angela_k30

XXX;D wydaje mi się, że ramiączka spokojnie można jeszcze poprawić, tak samo suknię można zwęzić . Będzie dobrze :) Gratuluję naszym świeżo upieczonym mężatkom i życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :) Czekamy na relacje ! :) Dziś już moja florystka otrzymała zdjęcie mojej wiązanki. Ma być taka sama jak na zdjęciu (niektóre dziewczyny wiedzą o jaką chodzi). Zaznaczyłam, że musi być jakaś choć 1 czerwona róża, żeby moje paznokcie z czymś współgrały ;) Jutro jadę na próbny makijaż i do dentystki na piaskowanie i usuwanie kamienia. Jestem całą szczęśliwa, bo udało mi się w promocji w esotiq kupić 2 stroje kąpielowe w dobrej cenie (na podróż poślubna) :) kobietki z 18go , co wam zostało do załatwienia ? pozdrawiam

Ganesh moja kosmetyczka znowu odwrotnie - to ona mi zaproponowała jakiś odważniejszy kolor . Stwierdziłam, że skoro nie mam nic we włosach, suknia bardzo strojna nie jest to zaszaleję z paznokciami chociaż raz ;) Masz rację, ludzie niech sobie myślą co chcą, to nasz dzień i możemy wyglądać jak chcemy ;) Z tym sprzątaniem, to do pokoi dla gości wzięłam dziewczynę, bo sama bym chyba padła. I tak dużo porządków poza tym . Tak, koniecznie musimy się do Brzoskwinki zgłosić aby pogadała z niebem o pogodzie :) Ciekawe jak tam nasze dzisiejsze PM się bawią :)

cześć kobietki od rana biegami sprzątam, piorę itd. Mam już dość więc wpadłam do was na chwilkę :) Ganesh dziękuję, przykro mi, że nie mogę być na pogrzebie (ponad 700km ), ale takie życie. Mój R. miał wczoraj kawalerski i dziś wstał około 16 ;) Poszaleli chłopcy ostro hihi Ganesh to super, że dostałaś szal pasujący do całości :) Jak ja mówię, że będę miała czerwone paznokcie, to niektórzy robią wielkie oczy, ale nie przejmuję się ;) moja waga niestety stoi w miejscu. tzn może to i dobrze, bo jakbym bardziej schudła, to wyglądam brzydko. Też mi apetyt dopisuje :) U nas dziś piękna pogoda. Jestem dobrej myśli jeśli chodzi o nasz 18.09 Jejku to już za tydzień!! Stresik mam chwilami. Najbardziej chyba o ten pierwszy taniec oraz o to czy o czymś nie zapomnimy :/ Brzoskwinka bardzo mi przykro z powodu babci twojego J. Fajny zwyczaj z tymi kołaczami :) szkoda, że u nas nie ma nic takiego.

Kate dziękuję ... Niestety życie czasem płata nam straszne figle i to 8 dni przed weselem :/ Nie denerwuj się kochana, będzie dobrze. Deszcz może rano już nie pasać, także bądź dobrej myśli. Zrelaksuj się i wyśpij. Jutro wasz wielki dzień. Życzę aby był słoneczny i cudowny :)

witam kobietki :) Ganesh no to super z tym szalem :) to przyjeżdżaj do nas po żakiet. Na pewno coś się znajdzie ;) barbinka, my wódkę mamy, ale na razie nie mamy nic z innych alkoholi (szampan, wina, whisky itd), ale damy radę :) Kate ciesze się, że próbna super :) ja dziś idę na kolorek i podciąć grzywkę. Próbna w moim przypadku nie potrzebna, bo włosy mam mieć proste i tyle. Karaluk masz rację, muszę potrenować z tymi szkłami. Wczoraj zrezygnowałam po kilku próbach bo dość że oko miałam czerwone to łzawić zaczęło. Dziś spróbuję się nie poddać bo wiem, że to duża wygoda:D dokładnie kobietki, cieszmy się sobą w tym dniu i gośćmi którzy z nami będą. dziewczyny, znacie może jakąś stronkę, żeby można było zrobić i wydrukować taką makietę ze stołami, kto gdzie siedzi?

wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia dla naszych mężatek :) Ganesh super, że nie jestem sama z czerwonymi paznokciami :) Magda bardzo mi przykro z powodu zaistniałej sytuacji, ale zgadzam się z Ganesh i też bym nie odwoływała wesela. Jeśli chodzi o stroje to ja mam suknię ecru, a mój R. ma taki ciemny czekoladowy garnitur lekko błyszczący, buty skórkowe ale nie błyszczące, kamizelka, koszula i musznik ecru . Powinnam założyć szkła kontaktowe, żeby się z nimi oswoić ,ale jakoś nie bardzo mi się to podoba :/ u nas ze 117 zaproszonych osób (łącznie z nami ) zrobiło się 75 :/ w sumie z zespołem i barmanem jest równo 80. Wstępny koszt 2 dniowego wesela bez podróży poślubnej i bez noclegów (goście śpią u nas) to 38 tyś.

witam kobietki :) właśnie wróciłam z wyjazdu i nie zdążyłam przeczytać co się u nas działo, także nadrobię jutro :) Moja suknia odebrana, potrzebna była mała przeróbka i już jest ok :) wszyscy uważają, że wyglądam pięknie - mam nadzieję, że na prawdę tak jest :) kupiliśmy dla mojego R. brakujące rzeczy, także ubrany od stóp do głów :) zrobiłam dziś sobie nowe okulary i szkła kontaktowe. zobaczę czy się do szkieł przyzwyczaję, bo zależy mi, żeby na weselu chociaż nie stresować się pomazanymi szkłami ;) jutro idziemy na lekcję tańca, ale jakoś wątpię żebyśmy w 2-3 lekcje opanowali pierwszy tanieć :/ kurcze mam już stresa coraz większego, a jak tam dziewczyny z 11go i z mojego 18go? nam zostały płatności bo pozamawiane mamy wszystko, oraz zakup alkoholi (poza wódką), wieczory panieński i kawalerski, oraz moje włosy, paznokcie , złapanie kolorku itp :)

hej kobietki, kurcze, dużo się u nas na topiku dzieje ostatnio :) nowa PM witaj wśród nas :) mój ślub tak jak u Ganesh i barbinki - 18go , czyli zostało 15 dni :) Ganesh, jak się dziś czujesz? wrześniowa trzymaj się, Twojemu tacie na pewno się polepszy. co do prezentów dla rodziców, to tak jak kiedyś pisałam - tatę i jego G. wysyłam do Karpacza, a dla mamy R. kupimy coś ze złota. Anetko dużo słonka wam jutro życzę i żebyś się nie denerwowała. Wszystko pięknie się uda :) Kate nie denerwuj się. Wszystko będzie dobrze :) Na relaks może jakiś mały wyjazd, czy coś w tym stylu? MY się też kłócimy tzn przeważnie ja się wku... olewającym zachowaniem przyszłej teściowej :( ale damy radę i przetrwamy to kobietki ! :) wczoraj była zrobić paznokcie żelowe i bardzo dobrze się w nich czuję :) Na wesele chcę zaszaleć i pomalować na czerwono :D my jedziemy na 4 dni do Poznania, a w poniedziałek odbieramy moją suknię i garnitur R. :) no i we wtorek będzie wiadomo czy mogę mieć szkła kontaktowe :) trzymajcie się ciepło moje drogie PM :)

madzi240620 u nas tyle ciasta wyszło, bo zaznaczyłam, że są poprawiny, część gości wyjedzie w niedzielę , a część zostanie. Ja się nie znam na tych ilościach. U was na pewno też wystarczy ciasta :) Masz rację z tym tortem, żeby był przed oczepinami. Dzięki za podpowiedź :) Z tym prowadzeniem do ołtarza też mi się z serialem amerykańskim kojarzy, ale widziałam to u mojej koleżanki i podobało mi się. A co tam, niech będzie troszkę tandetnie ;) wrześniowa przykro mi z powodu świadkowej :/

Brzoskwinka, maibe też już mi się nie chce gadać o tych kolorach. Byłam pomarańczowa, ale jak dziewczyny zaczęły mówić, że na pomarańcz nikt nie zwraca uwagi (czy jakoś tak), to od razu się zalogowałam :) chciałam już pojechać do florystki, ale mówi, że wystarczy poniedziałek przed weselem, bo ona we wtorek kwiaty zamawia i do weekendu by zapomniała jaką mam mieć wiązankę . wrzesniowa mi też się coś czasem nie tak wklei, nie przejmuj się :) Wczoraj znów była wojna z moim R. o jego mamusię. Nocleg jest u nas, a do sali weselnej jakieś 300-500m więc dla ludzi to nie problem. Ale u nich w rodzinie są jakieś dzieciaki i ona, żeby zamówić im tam nocleg. Powiedziałam R. , że jak chce, to niech sobie zamawia. Ja mam to w nosie. Druga sprawa, to to, że kobieta mojego taty wzięła tydzień urlopu, żeby mi jeszcze przed weselem pomóc, a moja teściowa przyjedzie na gotowe, w sobotę !! Wkurza mnie ta baba jak diabli, a R. je j broni. Ona nawet nie spyta czy czegoś pomóc nie potrzeba :/ masakra jakaś Idę dziś na solarium w końcu :) i kupić prezent dla córci mojej kuzynki. Urodziła się za wcześnie i biedactwo 3 miesiące w szpitalu spędziła (razem z mamą). Jutro w końcu wychodzą ze szpitala i robimy imprezkę powitalną :)

wrześniowa PM to o paznokciach chyba do mnie? NIe mam pojęcia jak to kosmetyczka będzie robiła. Tipsy mi się nie podobają. Chciałabym, żeby to jak najbardziej naturalnie wyglądało. No nic, zobaczymy w czwartek co z tych moich paznokci da się zrobić... Ja też przez kilka miesięcy na tym topiku byłam pomarańczowa. Mnie osobiście wkurzają te pomarańcze, które wpadają nie wiadomo skąd, namieszają i znikają. Nasze topikowe pomarańczki są ok ;)

Wy narzekacie na swoje mamy, że za bardzo się wtrącają, a ja wam tego zazdroszczę bo moja mama nie żyje już 13 lat . Całe szczęście, że mój tato ma teraz wspaniałą kobietę, która bardzo mi pomaga i wspiera mnie (ma 4 dzieci i mnie traktuje jak 5te). Decyzji do podjęcia przed weselem jest pełno, wiadomo, że faceci nie zwracają uwagi na smak tortu i inne "pierdoły" , moja przyszła teściowa ma wszystko w nosie i gdyby nie moja "przyszyta mama" to bym chyba się załamała sama z tym wszystkim.

Brzoskwinka, głowa do góry, będzie dobrze :) Mamy przeżywają i chcą, żeby było wszystko super. Ale to ty jesteś PM, to Twój dzień, więc ostatnie zdanie powinno należeć do Ciebie. Co do stołu wiejskiego, to u nas też będzie. Sala jest elegancka i nie uważam tego za wiochę. No ale każdy ma swoje zdanie :) Ja wybierać ciasta jadę w środę, tort już wybrany. W końcu moja twarz doszła do siebie po oczyszczaniu i mikrodermabrazji :) Zastanawia mnie ta pogoda. U nas jest okropna ostatnio, ale żyję nadzieją, że wrzesień będzie piękny (tak słyszałam). Najważniejsze, to żeby nie padało , bo upału też bym nie chciała. Brzoskwinka, daj znać jak Twój panieński :) Mój będzie 11go i też jest owiany tajemnicą :) wrześniowa PM niestety nie mam pojęcia jak to jest z tiulowymi sukniami, ale może dziewczyny pomogą? Jeśli chodzi o tatuaż to czemu nie? Jeśli ci się to podoba, tatuaż będzie mały to zaszalej :) Zawsze możesz to kiedyś usunąć jak ci się nie będzie już podobać. Dziewczyny muszę się zabrać za usadzanie gości i chyba umrę, bo będą problemy :/ Do Wielkiego Dnia zostało 21 dni i dziś jak sobie to uświadomiłam, to rozbolał mnei brzuch z nerwów :/

Barbinka u mnie też sporo osób odpadło. Na początku się smuciłam, a teraz pogodziłam się z tym. Chociaż będą wszyscy swobodnie siedzieć ;)

no i udało się, już jestem na czarno, a nie na pomarańczowo :)

cześć dziewczyny jak tam sytuacja z przygotowaniami u PM z 18 września? Co wam jeszcze zostało? Mam nadzieję, że jak się teraz u nas wypada, to na wesele będzie ładna pogoda. pozdrawiam