Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fonia29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fonia29

  1. Blazusia twojego to już wcześniej widział, też mam słabość do wilków, sliczny jest. Nasz pierwszy pies to był wilczur i do tej pory po nim płaczemy
  2. trudno Mateusz będzie chodził w różu ;-)))
  3. a to moja, też kochana ;-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b6138b03daf0c31.html
  4. Andzia śliczny jest, moja też kiedyś kładła mi się na brzuchu a teraz sama chyba wie że tam coś siedzi, bo jak się kładę na boku to ona z przodu przy brzuszku, też mam nadzieję że nie będzie zazdrosna bo czasem jak się z M przytula to ląduję między nami przy naszych poduszkach. Też śpi z nami, choć coraz rzadziej bo ja się rozkopuję, więc śpi z synem
  5. tuethe najpierw cię zamorduję za ten tort ;-))))) wspaniały i wyglada na taki soczysty poza tym slicznie wyglądasz i teraz moje drogie żadna mnie nie przebije, od początku ciąży +17 kg. hym???
  6. tuethe to dobrze właśnie bo w życiu nigdy juz by nie wypastował ;-)) ilosia cieszę się że się trochę rozchmurzyłaś ;-) co do akumulatora to wątpię bo nowy w zeszłym roku kupowałam Suelen super zakupki,a mają stronę w internecie ?
  7. ilosia, też jestem z tobą, nie martw się, wszystko będzie dobrze, sprzedać grata i już, na pocieszenie powiem ci że moje autko stoi od mojego zwolnienia czyli od 01.12 i nie chce odpalić, nie wiemy co mu jest i nie ma kto się tym zająć. Śmiałam sie że ruszę nim dopiero po macierzyńskim ;-))) a mój m chcial mnie udobruchać dziś i wypastował podłogi, wchodzę na klatkę i czuję jak jedzie, klnę pod nosem, co za ku....a jakaś tak nasmrodziła, wchodzę do domu a to u mnie ;-))))) pytam czy chce się mnie pozbyć bo właśnie zaczynał froterkę i mało się nie poślizgnęłam ;-)))
  8. jestem jestem popłakałam sie z moim M ze śmiechu z tych czworaczków ;-))))) http://www.kciuk.pl/Rozbrajajacy-smiech-czworaczkow-a19511
  9. puszek ja mam kolkę od chodzenia non stop, wczoraj kawałek który przerabiam w 20 minut szłam prawie godzinę ;-)) sonka współczuje, bo jako dziadek to mógłby fundnąć, a tak pewnie mieliście uzgodnione że raz ty raz on Suelen mi pomogło
  10. ja kupiłam ostatnio taki proszek do wybielania w rossmanie firmy domol, i ładnie wybieliło, a domowych sposobów nie znam bo my mamy tylko jedną firankę ;-)) o sodzie też słyszałam, raczej nie zaszkodzi mój M dziś w kuchni króluje ;-))) ja zaraz za szykowanie na zebranie do szkoły syna się zbieram a że mi trochę wolniej schodzi ...;-)))
  11. a ja polecam http://gruper.pl/referrer.php/179752 właśnie kupiłam kupon za 39 do fryzjera o wartości 160, a u nas, samo obcięcie to koszt 55 zł .
  12. Witamy tatę ;-) ja nie jestem z Tych więc poczekamy na dziewczyny,ale co do badań to masz rację ja bym sie nie zastanawiała tylko poszła na konsultacje do innego gina,jesli nie masz zaufania do tego to nie miej skrupułów, bo to wasze dzieci. a ja zakręcony ten dzień jakiś mam, wstałam o 7 żeby dziecko młodsze do szkoły obudzić, a on że na drugą lekcję ma, ok, nastawiłam budzik poszłam drzemać, wstałam o 8, wyprawiłam do szkoły, poszłam drzemać bo drugi o 9 wstawał, wstałam, wyprawiłam do szkoły. Robię kawkę mleka nie ma, musiałam się ubrać i zejść do sklepu, psa chciałam wziąć ale w ogóle na dwór w to zimno nie chciała mi wyjść. Zjadłam śniadanie i komara złapałam do 12. basilek-k ja też od początku tych śniegów nie jeżdżę samochodem, niestety boję się, po tym jak moja koleżanka w wypadku straciła dziecko, przepraszam że cię straszę,ale taka prawda i mam schizy w tym temacie Suelen, dokładnie gorsze nerwy w domu niż w pracy puszek to szybko się wzięłaś za ubranka ;-)) ja wczoraj poszłam do ciuchlandu spodnie dla siebie zobaczyć, ale że wyprzedaż była to jeszcze dokupiłam parę ubranek, i też już sobie obiecuję że stop ;-)))
  13. wyłączam się, bo mąż mnie głaszcze po nóżkach i trudno mi sie pisze ;-)) dobranoc ciężaróweczki
  14. no tuethe to jestem usatysfakcjonowana marcówka mi też, i przyznaję się że jak tak siedzę po nocy to czasem włączę sobie jakiś filmik fajny ;-))
  15. marcówka to przez ten brak sexu ;-)))))) swoją drogą tuethe to taki chyba nie dokończony prezent ? ;-))
  16. tuethe ja myślę że on na niego czekał, a ty sie tak czaiłaś że on się wcale nie kapnął że nie możesz się doczekać żeby mu go dać ;-))
  17. marcówka, dobry pomysł, dla zapachu chyba powieszę takie cudeńka u nas tradycja taka że choinkę ubierają chłopaki w wigilię także czekam jeszcze
  18. tuthe nie mogę do wyrka bo muszę z wami troszkę posiedzieć ;-)) sonka możliwe że tam siedzi, toż już mało miejsca się robi ;-)) a ja uzupełniłam tylko, bo mi mały jak wszedł pod nerki do końca prawie tam siedział .
  19. sonka możliwe, i czasem ból jest niesamowity, ja przykładałam w pierwszej ciąży poduszkę elektryczną i wtedy mi przechodziło, także polecam Suelen współczuję i też trzymam tak jak dziewczyny twoją stronę, a jeśli M uważa że nie masz racji to ja bym, nie popuściła, musi się nauczyć kto tu jest ważny
  20. witam jestem wykończona. Jak wyszłam z domu o 12 tak wróciłam o 19-ej. leżę i brzusio mnie trochę boli. nadrobiłam was wreszcie ;-))) tuethe torcik prześliczny !!!!!! jesli chodzi o pieluszki to koleżanki synek urodził się 3kg. i zużyła 3 paczki z tych rozmiaru 1 w ciągu 2 tyg. doszedł do wagi 4kg. i pomalutku mówi że zmienia na większe. Więc ja na 100 % kupię 2 paczki rozm.1 murzynek zakupy świetne.
  21. basilek masz rację,nie można sobie zabronić wszystkich przyjemności bo człowiek by zwariował,też przed ciążą nie odżywiałam się super, no ale teraz musiałam się wziąć za siebie i dopóki będę karmić to też trzeba będzie jeszcze o to dbać
  22. i ja liczę na to że już po porodzie będzie wiekszy wybór warzyw, wiem że nie można kalafiora, bo tak to bym pewnie tylko to jadła ;-))
  23. Andzia podobne do cytologii ;-) basilek fajny ten grill ale takie funkcje to ja mam w piekarniku, i wszystkie rady są cenne, czyli jeden minus dla parowaru ;-) jestem jestem, chciałabym mało kaloryczne, ale nie zastanawiałam się nad tym tuethe u mnie też nie bardzo jest miejsce ale tak myslałam że jak schaboszczak, to M na patelni a sobie do parowaru
  24. tuethe tak mówisz że nie dużo ? to dobrze bo taniej raczej nie moglam znaleźć basilek a jakiego grilla macie, elektrycznego ? ja zastanawiam się nad parowarem, tak żeby po y=urodzeniu wszystko na parze robić ale nie wiem który wziąć i nie wiem czy będę umiała na tym gotować któraś napisała że przy karmieniu traci się kg, niestety nie ma na to reguły, z mojego doswiadczenia wiem że mi łatwo nie będzie, po jakichś 3 miesiacach kiedy mały zaczął nabierać wagi kończyło się na tym że jadłam obiad, karmiłam i jadłam obiad ;-)) wszystko ze mnie wyssysał ;-)
  25. karolina nie przejmuj sie dobrze że wogóle coś ugotowałaś ;-) płaciłam 50 zł, niestety to Warszawa więc ceny są wysokie,ale warto było, ja też sama sobie robię ale niestety przy moim brzusiu nie da rady, a nie chciałam uciskać dzieciaczka ;-)
×