór, mi graco też się podoba,koleżanka ma spacerówkę i strasznego łobuziaka, ile ta spacerówka już przeżyła ;-))))