mamuli
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamuli
-
Zapomniałam napisać wcześniej. Żaka masz super psiaka. Na pewno będzie Ci pomagał ;)
-
Dziewczyny trzymajcie się dzielnie. Te wszystkie dolegliwości już wkrótce miną A_B, Lolita i Magda dla Was dużo zdrowia. Jeżeli możecie, dajcie znać co u Was słychać. Ja mam trochę lepszy humor, bo choróbska powoli przechodzą. Mam nadzieję, że Ula prześpi w końcu całą noc i ja też się wyśpię (na tyle na ile jest to możliwe pod koniec ciąży :) ). Wczoraj spróbowałam i nie zjadłam kolacji. Rzeczywiście nic mi nie podchodziło do gardła, ale zgaga i tak była :( W poprzedniej ciąży miała zgagę, ale nie taką masakryczną. Ava i Evve niestety nie wiem dokładnie, jak to jest z tymi ćwiczeniami macicy. Ja poza twardnieniem też nie mam żadnych innych skurczów. To twardnienie jest nieprzyjemne i trwa ok pół minuty i myślę, że tak właśnie ćwiczy macica. Mam je kilka razy dziennie. Uważam, że zarówno, jak nie ma wcześniej siary, jak i tych skurczów przygotowujących, to o niczym to nie świadczy. Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje.
-
Martka nie strasz, że 4 -latki (tyle chyba ma Martynka) też się tak zachowują :( Uli ulubione powiedzenie to: nie, nie, nie. Do tego wpada w straszne histerie, jak coś jest nie po jej myśli. Mam nadzieję, że ten etap w końcu minie. Nie wiem czasami jak postępować. Staram się być stanowcza, ale są jeszcze dziadkowie, u których spędza dużo czasu. Tam przypuszczam, że na dużo rzeczy jej pozwalają :( Mam nadzieję, że ten bunt się skończy wkrótce.... Ja tak, jak pisałam brzuch mam wysoko i właściwie w nocy do toalety rzadko chodzę. Mam za to inne problemy:) Agneszka nie miałam akurat takich problemów z oczami. Jedynie parę razy pojawiały mi się takie latające punkciki w polu widzenia, ale lekarz powiedział, że tak może być w ciąży, jak np nagle wstanę.
-
Awa666 i A_B super sesje, będziecie miały fajną pamiątkę. Paula witaj i nie martw się na zapas. Niestety mi też ciężko się śpi. Już tydzień jestem przeziębiona i mam katar. Ula także chora i nie umiemy się wyleczyć. Agneszka mój brzuch też wysoko i jak kładę się spać jest masakra. Wszystko podchodzi mi do gardła. Renni i migdały nic nie dają. Nawet spanie z głową wyżej. Chyba zrezygnuję z jedzenia kolacji, może to coś pomoże.
-
kto________ukończony tc_______kg na plusie_________w pasie agneszka..........32..........................9........ ... .............95 Anitka75...........31........................15..... .....................106 aaaaaaanula83....33........................11........ .................102 awa666............32...........................9....... ..................98 ditta...............32...........................7.... ......................93 hanio.k............27+3........................7,5... .....................88 iissaabel..........30...........................13... ... ..................... jeloonka..........32+5.......................11 ....... .. ............... 98,5 mamuli.............30+4.......................8..... .....................95 Martka77..........32+6......................12....... .................108 Mikołajka83.......29..........................9.... ......................96 mojmaluszek.....29...........................10....... ..................112 pijawa2............29+5.......................6...... ....................95 A_B.................30+6.......................9,3..... .....................94 calvadoss.........27..........................15..... ......................... Viki_58a..........31..........................12....... . ................97 MagdaK29........29+6.......................12.......... ...............97 lolita1980........32..........................15.... ....................115 żaka_86.........29+6........................9,5.......... ...............95 limonkowa........29+4.......................4,1....... ................84 mausi86...........28..........................10...... ..................102 wiosenna mama...32........................1,7 kg....................116 KASIEŃKAA__.......21......................1,00.......... .........OK 100 OnaIskierka........30+5...................12............. .............103 basik1978..........31......................13............ ...............111 malwiska25.........31......................1.9kg....... ...............115 aprils mother11....30+5 ...................9kg.........................98 Jordan.pl.............31+5..................15........ ..................114 Ines_85...............33......................10,5 kg.......................99 oliwka86...............29+6......................6,5kg... .. ................93 mania487..............34+4......................10kg..... ..................104 karolp ...............30+3........................11 kg....................98 monirys..............32...........................10 kg...................104 nowa788219223.....33+4...................20kg.......... ...........102cm Jenny 29 ............. 33+4 ...................12 kg .................... 104cm
-
Żaka ja zaraz po porodzie miałam zaparcia i stosowałam czopki glicerynowe. Rzeczywiście pomagają.
-
A_B dobrze, że się odezwałaś i wszystko jest pod kontrolą. Życzę dużo zdrowia i wytrwałości. A ja akurat słyszałam, że trzeba dużo pić zarówno w ciąży, jak i przy karmieniu. Odnośnie diety matki karmiącej też jest wiele różnych opinii, nawet wśród lekarzy. Ja na pewno nie będę na początku spożywała nic co zawiera białko mleka krowiego, bo pomimo że ja z M nie jesteśmy uczuleni, to Ula była. Wiem, że już właściwie ubranka macie pokupowane, ale z doświadczenia odradzam te z kapturami. Dzieci właściwie tylko leżą i te kapturki tylko przeszkadzają.
-
Malwiśka, a co to za serowe oponki ? Mam trochę białego sera, może też bym zrobiła :)
-
A propos tych leżaczków to wątpię żeby takie duże dziecko (18kg) chciało jeszcze w nim siedzieć. Później to go tylko interesuje wstawanie i chodzenie:) Moja córeczka, która ma 22 miesiące waży 10 kg. Na pewno należy do tych drobnych, ale i tak myślę, że taki leżaczek przyda się max do 1 roku.
-
A_B trzymam kciuki za Ciebie i Laurkę. W domu pod pajacyki nic nie zakładałam i to było bardzo wygodne przy zmianie pieluchy, a zimno maluchowi też nie było.
-
Witajcie Ditta i Mikołajka piękne brzuszki i mamusie takie promienne :) A_B jeszcze raz dużo zdrówka. Dzięki za informacje odnośnie płynów do czyszczenia pępuszka. Jeżeli ktoś jeszcze może coś dodać - piszcie. Boję się tego nawału pokarmu, bo przy Uli miałam z tym duży problem. Trwał u mnie chyba ponad tydzień. Wezwałam nawet do domu prywatnie pielęgniarkę, bo nie umiałam sobie sama poradzić. Piersi były jak kamienie pomimo karmienia i odciągania. Teraz chcę się dobrze przygotować :) Ja byłam w poniedziałek u lekarza. Na szczęście szyjkę mam długą i zamknięta. Niestety ciągle mam jakieś infekcje pochwy, które po globulkach w ogóle się nie leczą. Pytałam lekarza o ich wpływ na dziecko i niestety powiedział mi, że może to spowodować szybsze pęknięcie pęcherza płodowego :( Tym razem też dostałam globulki, które mają taki pomarańczowy kolor. Zaaplikowałam ją sobie na noc. W nocy budzę się i czuję, że majtki całe mokre. Z sercem, które prawie chce mi wyskoczyć z piersi idę do ubikacji, a tam do tego jeszcze pomarańczowa wydzielina. Byłam pewna, że odchodzą mi wody albo jeszcze coś gorszego.Po kilkunastu sekundach przypomniałam sobie o globulce i odetchnęłam. Niestety ciężko mi było już usnąć, a do tego M akurat wtedy nie było w domu. Po tym incydencie i informacji od lekarza wzięłam się w końcu za wyprawkę :) Poza tym jestem przeziębiona. O ile w dzień jest ok, to w nocy strasznie boli mnie gardło. Do tego dochodzi zgaga i ból bioder, jak leżę na boku. Ciągle się budzę i jestem nie wyspana. Muszę to już chyba traktować jako trening przed następnymi nie przespanymi nockami :) Aprils mother dobrze, że to nic poważnego i jesteś już w domu.
-
Magd11 dziękuje za informację. Ja akurat szukam czegoś, co mogłoby ewentualnie zastąpić okłady z liści kapusty, które musiałam stosować przy nawale pokarmu i przy zastoju. Chodzenie z zamrożoną kapustą w biustonoszu nie należało do najprzyjemniejszych :)
-
Ditta dziękuje bardzo. Mam jeszcze pytanie, czy na SR, na które chodzicie polecają do przemywania pępuszka 70% skażony spirytus, czy może coś innego ? Ja na razie biorę się za listę z wyprawką. Zakupy przede mną, ale w sumie nie ma tego dużo. Pozdrawiam
-
Kiedyś ktoś pisał o maści na piersi z wyciągiem z kapusty. Kojarzycie może nazwę, bo sobie nie zapisałam?
-
A_B ja też jestem ciekawa zdjęć z Twojej sesji. Te z drugiego linka, jak dla mnie trochę kontrowersyjne. Zdjęcia dzieci cudne. Ja robiłam sesję Uli u fotografa, jak miała ok 9 m-cy. Sesja miała być jakoś zaraz po urodzeniu, ale tak zeszło, że była później :) Wyślę kilka zdjęć na skrzynkę. Teraz bym chciała zrobić sesję dwóch siostrzyczek:)
-
Karolina ja biorę Asmag Forte 2x2tbl, tak mi zalecił lekarz.
-
Jordan nie ma to jak się zmotywować i kupić już teraz karnet na siłownię. Niezły pomysł :) Mania fajnie, że wróciłaś. Magda mnie się podobają ubranka w żywych kolorach, ale pastele też czasami są ładne. Kolory zielone, żółte, turkusowe, a nie tylko różowe dla dziewczynek. Najlepiej jakby nie trzeba ich było wkładać przez głowę czyli np pajacyki rozpinane na całej długości. Dla mnie lepsze są na zamek z możliwością odpinania z góry i z dołu. Fajne są też body kopertowe i do tego półśpiochy z szerokim ściągaczem w pasie. Na lato dobrym rozwiązaniem są rampersy. Dla mnie atrakcyjna cena to ok 10-15 zł, ale jak coś mi się bardzo spodoba mogę zapłacić do 20 zł. Na droższe rzeczy szkoda mi pieniędzy, bo przecież dziecko zaraz z nich wyrasta. Martka też zamówiłam sobie coś z Tchibo. Dzięki za informację. Ja dzisiaj miałam męczący dzień, bo wybieraliśmy fotelik samochodowy dla córki. Trochę się za nią naganiałam w sklepie, ale czuje się całkiem dobrze. Byliśmy już w kilku sklepach i jest problem z dopasowaniem fotelika do samochodu. Niestety nie mamy nic co pasuje idealnie. Karolp jesteś szczęściarą, ale ja też nie mogę narzekać. W poniedziałek mam wizytę, więc się dowiem czy wszystko ok. Ja płacę za wizytę dosyć dużo, bo 150 zł. Wizyty co 4 tygodnie. Raz mam USG, a raz badanie na fotelu. Nigdy dwa na raz. Chodzę do tego lekarza, bo prowadził moją wcześniejszą ciążę. Wtedy było 80 zł. W między czasie mój gin został ordynatorem oddziału ginekologicznego w szpitalu i chyba stąd ta podwyżka. Jestem z niego zadowolona i mam nadzieję, że w przypadku jakiś komplikacji będzie mógł użyć swoich "wpływów". Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy bez pobudek :)
-
Jeszcze raz, bo tak długo wklejałam, że ubiegła mnie Viki kto________ukończony tc_______kg na plusie_________w pasie agneszka..........31..........................8,5........ ... .............95 Anitka75...........29.........................15..... ....................103 aaaaaaanula83....33........................11........ .................102 awa666............31...........................9....... ..................98 ditta...............32...........................7.... ......................93 hanio.k............27+3........................7,5... .....................88 iissaabel..........30...........................13... ... ..................... jeloonka..........30+5.......................10 ....... .. ............... 96 mamuli.............29+4.......................7,3..... ..................94,5 Martka77..........31+6......................11,5....... ................107 Mikołajka83.......29..........................9.... ......................96 mojmaluszek.....29...........................10....... ..................112 pijawa2............29+5.......................6...... ....................95 A_B.................30+6.......................9,3..... .....................94 calvadoss.........27..........................15..... ......................... Viki_58a..........30..........................11,5....... . .............96 MagdaK29........29+6.......................12.......... ...............97 lolita1980........30..........................13.... ....................114 żaka_86.........29+6........................9,5.......... ...............95 limonkowa........29+4.......................4,1....... ................84 mausi86...........28..........................10...... ..................102 wiosenna mama...32........................1,7 kg....................116 KASIEŃKAA__.......21......................1,00.......... .........OK 100 OnaIskierka........30+5...................12............. .............103 basik1978..........31......................13............ ...............111 malwiska25.........31......................1.9kg....... ...............115 aprils mother11....30+5 ...................9kg.........................98 Jordan.pl.............31+5..................15........ ..................114 Ines_85...............32......................10,5 kg.......................98 oliwka86...............29......................6,5kg..... ................92
-
No to nie jesteście same, ja też jestem strasznie nerwowa. Ja biorę Aspargin 2 x 2tbl. Witam nową kwietniówkę Agneszka piękny brzuszek. Może to jednak chłopiec, bo tak ładnie wyglądasz :P Magda twój brzuszek wydaje się taki nieduży, a córeczka będzie małą strojnisią w tych wszystkich sukienkach. Aaaaanula fajnie Cie zobaczyć
-
Ula urodziny ma 11 maja. Teraz przechodzi chyba bunt dwulatka, bo wszystko jest na nie i tak, jak ona chce. Mam nadzieję, że jak pojawi się rodzeństwo i będzie się z nim mogła pobawić trochę się ode mnie odklei, bo na razie prawie wszystko musi robić z mamą :) A_B dzięki.
-
Malwiśka powodzenia na wizycie. Oby wszystko ułożyło się po Twojej myśli. Miałam 2 komplety pościeli i dwa ochraniacze. Według mnie konieczne są co najmniej 2 prześcieradła i 2 ochraniacze. Kołderki i poduszki, jak już wcześniej pisałam w ogóle nie używałam.
-
Malwiśka dziękuje bardzo :) Wiosenna mamo, a jaka jest różnica wieku między Marysią, a bratem? Ja się trochę boję, jak Ula zareaguje na siostrę. Jak się urodzi będzie miała 2 lata. Oliwka dobrze, że Tobie i dziecku nic się nie stało.
-
W sumie to bardzo mi się nie spieszy do porodu, bo wiem co mnie czeka z dwójką:), ale jak zaczęłam oglądać zdjęcia Uli zaraz po urodzeniu zatęskniłam za takim maleństwem. Oby Agatka była łagodniejsza dla mamusi i tyle nie płakała :) Przesyłam do galerii zdjęcia Uli zaraz po urodzeniu i mojego aktualnego brzucha.
-
A pupę tak jak zew, myłam wacikami z przegotowaną wodą. Chusteczek nawilżanych używałam tylko podczas wyjść i wyjazdów.
-
Witajcie Ostatnio mało się odzywam, bo właściwie nic u mnie się nie dzieje. Nie przeżywam, jak większość wózków i łóżeczek, bo wszystko to już mam. Pamiętam, jak prawie 2 lata temu też kompletowałam wyprawkę. Po złożeniu łóżeczka i założeniu pościeli byłam w siódmym niebie i mogłam na to patrzeć godzinami:) Teraz jest trochę inaczej, a poza tym niedługo po porodzie będziemy się przeprowadzać, więc o tym teraz barzdziej myślę. Cieszę się, że u większości raczej dobre wieści. Do pupy i kąpieli używałam produktów Hippa. Też słyszałam, że Emolium i Sudokrem to raczej już przy problemach ze skórą. Ja zużyłam 2 opakowania proszku dla dzieci i następnie przeszłam na normalny proszek. Na początku ubranka są zwykle brudne tylko z mleka i te proszki sobie z tym radzą. Jeżeli były większe zabrudzenia z kupki, od razu namaczałam ubranko i zmywałam wodą. Po wprowadzeniu jedzenia typu warzywa częściej pojawiały się plamy. Wtedy dawałam Vanisha i do prania, ewentualnie z podwójnym płukaniem. U mnie dzisiaj piękne słonko, jak Ula wstanie wybierzemy się na spacer.