wrzosik

hej Aggie.Zyjesz już weselem?

hej.Ja nie jestem smutna,a poza tym alkohol nie jest do zapijania smutków.

Witam wszystkich.

Dobranoc wszystkim.

Też ,ale tylko do pracy.

rowerem

dobranoc Aggie,wzajemnie.

Na skróty 15 min.Porą zimową ,jak jest śnieg to 30 -40 min.

Aggie, towar już masz.

Aggie.U mnie tez padało, ale udało mi sie przejechać rowerkiem do i z pracy w czasie gdy padało trochę mniej.

Też nie lubię butów na wysokim obcasie i takich tez nie noszę.

Ale i tak najważniejsza jest pamięć.

Aggie,ale słowa są bardzo mądre.

Poza tym najważniejsze jest to ,że ktoś pamiętał np.o urodzinach,imieninach ,jakiejś rocznicy.

takie prezenty są najprzyjemniejsze i zawsze się je pamięta.

Bo to wtedy naprawdę jest prezent.W wykonanie takiego prezentu zawsze wkłada się swoje serce i czas.Ja mojej mamie na Dzień Matki zrobiłam kamizelke na szydełku.

Nie zazdroszczę Wam tych przezyc.

Zrobisz jak uwazasz.

Byl w porządku wobec Ciebie?

A znaliście się długo?

Ja w takich butach pewnie miałabym trudności chodzić, a co dopiero tańczyć.

Aggie.U Ciebie sa wesela w niedziele?

Aggie masz racje ,lepiej pochodzić w nich po domu,żeby potem nie było poocieranych stóp poweselu.

Aggie, a chodziłaś juz w tych butach?

Ja tez nie jezdżę zbyt często samochodem.Nie sprawia mi to przyjemnosci.Jade ,jak muszę.Wolę swoje nogi i rower.