wrzosik

Aggie tylko ,że ja pracowałam w tygodniu, a uczyłam się w weekendy.Nie miałam czasu na życie towarzyskie,i jeszcze prawie 200 godzin praktyk po pracy .Czasami nie wiedziałam, jak się nazywam Tak było przez 5 lat. Do _Mikowhy_.Było ich dwóch , twierdzili,że normalny, zdrowy człowiek będąc z kimś to robi i tyle.Miałam wybór, więc wybrałam.

powiedzieli ,że powinnam może zacząc się leczyć, bo normalny według nich człowiek ,nie może żyć bez seksu tyle czasu, więc może jestem chora i takie tam.w moim wieku jest naprawdę ciężko znaleźć kogoś wartościowego i porządnego.Gdy moje koleżanki szukały ,ja musiałam się uczyć i pracować.Teraz to pewnie już za późno.

Aggie ja to wszystko wiem,że lepiej teraz niż później,ale zawsze jest przykro.Według dwóch poprzednich miałam coś nie tak ,skoro potrafię żyć bez seksu, ale teraz nie spodziewałam się takiego końca.Dobrze ,że odkryłam jego kłamstwa.Mam koleżanki, ale one mają już swoje rodziny,a poza tym nie lubię się zwierzać.

U mnie tez nie najgorzej .Trochę tak jest mi smutno, za duzo rozmyślam o swoim życiu.Rano nawet tak się zamyśliłam ,że postawiłam gorącą patelnię na ceratę na stole i wypaliłam dziurę.Byłam też u rodziców na obiedzie, ale trudno udawać przed moją mamą ,że jest super,więc wróciłam szybciej do siebie.Trochę jest mi przykro,ze ta ostatnia sytuacja tak się zakończyła.Staram się o tym nie myśleć, ale to samo przychodzi.On chyba myślał ,że jeśli jestem delikatną i spokojną dziewczyną ,to ujdzie to wszystko tak na sucho.Tylko ,że ja nie pozwolę na takie traktowanie,Bozia dała mi tez rozum i potrafię z niego korzystac.

jak tam niedzielka mija?

hej

Aggie znałas czy nie znałas , ale to zawsze rodzina.Takie wiadomości zawsze są przykre.

Witam Wszystkich w niedzielny ranek .U mnie na razie nie pada.Jestem juz po śniadanku i szykuję obiad na jutro.Pozdrawiam i życze miłego dnia.

Życzę Wszystkim dobrego wypoczynku i słonecznego jutrzejszego dnia.

tylko ,że brnięcie w to dalej może okazać się wielką porażką.Może powinniście porozmawiać jeszcze raz ,ale bardzo spokojnie.Daj mu jakiś termin na znalezienie pracy,oby chociaz robił coś w tym kierunku.Trudno cokolwiek mi radzić , bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji.Poza tym sama najlepiej znasz tego człowieka.

kochasz go ,a człowiek ,który kocha czasami robi rzeczy , których normalnie by nie zrobił.Co byś poradziła osobie , która byłaby w takiej sytuacji?

długo mieszkacie razem?

Pewnie jest mu bardzo dobrze w tej sytuacji.Nie pracuje , wie ,że pieniądze Ty zarobisz i będzie z czego żyć.Jest bardzo wygodny.

A dlaczego nie pracuje?

Rozmawialiście na ten temat?

8 lat to długo .Jesteś w małżeństwie?

to nie wesoło.Najgorzej to być z kimś i czuć się samotnym.Wspólczuję naprawdę.

dobry wieczór

do następnego klikania.

Dzieki ,chciałabym ,ale nie bardzo już w to wierzę.Ale ok ,nie będę narzekać ,bo to niczego nie zmieni.Poza tym nie lubię marudzić. To fajnie, szkoda ,ze nie będe mogła zobaczyc.Takie przedstawienia sa super.Oby wszystko poszło gładko.

Aggie może jeszcze będzie dobrze ,nie wiem .Zobaczymy.moze jeszcze cos się zmieni ,zanim się zestarzeję, bo wtedy to musztarda po obiedzie. To dobrze ,że dzieci chętne.Kiedy macie występ?

nie będę robić nic na siłę , bo to nie ma żadnego sensu Coś mi nie wychodzi z tymi facetami, ale może tak ma być. Ajak wypadła próba jasełek?

Mam świadomość ,że czas biegnie nieubłagalmie i latka lecą, ale nie mogę być z człowiekiem ,który mnie okłamuje.Nie jestem desperatką.Nie rzucam się ślepo na każdego mężczyznę ,który stanie na mojej drodze.

powody były ,ale nie będę o nich pisać.Powiem tylko ,że mnie okłamał.

hej Aga.Kontaktował się ze mną wczoraj.Tłumaczył się trochę dziwnie.Dla mnie sprawa zakończona.