Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Leneczkowa mama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Leneczkowa mama

  1. Cześć dziewczyny, my juz po szczepieniu. Narazie jest ok. Po konsultacji z pediatrą zmieniliśmy dziś mleko na bebiko- zobaczymy co sie będzie działo, bo po Nanie bardzo ulewała. Tak jak u Zielonej odkąd dodali do mleka wstrętnego Bifidusa :( Pediatra - starsza pani odradziła basen, powiedziała,że miała 2 dzieci po basenie z zapaleniem płuc. Mnie się wydaje , że może rodzice źle wytarli dzieci a nie chorują przez to, że w wodzie są bakterie. No zobaczymy. Idziemy jednak w niedzielę. A i paluszek mam nadal antybiotykiem smarować, bo jeszcze jest zaczerwieniony, ale stan zapalny podobno zszedł. Dobrze ,że nie poszłam do tego chirurga. Dziewczyny mam nauczkę, że jak sie nam cos nie podoba to należy wszystko konsultować z innymi lekarzami. Tu chodzi o zdrowie naszych dzieci a to jest dla mnie najważniejsze. Tęczowa super gość z tego Twojego męża. Lepszej niespodzianki nie mógł Ci zrobić. My sie oczywiście staramy pomóc, ale co mężuś to mężuś :) I nowe dane do tabelki 6000 gr i 61,5 cm. Ale mi ponnica rośnie po 3 miesiącach zakładam juz ciuszki na 68 bo 62 są na styk. Izuś trzymaj sie, może bliźniaki dostaną furagin i będzie ok. Przynajmniej wiesz co jest nie tak. Katkaziom, Patusiowa macie rację z tymi kolorami. Wszystko różowe albo niebieskie. I tak sie już utarło. Ja mam niebieskiego x- landera i wszyscy pytają się czy to chłopczyk? A mój mąż uwielbia niebieski kolor i taki wybrał wózek. Ja na początku chciałam bordowy, ale ten też mi sie bardzo podoba. Wracając do ciuszków , jak otworzę szafę Lenki to róż w oczy kole. Chociaż bardzo podoba mi się w różowym- wolałabym większą rozmaitość. Dziewczyny , pisałam Wam, że wymieniają mi dziś okna. Ale są śliczne :) w kolorze orzech i z klamkami stare złoto- o takich zawsze marzyłam :) Ale jestem zadowolona. Patusiowa to jak juz zrobisz ten blat, to może w końcu na parapetówę przyjedziemy ;)
  2. Cześć, my właśnie wynosiliśmy wszystko z dużego pokoju, bo jutro wymieniaja nam okna. Kolega z M. rozwalali komodę a mała się nie obudziła- szok, a nie mamy drzwi do sypialni. Jutro na cały dzień idę do babci więc z Wami nie popiszę :( Tęczowa kochana, główka do góry. Chyba każda z nas przejdzie taki kryzys. Ja jeszcze go nie miałam, ale napewno będzie. Co do znajomych to pamiętaj, że Ci którzy sa tego warci i którzy Was naprawdę lubią, będą z Wami zawsze.Nawet jeżeli się spotkacie po pół roku to nadal będzie sie Wam dobrze rozmawiało, jakbyście sie tydzień nie widzieli. Powinni tez rozumieć , że teraz jest dziecko i macie trochę inne problemy. A pozostali znajomi jak sie na Was wypną, to niech spadają. Tylko to o nich będzie źle świadczyło ! Znajdziecie sobie lepszych a Mania jest jedyna w swoim rodzaju i jest napewno warta wszystkich znajomych. Będzie dobrze, wytrzymaj jeszcze trochę. Ja wracam do pracy w połowie lutego. Chociaż mam fajną pracę i super ludzi , to jeszcze nie tęsknię. A Ty kiedy wracasz? Patusiowa gratuluje zasypiania w łóżeczku w dzień. Ja małą trzymam na rękach a potem odkładam na kanapę :( Wózek u mnie tez nie działa, jeszcze gorszy krzyk. Beti super masz z pracą. To sa zalety własnej działalnosci, ja natomiast pracuje w budżetówce i chociaż praca jest pewna. aaaaaaq witaj i napisz coś o sobie, każda z nas pisała o porodzie, dane do tabelki... Ja wychodzę na dwór codziennie, przeważnie 2 razy. Izka napisz co z moczem jak tylko będziesz wiedziała ! Co do kombinezonów , to ja kupiłam na allegro , jeszcze w ciąży, ale używany. Uważam , że takie rzeczy spokojnie można kupować od kogoś , bo przecież dzieci ani nie pobrudzą, ani nie zniszczą. Co do rotawirusów- moja pediatra powiedziała, że najlepiej dać 3 dawkową ponieważ jest tam więcej antygenów, czyli dziecko na więcej mutacji wirusa jest odporne. Ta 3 dawkowa nazywa się rotateg, 2-dawkowa jakos inaczej. Iza mnie pediatra doradziła, żeby zaczekać z pneumokokami, aż mała będzie miała pół roku. Będzie starsza i zaszczepimy ją przed moim powrotem do pracy. Balbinka Twoja tak jak moja, teraz sypia po pół godz. a do 2 miesiąca nic w dzień nie spała. Qalut, ja dzisaj byłam na tym usg i tam prawie każdy dzieciak w kombinezonie - takim zimowym. Zastanawiałam się w czym te dzieci w zimę będą chodziły? Moja chodzi w body , kaftaniku i polarku a w w ózku przykrywam kołderką i czasem wkładam do śpiworka, ale takiego cieńkiego do spania.Na nóżkach ma rejstopki i spodenki. aaaaq juz keidys pisałam, jak to jedna znana firma zasadziła u mojej ciotki ekologiczną marchewke przy torach , po których pociągi non stop jeździły. Także z tą ekologia jest różnie. Patusiowa moja odkąd podaje NAN HA cały czas robi zielone. Pediatra powiedziała, żeby sie nie przejmować. Właściwie to już 2 lekarki. Myślę, ze to od tego, że podajesz coś nowego i przewód pok. tak reaguje, inaczej trawi. Doris dzieki za odpowiedz w sprawie USG. I popieram z kupowaniem na allegro. Mam nadzieje, że mnie nie przelicytowujesz ;) Balbinka a może Ty mi aukcje wygrywasz ;)
  3. Cześć dziewczyny, tylko się witam, bo dopiero przyszłyśmy ze spacerku po usg, wieczorkiem Wam odpisze. USG ok. następna wizyta za 3/ 4 mie4siące. W sumie myślałam, że tylko 2 razy się robi usg a tu jeszcze 3 raz. Lekarka powiedziała, żeby dziecko pół doby leżało na brzuszku- dobre sobie :) Moja Lenka ładnie główkę podnosi, ale wyleży na brzuchu może z 5 minut. Ania z paluszkiem już lepiej, jest jeszcze zaczerwieniony ale trochę mniej opuchnięty. Jutro wizyta u lekarza i szczepienie, więc na razie nic nie pisałam. A szczepimy drugi raz 5 w 1 i Rotateg na rotawirusy, Buźka narazie
  4. Cześć dziewczyny, my juz po śniadanku, nocka spokojna. Lenka rano obudziła się z uśmiechem na ustach, jakby wczoraj nic sie nie działo a mi o mało serce nie pękło :( Ania nie wiem skąd kolka. Może nałykała sie powietrza , bo ja karmię przez nakładki (bo mam za małe sutki i mała sobie nie radzi) i ostatnio Lenka coś się szarpie przy jedzeniu i odrywa te nakładki a przy tym czasem dalej ssie. No a jak nakładka odejdzie od cyca , to o zassanie powietrza nie trudno. Juz na 75 % kończe z karmieniem. We czwartek w 3 mini urodzinki podejmę decyzję. Dziewczyny nigdy bym wczesniej nie pomyślała, że to będzie dla mnie tak ważna decyzja. Jakbym podejmowała decyzję czy jeszcze raz w ciąże zajść, wyjść za mąż... Straszne.. Iza trzymaj sie i powodzenia dzisiaj. A my na 12 na bioderka jedziemy. Trzymajcie kciuki.
  5. Już zasypia, dałam jej colinox, bo tylko to miałam. Nie kupowałam sab simplexu, bo mała we czwartek kończy 3 miesiące i myśałam, ze juz nas ta przyjemność ominie. A tu niespodzianka :( Mam nadzieje, że juz sie to nie powtórzy, bo bede musiała lepszą suszarke kupić :(
  6. ratunku !!! Lenka ma kolkę :( Od 16 płacze non stop , teraz na chwilkę zasnęła u M. na rękach, aż boję się ją ruszyć do kapieli. Znowu płacze lecę kąpać :(
  7. Dziewczyny, skoro piszecie, ze fajna komoda to chyba namówie M. i pojedziemy po nią dzisiaj. Tylko nie wiem czy mi do auta wejdzie. Co prawda mamy kombi, ale jak blat tej komody jest w 1 kawałku to cieńko to widzę :( Najwyżej zapłacimy za przywóz :(
  8. My juz po spacerku, troszke padało i zimno bardzo , ale narazie jestem twarda i wychodzimy codziennie. Iza co do E.coli, to są bakterie kałowe i bardzo często dochodzi do zanieczyszczenia próbki przy pobieraniu moczu. Spróbuj pobrać jeszcze raz, ale wcześniej dokładnie wymyj okolice dupci, ręce itd.. Może następnym razem będzie wynik ujemny. Trzymam kciuki .
  9. Patusiowa fajne mebelki i mają więcej haczyków, niż ta co ja chciałam Ci pokazać. A Pati- cudo. Jak sie cieszy. Jak ja Ci zazdroszczę, też juz tak chce :) Uciekamy na dwór, pa
  10. Ja właśnie do sypialni kupiłam stolik pod tv, tylko taki większy z miejscem na dvd,płyty cd i teraz żałuję, bo mogłam kupić komode i więcej rzeczy by mi tam weszło. A sprzęt rtv mógł stać na komodzie :(
  11. Patusiowa kupiliście juz ten komplet na przedpokój, bo tu tez jest fajny http://www.meblowy24.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=488&products_id=2676
  12. Qalut a nie opłaca Wam się wziąć "mały" kredyt na kawalerkę? i zamiast komuś płacić za wynajem to spłacać sobie kredyt? A można wiedzieć ile płacisz za wynajem takiego mieszkanka?
  13. nic nie piszecie to zmykamy do wyrka pobawić się. a to komoda którą chce kupić, podoba Wam się? W sumie to prosta jest, ale ja nie lubie jakiś ozdobników itd http://www.meblowy24.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=162_420&products_id=2465&zenid=bd3c55a649bc7687b706f6b5224a2ddd
  14. Cześć dziwczyny, u nas nocka też ok, mała obudziła się o 2 potem 5.30 i poleżała do 8, więc nie jest źle. My mamy mieszkanko 3 pokojowe, więc też jest ok. Małej narazie nie przenosimy, bo nie wyobrażam sobie , zeby mała sama spała. Chyba bym się z nią przeniosła. Poza ty jej pokój jest narazie pokoikiem męża, gdzie ma komputery, monitory, itd ( informatyk) i dopiero w przyszłym roku zrobimy remont, pod Lenkę. Ja chciałabym mieszkać w bliźniaku lub mieszkaniu w odrobiną trawy , tak zebym mogła kawkę na dworze wypić , teraz jak przyjdzie wiosna jem śniadanko na balkonie. Balkon mamy długi ok 5 m. ale wąski :( Ale tez nie mam co narzekać, jest mieszkanie bez kredytów. A jaka u Was pogoda , u mnie 6 st, i leje :(
  15. Skoro już nic nie piszecie , to idę z pieskiem i do wyrka. Miłej nocki, najlepsze mamusie pod słońcem :)
  16. Patusiowa w między czasie możesz wejść na galerię i obejrzeć zdjęcia. Wrzuciłamm.in. Leneczkę z ładnie podniesioną główką na tatusiu i też siebie :) z Lenką pokazującą tatcie jęzora. To zdjęcie akurat było robione miesiąc temu, szok jak ona szybkoo rośnie. Już zupełnie ma inna twarzyczkę. Taką mądrą i kumatą. Po mamusi oczywiście ;)
  17. Patusiowa współczuje. Wiem co to znaczy, mój mąż niestety tez jest posiadaczem x- boxa. Jak przyjeżdzają znajomi , zawsze mi obiecuje, że nie będzie grał długo a potem jeszcze raz i jeszcze. Kiedyś przez to lenki nie wykąpałam, bo sama sie jeszcze bałam a tu bylo juz późno. Głupio mi było mu przy koledze awanturę robić :( Także wyrazy współczucia :(
  18. Czesc dziewczyny, mała zasypia to mogę troche z Wami postukać :) Nas dzisiaj prawie cały dzień nie było, jeździłyśmy po sklepach w poszukiwaniu komody. Byłam w BRW - najtańsza, duża komoda w kolorze wenge - 699 zł :( ale w Agacie znalazłam tańszą za 460 a prawie taką samą. Nareszcie porządnie umebluje sobie duży pokój. Mieszkamy tu juz razem 5 lat i mieliśmy same stare meble. Komoda miała chyba 25 lat :( Pamiętam ją od małego. A teraz nowy stół będzie, sofa z fotelikiem , okna i komoda. Nawet nie wiecie jak się cieszę. Nareszcie jak ktoś do mnie przyjdzie to będzie ładnie :) hhuurraa To tyle o mnie , a jeszcze Wam napisze , ze byłam w carrefourze i kupiłam 7 bodziaków z długim rękawem - każde za 3,89 !! I nawet całkiem niezłe gatunkowo, oczywiście z bawełny. Jak któraś lubi bodziaki w zwierzątka bądz różowe - to polecam. I jeszcze kupiłam rajtuzki za 5,90 , całe gładkie. Ceny naprawdę atrakcyjne. Ania, mnie się najbardziej podoba Patrycja ale Magda też super. Tylko ta dziewczynka jest taka smutna ,za poważna na jej wiek, taka" stara malutka" . Mam nadzieję, że na codzień jest bardziej dziecięca. Moja Lenka tez sie próbuje dzwigać na rękach, ale jest jeszcze za mała na siedzenie. Strasznie się buja przy tym. Meisje a jak tam odszkodowanie, udało się ? z językiem sobie poradziłaś? Napisz czy mała dalej nie płacze, czy może płacz jej wrócił? Beti widzę, ze już lepszy humorek- to dobrze. Beti dobre z tym sexem :) Patusiowa moja też tak miała. Teraz się staram ją czymś zajmować, grzechotki wsadzać do rączki- to mniej sobie ssie paluszki. Tak chyba musi być, kiedyś im to przejdzie. Ja dzisiaj kupiłam ten smoczek-gryzaczek z TT, ale mała coś nie bardzo chce go w buzi trzymać. Jak jej trzymam to trochę pogryzie. Ale może muszę jeszcze trochę poczekać, bo one są od 3 m-ca a Lena jeszcze 3 nie ma. Patusiowa kochana, główka do góry. Każda z nas ma taki dzień, jutro będzie lapiej. Może idz szybciej spać to szybciej się skończy. Tęczowa , to Ty chyba pisałaś , ze jesteś stworzona do rodzenia i macierzyństwa, a dzisiaj takie rzeczy wypisujesz ;) Ale masz rację tak jest. Ja przed ciążą byłam bardzo aktywan: rower, rolki, wyjazdy, wczasy, namiot, znajomi, imprezki a teraz .... nie muszę pisać :( ale zamieniłąbym 5 minut z Lenką na to wszytsko co miałam wcześniej. Wy pewnie też nie :) A my mamy tydzień pełny wrażeń. We wtorek USG bioderek, środa szczepienie i kontrola paluszka, w niedzielę basen Lenki a i jeszcze wymiana okien. Ciekawe jak to wszystko będzie?
  19. Cześć dziewczyny, ja tylko na chwilkę się zameldować. My dzisiaj cały dzień byliśmy u rodziców i nawet grila zrobiliśmy :) Były kiełbaski i skrzydełka a M. zmieniał opony w samochodzie na zimowe :) Niezły kontrast. Lenka od 12 do 17.30 była na dworze, mam nadzieje, ze się nie przeziębi. Całuski Wa przesyłam, lecę d meża oglądać Mam talent.pappaap
  20. Beti kochana, trzymaj się będzie dobrze. Dałas radę z dwójeczką to teraz też będzie ok. Może taki dzień ma :( Może wyjdz na chwilkę na dwór/ balkon, przewietrz się , pooddychaj świeżym powietrzem, zanuć don't worry, be happy . Pamiętaj "jutro tez jest dzień... " i będzie napewno lepiej.
  21. Cześć dziewczyny, ja dziś sama siedze, mąż na kręglach, Lenka śpi, chyba zaraz skocze do wanny , powylegiwać się :) Tęczowa , nie przejmuj się. Trochę mi namieszałaś , ale czasem spojrzenie na jakąś sprawę z innej strony jest bardzo potrzebne.Po to tu jesteśmy , żeby pisać co myślimy a nie ściemniać się nawzajem, co nie? :) Cieszę się, że Marysia ładnie przybiera. Cały czas Wam kibicuje :) A co do spania z Tobą w łóżku, to chyba powinnaś uważać. Ja nauczyłam Lenke brac do łóżka, jak sie budziła o 5 między karmieniami . I teraz czasami jeszcze się tak budzi i jak ją biorę do siebie, to w mig zasypia. A w łóżeczku nie bardzo. Boje się , ze będzie tak chciała jak juz pójdzie do swojego pokoju a nie wyobrażam sobie przenoszenia jej e nocy do nas do łóżka . Babciom też współczuje :( Patusiowa, ja Lence zrobie badanie na przeciwciała przy jakims pobieraniu krwi, bo wydaje mi sie , ze szkoda ją teraz męczyć. Poza tym, ja z racji zawodu do krwi jestem przyzwyczajona , ale jakbym zobaczyla jej krew to mogłabym na miejscu zejść ;) Patusiowa i jaka szafkę w końcu kupiliście. Było cos w tym BRW, bo ja się może jutro wybiorę w końcu jakąś komodę zamówić. Zielona ja mam mikser osobno - jakiś no name stary i blender Zeptera - jest świetny i bardzo przydatny do koktaili, sosów, past.Tez ma różne noże. KatkaZiom ja kąpie małą w 37 stopniach i jest ok, ale odkąd pcha łapki do buzi to tez sie niecierpliwi. Wcześniej się plumkała a teraz paluchy wcina :( Balbinka , ze mnie podobno chłopaczysko było. Pamiętam , ze z drzewa 2 razy spadłam. Raz miałam opatrunki na plecach, raz na klatce piersiowej :) Uwielbiałam skakać w gumę, podchody, trzepak, pamiętniki w ziemi robić... To były czasy. Ja mieszkam w mieszkaniu w którym mieszkałam jak byłam mała. Wtedy przed blokiem było mnóstwo dzieci, teraz pustki ( pewnie siedzą przed kompem) , co chwile jakaś mama wołała " Kasia do domu... " a teraz dzwonią komórkami :( Masakra jakaś :(
×