angela_k30
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez angela_k30
-
Ganesh na pewno uda się z domkiem :) My tez chcieliśmy domek w mojej miejscowości, ale mąż pracuje w mieście więc postanowiliśmy tam kupić mieszkanie, a później się zobaczy :) Nowa PM powiem ci, że ja mam problem z łazienką bo chciałabym żeby były i płytki i farba , ale brakuje mi pomysłu na kolory i jak to połączyć. Salon mamy razem z aneksem i już wybraliśmy kolory i meble. W weekend mamy zamiar pochodzić po salonach łazienkowych i może coś nas natchnie :) Życzę powodzenia z dzidziusiem :) Ja na razie przyjmuję kwas foliowy i po wakacjach chcemy zacząć się starać o maluszka :)
-
a co tam znowu Zia wyprawia? Jeszcze nie miała tego swojego bajkowego ślubu?
-
oo widzisz.. muszę tam zajrzeć ;) Ja ostatnio śledzę "gotowanie,dom,ogród". Ogrodu nie mam, z gotowaniem u mnie ok, ale w lipcu dostajemy klucze do naszego mieszkania i szukam inspiracji odnośnie wnętrz , sprzętu itp :)
-
Ale cisza na naszym topiku... Co tam u was słychać kobietki?
-
Brzoskwinka i jak wyniki? Mam nadzieję, że jednak poprzednie były błędne... pozdrawiam
-
witam w Nowym Roku :) życzę wam oby był lepszy od minionego, a na pewno nie gorszy :) Nowa PM i jak tam twój @ ?
-
Ciężka praca przy budowie domu, to prawda. Za to później jaka satysfakcja będzie, jak już domek będzie gotowy :) dacie radę, na pewno :) Mnie w tym roku przygotowania do Świąt prawie ominęły. Przyjechałam praktyczne na gotowe, zostały drobiazgi do zrobienia, ale jest nas 4 kobietki więc praca pójdzie migiem :) Ganesh widocznie jesteś idolką swojej szwagierki skoro Cię kopiuje ... Serio to faktycznie denerwujące to może być, jednak musisz się pomęczyć dopóki mieszkacie razem. Dogadywania się z teściową Ci zazdroszczę. Ja swoją średnio znoszę. Nowa PM ja też myślę o dzidziusiu, jednak ze względu na to, że w wakacje muszę być w miarę na chodzie, możemy zacząć się starać od marca. Choć jak wyjdzie coś wcześniej to się nie pogniewam(mój mąż chyba też) :) Co do drobiazgu dla męża to nie mam pojęcia co lubi, co mu się przyda itp. Ja swojemu kupiłam portfel. Nie wiem co ci doradzić, może coś z kosmetyków? A co z waszym filmem nie tak? My filmu nie chcieliśmy, a zdjęcia mi się podobają. Niestety nie wszyscy są zadowoleni z efektu pracy naszego znajomego fotografa.
-
Ganesh ja też zaglądam, ale jak widzę, że nikt nic nie pisze, to też się nie odzywam . Pewnie wszystkie nasze koleżanki myślą podobnie i stąd ta cisza na topiku :) Pomieszały mi się maile i żeby nie pomylić, wolę tutaj napisać :) U nas (jak chyba w całym kraju) sypnęło śniegiem , troszkę mroźno jednak morze jeszcze nie przymarzło. Mój mąż będzie teraz pracował przez jakieś 2 lata w Szczecinie, więc po Sylwestrze chcemy się rozejrzeć za mieszkaniem, bo co prawda jest to tylko 120 km, ale nie fajnie widzieć się tylko na weekendy. Dopiero jakieś 2 tyg temu dostałam zdjęcia z wesela na płytkach, wywołane czekają na powkładanie do albumów .Zdjęcia bardzo ładne, jednak żałuję, że nie udało nam się zrobić tego pleneru. A co tam u Ciebie Ganesh no i u innych dziewczyn też jeśli mają ochotę napisać :) pozdrawiam
-
maibe chętnie zobaczę Twoje fotki (innych dziewczyn też) angela_k@wp.pl pozdrawiam
-
Madziu już widziałam zdjęcia. Bardzo ładnie wyglądaliście :) Witaj w gronie mężatek i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. A kiedy reszta dziewczyn pochwali się zdjęciami?
-
jablko_mieta kurcze bardzo mi przykro, że tak źle wspominasz swoje wesele :/ może jednak było coś pozytywnego, coś co wspominasz z radością? NIe wierzę, że wszystko było do kitu. My pomimo , że minął ponad miesiąc jesteśmy baardzo zadowoleni, goście jak z nimi rozmawiamy również nie mogą się nachwalić. Kobietki tak się zastanawiam... nie mieliśmy pleneru gdyż pogoda nie pozwalała a to, a później nasz fotograf wrócił do Anglii, więc pomyślałam, żeby plener zrobić na wiosnę. Co wy na to? Pogoda i widoczki nad morzem będą super. Ma sens coś takiego kilka miesięcy po weselu?
-
Ganesh ja też wysłałam i dostałam kilka na początku i jakaś cisza nastała :( co u Ciebie? Wymieniasz już dokumenty? Ja się dziś zbieram do fotografa i trzeba zacząć od wymiany dowodu. Ehh jak mi się nie chce biegać po tych urzędach ... Wczoraj minął miesiąc od wesela. Ależ ten czas szybko leci. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia dla naszych kolejnych mężatek.
-
Karaluk bardzo ładnie wyglądałaś :) Tylko skąd ta smutna minka? Wiecie co? Musieliśmy dzisiaj zamówić obrączkę dla mojego męża bo zgubił swoją w Egipcie :/ Przy okazji zostawiłam swoją do odświeżenia i jakoś mi pusto teraz na palcu...
-
madzi ja polecam napoje 1 litrowe. 2 litrowe co prawda są tańsze, ale brzydko wyglądają na stołach. Tak mi mówiło kilka osób i w końcu przyznałam im rację. Ja też jestem na NK i facebooku jakby co :) Lampiony to super sprawa :) My mieliśmy mieć, ale niestety wiało i trzeba było przerwać. Brzoskwinka wyglądałaś bardzo ładnie :) Marta suknia super. Podobają mi się księżniczkowe na kimś, bo ja lubię bardziej skromne. Dziewczyny życzę naszym przyszłym PM powodzenia w przygotowaniach i 0 stresu. Bedzie dobrze ! :) Jeśli będziecie miały jakieś nowe zdjęcia to proszę podesłać również do mnie.
-
karaluk nie wierze, ze ci we wszystkim brzydko. Ja miałam proste włosy i było ok, także ty też na pewno coś wymyślisz :) Przed nami brały ślub 2 pary. Koszty dekoracji kościoła podzieliliśmy na 3 i nie było problemu. Ja w sumie nie wydziwiałam. Chciałam żeby kwiaty były jasne i tyle. Pogadajcie z tymi innymi PM, na pewno da się zrobić tak żeby wszyscy byli zadowoleni. Evita masz rację z tym facebookiem. Jestem jak najbardziej za :) Ok kobietki wracam do pakowania, a później paznokcie żeby jakoś na tych wczasach wyglądać :) Miłego dnia :)
-
kiderka ja jestem wysoka, ale mój mąż jest troszkę niższy więc dlatego i dlatego że lubię skromnie miałam taką a nie księżniczkową suknię :) Ganesh dziękuję bardzo :) ciekawa byłam twojej opinii :) Twoja stylizacja też bardzo mi się podoba :) Niech żyją odważne PM ! :) Bukiet też mi się strasznie podoba i powiem wam, że do dziś się dobrze trzyma :) barbinka powiem ci, że naszyjnika nie byłyśmy pewne , ale jak go założyłam na przymiarce do sukni to pani z salonu stwierdziła, że to właśnie to :) w takim razie barbinko czekamy na zdjęcia z sesji :) Kobietki, przepraszam, ale nie pamiętam która pytała o dwa nazwiska. Otóż ja najpierw wybrałam nazwisko męża (żeby było krócej itd), ale moim panom (tacie i bratu) bardzo zależało, żebym miała też swoje panieńskie nazwisko i dziś zrobiłam im tą przyjemność i zmieniłam na 2 nazwiska. Pani w USC powiedziała, że podpisywać się muszę dwoma nazwiskami z myślnikiem pomiędzy nimi.
-
cześć kobietki :) właśnie pożegnałam ostatnich gości i mogę spokojnie do was napisać :) Wydaje mi się, że wysłałam zdjęcia do wszystkich, ale jeśli nie doszły to proszę o info - wyślę jeszcze raz. Dziękuję bardzo za życzenia i miłe słowa :) Suknię miałam taką zupełnie w moim stylu :) Dziewczyny w księżniczkowych suniach wyglądały pięknie, jednak to zupełnie nie mój styl. Welonu nie miałam gdyż też się źle bym w nim czuła. Brak welonu nadrobiłam mocnym makijażem i fioletowymi paznokciami ;) Powiem wam, że u nas nie było zbyt ciepło. Bratowa w dzień wesela kupiła mi takie futerkowe bolerko , które uratowało mi życie :) MOja suknia miała jedno małe koło, bez niego straciłaby fason, a nie przeszkadzało mi zbytnio. W pon mieliśmy mieć plener, ale padało. Nasz fotograf już wyjechał, więc wymyśliłam, że na wiosnę kogoś wynajmiemy i zrobimy fajne zdjęcia na plaży. Obym tylko w suknię weszła ;) Wpadek raczej nie zanotowałam. Jedyne co mi się nie podobało to wykonanie naszej pierwszej piosenki przez zespół. Kiepsko wyszło z ciastem. Kupiliśmy naprawdę dużo. Pierwszego dnia ludzie zjedli bardzo mało. Ciasto miało być na rozdanie dla gości, ale kucharki tyle nakradły, że nie było czego rozdawać :/ ehhh smutne to, bo człowiek tyle kasy wydaje na ten dzień, a tu takie panie wynoszą torby jedzenia (mój tato i kilku gości było świadkami), no ale trzeba się z tym liczyć chyba....
-
dziewczęta poproszę o fotki angelka_k24@o2.pl :) ja swoje będę miała chyba w październiku, ale postaram się jutro coś od koleżanki zgrać także proszę o maile od chętnych :)
-
aha rodzice się bardzo ucieszyli z prezentów :)
-
barbinka to super, że wesele się udało :) ciekawe jak tam Ganesh ? To ja też się pochwalę :) U nas troszkę popadało, ale na szczęście jak wyszliśmy z kościoła to już słonko było. Było dość chłodno w tą sobotę i tego dnia rano bratowa kupiła mi futerko, które mnie uratowało. Tato prowadził mnie do ołtarza, a moja chrześnica jak aniołek wyglądała niosąc obrączki :) Ksiądz był super!! Nerwy miałam jeszcze w sobotę rano, później puściły :) maibe wiązanka była (jest) śliczna :) kwiaciarka musiała dodać kilka fioletowych kwiatków ze względu na moje fioletowe paznokcie i cienie do powiek. Fajnie to wszystko wyglądało :) Goście byli zachwyceni wystrojem i klimatem sali (sala jest z widokiem na morze). Jedzenie bardzo im smakowało i było go duuużo. Zespół spisał się na medal, barman serwował pyszne drinki oraz zrobił świetny pokaz. Fajerwerki też cudnie wyszły. Tato zrobił nam niespodziankę i miały być lampiony puszczane, ale za bardzo wiało. Poszło bardzo dużo alkoholu , bo każdy dostał też butelkę do domu. Gościom wesele się bardzo podobało i wielu uznało, że to najlepsze wesele na jakim byli :) :) zdjęcia jak będę miała to wam podeślę. Teraz czekamy na naszą wycieczkę do Egiptu :)
-
hej dziewczyny ja tylko na chwilkę , ale chciałam wam powiedzieć, że wesele się SUPER udało :) :) odezwę się wkrótce i wam opiszę :)
-
uffff udało mi się jakoś pousadzać gości porozdzielać pokoje. Myślę, że będzie ok. Najbardziej mnie stresuje pogoda i ten pierwszy taniec bo średniasto nam idzie :/ Dzisiaj musimy potrenować ten taniec bo tylko 1 lekcja jutro nam została, idziemy zapłacić księdzu , a wieczorem odstresuję się na Wieczorze Panieńskim :) Pozdrawiam cieplutko :)
-
Kurcze u mnie dziś pada cały dzień i jak sprawdzałam na necie pogodę , to weekend też się deszczowo zapowiada :/ A tak mówili, że wrzesień piękny będzie :/ Mam jeszcze małą nadzieję, że się poprawi coś do soboty. Ganesh byłam dziś na próbnym makijażu i oczy będę miała takie bardzo ciemne fioletowe, usta różowe (taki naturalny ten róż) i niestety czerwone paznokcie mi nie będą pasowały :/ Muszę mieć ciemne, jakaś śliwka czy coś... No zobaczymy co z tego będzie, bo makijaż mi się bardzo podoba. Jutro naukę tańca mamy aż na 21! Ciekawe jak dam radę, bo przeważnie po 22 to ja już śpię ;) W czwartek panieński (przełożony z soboty) i już się nie mogę doczekać :) Ok moje drogie, znikam z moim R. na kolacyjkę :)
-
kamilka to pokaż nam swoją suknię :) moja jest gdzieś na wcześniejszych stronach. barbinka nam płatności zostało troszkę więcej, ale ogarniamy to jakoś :) jeszcze mamy 2 lekcje tańca (może jakoś to opanuję , bo już jest troszkę lepiej ;) Mój R. właśnie kończy nam montować półki w łazience bo uparłam się , żeby było to zrobione przed weselem. Ja już zestresowana na maxa :/ ale skoro dziewczyny dały radę, to my też damy 18 - wrześniowe :D Wrześniowa PM to super, że wszystko się udało :) czekamy na relacje :)
-
Kamilka witaj wśród nas :) pochwalisz się suknią? :) Ja też mam suknię ecru i wg mnie koszula młodego powinna być w takim samym kolorze. Panie w salonie też stwierdziły, że biała koszula nie pasuje. No ale zrobisz, jak będziesz chciała... A co z waszymi naukami? Macie już chociaż jakiś termin ustalony? Ja mam ślub w tą sobotę i też mam bolerko z krótkim rękawem. Dziś u nas pada, zobaczymy co będzie w sobotę... Myślę, że od tych emocji jednak nie zmarznę ;) pozdrawiam