Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Leneczkowa mama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Leneczkowa mama

  1. Cześć laseczki :) Ja dzis po lekarzu cały dzień byłam u rodziców, więc nie pisałam. No więc P. dr powiedziała, że faktycznie wargi sromowe są nierówne i pośladki tez trochę. Natomiest uważała, że linia kolanek jest ok. ale Lena się kręciła. Wg mnie jedno kolanko też było niżej, bo w domu sprawdzałam. Powiedziała też, że skoro 2 USG były ok to nie powinny to być bioderka, bo teraz diagnostyke tylko na tym sie opiera. Tak więc stwierdziła, ze to chyba będzie coś z napięciem mięśniowym jednej połowy ciała i dała namiary na dr rehabilitacji. Jutro zadzwonimy i umówimy się na wizytę. Skierowanie do Centrum Pediatrii tez mamy, ale z góry powiedziała, że długo się czeka. Nie ma to jak nasze NFZ. Co do fałdek mówiła to co Wy ( doktorki moje kochane :) ), że nikt nie jest symetryczny i asymetria się zdaża. Także nie jest źle :)
  2. Cześć dziewczyny u nas nocka ok. mała spała do 7 :) tylko między 4 a 5 po jedzeniu nie chciała usnąć, ale w końcu padła. Dzisiaj idziemy na 10.45 do lekarza z tymi bioderkami :( Dziewczyny - stare forumowiczki - co z Wami opuszczacie się - Zielona, Niebowa, Qalut, Elunda . Tęczowa, Ty tez coś mało piszesz :( Ja rozumię , że weekend z rodziną , ale juz jest po weekendzie :)
  3. Tylko gdzie by nas przyjęli z tyloma dzieciakami , w tym samym wieku, które właśnie zaczęły chodzić. Ale byłby rozpierdziel :)
  4. Może kiedys udałoby się nam wszystkim gdzieś spotkać , np jakiś weekend w środkowej Polsce. W końcu jak będziemy rok pisac , to jak dobre psia-psiułki. :)
  5. Patusiowa może kiedys w końcu zaprosisz na tą parapetówkę na poduszkach , to z owocami morza przyjadę ;)
  6. Ale po tym świeżym powietrzu, trzeba by długo osić żeby im sie dobrze odbiło ;)
  7. Doris, my robimy na 2 sposoby: 1.najpierw trzeba sparzyć wrzątkiem , następnie wrzucić na masełko i dodać czosnku i to wszystko. 2. krewetki sprzyć wrzątkiem. Na patelni usmażyć cebulkę, dołożyć krewetki i zalać pomidorami z puszki. Też pychota. Można zjeść z ryżem lub bagietką. Bagietka wystarczy czosnkowa z biedronki :) I jeszcze jedno, my częściej robimy owoce morza, uwielbiam te macki ośmiorniczek ;)
  8. Ostatnio w Dzień dobry TVN odradzali chodziki. Natomiast do nauki chodzenia polecali zwykłe kartonowe pudło, obklejone taśmą- taką plastikowa kolorową. Dziecko samo wstawało i pchało sobie to pudełko. Ja Lence tak zrobię . To taki DIT- dobre i tanie :)
  9. Iza ja mam gryzaczek od TT i Lena też jeszcze nie wie o co z nim chodzi. trzymam jej nieraz , ale niezbyt chętnie go gryzie. Woli jak jej silikonową szczoteczkę wkładam do buzi a ona sobie gryzie. Tęczowa ja nie czytam innych forów, niem mam czasu :( Doris może krewetki z grzankami czosnkowymi - ja uwielbiam. Iza ja też chciałam ten niekapek od TT kupić, bo gdzies wyczytałam , żeby jak najszybciej odzwyczajać dziecko od butelki, ale tez nie wiem jak miałabym Lenke nim karmić. A chodzika nigdy nie kupię !
  10. Świetna koszulka, ja zamówię ją na gwiazdkę. Cieszę się , ze mogłam pomóc ;) Ale tata będzie dumny :)
  11. Aaaaaaaaaq spokojnie, Kamilkowi napewno nic nie będzie i szybciutko krostki zejdą. A swędzi go to? Ma jakiś gorszy humor? Może to od tego banana , bo wklejałam Wam nawet kiedys tekst, że niektórzy uważają, że banan jest alergenem i nie powinno go się szybko podawać.
  12. Patusiowa, byrdzo mi się podobają te Roany. Goldole są śliczne. Niestety spacerówki jakieś takie starodawne są. Ale widzę Ty przygotowana na wszystko, nawet 2 wózki masz :) Gdzie Ty je zmieściłaś u siebie w mieszkanku?
  13. Cześć dziewczynki, nareszcie Was doczytałam :) Wiem już o czym pisasłyście i że u wszystkich , wszystko ok. Porzeczkowa daj znać co u lekarza. Jak nie chce jeść to pewnie przeziębienie :( Izuś współczuje Ci z tymi 13 razami. U mnie budzenie nieraz co 2 godz. to istny sajgon :( Iza może to nie od jedzenia, tylko ma taki niespokojny sen. Urodził się trochę wcześniej, problemy z napięciem, może to wszystko na sen też wpływa. Musisz być dzielna, nie masz innego wyjścia. W końcu napewno przejdzie. A wyobraź sobie jaka będziesz szcześliwa jka oboje całą noc prześpią :) Co do kąpieli ja tez kąpe codziennie. Głównie chodzi tak jak pisała Iza o rytuał dnia. Lena nie była chyba z 4 razy kąpana codziennie i zasypiała gorzej niż normalnie. Poza tym 2 razy to było teraz w Zakopcu, bo tam był prysznic i trochę się bała, więc ją tylko w piątek kąpaliśmy a tak to ją porządnie chusteczkami wycierałam. Ale widać było, że między paluszkami u rączek i stópek miała brud ( pewnie od rajtuzków paprochy) no i szyjka też świeża nie była od ślinienia i ulewania. Także ja kąpie codziennie. Ale to sprawa każdego z nas. A czapeczki nigdy jej nie wkładałam a uszka w kąpieli ma zalane zawsze i nic jej nie jest. Kurcze piszecie o tych chrztach , ja tez muszę się chyba za to zabrać :(
  14. Cześć dziewczyny właśnie przyjechaliśmy, położyliśmy małą i przyleciałam do Was kochane. W Zakopcu nawet fajnie, oprócz- wiecie czego - bioderek :( Zaliczyliśmy jakąś niewielką dolinę z Lenką. Większość drogi jechaliśmy wózkiem a pod koniec wzięłam ją do nosidełka , bo było b. nierówno. Z powrotem cały czas siedział w nosidle. Nie mogę za bardzo napisać, czy jej sie podobało, bo cały czas spała więc chyba było ok. Jednakże pogoda nam sie udała wczoraj i dzisiaj chodziłam w swetrze. Było tak ciepło , że śnieg na Giewoncie staopniał :) Co do kwater tez ok. Trochę późny Gierek , ale jak ktos nie wymaga luksusów, tylko niskiej ceny to było w porządku. Obiadki jedliśmy po knajpkach , więc pychota. Polecam karczme w której się smemu nabiera jedzonko a potem to ważą. Je się ile się chce i same dobre rzeczy. Lenka niestety dała nam 2 noce popalić :( Tak jej się prukało, że aż popłakiwała. Więc od 2 w nocy, tylko drzemałam z nią w łóżku, bo tak się wierciła i wybudzała. Wczoraj dałam jej na wieczór i dziś rano kropelki i chyba przesadziłam, bo dzisiaj 7 kup było :) Takich niewielkich , ale jednak. Co zmieniłam pieluszkę to kupa. Mam nadzieję, ze jutro będzie ok. Bo poślizg w jelitach ma chyba niezły :) Jeszcze szybciutko odpisze Wam Zielona gratuluje ząbka. A Patusiowej postępów ze spacerami :) Ania, Tobie mogę oddać trochę mojego sadła. Przyjedz i sobie wytnij ile chcesz:) Cellulit dołączam gratis a nawet Ci do niego dopłacę :) Katka ziom gratuluje wagi.Mnie tez jeszcze trochę zostało;( Ok. juz więcej nie doczytam , bo padam. Jutro poczytam od 107 strony. dzięki za pocieszenia. Spokojnej nocki.
  15. A widzisz ja zadzwoniłam i powiedziałam, ze lenka ma imieniny. Nie ma " letko " ;)
  16. Cześć dziewczyny, ja tylko na chwilkę zameldować się. Byłam na tych zakupach z okazji naszej setnej strony ;) i kupiłam sobie 2 koszulki, które się mężowi nie podobały. Stwierdził, że to dla nastolatek a nie dla mnie :( kurde to ,że w grudniu kończe 31 nie znaczy , że mam się jak stara babcia ubierać, prawda? ;) Porzeczkowa,dzięki za przelew. Cieszę sie , że na usg jest ok :) Może jeszcze dziś uda mi się do Was zajrzeć , ale nie obiecują. Gdybym się nie wyrobiła to miłego długiego weekendu, trzymajcie kciuki , zeby Lenka była grzeczna w podróży i żeby pogoda w Zakopcu była fajna. Buziaki. Kurcze wiecie ile mamy rzeczy do zabrania dla dziecka: wózek, łóżeczko turystyczne, materac piankowy, akcesoria do wózka, śpiworki.... ciuszki, butelki, termos, czajnik, mleka.... masakra a to tylko 4 dni :( ciekawe czego zapomnę. Byleby nie Lenki ;) Jak ja bez Was wytrzymam :(
  17. Dziewczyny mam nadzieję , że dotrwamy w takim składzie do 1000 strony :) Ania mówiłaś kiedyś, ze piszesz dla Lenki tak jakby " pamiętnik", Ja tez cos takiego mam dla swojej. Ale myślę, że to co tu jest na kafe napisane, też jest świetnym " pamiętnikiem", nie wiem jak to nazwać. Kiedyś jak się cofniemy do pierwszych stron, to naprawdę przywałamy fantastyczne wspomnienia :)
  18. Doris u mnie na studiach w akademiku często tak chłopacy robili. Ale oni " nabijali" kuraka na butelkę po wnie i do środka wodę wlewali. Ale z piwkiem wiadomo lepsze :)
×