wrzosik

Ps: pomarańczowy, a skąd Ty możesz wiedzieć ,że my nic nie robimy. Ja nie narzekam na samotność.Zresztą internet nie jest od pisania szczegóŁów dnia codziennego. Oceniasz innych tylko na podstawie ogólnych wypowiedzi.

Pomarańczko mi nie jest ciężko.PrzyzwyczaiŁam się. Poza tym nikt mi nie mówi,że mam poglądy z kosmosu i powinnam coś zmieniać.Wyznaję zasadę : szanuj poglądy innych ,to i twoje będą szanować.

A co do szczerości na forum,to nie warto pisać za dużo,bo to się w końcu obróci przeciwko osobie, która pisaŁa. Ja już miaŁam nauczkę i uważam na to,co piszę.

Pomarańczko,tak,czy inaczej nie powinno się narzucać swojego myślenia innym i dokuczać innym,tylko dlatego, że mają trochę inne zdanie. Każdy ma prawo myśleć tak, jak chce.

Ostrożny,więcej wiary w siebie,a co do kobiet,to wiele z nich ma poglądy bardzo zbliżone do Twoich.

Pomarańczko,ale każdy czŁowiek ma swoje racje i pisanie,że ktoś ma "zakuty Łeb" jest trochę nie na miejscu. Też nie podobają mi się poglądy innych osób,ale nie wyśmiewam ich, nie próbuję przekonywać do swoim.

Pomarańczko, ale nie można nikogo obrażać za to,że ma takie,a nie inne poglądy. Szanujmy się nawzajem.

Skoro wszyscy poszli, to też idę .

Aggie,jak Twój chlebek ? :)

Witam ponownie :)

:) Tylko się przywitam i zmykam do zajęć.:) .....dnia :) ( zależy kto ,jakiego by chciał ) ;)

U mnie spokojnie :)

Aga,przeciez pomarańcze są zawsze o wszystkim dobrze poinformowane i wszystko wiedzą najlepiej. I jeszcze coś mają cennego Rtg w oczach. :) To super,że chlebek upiekł się tak,jak powinien,na pewno pięknie pachnie. :) Juz na odległość czuję jego zapach:)

Pomarańczo-każdy z nas tu piszących ma trochę inne podejście do życia, trochę inaczej postrzega pewne sprawy,a poza tym mamy inne charaktery.

niczego nie uskuteczniam.

To dobrze,że chociaż jedna osoba jest taka :)

Lepiej pilnować,bo urośnie za duży :) To na razie :)

Pewnie,że wyjdzie:) Dlaczego miałoby być inaczej? :)

Ostatnio chyba jakaś plaga pomarańczowych prześmiewców pojawiła się w tym temacie.

Napisz później,jaki wypiek wyszedł i jaki jest w smaku:) Pieczesz pierwszy raz?

Pomarańczowy,bardzo się mylisz. Mam w rodzinie osoby zakonne i one się nie umartwiają,a pomagają innym ludziom. Aggie-trzymam kciuki:)

pomarańczowy/a słowo "nadaje" pisze się razem:) Nie umartwiam się,życie nie jest usłane różami i każdy z nas ma jakieś problemy i zmartwienia.Poza tym do zakonu nie idzie się po to,aby umartwiać,ale po to,aby pomagać innym.

setunia- dla tych ,co chcą niech będą dni szalone,a dla tych ,co chcą spokojnych,niech będą spokojne. Dla mnie dzień spokojny to taki bez przykrych wydarzeń i.

Witam Wszystkich :) Spokojnego dnia :)

miło było,ale zbieram się do swoich zajęć. :) Przyjemnego popołudnia i wieczorku :)