fonia29

:-)))))) puszku to spóźnione życzenia, też lekkiego porodu i spełnienia marzeń i tobie tuethe też spełnienia marzeń ;-))))) chyba mój sen odpłynął razem z moim M

dziękuję puszku, cholera właśnie skończyłam 3.....lata ;-))))

dokładnie, szybko zleci,jak patrzę na moich synów to wierzcie mi oj szybko zleci

mój dziś przyłożył rękę, i tak zaczęło maleństwo kopać że myślałam że kojfnę, tu przy samych cyckach, a M mówi a co ty sobie mały znalazłeś plac zabaw za free, wyjdziesz to pojedziemy na gokarty i tam sobie pojeździsz, daj już spokój matce bo zobacz jak ją męczysz ;-)))) też się uśmiałam

bardzo, bardzo dziękuję ;-))))

puszek ja później też już nie wiedziałam czy mam płakać czy się śmiać, bo ja bym chciała wyglądać szczupło i ładnie a on wybrał taki rozmiar, bo mówi zobacz jak masz jeszcze dużo miejsca i żeby ci brzucha nie uciskało, więc może i chciał dobrze on i tak cały czas krzyczy żebym po domu to chodziła w samych gaciach i nie uciskała brzucha

sonka pomagają, po za tym ja dostałam jakiegoś głupiego jaśka że sama z fotela napewno bym nie zeszła

m mnie straszy że mi laptopa schowa jak go zaraz nie wyłączę ;-))))

sonka jak rodzisz na zwolnieniu to się przerywa i od dnia porodu to macierzyński mnie z fotela na takie jeżdżące łóżko przenosili i na tym łóżku leżałam godzinę na sali ogólnej za nim zawieźli mnie na salę poporodową, jeszcze salowa mnie przemyła i przebrała w czystą koszulę. dzidzię miałam jeszcze przed zszyciem na chwilkę, ale koleżanka rodziła teraz i mówiła że dostała dziecko właśnie na tą godzinkę leżenia kontrolnego

wiem tuethe trzeba przywyknąć to każda by trochę ciasta ze sobą przywiozła ;-)))

ale by była jazda jakby się wszystkie zdecydowały ;-)))) to ciekawe jak na oko brał te spodnie bo w rękach mu się nie mieściły ;-)))

zapraszam na ciacho ;-)) ale na rozmiarach cycków to sie znają ??? no taka zła jestem na niego

dostałam od M prezent, dres, bardzo się ucieszyłam bo nie mam już się w co ubierać,ale rozmiar jaki mi kupił to mnie powalił totalnie spodnie kuźwa 3xl, a że się wybierałam na chwilę do sklepu poleciałam wymienić okazało się że mój M dostał tylko paragon z płatności kartą, a tego głównego paragonu nie ma, i jutro będzie se sam wymieniał, babka w kasie jak zobaczyła te spodnie to też się śmiała, no owszem przytyło mi się ale kuźwa bez przesady

sonka kocurek przesliczny i oczywiście na mnie też możesz liczyć :-) Buraczki uwielbiam i też robię tak jak Basilek tylko to papranie rąk a nie umiem w rękawiczkach piekłam dziś ciasta na jutro i min. z tej strony od tuethe zebrę, nawet ok wyszła, tylko za dużą mam brytwankę i taka chuda wyszła i standardowo wściekłam się na M i się popłakałam, wku......ł mnie na maxa

ja prenatal odstawiłam miesiąc temu, wyniki badań mam dobre, ale też mam skurcze łydek i lekarz kazał mi brać magnez 3 razy dziennie,a nospę biorę jak mi brzuch twardnieje, albo jak się nachodzę lub narobię basilek ten asparagin to brałam ale po za ciążą

basilek dzięki, wiem że kokos pianka i gryka, ale rozbieżność cenowa jest ogromna i zastanawiam się czy ten najtańszy też będzie dobry

no fakt że jak na kocu trzymam to się grzeje, bo na kolanach to już nie wyrabiam bo mi gorąco Suelen firanki extra, ale co tam firanki mi się wyrko świnki podoba ;-)))) szukam materaca do łóżeczka, i mam mętlik, czy któraś zamawiała na allegro ?

a mój się przegrzewa, chyba za duzo siedzę ;-)

a kluski z makiem ? lubię i będą i co ? gęba na kłódkę ?? ;-)))))

buuuuu chyba czeka mnie naprawa laptopa, bo nie wiem co się dzieje, sam mi się wyłacza ;-((

suelen panowie chyba tak mają, mój jak zrobi obiad, to dopytuje: i jak,jak? smakowało ? a ja sie go pytam a jak ja gotuję to nie każę sobie dziękować, to samo ze sprzątaniem: a widziałaś jak posprzątałem ? i oczekuje dziękowań, więc ja mówię że widziałam i udaję że nie wiem o co chodzi z dziękowaniem, a jak się domaga to pytam czy on dla mnie tylko sprząta ? wyczytałam co mozna jeść podczas wigilii a czego nie i w zabronionych jest makowiec i torty

tuethe to inaczej góralska

o cholera !!!!! ale były pieczone

i my też w weekend darujemy sobie zakupy, ja bym nie dała rady, w tygodniu rano podjedziemy brat śmiał się że jak będą robić swoje to ja posiedze na ławce a jak skończą to podejdę do nich i pójdziemy do kasy z pierwszeństwem ;-)))) cwaniaki

ja też troszkę dziś podgoniłam w porządkach ale w połowie byłam koordynatorem ;-)))) mój M chyba czyta nasze posty bo zamówił pizzę ;-)) ja zjadłam z oscypkiem, chyba z tym serem można ?