wrzosik

To pewnie często odwiedzasz swoją siostre?

Pewnie,że tak przecież jest nas tylko dwoje, więc musimy się trzymac razem.A Twoja siostra mieszka daleko?

mam bardzo dobrego brata,zawsze mogę na niego liczyć.Chociaz ma już własną rodzinę nie zapomina,że ma siostrę.

trochę tak, jak to rodzeństwo.ale też potrafiliśmy się fajnie bawić.A Ty ze swoją siostrą się biliście?

tak .bardzo chciałam mieć właśnie brata.Ciągle pytałam rodziców, kiedy?Nie mogłam się doczekać ,aż się urodzi.Miałam wtedy 6 lat.

Pewnie ,że tak .Czekałam bardzo na mojego brata.

Moja mama przyjechała ze wschodu ,jak była repatriacja.A mój tata bardziej ze środkowej.

to nie mnie tylko moich rodziców.

no widzisz ,gdybyś bliżej mieszkał ,to by miał kto pomasować.

Trochę tak .Mam teraz sporo nowych dzieci, dopiero się poznajemy.Poza tym we czwartki mam ciężkie dzieci .A u Ciebie w pracy dużo jeżdżenia?

dlaczego?

u mnie niestety cały dzień było pochmurno.A jak Twoje wiadome sprawy?

Co u Ciebie? Tez tak pada cały dzień jak u mnie.?

a to ciekawe.Jestes jasnowidzem?

Hej

Idę juz szykować się do spania, bo jutro wstaję o 6-stej i mam więcej ciężkich dzieci do ćwiczen.Oby rogaliki się udały.Napisz ,czy są smaczne.Dobranoc Wszystkim.

jesteś kobietą z doświadczeniem w tym temacie.Juz wiesz na czym to polega.

To się trochę już najeździłaś .Ale przynajmniej masz jakieś doświadczenie.

pewnie ,że tak .A jaka była największa odległość?

trzeba mieć duże zaufanie do tej drugiej osoby.

to faktycznie nie najgorzej.Kiedyś się zastanawiałam ,jak to jest , kiedy ludzi dzieli pewna odległość.

często jeździ ten autobus?

autobusem?

ile czasu jedziesz do K.?

Aggie K.i tak powie ,ze sa pyszne, bo Ty je robiłaś.