fonia29

git to jedziemy na tym samym wózku. Wczoraj przymierzyłam moją zimówkę bo zimno było, ledwo się zapięłam, i też się zastanawiam co będzie dalej dziewczyny marzą mi się gołąbki ale przyznaje się że nigdy w życiu ich nie robiłam

no ja też lecę dobranoc ;-)))

ja myślę że mnie zgubiły soki owocowe, no nie mogę wody przełknąć chyba że gazowana niestety i ulubione kaszki manne ;-)) bo naprawę się nie objadam, przecież zdaję sobie sprawę że powinnam jeść dla dwojga a nie za.

tuethe ja też sobie to tak tłumaczę ;-)) porównamy końcówkę ja podejrzewam że duże dziecię mam, bo tak po 4 kg rodzę ;-))

Murzynek, nie wygłupiaj się ja chętnie bym się z tobą zamieniła. Przy pierwszej ciąży byłam szczuplutka i jednego dnia w 6 miesiącu jak mnie wywaliło. Także nie przejmuj się naprawdę ;-))

Murzynek jak patrzę na dziewczyny z takimi małymi brzusiami to ach zawsze im zazdrościłam, bo taka urodzi i nic po niej nie widać. Więc dziewczyny nie zamartwiajcie się że macie małe tylko głowa do góry

dzięki, bo już myślałam że zaniemówiłyście ;-)) mi tak wyskoczył w 14 tyg. i stoi, wszystko z boczków zebrało mi się do brzusia

Suelen dzięki ;-)) no głaszczą już wszyscy nie wiem czy z racji tego że już mi tak odstaje ??

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/21091fb286779a1f.html

pomyliłam nicki ;-))) fotkę zaraz wkleję

kathaya niektóre już wklejałyśmy nasze brzuszki na tym forum, musisz tylko znaleźć, można np. przez fotosik.pl wkleić

Suelen, ja mam ten sam problem że imię dopasowuję do znanej mi osoby. I np. a może Michał, nieee to kolega który nie za bardzo się prowadzi itd. I tak mam ze wszystkimi imionami;-) a to baba wam wjechała i wy musicie płacić ??? uciekła czy co ?

niektórych to nawet wypowiedzieć trudno, a gdzie zdrobnienia , np. Eunika, masz rację Ewka współczucia dla dzieci za takich rodziców, trudno niech się obrażają ale ciekawe jak sami mają na imię

kurcze Julka na pierwszym miejscu, a to jest moje marzenie od 30 lat ;-)

ewka masz rację masakra, jaka to krzywda dla dziecka

jus29 dzięki bardzo, a ja jeździłam do Legionowa ;-) mzebr współczuję, zrobić i sprzedać jak taki pechowy. Mój też dziś o 8 rano zadzwonił i pytał jak tam. A nigdy nie dzwoni o tej porze więc wiedziałam że jest coś nie tak. Sprzęgło padło w samochodzie, też jeszcze nie wiem jaki będzie koszt ale już się trochę zdenerwowałam.

a co do małych ubranek, pamiętam kiedy przy pierwszym dziecku zaszalałam i kupiłam parę ubranek i wyprawkę w rozm.56.Niestety w szpitalu okazało się że przy wadze 4200 i długości 58 położna ubrała dziecko do wyjścia i kazała po powrocie natychmiast je zdjąć ponieważ były za małe..........także mam w tym rozmiarze tylko dwa pajacyki ;-)

ewka ja też lubię robić zakupy w pepco niestety ubolewam że nie ma tego sklepu w Warszawie, czekam kiedy poznam płeć, bo jeśli chodzi o dziewczynkę to jak tam wparuję.............;-))

mnie też głowa boli od tych wózków, potrafiłam siedzieć do 23 na necie. i wiecie co wybrałam kupiłam i mam z bańki, ł óżeczko turystyczne z podwyższanym dnem kupiłam także też spoko na kolację mamy dziś naleśniki z serem ;-)) tak gadacie dziś cały dzień o jedzeniu że ja już nie mogę ;-)) Suelen to rzeczywiście niedobrze skoro się pogarsza, idź koniecznie do lekarza może to początek anginy ? Witamy Murzynek ;-)

lidian jeśli nie śmierdzą i nie są z krwią to jak najbardziej normalne. chyba wszystkie już je mamy ;-)

co do ubierania to można i tak i tak , jak zimniej to można na body założyć kaftanik, jak ciepłe body z dł.rękawem to można bez. Moja mama zawsze mówiła żeby ubierać dziecko tak jak siebie tylko o jedną rzecz więcej. I moje dzieci nigdy nie były wyziębione czy przegrzane. Ale pamiętam że to był jeden z największych moich problemów co dzień

elwir_a i sonka78 gratuluję synków i cieszę się że wszystko dobrze. kurcze rzeczywiście coraz więcej chłopców, dlatego ja cały czas liczę na dziewczynkę ;-)) jeszcze tylko 2 tygodnie. tuethe a kiedy powinnaś dostać ? no sorry ja bym się nie denerwowała tylko zadzwoniła, należy się żadna łaska .

tuethe mój mąż też chciał beagla ale teraz nie żałuję, bo on musi się wybiegać. a ja ze swoją jak zimno jest to tylko na siusiu i szybko do domu. chyba nie ma idealnego psa dla dzieciątka

nie byłam fanką yorków, tylko z racji alergii moich dzieci musieliśmy oddać kota w dobre ręce i pomyśleć o domowniku który nie wywoła alergii. Mały strasznie przeżył odejście kota. I padło na yorka. I powiem ci że rewelacja.

a ja się po prostu strasznie rozleniwiłam, długo śpię, też racji ciśnienia bo mierzone miałam i położna zapytała czy jeszcze tu jestem ;-)) 100/60. Nic nie robię ponad to co trzeba.Zrobię obiad, wstawię pranie, i zbieram się już od tygodnia do generalnych porządków ale zebrać się nie mogę