XdaisyX

Karolcia- widzisz , mowilam ze ksiazka super!! wazne by nic nie robic co do minuty i obserwowac dzidzie a naprawde moze byc super ;-) ja juz o d ponad 3 tygodni mam wolne wieczory i super przespane noce - oby to sie nie zmienilo ;-) ja juz za 10 dni zostaje bez M. na 3 miesiace i troche sie boje- zastanawiam sie czy na kilka tygodni nie przeniesc sie do rodzicow... myslicie ze taka chwilowa przeprowadzka moze wplynac negatywnie na dziecko??

Hmm sama nie wiem jak do tego doszlo- odkad mielismy z M. postanowienie noworoczne ze zaczniemy usypiac Synka w kolysce a nie na raczkach tak to wyglada- moze nie bez znaczenia jest fakt ze na noc dostaje mleczko modyfikowane, a ja przed samym zasnieciem sprawdzam pieluszke. Pewnie po mnie jest takim spioszkiem;-)

Hej Mamusie. A ja zostalam na kilka dni sama- na szczescie do jutra- ale mimo obaw synek okazuje mi wiele zrozumienia;-) Wczoraj pierwszy raz zrobilam sobie domowe spa ;-) Misio jak zasypia po 20 to do 5 spi i pozniej dalej, wiec sobie zaszalalam;-) Ale kurcze mimo wszystko ciezko sie zostaje samej- dzisiaj np przypalilam sobie obiad ;-) My idziemy na 2 szczepienie na poczatku lutego i dopiero wtedy zaszczepie na pneumokoki wczesniej nie chcialam Synka meczyc...

Hej Dziweczyny, ostatnio poruszalysmy temat o krwawieniu i ja sie cieszylam ze jeszcze nie mam- az do dzisiaj. ehh naprawde myslalam ze dluzej bede mogla sie nacieszyc bezokresowoscia...a poza tym moj Synek wczoraj skonczyl 2 miesiace- i nawet nie wiem kiedy to zlecialo... Ale juz nie moge sie doczekac az bedzie sztywno glowke trzymal... Mam pytanie czy czesto kladziecie dzieciaczki na brzuszku?? Bo moj okropnie tego nie lubi wytrzymuje najwyzej 10 minut...

tak czytam ile zjadaja Wasze dzieciaczki i kurcze tak sobie mysle jakie moje Malenstwo ma zapotrzebowanie- czasem potrafi i 200 zjesc ;-) fakt ze ode mnie ale jednak jest to niezla ilosc;-) naprawde z czystym sumieniem polecam ksiazke- nie wiem skad nagle mam mase wolnego czasu i mniej wiecej moge planowac dzien, bo wiem jaki schemat sie powtarza. Moj Synek lubi miec ustalony rytm- wtedy nie ma nerwow i dzien wyglada mniej wiecej tak 8-9 pobudka 9-10 jedzenie przewijanie zabawa 10- 11. 30 sen 11 30 przewijanie karmienie przebieranie i spacer 13 po spacerku przewijanie zabawa sen 15 karmienie przewijanie zabawa 16 30 sen 18 30 karmienie zabawa kapiel 20 sen 4-5 pobudka karmienie przewijanie sen wszystko to wypracowalam dzieki ksiazce i radom tej babki ktora pisze zeby nei trzymac sie sztywno godzin ale zeby dzien mial swoj schemat. Poza tym wiele rzeczy opisanych w niej zadziwia bo w opisanych przypadkach odnajdujesz swoje dziecko ;-)

wlasnie- apropo dokarmiania- ja tez dokarmiam ale bebilonem, bo za malo produkuje pokarmu- 3 tygodonie walczylam ze zwiekszeniem laktacji, nie udalo sie wiec sie poddalam. Moj pediatra powiedzial ze dopiero przy dokarmianiu 50% zrezygnowac z witaminy K. a wy jak robicie?

Mamusie chcialam wam polecic ksiazke tracy hogg jezyk niemowlecia. Pisalam ze moj Mis nie zasypia inaczej niz na rekach- przeczytalam ksiazke i czuje sie jakbym dostala instrukcje oblsugi dla mojego dziecka- klade go w kolysce stosuje sie do tego co wyczytalam i sam zasypia- zero problemu z przestawieniem go. Powoli wypracowujemy nasz rytm dzienny a wszystko dzieki temu ze nauczylam sie nie przemeczac dziecka zbyt duza dawka zabawy i klasc go spac - po 2 ziewnieciu. Od dwoch dni w ogole nie nosilam dziecka na rekach- przewijam, karmie, zabawa i sen. Pozatym wczoraj po raz pierwszy przespal cala noc- od 20 do 5 i pozniej do 8 30 zaraz po karmieniu. Mam nadzieje ze uda nam sie ten rytm utrzymac- a tymczasem buziaki dla Mamus i Dzieciaczkow

Hej mamusie;-) a ja wczoraj poznalam nowa technike usypiania synka- u mnie na brzuszku;-) chociaz i tak najlepiej mu idzie spanie w ciagu dnia w hustawce fisher price- jest fajna bo kolysze do przodu- tylu i na boki. My dzis mielismy genialna noc- od 22 do 10 z jedna pobudka o 4. Poki co po szczepieniu wszystko jest ok i mam nadzieje ze tak juz bedzie. My zdecydowalismy sie na 5 w 1 a dopiero w 6 miesiacu na pneumokoki, rotawirusy sobie odpuscilismy po wysluchaniu znajomych ze to bez sensu. A wy jakie szczepienia wybralyscie? Ja rowniez skladam wszystkim zyczenia wesolych, zdrowych oraz rodzinnych swiat. Ucalowania dla Maluszkow!

Widze ze u wszystkich przygotowania pelna para;-) my dzisiaj postawilismy choinke, ale musimy kupic nowe lampki, wiec ubieranie jutro. Na szczescie swieta mamy objazdowe, wiec gotowac za bardzo nie musimy. Dzisiaj bylismy na pierwszym szczepieniu i synek byl dzielny tylko ja sie poplakalam i nie moglam patrzec;-) Jak do tej pory znosi dobrze, najbardziej sie balam jakis komplikacji. My w nocy mamy praktycznie jedna pobudke zawsze, pozniej to juz kolo 5-6 i znowu spimy do 9- widac Synek po mamusi lubi pospac. Teraz juz jest z nim naprawde fajnie bo juz sie ciagle usmiecha i bardzo lubi wspolne zabawy. Jedynie mamy problem z tym ze przyzwyczailismy go do usypiania na rekach- a wy jak usypiacie?? Buziaki dla Was i maluszkow

hej Mamusie my na usg bioderek bylismy w 6 tygodniu- na szczescie wszystko ok;-) potem kontrola w 5 miesiacu, teraz w srode czeka nas szczepienie i juz sie boje ze Misia bedzie bolalo...Karolcia sprobuj moze poki co delicol- slyszalam ze on na kolki jest naprawde super. ja sab simplex od 3 tygodnia uzywam zapobiegawczo i poki co, odpukac ,nie wiemy co to kolki pozatym sab simplex jest swietnym uspokajaczem kilka kropel na smoczek i dzidzia juz szczesliwa bo to takie slodziutkie;-)

kurcze tak ogladam wasze dzieciaczki i wszystkie sa przecudne;-)

Agatka- super corunia, to przebranie kotka boskie!!

kaczka- gartuluje synka i wspolczuje przezyc, ale mam nadzieje ze juz wszystko bedzie dobrze. Co do alkoholu to i mnie nie ciagnie, ale napewno na sylwestra pije lampke wina, albo i nawet dwie ;-) wczoraj moj synek przespal cala noc i caly dzien wiec dzisiejsza noc nie do konca przespana- o 4 sie bawilismy;-) juz widze w nim takie zmiany- slicznie sie usmiecha, wodzi oczkami- zupelnie inne dzieciatko. na maila wyslalam aktualne zdjecia synka ;-)

my tez kapiemy codziennie- kolo 19 pozniej karmienie, lulanie, zasypia kolo 21 i budzi sie kolo 1. U nas niestety kapiele to masakra bo Synek cala kapiel placze i ciezko go przekonac ze to fajne. Syn marynarza a wody nienawidzi;-)

herbatki herbapolu pije, herbatki hippa pije, bawarki rowniez ;-) mam nadzieje ze w koncu znowu mleczko sie rozhusta- przez miesiac bylo super i nagle pustki... Ania- wiem co czujesz bo moj M. tez mnie zostawi za ok 1,5 miesiaca i znow poplynie na 3. Ehh nie ma to jak "stacjonarni" mezowie ;-) ale masz przeciez synka, coreczke to czas to nastepnego razu szybciutko zleci ;-)

karolcia powiekszone piersi u chlopcow to normalny objaw - tak mi mowila polozna srodowiskowa na wizycie. a jesli chodzi o krwawienie po cc to ja do tej pory plamie- fakt ze juz naprawde malo. takie prawdziwe krwawienie mialam przez 2 tyg

moj synek nie spi okolo 7-8 godzin - lacznie z przerwami na lulanie i karmienie, juz coraz wiecej czasu spedza na rozgladaniu sie po mieszkaniu i naszych zabawach ;-)

mi ortopeda mowil zeby poprosto zlozona pieluszke jeszcze wlozyc na pampersa, a do noska kupilam wode morska - chociaz zainwestowalam w nawilzacz powietrza wiec wlasciwie nie mam potrzeby dodatkowo nawilzac...

Ja sab simplex podaje tak na wszelki wypadek , bo one sa nieszkodliwe i i tak wydalane z moczem i podaje 10 kropli od 3 tyg. Slyszalam ze kolki tez moga byc z nietrawienia laktazy i sa tez do tego specjalne kropelki delicol- zawieraja enzym laktazy. A co do witaminek do ja rowniez od 8 doby podaje D+K ;-)

kellyj- ja tez mialam problem z tym siusianiem, bo zdarzalo sie ze Misio caly mokry byl, ale od poczatku siusiaka na dol kladlam, bo tak mowiono w szpitalu;-) my tylko mamy problem wtedy jak synek nie zasnie do poludnia, bo pozniej caly dzien jest moja slodka maruda zasypia na 10 minut i budzi sie z placzem. A tak pozatym to ok ;-) Dziewczyny a powiedzcie mi do kiedy moga zaczac wystepowac kolki i jak to wyglada tak dokladniej? Bo moj Synek czasem placze bardzo ale za kazdym razem moge go uspokoic a slyszalam ze przy kolkach to trwa po kilka godzin i nie mozna z tym nic zrobic... no i przede wszystkim gratuluje nowym mamusiom

ja tez mam sab simplex od znajomych z niemiec ale ostatnio widzialam je na stronie do zamowienia http://www.sabsimplex.pl/ pozatym slyszalam tez ze czesto sa sprzedawane na allegro

Hej Dziewczyny- na poczatku gratuluje nowym Mamusiom! Karolcia- podziwiam ze udalo Ci sie urodzic naturalnie po takich przebojach. Poczytalam sobie o tym co jecie przy karmieniu piersia i Moonia ja tez jestem na takiej ostrej diecie- tylko kurczak gotowany luz z folii, marcheweczka jabluszka i tego typu potrawy, ale ja juz sie przekonalam ze moj Synek niezbyt akceptuje nowe dodatki w pokarmie, wiec poki co musze jechac na takich daniach, ale jakos specjalnie nie mam z tym problemu. U nas leci juz 3 tydzien i powoli sie poznajemy;-) W nocy udaje nam sie pospac, ale w ciagu dnia bardzo rzadko i dlatego zdarza nam sie troche poplakac z przemeczenia. Na spacerki juz chodzimy i przesypiamy cale, ale jak tylko mamy mokra pieluche od razu musimy wracac do domu- taki Michas jest porzadnicki- co bedzie z mokrym tylkiem latal ;-) pozdrawiam Was wszystkie i zycze duzo zdrowia i snu, a Mamusiom nierozpakowanym leciutkiego porodu;-)

Ania gratuluje, naprawde mialas ciekawy porod;)

aaa i zapomnialam dodac- zostalo mi jeszcze 6 kg do wagi z przed ciazy ;-) a leca kazdego dnia ;-) brzuszek powoli tez coraz bardziej sie kurczy ;-)

Agatka- ale slodka ta Twoja Majeczka! ja wlasnie wyslalam na poczte jedno zdjecie Michasia ze szpitala, a jak zgram nowe to dolacze;-) Julianna juz kurcze na spacery lata - mamuska na calego;-) ja dzisiaj jade sciagnac szwy i po raz pierwszy zostawie Synka samego. juz sie rozklejam jak o tym mysle. Noce ostatnio mamy dosc spokojne budzimy sie tylko 2 - 3 razy na jedzonko i zmianen pieluch, ale popoludnia sa nieciekawe bo od 17 do 21 Michas sie meczy, nie moze zasnac i placze. Mam tylko nadzieje ze go nic nie boli... Karmie piersia, chociaz to sie udaje idealnie;-) Boje sie tylko odbijac Misia i zawsze robi to M.;-) Gratuluje nowym Mamusiom i zycze duzo sil;-) Mysle ze teraz zacznie sie rozpakowywanie po kolei, wiec mam nadzieje ze Wasze porody beda lzejsze od mojego;-) Buziaki Dziewczyny