Cześć dziewczyny i chłopaki, moja walka z chorobą tarczycy trwa już 12 lat a mam 25. W 2000r. miałam częściową resekcję jednego płata(lewego) bo miałam na nim guzka, na szczęście koloidowego czyli niegroźnego. Na początku jeszcze przed operacją przyjmowałam Letroź 25 oraz jodid i dolovit z selenem, po operacji dostałam euthyrox 100 ale strasznie źle się po nim czułam i endo zmieniła mi go na 50-tkę i tak już zostało. Teraz już mogę powiedzieć żechyba wszystko jest w porządku mam wynik TSH 0,4 przy normie 0,4-4,0. faktycznie czasem zdarzają się takie objawy jak migreny (ale to chyba nie związane z tarczycą), marznięcie, drętwienie rąk w nocy, albo po nocy. wypadanie włosów, nerwowość. Z wagą w sumie już nie mam problemó, kiedyś miałam lekką niedowagę a teraz przy wzroście 171 59 kg więc ok. Od kilku miesięcy próbuję zajść w ciążę i mam nadzieję że wkrótce się to uda ( biorę drugie opakowanie duphasonu) Pozdrawiam