No to po kolei: :)
Ja pamiętam że jest ta różnica wieku, ale to facet wysportowany, bardzo aktywny, więc z tą sprawnością fizyczną to u niego lepiej niż u mnie :) Ale ok,
statystyka statystyką, a moje zdziwienie szybkim finałem bierze się stąd, że opowiadał mi o swoich wcześniejszych kontaktach z dziewczynami i można by wywnioskować że sporo tego było. Więc miałam w głowie obraz maczo, który jest bogiem seksu, a tu jak przyszło co do czego to szybki finisz...a wiem że się starał, ale jak zaczęłam naprawdę się za niego zabierać i zrobiło się gorąco to zaczął być miękki :/ to wolałam żeby wszedł z powrotem, a jak wszedł to zaraz już i skończył....nosz kurde, można powiedzieć że z miękkiego strzelił... I nie wiem, czy podniecam go tak mocno, czy jaki grom? To raczej nie jest chorobliwa skłonność do przedwczesnego wytrysku, raczej to wykluczam
O medykamentach wiem, jestem farmaceutką tak się składa :)