wrzosik

wolałabym dostać mniej pieniędzy na święta ,ale żeby potem nie mieć niższej pensji w styczniu.

Ostrożny tak jest od lat,że za bony pobierają podatek i to z naszych pensji.

Ostrożny,za bony odciągną pieniądze z pensji.

Dobranoc Aggie.:)

Vioriko to masz przynajmniej słodkie życie:)

Aneri .a my dostaliśmy w pracy bony ,od których trzeba zapłacić podatek.Gdyby były to pieniądze ,to nie byłoby podatku.Taka to polityka.

Ostrożny brak wiary w siebie też przechodziłam i trochę mi jeszcze zostało.Pracowałam nad tym bardzo intensywnie.Stąd to moje szlifowanie charakteru. Aneri wszystko kręci sie wokół pieniędzy.

Aggie wchodziłaś na stronkę?:)

Vioriko tylko,że teraz jest tyle rozwodów,a ja bym tak nie chciała.Jestem trochę niedostępna i dużo na tym tracę.

Aggie nie martw się na zapas.Nie widziałaś się dzisiaj z nikim ze szkoły?

Aneri ,a ja lubię taka pogodę:)Ubieram się ciepło i w drogę,na piechotkę albo na rowerek:)

Vioriko nie zazdroszczę Ci Twoich przeżyć.Zawsze miałam obawy i nadal je trochę mam,że osoba ,z którą się zwiążę,powie mi za jakiś czas :Sorry ,to była pomyłka .No to baj.Być może dlatego też jestem sama, może mężczyźni to wyczuwają?

Vioriko i tego Ci życzę z całego serca:)

Aggie powiesz jak było,przecież takie sytuacje się zdarzają.Może nie będzie tak źle ,jak myślisz.:) Wchodziłaś na stronkę,którą Ci przesłałam?:)

Vioriko we mnie zawsze było trochę z dziecka nawet jak byłam już dorosła.Lubię śniegowe zabawe:)

Aggie a stało się to w Twojej obecności?

Vioriko to nasze rodowite,tylko z zeszłego roku.To ja je ulepiłam.:)

Vioriko mam nadzieję,że sprawiedliwość zwycięży:)

hej Aggie.Czemu ,?

Cześć Aneri:)

ha ha ha może i tak:) latem jeźdźę w spodenkach,chociaż widziałam kobietę jadącą w spódnicy,dość krótkiej.:D

zależy dla kogo:) w mini w takie zimno,chyba bym musiała na głowę upaść.Nawet latem nie jeżdźę w spódnicy.:)

Oczywiście,że tak.Bez kalesonek nie wyjeżdżam w takie zimno:)

Ja się nie przewracam na rowerze:) Dzisiaj mnie w pracy wszyscy pytali ,czy przyjechałam rowerem .Myśleli ,że w taką pogodę nie przyjadę.Byli trochę zaskoczeni,że jednak tak.:)

Pani Aniela zaszczyciła nas swoją wizytą:)